Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

05.11.2000(n)    ZA POLECANYCH TOBIE, BOŻE OJCZE I ZA DUSZE TAKICH...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 05 listopad 2000
Odsłon: 35

    W śnie o typie eksterioryzacji odwiedziłem łaźnię, wyraźnie widziałem pomieszczenie z ubierającymi się oraz korytarz z urzędującą kierowniczką! Gdzie byłem?

     Trzeba wstawać na Mszę świętą o 7:00. Chór, czytania i pieśni: "Miłuję Cię, Panie, mocy moja  (...) okazujesz łaskę swojemu pomazańcowi"…

     Mojżesz powiedział do ludu (Pwt 6,2-6): „Będziesz się bał Pana, Boga swego, zachowując wszystkie Jego nakazy i prawa, które ja tobie rozkazuję wypełniać, tobie, twym synom i wnukom po wszystkie dni życia twego (…) Słuchaj, Izraelu, i pilnie tego przestrzegaj, aby ci się dobrze powodziło (…) Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił”.

    Psalmista wołał (Ps 18,2-4.47.51): „Miłuję Ciebie, Panie, mocy moja (...) Niech żyje Pan, niech będzie błogosławiona moja Opoka. Niech będzie wywyższony mój Bóg i Zbawca”.
     Natomiast uczony w Piśmie zapytał Pana Jezusa (Ewangelia: Mk 12,28b-34)…

- Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?

- Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą...taką otrzymał odpowiedź!

     Do serca wpadła moc Boga Ojca i Jego ochrona. Pojawiło się pragnienie spowiedzi, ale nie poszedłem za tym natchnieniem, dodatkowo nie mam na tacę, a trzeba kupić obwarzanki. Zobacz naszą podwójną nędzę.

     Pan ukaże mi to, bo po świętej Hostii...w kościele znajdę 2 zł! W tym czasie moje serce i dusza zostały uniesione duchowo, nie chciało się wyjść z Domu Pana na ziąb i deszcz! Jakże pasowało śniadanie i kojący sen!

      Wyszedłem odmówić moją modlitwę, ponieważ już odczytałem intencję...

- z kosza wyciągnąłem pismo podarte przez córkę polecające ją przez profesor

- żona czytała modlitwę za zmarłych i poleciła mi ją

- syn przywiózł ulotki (pracuje w kinie) reklamujące film.

     Teraz popłynie moje wołanie za tych, których poleciłem Panu: Jerzego Urbana, moich prześladowców, pastora z żoną oraz zakonników. W telewizji będzie program z Janem Pawłem II, który polecił Panu parlamentarzystów (dał im wizerunek świętego).

     Natomiast z Nowego Jorku dadzą obraz wspólnoty zakonnej, która działa wśród prostytutek, zbrodniarzy i narkomanów. Syn jedzie z córką do Warszawy i to moim samochodem z polecenia żony! W modlitwie polecam Bogu ich ochronę. 

      O 15:00 popłynie koronka oraz cała moja modlitwa przebłagalna...smutno, zimno i brzydkie niebo,bo całą noc lało. W tym czasie w Anglii trwają straszliwe powodzie. Przez pewien czas myślałem o przekazywanych Bogu, ale jest to inny sens (oddanie na służbę).

     Jak wielkiej ochrony wymaga każde nasze działanie, a właściwie wszystko! Jak wielką przykrość sprawiają Ojcu odwróceni, liczący na siebie, zanurzeni w grzechach oraz obrażający Najświętszego Tatę!

     Przed wyjazdem córki otworzyłem dla niej "Prawdziwe Życie w Bogu", gdzie Pan Jezus prosił ją, aby się o t w o r z y ł a!  Zważ na moje ówczesne zadziwienie oraz obecne z dnia (30.07.2025 r.), ponieważ intencja modlitewna tego dnia brzmiała: za potrzebujących otwarcia serca.                                                                                                                     APeeL

 

 

04.11.2000(s)  ZA PRAGNĄCYCH BEZTROSKIEGO ŻYCIA I ZA DUSZE TAKICH...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 04 listopad 2000
Odsłon: 36

     Po wczorajszej udręce i 10 godzinach głębokiego snu - zerwałem się na Mszę św. - a serce zalała słodycz Boża oraz bliskość Królestwa Niebieskiego! Wołałem tylko: "Tato! Tato! Tatusiu!...to oznacza Abba. Po wyjściu kapłana poczułem bezmiar łask Bożych! Tego nie można wyjaśnić...

