- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 797
Po dwóch dniach nawałnic wyszło słońce, a to dobry czas na posprzątanie pod krzyżem Pana Jezusa z zapaleniem lampek. Przez dwie noce spałem tylko po 4 godziny, ale pojechałem na ostatnią Mszę św. poranną.
Św. Paweł mówił - o obecnych cierpieniach i naszej marności - na tym zesłaniu z nadzieją wyzwolenia i uczestnictwem w chwale dzieci Bożych (Rz 8,18-35). Wówczas nie mówiło się o duszy, a Żydzi tkwią w tym do chwili obecnej. Nie dowiesz od nich, co jest z nami po śmierci.
Podszedłem do spowiedzi, ponieważ - podczas opracowywania zaległych zapisów - wraca krzywda zawodowa, a za kolegów mam się modlić, aby nie poszli na zatracenie. Nie chcę, aby Szatan wykorzystywał moją sytuację do pokus, dzwonienia i głupiego pisania z podsuwaniem nienawiści do nich. To biedni bracia, którzy nie wiedzą, co czynią...
Eucharystia ułożyła się w koronę jakby w podziękowaniu za mój wysiłek w dawaniu świadectwa wiary. Ja zarazem dziękuję Deus Abba (Tacie) za przybycie do mojej izdebki i prowadzenie w zapisach, milczeniu i mojej dalszej przemianie duchowej.
Wysprzątałem pod krzyżem, trwał pokój i wypoczynek, bo pierwszy raz w życiu jestem na bieżąco z zapisami. Wyszedłem i wołałem za wracających do domu - z właśnie opracowywanego zapisu z 03.01.2008 - w związku z przyjazdem córki.
W śnie spotkałem ministra od chorób Konstantego Radziwiłła, który zabrał mi pustą butelkę. Mów, co chcesz, ale w senniku to oznacza: uwikłanie w nikczemne intrygi! Bóg Ojciec mówi do nas przez wszystko, a ja to wciąż podkreślam...
W jednym błysku przepłynęły wszystkie wydarzenia dotyczące tej intencji:
1. Naród wybrany. W poszukiwaniu tłumaczenia słowa: Szeol trafiłem na https://werolim88.blogspot com z tytułem Bóg istnieje, ale inaczej…
Tam dałem komentarz:<<Szerzysz zło, odciągasz od Boga Objawionego, bo wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim. Nie mają sensu utarczki słowne, bo z ludźmi "dzielącymi włos" nie wolno dyskutować, ponieważ mają inteligencję upadłego Archanioła (są opętani intelektualnie)>>.
2. Cały dzień trwało posiedzenie komisji weryfikacyjnej w sprawie zbrodniczej reprywatyzacji w W-wie, a dzisiaj zeznawała córka zamordowanej i spalonej obrończyni wyrzucanych lokatorów (pani Brzeskiej). Na tym tle smutny jest los matki HGW, która powinna być wyprowadzona w kajdanach, bo dalej mataczy.
3. Napłynął totalny fałsz samorządów zawodów zaufania społecznego. W Izach Lekarskich wciąż ci sami sami okupują stanowiska. Jakby na potwierdzenie tego w moim ręku znalazły się bezeceństwa rzeczników odpowiedzialności zawodowej oraz sądu lekarskiego. Koledzy nie mają błogosławieństwa Bożego, bo nasz wspólny Ojciec widzi to wszystko.
To samo dzieje się w samorządzie sędziowskim, gdzie trwa obrona układu z przeciąganiem naprawy systemu...z liczeniem na przewrót.
4. Dzisiaj jest rocznica buntu Lutra...w oderwaniu od jedynie prawdziwej wiary katolickiej trwają Amerykanie z Donaldem Trampem, a u nas tych „odstępców” jest około 70 tys. ze znanym skoczkiem Małyszem.
Zdziwiłem się, że prymas znalazł się w ich „kościele” i jednał się w podsuwanym przez Szatana i bolszewików ekumenizmie. Nie znajdziesz niczego w tezach Marcina Lutra oprócz opętania „odpustami” oraz nienawiścią do następcy św. Piotra. To „groby pobielane” i taka jedność jest grzeszna.
