- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 418
Jakże Bóg Ojciec pomaga mi w dawaniu świadectw wiary, których brak w naszej wierze. Przecież wielu kocha Stwórcę Wszechrzeczy, w tym naszej duszy. Normalni ludzie, a tak określam niewierzących, bo my jesteśmy "nawiedzeni"...nie widzą cudu stworzenia wszystkiego, znaków z odczytywaniem "mowy nieba".
W tym czasie Pan prowadzi mnie każdego dnia zalewając mocą stare ciało. Wczorajsze przeżycia duchowe pisałem od 1.00 - 4.30 z późniejszym obudzeniem na Mszę Św. o 7.15!
Mój profesor teologii Apostoł Paweł zachęcił nas (Ef 4,1-6), abyśmy "postępowali w sposób godny powołania (...) z całą pokorą i cichością", bo "Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich"...
Natomiast psalmista głosił chwałę Pana do którego należy wszystko, w tym mieszkańcy ziemi (w Ps 24,1-6). Zarazem zapytał: "Kto wstąpi na górę Pana, kto stanie w jego świętym miejscu?"
Pan Bóg stworzył wszystko w Swojej Mądrości, której nie pojmiesz, a za którą dziękował Sam Pan Jezus po ujrzeniu, tego co my nie widzimy (Mt 11,25): "Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom".
Dalej wskazał (w Ewangelii: Łk 12,54-59) na to, że potrafimy rozpoznawać znaki jakie daje przyroda ("wygląd ziemi i nieba"), ale nie widzimy obecnego czasu nawiedzenia.
Bóg błogosławi Ziemię (XVI wiek). Benvenuto Tisi
Zważ, że Bóg Ojciec mówi do nas przez bezmiarem znaków...do każdego inaczej. Tak jak ojciec ziemski do swoich pociech. Nie mając łaski wiary (z małym światłem) nie ujrzysz cudu stworzenia naszego ciała np. narządu równowagi lub oka, itd. Cóż dopiero duszy, której istnienie neguje 99.99% ludzkości, a w wierze katolickiej nie usłyszysz tego słowa!
W jednym zdaniu: wszystko jest pokazane, ale większość szuka nie wiadomo czego...oprócz Boga Samego. Jak odkryjesz istnienie Stwórcy niczego już nie będziesz szukał! Starożytni mnisi uciekali na pustynię, gdzie żyli w niedostatku, ale z Bogiem...życie bez Boga niewiele różni się od zwierzęcego. Wiem to, bo tak spędziłem jego pierwszą połowę.
Zjednany z Duchowym Ciałem Pana Jezusa (w Eucharystii) mam wielkie pragnienie mówienia o cudzie naszej wiary. Przychodzę tutaj jako ciało z duszą, a wychodzę duszą z ciałem, a wówczas ukojenie sprawia rozmowa o naszej wierze. Właśnie spotkałem siostrę organistkę, która ma łaskę wiary.
- Czy zna pani imię swojego Anioła Stróża?
- Baśka!
- To imię świętego patrona!
- Czy wie pani jak działa Anioł Stróż?
- Daje różne rady.
- "Nie, nie"...tak się wypowiedziało, ale tak jest faktycznie, bo ostrzega oraz przypomina coś jednym słowem...tak było wczoraj, gdy napłynęło: "lampka", którą zapomniałem zapalić pod moim krzyżem Pana Jezusa!
- Czy Szatan działa w kościele?
- Tak działa!
- Jednak większość ludzi "nie zagląda" do swojej głowy. Wówczas zauważyłaby napływające rozproszenia, zwątpienia, głupie "kłopoty", podsuwanych "wrogów", aby wywołać nienawiść, a nawet pokusy seksualne.
Upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji na każdego ma coś innego, a chodzi o odciągnięcie od przebiegu Misterium jakim jest Msza Święta. Wszystko mija po zjednaniu z Duchowym Ciałem Pana Jezusa (w Eucharystii).
Na szczycie jego Góry Kłamstw i Zbrodni jest to, co ujawnił opętańczy napad Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Ponieważ Apokalipsa już trwa Przeciwnik Boga nie musi się ukrywać z równaniem wszystkiego z ziemią (grozi uszkodzeniem elektrowni atomowej oraz zniszczeniem zapory wodnej na Dnieprze). W tym czasie ludzkość trwa w bezbożnym marazmie i czeka na zagładę...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 445
Planowałem Mszę Świętą wieczorną, ponieważ amatorzy ostatnio nie grali w piłkę nożną z powodu zapadającej ciemności, a lubię towarzyszyć im modląc się w ruchu. W prowadzeniu przez Boga - ktoś powie też mi sprawa - będę na porannej 7:15, a sam zobaczysz dlaczego...