      Św. Paweł powie, a ja wiem o tym, że nasza śmierć to zysk, ale żyć – to dla Zbawiciela i Jego spraw (Flp 1,18b-26). Co mam wybrać...pytam za moim profesorem? Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, aby być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne”. Psalmista wołał (Ps 42,2-3.5): „Boga żywego pragnie dusza moja”...

    Natomiast Pan Jezus powie o zaproszonych na ucztę (Ewangelia: Łk 14,1.7-11), którą „tu i teraz” jest Eucharystia czyli Duchowe Ciało Pana Jezusa w postaci drobiny chleba. Jakże pasowała pieśń: „O Panie! To Ty na mnie spojrzałeś. Twoje usta dziś wyrzekły me imię. Swoją barkę pozostawiam na brzegu”...

     Podczas Eucharystii strasznie darło się dziecko i tupało, a to wyraz buntu! Podjechałem pod mój krzyż. gdzie pięknie rosną kwiaty. Po powrocie do domu trafiłem na grających pod blokiem Cygan, a łzy zalał oczy, ponieważ gram na akordeonie i ujrzałem, że jest to od Pana! Obdarowałem ich, a dodatkowo na parapecie naszego mieszkania ujrzałem siedzącego gołąbka. To znak pokoju w naszym zrozumieniu.

     W telewizji popłynie obraz produkcji jedwabiu przez larwy jedwabników. Cuda, cuda, co dotkniesz to cuda z ukazywaniem Mądrości Bożej! Przecież dopiero niedawno odkryto istnienie tlenu!

    Pragnę wygrać w Totolotku, nawet proszę o to z serca, ale to będzie w ramach - później odczytanej - intencji modlitewnej! Jakże jesteśmy nędzni, bo tuńczyk w pomidorach jako konserwa miał nazwę "Abba", a w aptece reklamowano zioła z wizerunkiem zakonnika. Jakby na pocieszenie z mojego bałaganu wypadł piękny wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej.

    Po wyjściu na modlitwę nastąpił odczyt w/w intencji, ponieważ większość pragnie beztroskiego życia (pieniędzy, wygód, używek i ochrony). Popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego oraz moja modlitwa przebłagana z pragnieniem bycia na ponownej Mszy świętej wieczornej (poranna była z potrzeby serca).

     Jakby na znak zgasło światło, ponieważ elektryczność jest symbolem naszych wygód. W czasie jej braku wszystko upada. Dzisiaj, gdy to przepisuję (29 lipca 2025 r.) podczas napaści Rosjan na Ukrainę uderza się na infrastrukturę (wodociągi, gazociągi i trakcje elektryczne), bo wszystko jest oparte na prądzie!

     Przepłynie cały świat. Nie ma w nas dziękczynienia za to, co zawsze mieliśmy! Większość nabiera się na pułapkę beztroskiego życia, nie interesuje ich duchowość i co będzie z nami po śmierci, a tu nagle przychodzi Pan!

                                                                                                  APeeL

03.11.2000(pt)      ZA DRĘCZONYCH...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 03 listopad 2000
Odsłon: 38

    Zrywają z nieba, a ja muszę zabić męczącą mnie muchę, a żona poskarży się, że cierpi na bezsenność...nie mogła zasnąć od 2.00 do rana. Nawet pomyślałem o „duchowości zdarzenia”: czy chodzi o dręczonych?

     Jednak, już po chwilce będę miał do czynienia z "towarzyszami od towarzyszenia". Wróciła dręczącą mnie mucha, a pod kościołem trafiłem na mojego sprzedanego "malucha".

    Na to konto syn kupił podobnego, ale trupa. To naiwność, bo nie ma pojęcia na temat sprawności pojazdu. Jest pewne, że jeździłby latami na tym samym oleju. Jeden plus, nauczył się jeździć, bo kurs to zbyt mało.

