- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 17
W straszącym śnie zostały usunięty z Akademii Medycznej w Gdańsku! Przeżyłem to jak na jawie. Teraz podczas drogi do Domu Pana w budzącym się dniu z uniżonym sercem z powodu łaski...widzę nędzę tego świata.
Ja wiem, że czeka mnie życie wieczne tuż po śmierci (duszy) z powrotem do Królestwa Bożego! Nie zrozumie tego człowiek bez łaski wiary, bo wówczas zamknięta jest dla niego Światłość Niewidzialna.
Św. Paweł przekazuje to, co wiemy (Ga 3,22-29), że naród wybrany wcześniej podlegał Prawu (trzymani w zamknięciu) do objawienia się wiary. „Tym sposobem Prawo stało się dla nas wychowawcą, który miał prowadzić ku Chrystusowi, abyśmy z wiary uzyskali usprawiedliwienie”. To jest bardzo ważne, ponieważ Izrael dalej trzyma się Prawa.
„Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie”. To wielki nauczyciel słusznie powołany przez Pana Jezusa przez oślepienie.
Popłakałem się podczas Eucharystii w której święta Hostia pękła na pół, a to oznacza jakieś cierpienie z równoczesnym byciem ze mną Pana Jezusa. Po raz któryś z krzykiem zapytałem - powtarzając imię Jezusa - dlaczego tutaj jestem? Nie mogłem ukoić straszliwego pragnienia.
Dzisiaj mam dyżur w przychodni, będę musiał odrobić dobrą noc na dyżurze w pogotowiu po mojej prośbie. Faktycznie trwał nawał, zamieszanie, dzieci i starsi oraz badania na kierowcę. Podjechałem pod mój krzyż i padłem zmordowany w ciele.
O 15:00 popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego z obrazami pracy w dzisiejszym dniu...
- rano sterczałem przy zamkniętej przychodni
- pierwsza pacjentka prosiła o wykonanie zastrzyku penicyliny, a przepisy zabraniają tego, musi zgłosić się do pogotowia
- był pragnący uzdrowienia, niewidoma, która musi pracować
- z drugiej strony wybory miss, zawody, pragnienie posiadania mieszkania. To jest nieskończone.
Wróciłem na ponowną Mszę świętą o 17:00. Później trafię na koncert z pieśnią („Św. Panie”). Ponadto będzie koncert ze śpiewem Alicji Majewskiej („Krajobrazy”) i towarzyszącymi jej śpiewakami.
Zawsze wywołuje to u mnie wielki ból, ponieważ tak właśnie powinno śpiewać się naszemu Bogu Ojcu i Panu Jezusowi. Chwyciłem twarz w dłonie, a łzy płynęły na ziemię...nie pojmie tego żyjący tym światem (dar łez)! Ilu w tym czasie pragnie ładnego i młodego wyglądu oraz długiego życia. Właśnie sąsiad na starość robi – od dwóch miesięcy – generalny remont.
Dzisiaj była relacja ze spotkania Jana Pawła II z rodzinami z całego świata. Dawano tam świadectwo wiary. Oto małżeństwo włoskie przyjmuje na wychowanie dzieci niepełnosprawne...wśród nich znalazł się chłopczyk bez rąk i nóg. Jakże Bóg pokazuje mających łaskę wiary...pełnych poświęcenia.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 17
Po dobrej nocy na dyżurze w pogotowiu - z prośbie o odpoczynek do Boga Ojca - zerwałem się wcześniej. Właśnie pędzimy do szpitala z zawałem serca...wezwałem R-kę, a dodatkowo w przychodni - jak nigdy nie było żadnego pacjenta.
Jednak to będzie dzień ciężkiej pracy, a jutro pójdę na dwie Msze święte. W środy i piątki dalej pościmy z żoną w intencji pokoju na świecie...na ręce Matki Bożej wg prośby w Objawieniach w Medziugorie! Ja nie mam swoich chorych...dlatego muszę pracować od rana do 18.00.
Na takie dni umawiam wszystkich walczących o renty. Dokładnie wymieniam ich schodzenia z przeciwskazaniami do pracy...wszystko piszę na maszynie. Na KIZ-ie pytają czy jestem z rodziny. Nie wiem jak załatwiają to inny, ale myślę, że dają zasadniczą chorobę, a chorzy mają szereg innych (np. zwyrodnienie kolana), co uniemożliwia pracę na drabinie, dźwiganie ciężarów, itd.!
Z trudem udało się wyjść, bo jeszcze o 18:00 przybędzie kierowca, któremu urząd zmienił charakter zaświadczenia, a miał prawo jazdy bezterminowe. Ilu cierpi przez innych, przez błędy ludzkie, szczególnie przykre, bo przez dokonywane świadomie.