Takich „naprawiaczy” jest mnóstwo...od Św. Jehowy do V kolumny w KrK czyli neokatechumenatu. Szatan ma nieskończony repertuar. W TVN powiedzieli, że „pieniądze powinno rozdać się biednym, a nie płacić za odpusty”. Tak samo było z budową Świątyni Opatrzności Bożej („czy na biednych czy na świątynię?”).
5. Smoleńsk, „badanie wraku”, a teraz uniemożliwienie wejścia na miejsce tego precyzyjnego zamachu, bo rozpoczyna się tam budowa ropociągu. W tym czasie Roman Giertych twierdzi, że Donald Mniejszy łaskawie przybędzie, złączy opozycję i zmiecie PiS…
6. Państwo Szatańskie (Daesz) wykorzystuje terrorystów zamachowców...właśnie ponowiono zamach w okolicy WTC w Nowym Jorku. Do walk w imię boga angażują też dzieci...
7.. Magistrowie sztuk wyzwolonych zabawiają Polaków i świat demonicznymi gadżetami w okresie Wszystkich Świętych oraz w czasie modlitw za dusze zmarłych. Wielu z nich trafi niedługo na prawdziwą stronę życia i będzie pragnęło modlitw żyjących, a tu dynie z wyszczerbionym japami...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 794
Minął tydzień z Matką Jezusa, a dzisiaj wróciła Obecność Boga Ojca. Zaraz zapytasz jak to jest? Jak to odbieram? Każdy zna to z łączności z osobami, które kocha i wyczuwa ich bliskość. Nie da się tego opisać.
Spałem tylko 4 godziny, ale zostałem obudzony (zaproszony) na Mszę św. o 7.30. Padłem na kolana i podziękowałem za poprzedni tydzień, pocałowałem Twarz Boga Ojca i Trójcy Świętej (z objawienia s. Ravasio). W Królestwie Bożym nie ma starości...łysiejącego Boga starca z brodą, nie ma też grubych aniołków.
Prawdopodobnie artystom podpowiadał Przeciwnik...tak jak dzisiaj w TVN z głupimi gadżetami na Hallowen. Dusze w Czyśćcu czekają na nasze wsparcie (Mszę św. i modlitwy), a pani Dorota Wellman założyła straszącą maseczkę, a jej towarzysz Marcin Prokop udawał rozbawionego.
To ohyda spustoszenia duchowego, a później dziwimy się skąd tyle depresji. Ponadto nie zdajemy sobie sprawy z krzywdy wyrządzanej dzieciom. To tylko zabawa, ale w ten sposób otwiera się furtkę dla działania demonów. W katolickiej Irlandii dzieciom dają na ten czas tydzień wolnego.
W drodze do Domu Pana wołałem za dusze współpracowników, prosiłem Boga, aby przerzucił ich grzechy na mnie. „Matko Boża pociesz ich dzisiaj. Boże zmiłuj się nad nimi”.
Od Ołtarza popłyną słowa św. Pawła (Rz 8, 12-17) o tym, że żyjąc wg ciała czeka nas śmierć. „Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi /../ możemy wołać: <<Abba, Ojcze!>>
Psalmista wołał ze mną w Ps 68/67 „Bóg nasz jest Bogiem, co zbawia człowieka”. Tata rozprasza moich wrogów, tych którzy Go nienawidzą. Niech nasz Tata będzie błogosławiony „tu i teraz” oraz w wieczności...”Pan ratuje nas od śmierci”.
Teraz, gdy to zapisuję płyną moje ulubione melodie. To niespodzianka od zaproszonego Taty. Ty powiesz, że przecież grają to w radiu. Tym się różnimy, a kto wie, ten wie!
Pan Jezus uzdrowił dzisiaj kobietę pochyloną...byłą u nas taka, która przychodziła codziennie na Mszę św. Jak wielka spotkała ją radość, gdy została uwolniona od ciała. Ty, który to czytasz nie zmarnuj mojego świadectwa wiary. Nic nie szukaj, bo ja przetarłem tą ścieżkę.