W kościele spotkało mnie pocieszenie, ponieważ leżał dla mnie aktualny egzemplarz "Polonia Christiana" z artykułem: "Satanizm niepostrzeżenie się rozprzestrzeniania". Wiedziałem, że jest to jeden ze znaków ("duchowość zdarzenia") pomagająca w odczycie intencji modlitewnej.
Przeciwnik Boga znał dalszy przebieg tego dnia i podsunął mi "dobre" rozmyślania...
1. Na zachętę wyjaśnił zwąchanie się Putina opętanego władzą nad światem z Iranem (ogólnie "Państwem islamskim"...czytaj: szatańskim), którego celem jest zatknięcie swojej flagi na Watykanie! Po czasie Szatan poróżni ich i tak się stanie, ponieważ z Objawień wynika że Chiny napadną na Federację Rosyjską (chodzi o Syberię).
Allahici chcą zapanować nad religiami, a szczególnym nad wrogiem jakim jest jedynie prawdziwa wiara katolicka. Powiedz mi: od kogo to? Przecież nie ma żadnych bogów oprócz Jahwe ("Ja Jestem"). Nic nie da zabicie mnie, bo Prawda pozostanie...
2. Drugim "dobrym" pomysłem była propozycja wystąpienia do samorządu lekarskiego, aby zabrano mi prawo wykonywania zawodu lekarza z uzasadnieniem. Pismo mam przesłać do wiadomości Marcina Warchoła Pełnomocnika Rządu ds. Praw Człowieka, sekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, który zaczyna procedurę uchwalenia ustawy o obronie wiary katolickiej.
Moja sprawa jest przykładem napadu na lekarza katolika (obrońcę krzyża Pana Jezusa) przez ciemnogrodzian w białych fartuchach. Napadli na mnie fani "naszego człowieka w Moskwie", bo odważyłem się zwrócić uwagę koledze ważniakowi, który powalił krzyż Zbawiciela.
Naczelna Izba Lekarska pogłaskała "swojego", a jego koledzy psychiatrzy (mafia) zastosowali sowiecką psychuszkę. W kraju katolickim wszyscy stanęli po stronie antykrzyżowca.
Przez to kara spadła także na PiS, bo marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski stracił tę zaszczytną funkcję i musiał wrócić do operowania wyrostków robaczkowych. Wcześniej otrzymał całość sprawy na płycie z moimi słowami: to próba na pana wiarygodność!
Tak jest, gdy nie zginasz kolana przed Bogiem Ojcem, ale przed nędznikiem rozdającym dary od Belzebuba: władzę, posiadanie i przyjemności dla ciała, których symbolem jest seks.
Ponieważ wielokrotnie byłem nabierany na takie rozmyślania i to w kościele...poprosiłem o pomoc św. Michała Archanioła.
3. Dzielenie skóry na niedźwiedziu przez naszą opozycji po wygraniu wyborów patykiem na wodzie pisanych. Rozkradali naszą ojczyznę, co właśnie ujawnił powrót ich zdrady w knajpie "Sowa&Przyjaciele"...
Chodziło o to, abym przeoczył słowa Ewangelii (Łk 12,49) w której Pan Jezus powie: "Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i bardzo pragnę, żeby on już zapłonął. (...) Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam".
Niewierzący wskazują nam, że Pan Jezus przybył, aby nas połączyć, a my dzielimy ludzi, co gorsze religia jest przyczyną wszelkich wojen! Pan Bóg łączy wszystkich, którzy idą za Panem Jezusem (Królestwo Boże jest już na ziemi czyli w nas).
Prawdziwie dzieli nas Przeciwnik Boga Ojca podsuwając wiarę w bożków wszelkiego typu...w tym "kościółek" ze złotym cielcem (Amber Gold). Ten rozłam to z jednej strony garstka katolików, a z drugiej nawałnica nienawiści.
Eucharystia zwinęła się na pół i ćwierć, a to zawsze oznacza pracę na Poletku Pana Boga...