     Dzisiaj czeka mnie ciężki dzień, a kapłan spóźnia się na Mszę świętą! Św. Paweł pisał w liście do Filipian (Flp 1,1-11): „noszę was wszystkich w sercu jako tych, którzy mają udział w mojej łasce: zarówno w moich kajdanach, jak i w obronie Ewangelii za pomocą dowodów. Albowiem Bóg jest mi świadkiem, jak gorąco tęsknię za wami wszystkimi (…)”…

     Cóż oznaczają nasze dręczenia w stosunku do pierwszych chrześcijan!? Psalmista wołał ode mnie o Bogu Ojcu (Ps 111,1-6): „Wielkie są dzieła, które Pan uczynił”. Bez łaski wiary czyli nadprzyrodzonego światła nie możesz tego ujrzeć!

     W tym czasie Pan Jezus (Ewangelia: Łk 14,1-6) trafił do „domu pewnego przywódcy faryzeuszów (...) a oni Go śledzili. Doczepili się, że uzdrowił w szabat ciężko chorego wielkimi obrzękami. Nie umieli odpowiedzieć: czy można czynić tak wielkie dobro w tym dniu.

      Później podszedł do mnie...z boku kolejki! Nie bierz tego dosłownie, bo kapłan przybył do mnie z Eucharystią. To zarazem oznaczało czekające mnie cierpienie. Popłynie litania do Najświętszego Serca Zbawiciela, a Zły będzie podsuwał pacjentów i przychodnię, a jak nigdy mimo spóźnienia...będzie czekał na mnie tylko jeden chory!

    Popłynie pieśń: "Kochajmy Pana, bo serce jego kocha i pragnie serca naszego”. Natomiast ze sztandaru "patrzył" wizerunek Boga Ojca z napisem: "Chwała niech będzie, zawsze i wszędzie Twemu Sercu! O! Mój Jezu".

     Faktycznie będę miał najcięższy dzień pracy w życiu, który będzie trwał od 7:15 do 18:15 i do bez sekundy przerwy! Dodatkowo dręczyły mnie muchy. Przesuwał się lud, który w tym czasie dręczył sam siebie...przepychankami! Oto…

- żona alkoholika

- chora na nowotwór, ale ma źle wypisane recepty w szpitalu

- zgwałcona, która ma teraz psychozę i jest niezdolna do pracy

- biedni proszący o zaświadczenia do otrzymania zasiłku w opiece społecznej oraz wypełniania dokumentacji na rentę!

- przybyła też żona w sprawie męża po przeszczepie nerki, która została odrzucona!

      Teraz, gdy to zapisuje z telewizji płyną obrazy wybuchu wulkanu z zalaniem ludności błotną mazią (Kolumbia). Dodatkowo, gdy to opracowuję (30.07.2025) pokazują wielką powódź blisko Pekinu (nigdy tam nie było)...z domami zalanymi podobną mazią!

     Dzisiaj miałem ścisły post w intencji pokoju na świecie i wracałem do domu w ciemności, smakowały bułeczki oraz orzeszki i trochę płynu. Z powodu zmęczenia byłem niezdolny do modlitwy, tym bardziej że nadal nie znałem intencji.

      Później przydała się informacja z telewizji o domach w których straszy oraz wojna na ziemi ojczystej Zbawiciela! Dopiero rano odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego, a po Mszy świętej 4 listopada będzie litania do Matki Zbawiciela, gdzie wołałem za dręczonych. Ogarnij cały świat!

     Stwórca dał nam Zbawiciela, własnego Syna na męczeńską śmierć, aby wydobyć nas z królestwa ziemskiego...po odkupieniu! Grzech pierworodny - to Tajemnica Stworzenia. Zbyt mało mamy danych i wyników „badania" tego. Jeszcze dręczące sny...oto kolega felczer, który ma syna alkoholika i nałóg mojej córki. Wróci świat zbankrutowanych, dręczonych przez banki, prześladowanych w różny sposób. Wojny lokalne, w tym b. Jugosławia i Palestyna. Dorzuć dręczonych przez dzieci narkomanów, alkoholików.

     Jeszcze siły przyrody: wulkany, tsunami, trzęsienia ziemi, trąby powietrzne, powodzie, wszelkie awarie (Czarnobyl).

                                                                                                                  APeeL

02.11.2000(c)   ZA ZAPOMNIANYCH PRZEZ WSZYSTKICH I DUSZE TAKICH...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 02 listopad 2000
Odsłon: 32

Święto Zmarłych

     Zimno, idziemy na Mszę świętą (o 7.00). Ja wszedłem na chór skąd było widać obraz Pana Jezusa Miłosiernego...zarazem pomyślałem o moich przewinieniach i nieogarnionej Miłości Miłosiernej Boga Ojca! Popłyną czytania  oraz śpiew psalmu...