Eucharystia ułożyła się w zawiniątko, a pokój zalał serce oraz usta i trwał jeszcze w domu (od 8.00 do 11.00). Na ten moment edytowano piosenkę Marii Laforet "Viens, Viens" (Wróć, wróć), która zawsze rozrywa serce.
Popłakałem się, bo tam jest moje wołanie: „Wróć Ojcze! Wróć Ojcze! Bądź ze mną. Tato! Serce mi pękanie podczas tej rozłąki...przyjdź do mnie! Przyjdź zapraszam Cię i zamieszkaj tutaj, pociesz się, bo nikt Ciebie nie chce. Jezu mój, bracie, Synu Boga naszego! Duchu Święty płacz ze mną, bo ludzkość wpada w diabelską Czeluść.”
Dziwne, bo zacząłem opracowywać zapis z 13.09.2005 z moimi słowami, który pozostały: „Ojcze mój! Twoja Miłość kruszy serca zagniewanych i łączy chrześcijan (właśnie trwają spory pomiędzy ewangelikami i katolikami w Irlandii). Jak długo możesz jeszcze czekać i prosić nas Panie?”...
Łzy tęsknoty płynęły po twarzy. Jakże Tata pragnie każdego z nas przytulić, ale my nie chcemy tego...jak złe dziecko, zły wnuczek, żona czy maż! Bóg wysyła do nas całe miłosne zastępy i dobre siły Nieba...
Jeżeli masz wiarę jak ziarnko gorczycy to widzisz dowody łączności z Bogiem Ojcem, a świadectwem był - skrywany przed żoną - płacz i łzy Prawdy! Deus Abba (Tata) tak właśnie nas pociesza, a na dodatek otrzymałem pomoc w zapisach i pierwszy raz w życiu jestem na bieżąco...
Po edycji zapisu czytałem książkę "Oczami Jezusa" (str. 457) i prawie krzyknąlem o 2.00 w nocy, bo Pan Jezus powiedział... do spotkanego Marka, że jest prawdziwym synem Bożym!
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 795
„Nie wstydźcie się krzyża, brońcie krzyża”. Jan Paweł II
Siedziałem od 3.00, a przed świtem usłyszałem krzyk żony, bo we Francji chcą usunąć krzyż z pomnika Jana Pawła II. Od dawna głoszę, że trwa już III Wojna Światowa z krzyżem i wiarą w Boga Objawionego. Apokalipsa zbliża się milowymi krokami. Jak ma przetrwać Francja i UE bez wiary w Boga Objawionego? (Wejdź: Dwa płuca, jedni serce)...
Zapytasz: skąd to wiem? Pan Jezus zawsze odpowiadał: wiem! Nie ma sensu tłumaczenie się, bo mądry to wyśmieje. Potwierdzeniem są dyskusje na moim wątku: www.gazeta.pl Wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim.
Jak wytłumaczysz nadprzyrodzony kontakt z Bogiem ograniczonym duchowo psychiatrom-ateistom, gdy poprzedni konsultant krajowy prof. Marek Jarema ma poglądy prof. Jana Hartmana. Myślę, że ten drugi byłby lepszy do takiej rozmowy…
Dziwię się, gdy widzę dalekosiężne plany różnych zbiorowisk (widziałem rozbudowę Centrum Handlowego Janki), głupi plan podwyższenia pensji rezydentów za 7 lat, kłótnie Pełnych Obłudy i beztroskie trwanie ludzi w grzeszności oraz wyśmiewanie naszej wiary z kłanianiem się tym, którzy biorą udział w inwazji na Europę.
Chcąc nie chcąc napłynęła osoba kolegi psychiatry Leszka Trojanowskiego, który na Kaszubach (Gołub) powalił krzyż Zbawiciela. Wielki szum zrobił się w sprawie krzyża we Francji (Betania), a w jego wypadku prokurator stwierdził, że krzyż to „drzewo”.