4. W pragnieniu głoszenia Dobrej Nowiny dałem wpis na moim wątku: Wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim (www.gazeta.pl Forum Religia jako apel1943. https://forum.gazeta.pl/forum/w,721,138270270,138270270,Wszystko_jest_prawdziwe_w_Kosciele_katolickim_.html
Przy okazji stwierdziłem, że privus wysilił się dając tam obraz wielkiej figury Pana Jezusa z szyderstwem.
Napisałem do niego, że jako kołtun duchowy (ciemnogrodzianin) żyje tylko tym światem, ale po uderzeniu się w paluszek krzyczy: "O! Jezu!" Tak się stanie, bo w tej chwilce poprosiłem, aby Pan dał Ci znak, bo sam jesteś nieszczelną toaletą duchową...nie wiesz, że "żart" podsunął Ci Mefistofeles (Kłamca i Niszczyciel).
Zejdź z tej drogi, bo wpadniesz w jego łapska...tuż po "zdechnięciu", bo teraz pieski "umierają". Z moją uwagą, że pieski i świnie nie obrażają Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego"...
Ogarnij wszystkich szyderców i profanatorów naszej wiary...od Urbana do Hartmana w towarzystwie matki Joanny od demonów (tow. Joanny Skrzeczyszyn).
W wielkim uniesieniu wracałem do domu, pokój zalewał serce i duszę, a słodycz także usta. W takim stanie mam tylko jedno pragnienie...zarejestrować moje przeżycia, a to odbywa się sprawnie poprzez program: "mowa na tekst". Nasze ciała fizyczne są ograniczone w rejestracji - doznań napływających w błyskach - ze środka duszy!
5. Nawet w tym przeszkadza Szatan, bo cyberprzestępca wtrąca obraźliwe słowa (program jest "dziurawy"). Szkoda, że taki marnuje życie żeby nękać innego. Powiedziałem mu:
"Człowieku! Przestań się wygłupiać, nie wiesz że jestem szpiegiem: mam podsłuch i podgląd, wszystko, co piszę głosem jest pod kontrolą służb. Normalnie tacy nie postępują w ten sposób. Komu służysz, bo trwa śmiertelne zagrożenie świata, a ty popisujesz się po rusku ("śledzić, prowokować i likwidować")!
6. W odczycie intencji pomogły filmy o narkomanach oraz przemytnikach narkotyków, którzy upadają na samo dno. Narkomankę wrobiono w szmugiel narkotyków (wpadła i została skazana na 15 lat więzienia). To przekazano w National Geographic ("Wyprawa na dno", "Koszmarna wyprawa", "Złapać przemytnika"). Jeszcze książka "Faktu": "Wyrwana z Piekła Talibów".
7. Trafiłem także na ofiary zamawianych tatuaży...jako niespodzianek. Dziewczyna na ramieniu przeczyła napis: d z i w k a! Innej wytatuowano wielki symbol Bestii (boczna cześć uda). Ogarnij cały świat takich ofiar z różnych przyczyn.
Co się okaże. Dzisiaj będzie mecz, ponieważ piłkarze zapłacili za oświetlenie boiska. W ten sposób odmówiłem moją wczorajszą modlitwę (za nieświadomych zagrożenia) oraz dzisiejszą w której wołałem do Boga za: "tych, którzy sięgnęli dna i za dusze takich"...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 416
Wczoraj w wielkim bólu odmówiłem moją modlitwę: za władzę opętaną nienawiścią. Zdziwiłem się, ponieważ pod naszym M-G ZOZ-em trafiłem na ćwiczenia służb: leżał "zabity", zwijano wąż strażacki. To było zarazem potwierdzenie odczytu intencji modlitewnej
"Jarosław Kaczyński powinien ogłosić stan wojenny, ruszyć rezerwy złota trzymane na "czarną godzinę", która nadeszła! Przecież trwa śmiertelne zagrożenie naszej ojczyzny (zewnętrzne i wewnętrzne)...czeka nas następna wielomilionowa fala uchodźców!
Dzisiaj prawie chciało się krzyknąć, bo W. W. Putin ogłosił stan wojenny na zajętych terytoriach! Zobacz pomysły Mefistofelesa, którego reprezentuje dziadek na skraju Czeluści. Radują go obrazy zwycięstw...w postaci równania z ziemią siedzib braci i sióstr ziemskich.
W tym czasie w ONZ oraz w UE istnieje zasada jednomyślności...ludobójca głosuje w swojej sprawie. Dlaczego tego wszystkiego nie widzą ludzie odpowiedzialni za los świata, a u nas o los ojczyzny?