Właśnie na trasie Kraków Zakopane będzie czołowe zderzenie z pięcioma zabitymi, ofiary wybuchów, nie przestrzegania BHP...ogarnij cały świat! Ojciec zostawił chłopczyka, który się utopił, wyrzuceni z bloku, rodzice zginęli w wypadku, a dwójka dzieci pozostała w budynku z długiem.
Podczas powrotu do domu wzrok zatrzymały holowane samochody. Jeszcze straszliwe wojny...w tym Izraela z Arabami, którzy prowadza „świętą wojnę” (nawet nazwa jest „demoniczna”). Padłem zmęczony, nawet chwilki modlitwy, nie mogłem być też na Mszy św.!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 17
W śnie widziałem Krzyż Zbawiciela postawiony na pięknej kuli ziemskiej...taką kulę ma Pan Jezus w ręku wg objawienia jakiejś świętej. Ja właśnie dzisiaj muszę opuścić Mszę świętą z powodu dyżuru w pogotowia.
Szkoda, bo w czytaniu będą bardzo ciekawe słowa św. Pawła, mojego obecnego profesora teologii, który z wroga chrześcijan (nie mającego umiaru w swoim okrucieństwie) wyjaśnił (Ga 3,1-5):
„O! nierozumni! (…) Któż was urzekł (…) tego jednego chciałbym się od was dowiedzieć, czy Ducha otrzymaliście na skutek wypełnienia Prawa za pomocą uczynków, czy też stąd, że daliście posłuch wierze? Czyż jesteście aż tak nierozumni, że zacząwszy duchem, chcecie teraz kończyć ciałem?”
To jest wciąż aktualne, ponieważ bracia starsi w wierze kiwają się dalej przed Ścianą Płaczu...czekając na przybycie Zbawiciela, chyba z bombami atomowymi. Przecież wystarczy zadać pytanie w komputerze: co było zapowiadane i co się stało? Padnie odpowiedź: Pan Jezus jest Zbawicielem!
Z trudem udało się wyrwać z przychodni na obiad, a już o 15:00 zaczęła się duchowość zdarzeń...
- brutalny seks u psów, a przepływają takie dzikie zachowania u ludzi
- w ręku mam zdjęcie sobowtóra Kwaśniewskiego z flaszką
- badam aresztowanego.
Ogarnij cały świat idących nieświadomie za Bestią, który dysponuje: władzą, posiadaniem i wszelkimi przyjemnościami z ich wypaczeniem
Popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego oraz moja modlitwa przebłagalna. Przypłynie cały świat pracoholików, alkoholików, narkomanów, dorabiających się, uzależnionych od mediów...ten brak umiaru nie ma końca.
Teraz jadę z dzieciątkiem do szpitala, a w tym czasie kolega trafił do chorego psychicznie w moim bloku. Dwa razy wezwano mnie do tej samej babci. Udało się odmówić moją modlitwę z łaską spokoju w nocy. W tym czasie cały czas wzywano chirurga…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 20
Tuż po przebudzeniu łzy zalały oczy z zapytaniem do Boga: dlaczego tutaj jestem? Nic mi nie brakuje oprócz Ciebie, Ojcze Najświętszy!” Dodatkowo wołaniem z powodu tęsknej miłości do Pana Jezusa.
W pracy była dość spokojnie...jak nigdy z krótką przerwą. Chciałbym wejść do kogoś, wszyscy znajomi, ale jestem wyobcowany wśród swoich! Dzisiaj pójdę na Mszę świętą wieczorną.
O 15:00w czasie modlitwy znalazłem się pod moim krzyżem. Pięknie wyglądały kwiaty, ale serce zalał straszliwy smutek, którego nie można przekazać. To zarazem jest wielka łaska. Zrozumie to mający podobne doznania. To tak jak niewidomy niewidomego, a biedny biednego...cierpiący w ten sam sposób.
W tej łasce zarazem współuczestniczę w cierpieniu samego Zbawiciela. W tym czasie przepłynie cały świat osaczonych, przesiedlanych w czystkach etnicznych, dyskryminowanych lub pozbawianych pracy i środków do życia. Za nich popłynie moja modlitwa przebłagalna.
Na Mszy świętej o 17:00 Paweł i Piotr z innymi mówili o ewangelizacji (Ga 2,1-2.7-14)...w tym nieobrzezanych (pogan). Psalmista wołał (Ps 117): Całemu światu głoście Ewangelię. Chwalcie Pana wszystkie narody, wystawiajcie Go wszystkie ludy, bo potężna nad nami Jego łaska, a wierność Pana trwa na wieki”.
Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Łk 11,1-4) będzie uczył jak się modlić wskazując na „Ojcze nasz”. Moja modlitwa jest wymodlona, po latach wiem, że prawidłowa: połączenie cierpień Zbawiciela na Drodze Krzyżowej i w cz. Bolesnej Różańca. Nie pasują mi inne modlitwy cząstki różańca, natomiast odmawiam koronkę do Miłosierdzia Bożego.
W dużych uniesieniach jestem z Panem Jezusem podczas Jego Bolesnej Męki, a nawet współcierpię przy zawołaniach. Niektóre zdarzenia powtarzam dziesięciokrotnie (np. obnażenia Zbawiciela na Golgocie). Podczas podchodzenia do Eucharystii łzy leciały na ziemię z powtarzanym krzykiem: "Tato, Tato, Tatusiu! Proszę przyjmij to moje cierpienie”.
Wróciło oglądanie nowego mieszkania syna. Pomyślałem o wielu budujących pałace, tak jakby mieli przebywać tutaj wiecznie, a to wszystko kruchość i marność...ważna dla naszych ciał. Musisz czuwać nad ich ochroną, ubezpieczać zapominając o Opatrzności Bożej! Nawet nie pomyślą o mieszkaniach w Królestwie Bożym. Nie wierzą Panu Jezusowi, że jest ich tam wiele…
A co z tą obcością. Każdy mający moja łaskę dziwi się, bo zna mnie jako normalnego, a tu „nawiedzenie”, aktorstwo wg kolegi lekarza od gry w karty na forsę, bo padam na kolana przez zjednaniem z Panem Jezusem Eucharystycznym...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 22
Wyszedłem na spotkanie z Panem Jezusem...w szarość i zimno, a w tym czasie popłynie „Anioł Pański” z powtarzaniem imienia Zbawiciela. W kościele było kilka osób, a w czytaniach popłynie relacja św. Pawła o czasie w którym prześladował wyznawców Pana Jezusa (Ga 1,13-2).
Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Łk 10,38-42) został zaproszony do niewiasty o imieniu Marta, która „uwijała się koło rozmaitych posług”. Natomiast inna, Maria słuchała uważnie Syna Bożego. Ja też słucham Pana ze słodyczą w swoim sercu oraz ze łzami w oczach. Pan powiedział: „Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona”. Dziwne, bo dzisiaj, gdy to przepisuję (20.07.2000 r.) jest ta sama Ewangelia...
W pracy był typowy nawał, ale jakoś szło. Ludzie mają wiele spraw związanych ze swoim bytem i codziennymi kłopotami. Wśród nich było kilka osób bezrobotnych, które nie zgłosiły się do Urzędu Pracy, a właściwie Urzędu Bezrobocia...ratuję takich zwolnieniami. Trafił się też chory, a w domu żona i dziecko.
Sam musiałem później załatwiać sprawy w banku. Pacjent zaczepił mnie z pytaniem o rentę dla żony, która nie pracuje od pięciu lat z powodu choroby. W takich wypadkach należy się renta społeczna, albo wyjątkowa zależna od prezesa ZUS-u. Popłynie też obraz z ośrodka dla narkomanów i bezdomnych Kotańskiego.
W tym czasie gadające głowy w programie „Forum” dyskutują o naszej przyszłości, z ewentualnym upadkiem rządu. Jakże ludzie troszczą się i niepokoją o wiele, a potrzeba mało, albo nic. Pustka w sercu uniemożliwiała modlitwę…
APeeL
- 09.10.2000(p) ZA PRZEGRANYCH…
- 08.10.2000(n) ZA TYCH, KTÓRZY MAJA TRUDNOŚCI W OTRZYMANIU POTRZEBNEJ POMOCY...
- 07.10.2000(s) ZA PRZYNOSZĄCYCH OCZYSZCZENIE…
- 06.10.2000(pt) ZA RODZĄCYCH SIĘ DLA TWEGO KRÓLESTWA, BOŻE OJCZE…
- 05.10.2000(c) ZA GINĄCYCH BEZ CIEBIE, OJCZE
- 04.10.2000(ś) ZA UCZYNNYCH W SWOJEJ POSŁUDZE…
- 03.10.2000(w) ZA PORWANYCH...
- 02.10.2000(p) ZA TYCH, KTÓRZY ZAUFALI BOGU OJCU…
- 01.10.2000(n) WDZIĘCZNY ZA OCALENIE...
- 30.09.2000(s) ZA RATOWNIKÓW…