Wierchuszka Naczelnej i Obwodowej Izby Lekarskiej w W-wie na rozkaz opowiedziała się po jego stronie (Wpisz: Ks. prof. Czesław Bartnik: Antykrzyżowcy), a w tym czasie Maciej Hamankiewicz i Konstanty Radziwiłł nauczali w TV Trwam.
Ponadto - jako niezwykle religijni - uczestniczyli w Mszach świętych z całowaniem sztandaru izbowego. W ramach faryzeizmu powołano też Koło Lekarzy Katolików, a gdy na posiedzeniu Okr. Rady Lekarskiej zapytałem czy na sali jest katolik...wszyscy pochylili głowy.
Nie piszę tego jako ofiara żądna odwetu, ale w celu ujawnienia mafii, bo nie wolno żadnemu psychiatrze zmienić rozpoznania psychuszki. Właśnie w TVN pokazano ofiary tych kolegów, ale program szybko wyciszono.
Jeden z chorych od razu wyzdrowiał, a przebywał w szpitalu już 8 lat...za to, że powiedział prawdę jakiemuś czerwonemu bonzie. Po uwolnieniu żył jeszcze dwa lata...pozostawił zdruzgotaną żonę. Moja też mogła umrzeć.
Od Ołtarza popłynęły słowa (Wj 22, 20-26) o Bogu, który słyszy skargę pokrzywdzonych:
<<Nie będziesz gnębił przybysza /../ wdowy ani sieroty /../ nie będziesz postępował jak lichwiarz /../>>. Płaszcz, który wziąłeś w zastaw masz oddać mu przed zachodem słońca.
Pan Jezus wskazał na największe przykazanie: „Będziesz miłował Pana Boga /../ swego bliźniego jak siebie samego”. Eucharystia ułożyła się w koronę, a później w zawiniątko (pomoc w pracy). Serce rozrywały pieśni: „Niech żyje Jezus zawsze w sercu mym” oraz „O! Panie to Ty na mnie spojrzałeś...
Dzisiaj będę miał pokazane działanie potworów ludzkich:
1. W programie Ewa Ewart pokazano działalność Państwa Szatańskiego, gdzie dzieci uczy się zabijać, można współżyć z 9-letnimi dziewczynkami...nie będę wymieniał wszystkich potworności, bo ci ludzie żyją gorzej od zwierząt.
2. Podobne metody mieli tow. radzieccy (zabijanie sztucznym głodem na Ukrainie), a wcześniej to samo czynili Ukraińcy (Wołyń)...ogarnij cały świat.
3. Grupa Trzymająca Władzę w UE jedna się z islamistami w walce przeciw naszej wierze
4. masoneria, mordercy mafijni, terroryści („samotne wilki”), porywanie dzieci i kobiet do domów publicznych, zabijanie na różne sposoby...w tym dzieciątek nienarodzonych
5. pragnący wojny jądrowej („Kimowie”)
Cóż dziwić się ludziom „dzikim”, gdy tak samo - tyle, że w białych rękawiczkach - postępują koledzy lekarze. W TVN Info była dyskusja o walce z krzyżem. Przesłałem im moją sprawę, która dojrzewa i ma wymiar społeczny.
Walczący z krzyżem zamiast czerwonej gwiazdy będą mieli półksiężyc, a wielu dzisiaj miłosiernych przejdzie na islam. Nie chcą wiary w Boga Objawionego.
Na ten moment z pliku pism wyjąłem "Polonia Christiana" (marzec-kwiecień 2017), gdzie na okładce jest wizerunek Pana Jezusa skatowanego w biczowaniu. Ból ścisnął serca, a w oczach pojawiły się łzy Prawdy!
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 740
Judy Tadeusza
Czas biegnie tak szybko, że nie nadążam z bieżącymi zapisami, a później trzeba je ułożyć, ostatecznie poprawić, a podczas edycji wszystko zmienić. Rozumie to s. Faustyna, której nie podobał się namalowany wg jej wizji obraz Pana Jezusa Miłosiernego. Najpiękniejszy na świecie jest w moim kościele (na tle świecącego krzyża), ale nikt tego nie widzi!