W tym czasie Niemcy ogłupieni nienawiścią do nas wstrzymują należne dotacje. Nie mają świadomości, że wykonują natchnienia Przeciwnika Boga, który nienawidzi naszej ojczyzny, wybranej w miejsce Izraela.
W tym czasie: "siedzą, jedzą, lulki palą...tańce, hulanki, swawola". Młodzież chichocze pod oknem paląc e-papierosy, pani Gessler robi rewolucje w knajpach, w TVN reklamują suknie ślubne i wciąż szczekają na władzę wybraną w demokratycznych wyborach!
W ramach uśpienia prof. Jan Hartman 18.10.2022 pisze na swoim blogu (www.polityka.pl Loose blues): "Dorwać Stuhra!" (jechał na dwóch gazach), gdzie dałem komentarz jako dr. Bylejaki...
Motto: „Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie”…
Jako były fan C2H5OCH współczuję panu Jerzemu, bo – dodatkowo podczas jego bronienia – jest okazja do napadania jednych na drugich oraz „pisdolenia”, a przecież Donald Mniejszy też miał wpadkę.
Ja podniosę pana Jerzego na duchu, bo zdarzenie ma go całkowicie przebudzić. Niby spotkało go nieszczęście, ale wyobraźmy sobie, że motocyklista wpada na innych, robi się karambol i ginie ktoś trzeci.
Wielokrotnie doznaję wstrząsu, gdy napływają obrazy moich pijackich wyczynów! Całkowicie inaczej widzi się życie, po porzuceniu „starego człowieka” (mam odjęty nałóg, jestem uzdrowiony, nawet nie pomyślę o alkoholu).
Panie Jurku!
Proszę przyjąć to cierpienie oraz karę – nie odwoływać się, a ofiarę prosić o przebaczenie. Całość trzeba ofiarować na Ręce Matki Bożej z Medziugorie…w intencji pokoju na Ukrainie.
Wczoraj poczułem się ofiarą wojny, bo podano, że będzie wstrzymana produkcja niezbędnego dla mnie leku. To sprawiło, że po dzisiejszej Mszy Św. trafiłem do przychodni z prośbą o zapisanie tego leku na 6 miesięcy.
Normalny człowiek nie ujrzy prowadzenie nas przez Boga. Trafiłem na dobry czas i po 10 minutach miałem receptę. Zapisuję to, aby wykazać jak Bóg Ojciec pomaga nam w drobnych sprawach, a to jest dowód na działanie w wielkich: obrady ONZ powinny zaczynać się od Mszy Św. z błaganiem o prowadzenie...
Na Mszy Św. Apostoł Paweł przekazał objawioną mu tajemnicę (Ef 3,2-12), która dotychczas była ukrywana przez Boga (Dobra Nowina), a teraz stała się jawna..."Zwierzchnościom i Władzom".
Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Łk 12,39-48) wskazał, że "Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie" oraz zalecił: "bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie".
Nawet na przybycie Przeciwnika Boga nie jesteśmy przygotowani, a cóż dopiero na Paruzję Zbawiciela, gdy 99.99% ludzkości nie interesuje się swoim losem po śmierci. Wielu pcha się na śmierć prawdziwą, bo duszy...tak właśnie stało się z pewnym swego Jerzym Urbanem. Dzisiaj jest rocznica śmierci jego ofiary...księdza Jerzego Popiełuszki, ale "nie ten, co zabija ciało"...
APeeL
25.X.1984 Ks. J. Popiełuszko jeszcze żył!
Przerażające i długie męczeństwo bł. ks. Jerzego (przez kilka dni był bestialsko katowany)...tropy odkryte po roku 1990 prowadzą do nieużywanego bunkra w Kazuniu.
Sekcja zwłok wykazała m. in.:
– wybite 3 zęby
– połamanych 6 żeber
– wyrwane 3 palce ręki
– 61 ran 6 cm na całym ciele
– połamany nos
– wyrwane ucho
– wyrwane włosy
– przypalanie
– wyrwany język
– duszenie
– zmiażdżone kolano
– wyrwane paznokcie
– siniaki od uderzenia pałką...
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 415
Motto: Godzina Ostatnia!
Tygodnik "Gazeta warszawska" czekała na przeczytanie do tej nocy. Zdziwiłem się zestawem artykułów w których ujrzałem bezmiar kolaborantów nienawidzących naszej ojczyzny...obecnie wybranej przez Boga.