W tym tygodniu zaprosiłem Świętą Bożą Rodzicielkę do mojej izdebki...z Aniołami i Świętymi. Podczas przejazdu na Mszę św. o 7.00 serce zalewało dziękczynienie za pomoc i opiekę Matki Bożej...także w zapisach dziennika.
W kościele czekało na mnie „Przymierze z Maryją”, które otworzyło się na zdjęcie umierającego Jana Pawła II po zamachu. To nie jest przypadkowe, bo wiedział, że został ocalony przez naszą Matkę.
Św. Paweł mówi dzisiaj, że jesteśmy „współobywatelami świętych” (dziwne tłumaczenie) oraz „domownikami Boga” (Ef2, 19-22). Natomiast Pan Jezus uzdrowił chorych oraz uwolnił tych, których dręczyły duchy nieczyste.
Przed Eucharystia dotknąłem zdjęcia z umierającym po zamachu Janem Pawłem II. Ciało Pana Jezusa objęło mnie...wprost zostałem przytulony. Pozostałem, aby odmówić koronkę do Miłosierdzia Bożego. Moje serce zalał pokój, a usta słodycz, której nie ma na ziemi.
To trwała jeszcze po powrocie do domu...mimo wypitej kawy z miodem. Muszę stwierdzić, że są to całkowicie odmienne słodycze: duchowa i fizyczna. Ludzie żyjący bez łączności z Bogiem Ojcem nie mają świadomości bezmiaru łask i nie widzą obdarowania.
Mając coś od urodzenia nigdy nie dziękujesz, bo zawsze to miałeś. Człowiek, który normalnie oddycha nie wie jaką ma łaskę! Ludzkość zna przeważnie cierpienia związane ze swoją egzystencją.
Właśnie szła moja pacjentka wsparta na ramieniu wnuczki.
- Jest wsparcie, trzeba dziękować Bogu!...zaczynam po swojemu.
- Tak, ale bolą mnie kolana, nie mam już nóg!
- Ten co nie ma nóg oddałby wszystko, aby mieć tylko takie!
- Och! Taka jest prawda...śmiejemy się na tym zesłaniu.
Pan Bóg daje nam to, co jest dla nas niezbędne i słuszne, bo mielibyśmy zarzut, że jako wierzący jesteśmy wyróżniani, a jest odwrotnie, ponieważ łaska wiary to krzyż. Wówczas widzisz wszystko od Boga i chciałbyś umrzeć za braci idących wprost w objęcia Szatana.
Ciesz się tym, co masz, bo ci, co kochają to życie i liczą tylko na siebie robią wielki błąd. Wg woli własnej nie uda się zrealizować planów. Żal mi tych, którzy nie mają mojej radości...radości posiadania Matki Prawdziwej, Matki mojego Zbawiciela i całej ludzkości…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 721
Trwa sztuczny protest głodowy młodych lekarzy. Ciekawe czy chcieliby zamienić się ze mną, bo zaczynałem od zera przy nędznych zarobkach. Jako stażystę wciskano mnie na dyżury w Oddziale Noworodków.
To przydało się później w pracy i na dyżurach w pogotowiu...nie bałem się takich maluszków. Często trafiałem na przestraszone matki z fikających nóżkami bobasków. Nauka kosztuje, a docenisz to wszystko po czasie. Od zarobków ważniejsza jest ochrona Boża, bo medycyny nie można się nauczyć.
Tak właśnie zmarła nam pierwsza córeczka, bo doświadczony ordynator oddziału dziecięcego wypisał ją w stanie agonalnym...mówiąc do żony, że jesteśmy przewrażliwieni! Nie było mnie przy tym, a po powrocie z pracy widziałem jej konanie. Zmarła po ponownym zawiezieniu do szpitala.
Dzisiaj jest posiedzenie Sejmowej Komisji Zdrowa z agresywnym kolegą Arturem Arłukowiczem. Tak nie powinien zachowywać się lekarz („partyjniactwo”). Wtórowała mu dr Ewuś, ekspertka od wykonywana sekcji lekarzy polskich i radzieckich („ramię w ramie”). Powinna być ukarana przez samorząd lekarski, bo lekarz nie może kłamać w oczy i to publicznie.
Dzisiaj debatowano o seksie i ochronie intymności 15-latek (jedna urodziła dziecko) podczas wizyt u ginekologa. Koleżanka jest za aborcją i In vitro czyli „uszczęśliwianiem ludzi”, a w swoim fałszu była na audiencji u papieża Franciszka...w czarnej woalce na głowie. To moralność "lisia i mnisia" (Szczuka)...
To fałszywa katoliczka, była u na w kaplicy Jana Pawła II, gdzie kapłan dyrektor witał ją ostentacyjnie. Dziwię się, że z takimi ludźmi dyskutują także katolicy, ale nigdy nie pada tam informacja o zarodkach ludzkich, które różnią się od zwierzęcych...automatycznie wcielaną duszą.
Wprost chciałbym zapytać opozycję totalną: czy naprawę chce naprawy pionu służby zdrowia? Jeżeli tak to:
1. Trzeba natychmiast skasować NFZ jako pośrednika wymyślonego przez tych, którzy karzą za leczenie Polaków...jest to dywersja za którą towarzysze „pracy i kasy” biorą haracz. Trzeba ujawnić ich zarobki i premie oraz formę zatrudnia!
Kol. Konstanty Radziwiłł nie zrobi tego, bo jest zakładnikiem poprzedniej władzy, a świadczy o tym długie pełnienie przez niego podwójnego stanowiska w NIL i OIL. Wyobraź sobie, że starosta jest zastępcą burmistrza, który jest jego zastępcą. Jako minister zdrowia dopiero po 2 latach łaskawie zrezygnował z wysokiej funkcji w NIL-u. Nigdy nie powinien być ministrem zdrowia...
2. Kto ma więcej ode mnie niech odda, bo dyżurowałem - oprócz niewolniczej pracy - 10 dni w miesiącu.
3. Całkowicie zbyteczne są fikcyjne samorządy zawodów zaufania społecznego („państwa w państwie”) z zawodowymi kacykami, którzy mają chronić samych swoich. Przykładem jest afera „łowców narządów” z kardiochirurgiem dr. G. (otrzymał poręczenie od ówczesnego prezesa OIL kolegi Andrzeja Włodarczyka).
Ten ostatni tylko za to powinien trafić do więzienia, a już startuje w aktualnych fałszywych wyborach...jako dziadek z fikcyjnego Rejonu Złotego Wieku. Koledzy czerpią z tej instytucji forsę, a wszystko jest tam wielka lipą.
Na Mszy św. wieczornej trwało rozproszenie, ponieważ zepsułem witrynę mojej strony internetowej. Po Eucharystii pokój zalał serce, a prośba do św. Józefa sprawiła, że udało się ją naprawić (błąd bramy)...
APEL
- 26.10.2017(c) ZA TYCH, KTÓRYM SPRZYJA MATKA BOŻA
- 25.10.2017(ś) ZA GRZESZNIKÓW IDĄCYCH NA ZAGŁADĘ
- 24.10.2017(s) ZA POTRZEBUJĄCYCH POWSTANIA Z MARTWYCH
- 23.10.2017(p) ZA PROSZĄCYCH O INTERWENCJĘ
- 22.10.2017(n) ZA WYKORZYSTYWANYCH PRZEZ INNYCH
- 21.10.2017(s) ZA ŻYJĄCYCH DALEKO OD BOGA
- 20.10.2017(pt) ZA MARNIEJĄCYCH DUCHOWO
- 19.10.2017(c) ZA PEŁNYCH POGARDY DLA PRAWDY
- 18.10.2017(ś) ZA KACYKÓW
- 17.10.2017(w) ZA MAJĄCYCH DOBRY DZIEŃ...