Obecna sytuacja świata jest wynikiem braku wiary u decydentów z lekceważeniem proroctw. W tym czasie politycy widzą zagrożenia po ludzku (ekologia, ocieplanie klimatu, krowi metan, itd.), a bój toczy się nad nami, nie o ciała fizyczne, ale o dusze. Jest to działanie Mefistofelesa (Kłamcy i Niszczyciela), upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji w czynieniu zła.
W. W. Putin długo i precyzyjnie przygotowywał się do wojny o władzę nad światem. Zarazem nie wiedział biedak, że wykonuje precyzyjny plan Przeciwnika Boga Ojca! Chciał trafić do historii (większy od Stalina), a wpadnie niedługo do Czeluści, gdzie spotka się z przywitaniem od Księcia Ciemności: "dobrze się słuchałeś"!
To, co piszę rozumieją przeganiani podczas ostatniej wojny, mordowani w czystkach (Wołyń), Kurdowie, a dzisiaj można to ujrzeć na obecnej eksterminacji narodu ukraińskiego, która jest początkiem zagłady świata.
Świat może zbawić błagalne wołanie do Boga Ojca, ale nie widzę poruszenia...na codziennych Mszach Świętych jest garstka katolików, a wśród nich "resztka Pana". Nie mają mocy monotonne czytania próśb do Boga z "módlmy się". Nikt nie krzyczy do przywódców narodów, aby zakładali wory pokutne.
W tym czasie "karze się" naród obecnie wybrany przez Boga (Polskę) z powodu kolaborantów czekających na zbawcę Donalda Ruska, który brał udział w zmowie i zamachu w Smoleńsku! To ewidentny głupiec duchowy w nienawiści gorszy od bezbożnika, bo kreślił krzyż na chlebie i fotografował się na tle ołtarzyka w domu. Sprzyjają mu środki masowego rozkazu szerzące bezbożność z napadaniem na demokratycznie wybraną władzę.
Nie ma taki świadomości, że "jutro" obudzi się po drugiej stronie z pustymi rękami, oblanymi krwią niewinnych ofiar. Bóg zna jego myśli i pragnienie władzy z dalszym mendzeniem o wymyślonych przeciwnikach. Czym różni się od Putina?
Po co im to wszystko...dziadkom, którzy powinni chodzić z wnuczkami na codzienną Msze Św. i oprowadzać pieski? Nie ujrzysz działania Szatana, nie wierząc w jego istnienie zapatrzony w genialne umysły "głupich dla Boga". Właśnie jest sygnał z informacją w komputerze o zapowiadanych - przez wysłannika Bestii - próbach z bronią jądrową! Może to drugi blitzkrieg (wojna błyskawiczna)?
Mystic.pl - Blitzkrieg Mystic.pl - Blitzkrieg Theare
Nadchodzi zagłada, a w UE kręci się koleżanka lekarka Ursula Gertrud von den Leyen: babcia (64 lata)...boginka w spodniach. Zobacz kto nami w rzeczywistości rządzi! Niedługo spotka się z naszym wspólnym Bogiem Ojcem. Pokażą jej judaszowy pocałunek z Donaldem Ruskiem, bo nie ma nic zakrytego.
Świat jest podpalany, a tu prowokacyjne zarzuty, wstrzymywanie należnych środków. Proszę Cię spójrz na wszystko Oczami Boga Ojca, ja mam to ujawnione, ale takich moi koledzy (specjaliści od sowieckiej psychuszki) wytykają palcami, bo Tam Nic Nie Ma!
Jarosław Kaczyński powinien ogłosić stan wojenny, ruszyć rezerwy złota trzymane na "czarną godzinę", która nadeszła! Przecież trwa śmiertelne zagrożenie naszej ojczyzny (zewnętrzne i wewnętrzne)...czeka nas następna wielomilionowa fala uchodźców.
Jeżeli boimy się tego działania to dlaczego nie ma całodobowych Mszy Św. w Świątyni Opatrzności Bożej...z rządzącymi w worach pokutnych? Nie można wygrać z agendami Szatana przy pomocy nowoczesnej broni, bo kupujemy Abramsy i Patrioty, a one są nieprzydatne przy gromadnych nalotach irańskich dronów kamikadze. W tym czasie prezydent dwoi się i troi w przemawianiu (talent nieprzydatny na ten czas).
Zachowaj to ostrzeżenie napisane jednym tchem...od Boga Ojca Wszechmogącego, który pyta: czy naprawdę chcecie wszyscy zginąć? Nie obroni nas człowiek (NATO), ponieważ jest to bój o nasze dusze, a na zgniłym zachodzie świątynie zamieniono na kawiarnie. Chcieliście przyjemności dla ciał...wolna wola. "Róbta, co chceta" z owocem: "Mata, co chceta"...
W tej intencji będę na Mszy Św. wieczornej z Eucharystią i odmówieniem mojej modlitwy...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 452
Przebudzony o 3.00 padłem na kolana i zaprosiłem Boga Ojca do mojej izdebki, aby przybywał kiedy zechce. Poprosiłem zarazem, abym nikogo nie obrażał. Zawołałem tylko: "Tato! Tato!"
Ja wiem, że Stwórca jest stale przy każdym z nas, ale musisz zrozumieć, że takie zaproszenie jest miłe każdemu ojcu ziemskiemu, a nam daje poczucie bezpieczeństwa. Natomiast Opatrzność Boża obezwładnia Szatana. Bestia nie podsuwa wówczas pokus, głupich rozmyślań, a także pomysłów marnujących nam czas, itd. Tak wytrwałem do 6.30 przygotowując zapisy dziennika do opracowania, a nikt nie może tego uczynić (chaos).
Na Mszy Św. byłem senny ale dotarły słowa św. Pawła (Ef 2,1-10), że byłem umarłym z powodu występków i grzechów, ale "Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie (...) razem z Chrystusem przywrócił" mnie do życia".
W tym czasie psalmista wołał (Ps 100,1-5):
"Wykrzykujcie na cześć Pana, wszystkie ziemie, służcie Panu z weselem.
(...) W Jego bramy wstępujcie z dziękczynieniem,
(...) chwalcie i błogosławcie Jego imię".
Popłakałem się z bezmiaru łask, których szczytem jest Eucharystia...Chleb Życia dla naszej duszy. Zawołałem tylko: "Panie mój! Tato najsłodszy! Jezu! Jezu! Jezu!" Tyle i aż tyle!
Zjednanie z Duchowym Ciałem Pana Jezusa sprawiło pokój i słodycz, a zarazem moc w załatwieniu moich spraw. Po Mszy Św. posprzątaliśmy z żoną pod krzyżem przed cmentarzem parafialnym...żona kupiła piękne chryzantemy. Wierni dbają o groby rodzin i bliskich z bezmiarem kwiatów i lampek, a symbol męczeństwa Zbawiciela stoi opuszczony.
Wróciłem na blog Jana Hartmana (www.polityka.pl Zapiski nieodpowiedzialne): "Bóg i Kubuś Puchatek", gdzie dałem komentarze pod wpisami wyśmiewającymi nasza wiarę...*
Zobacz "duchowość zdarzeń" prowadzącą do odczytu tej intencji...
1. oboje zauważyliśmy nasze obdarowanie (posiłek, a u mnie dodatkowo kojący sen)
2. później żona westchnęła w dziękczynieniu
3. dałem świadectwo wiary w komentarzach na w/w blogu
4. wzrok zatrzymał kalendarz misyjny (to też jest wyraz pomocy) na którym są słowa podziękowania za dany dzień
5. zauważę też pisemko ze Świątyni Opatrzności Bożej ze słowem: "Dziękuję"...
APeeL
*
Na marginesie 16 PAŹDZIERNIKA 2022 14:18
„Co tu dużo mówić, pisze Pan rzeczy oczywiste. Ja tu zupełnie nie mam z czym dyskutować. Ale już sobie wyobrażam te oburzone elaboraty (…) niespełnionych Bylejakich. Jehowici też najpewniej coś dorzucą”.
Pan Profesor stwierdził, że nie ma Boga o s o b o w e g o, który się objawił i to w Trzech Osobach. Sprawa jest prosta, bo w Mądrości Bożej jesteśmy podzieleni („Według kolorów włosów, sukien i według wzrostu” jak w piosence „Pod papugami”).
Dla nieświadomych niezrozumiały jest napad na naszą wiarę, bo negując istnienie Boga „Ja Jestem” negujemy istnienie Szatana, upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji…w czynieniu zła.
Jehowici mówią o nim, ale nie widzą, ze są skołowani: Pan Jezus jest człowiekiem (wg islamistów prorokiem mniejszym od Mahometa (człowieka)…jeżeli prorokiem to wcześniejszym), nie ma też Ducha Świętego i co najgorsze nie mamy duszy”, a raj będzie na ziemi dla nich (144 tys.).
To prawdziwa bajka jak u bolszewików…raj dla „samych swoich” po wymordowaniu „tych, co nie z nami”. Sam widzisz, że jest o czym dyskutować z b. pokerzystą i drinkerem…
marcus21st 16 PAŹDZIERNIKA 2022 16:13 (trzy komentarze…co godzinę)
Pisze: „Aby twierdzić że Bóg jest”…dalej wymienia rozległą wiedzę, która jest potrzebna do badania świata nadprzyrodzonego. To „głupota do potęgi”, bo neurochirurg wie wszystko o niczym, a lekarz ogólny nic o wszystkim, a tu „wiedza o makrokosmosie”.
Łaska jest wiary jest dana przez Boga…proś, a otrzymasz. U mnie wymodliły to „moherowe berety” z zamawianiem Mszy Św.! Dalej proponujesz żydowski handelek: lepiej wierzyć w Boga, bo jak się okaże, że jest…
Pasuje tutaj żart. W synagodze jeden taki prosił Boga o 10 tys. dolarów. Przełożony powiedział dom niego, że da mu te pieniądze, bo wszyscy proszą o większe sumy.
Dalej traci czas na dywagacje (chyba jest matematykiem), których nikt nie zrozumie. A sprawa jest prosta:
• Deus Abba to Osoba…O s o b a, która jest przy każdym z nas, a nawet w nas, bo ciało otrzymujemy od rodziców, a dusza jest wcielana i ma wrócić do jej Stwórcy. Radość z Obecności Boga zna każde dzieciątko biegnące do ziemskiego taty.
• Obecność Pana Jezusa wiążę się z różnymi cierpieniami, a „duchowość zdarzeń” jest nieskończona. Wiem, że nic o tym nie wiesz, ale piszę to dla poszukujących Prawdy.
• Natomiast Osoba Ducha Świętego sprawia, że właśnie piszę to do Ciebie. Nie zmarnuj mojego świadectwa…tak się stało, że odwrotnie do Pana Profesora jestem wiedzący, że Bóg Jest!
Na marginesie dalej kontynuuje „swoje przemyślenia”…nie wie, że są ro natchnienia podsuwane przez Belzebuba. Znam ten język…
lukipuki też daje trzy wpisy 16 PAŹDZIERNIKA 2022 19:04, 2022 19:13, 2022 19:29
Chłopina uparł się, że Bóg Ojciec to Słowo (poczytaj przekazy do „Żywego Płomienia”). Tak uważają też św. Jehowy, ślęczą na Biblią i „badają słowo”. Ja mogę powiedzieć, że Ty jesteś tylko „słowo pisane” i to niechlujnie, bo piliło Cię do WC.
Bóg mówi przez wszystko! Andrzej Morozowski w „Tak Jest” TVN dziwił się, że Bóg mówił z krzewu gorejącego (hebr. הַסְּנֶה הַבּוֹעֵר) do Mojżesza (w podtekście…do mającego zwidy i omamy słuchowe Mojżesza).
Kiedyś po Mszy Św. wzdłuż głównej ulicy prowadzącej do domu…leciały przed moim samochodem 3 gołąbki. Ty nie zauważysz tego, a koledzy psychiatrzy i to profesorowie (specjaliści od sowieckiej) stwierdzą, że „mowa nieba” (tak napisane) to zwidy i „słyszę głosy”.
Wszedłeś na teren łaski, a mądrzysz się trzy razy w ciągu godziny. Nic nie daje taka dyskusja, ale piszę dla poszukujących drogi do Autostrady Słońca.
Przegrałeś obiecane pół litra. Masz szczęście, ponieważ mam odjęty nałóg alkoholizmu…musisz wypić sam, bo „męczysz się, dręczysz się, sam nie wiesz czego chcesz”…
Aktualnie przepisane...
19.06.2006(p) ZA SKRZYWDZONE DZIECI...
Przed wstaniem na Mszę Św. płakałem z bólu ciała, a demon natychmiast wykorzystuje naszą słabość, w tym wypadku do spotkania z Panem Jezusem, który jest naszą mocą. Ja przekazuję to, co wiem moim pacjentom i kieruję ich ku duchowości, bo ona sprawia moc naszego ciała, ale nie w sensie wyciskania ciężarów!
Dlaczego nikt nie mówi o tym normalnie, przecież śpiew psalmisty nie wystarczy, bo każdy osobiście musi się o tym przekonać. Właśnie poranek jest od tego. Jest pewne, że narzucający sobie bieganie o świcie wiedzą o tej niechęci naszego nędznego, a zarazem cudownie stworzonego ciała.
Wyobraź sobie naszą duszę...rozmawiasz błyskawicznie z każdym przy pomocy myśli, przenikasz ściany, znasz w szczegółach własną przeszłość, a co najgorsze wreszcie wiesz, co oznacza Cud Stworzenia wszystkiego...nawet Pan Jezus był zadziwiony, że zarazem Bóg Ojciec zakrył to przed mądrymi tego świata.
Wczoraj miałem intencje za ufnych Bogu jak dzieci, a dzisiaj w sercu mam krzywdzone dzieci. Właśnie trafię na relację z Domu Dziecka z płaczącymi wychowankami, które nie chcą dobrobytu, ale powrotu do złej matki i rodzeństwa oraz rodzina adoptująca dziecko, a zarazem radość z odnalezienia matki, ojca i domu rodzinnego.
Największą tragedią są wojny, bo my to rozumiemy, co oznacza zawalenie się naszej egzystencji, a dziecka dochodzi do tego śmiertelny podczas zwykłych alarmów. Właśnie przeżyłem wybuch petardy z przestraszeniem koni (rżeniem).
W błyskach ujrzałem ofiary wymagające pomocy medycznej, a często szpitale są specjalnie niszczone. Do tego sieroctwo, porywania, wykorzystywanie seksualne, przekazywanie do obcych rodzin. To cały ocean niezawinionego cierpienia.
W ręku znajdzie się rycina etniczno-religijnego podziału Iraku. Tylko na tym przykładzie można sobie wyobrazić życie różnych nacji: Biesłan (Czeczenia), Afganistan, Afryka, Irak (to pokazuje infografika GN)...
Trafię też na artykuł o dzieciach urodzonych w burdelach, maltretowanych przez zwyrodniałych rodziców (właśnie trafiają tacy do więzienia), a także następstwa "wychowywania" lub odrzucenie (matka alkoholiczka)...późniejszych przestępców. Nazywa się to ładnie: "dzieci z patologicznych rodzin".
Przypomniało się dziecko przywiązane do drzewa jak pies, skazane na śmierć. Do tego dochodzą molestowane (i to przez kapłanów), a nawet fałszywie szczepione (zysk). Jesteś pewny, że twoja pociecha ma wszystkie szczepienia, a tu śmierć, której nikt nie udowodni.
Właśnie przybyła do mnie matka syna, którego zdyskwalifikowano do służby wojskowej, nie wiedziała, że ukryto przed nią zakażenie włośnicą (był wśród polujących na dziki, podczas zakrapianej kolacji częstowano pieczenią bez badania mięsa). Wielu zachorowało, ale jej nie powiedziano.
Po Eucharystii z płaczem wołałem do Boga Ojca..."Tato! Tato! Tatusiu! Obejmij te biedactwa! Jak może ginąć dziecko z głodu lub niemowlę wyrzucone na śmietnik"...
APeeL
- 16.10.2022(n) ZA TWOICH WROGÓW, OJCZE...
- 15.10.2022(s) ZA PEŁNYCH NIENAWIŚCI POLITYCZNEJ...
- 14.10.2022(pt) ZA TAJNIAKÓW MAJĄCYCH POLICZONE WŁOSY...
- 13.10.2022(c) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ ZACHWYCENI OBDAROWANIEM...
- 12.10.2022(ś) ZA SPRZEDAWCZYKÓW NASZEJ OJCZYZNY
- 11.10.2022(w) ZA WIERZĄCYCH W SAMOZBAWIENIE...
- 10.10.2022(p) ZA OFIARY DEMONICZNEJ PRZEMOCY...
- 09.10.2022(n) ZA NIEWDZIĘCZNYCH ZA OTRZYMANE ŁASKI...
- 08.10.2022(s) ZA ZAKŁÓCAJĄCYCH ŻYCIE INNYM
- 07.10.2022(pt) ZA CZCICIELI SERCA BOŻEGO...