     Hiob wołał o istnieniu życia wiecznego (Hi 19,1.23-27a): „Wybawca mój żyje, na ziemi wystąpi jako ostatni. Potem me szczątki skórą odzieje, i ciałem swym Boga zobaczę. To właśnie ja Go zobaczę”.

      Psalmista zapewniał (Ps 27,1.4.7.8b.9a.13-14): „W krainie życia ujrzę dobroć Boga (…) Pan moim światłem i zbawieniem moim, kogo miałbym się lękać? (…) Wierzę, że będę oglądał dobra Pana w krainie żyjących. 

     Popłakałem się podczas śpiewu tego psalmu. To sekundowe błyski, ponieważ więcej nie wytrzyma nasze słabe ciało, zrozumie to ten który ma podobne doznania!

   Św. Paweł wskazał (1 Kor 15,20-24a.25-28), że „Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli”.

     Natomiast w Ewangelii  (Łk 23,44-46.50.52-53; 24,1-6a) był opis momentu śmierci Pana Jezusa na Golgocie: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego”.

      Później będzie zdziwienie, że kamień „od grobu zastały odsunięty, a przed niewiastami stanęło „dwóch mężczyzn w lśniących szatach”, którzy rzekli: „Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał”.    

     Święta Hostia ukoiła duszę, a w domu trafię na śpiew Anny Szałapak (mgr farmacji) ze słowami psalmu: "Grajmy Panu na harfie, grajmy Panu na cytrze, chwalmy śpiewem i tańcem cuda te fantastyczne.

    Grajmy Panu w niebiosach, grajmy Panu w dolinach z Jego Światłem we włosach każdy życie zaczyna"…

      Popłakałem się, a łzy płynęły na ziemię. Jeszcze po śniadaniu nuciłem tą pieśń i płakałem. "Panie! Dziękuję Ci, że dałeś nam czas".

    Trafiłem na cmentarz, gdzie wzrok przykuły zapomniane i opuszczone groby. Przypomniał się Katyń, bezdomni i wyrzucani na bruk, bezrobotni bez środków do życia, przeganiani z siedzib w Czeczeni. Wzrok zatrzymał "Super express", gdzie Rumunka nie może wrócić do domu, bo mafia zabrała jej dokumenty.

    Chodziłem po mieście, popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego oraz moja modlitwa przebłagalna...nie mogłem się ukoić. Tak trafiłem do firmy "Daweo", która upada (straty), a z telewizji popłyną podobne zakłady z tragedią ludzi.

     Tuż przed snem odmówiłem litanię za zmarłych, w tym za dusze z naszych rodzin. Trafię też na obraz pozostawionego dziecka, które urodziło się z brakiem obu nóżek. Nigdzie go nie chcą. Na kolanach podziękowałem za ten dzień i przeprosiłem Boga Ojca…

                                                                                                                           APeeL

 

01.11.2000(ś)   ZA POTRZEBUJĄCYCH OCALENIA…

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 01 listopad 2000
Odsłon: 35

Uroczystość Wszystkich Świętych

     W śnie uczestniczyłem w normalnym "życiu"...nawet spożywałem słonecznik, a to oznacza rozrzutność. Nie wolno tłumaczyć snów, ale zarazem prorocy mieli takie. Pan Bóg mówi do nas przez wszystko, a ja mam symboliczne sny do przodu, które się sprawdzają.

     Po przebudzeniu przepłynął obraz usuwanego z bloku na bruk. Kiedyś pracował w pogotowiu, ale jako kierowca wpadł w alkoholizm, rozbił małżeństwo, a w drugim z dziećmi znalazł się na bruku! W moim sercu popłynie pieśń "Jam nie godzin Panie tego, abyś wszedł do serca mego. Rzeknij tylko słowo swoje, a ocalisz duszę moją".

     Przepłynął cały świat potrzebujących ocalenia, a w tym dusze czyśćcowe oczekujące na nasze wsparcie. W kościele znalazłem się na chórze na wysokości wizerunku Ducha Świętego. Od Ołtarza św. padną słowa czytań z...

    Apokalipsy (Ap 7,2-4.9-14): św. Jan o opieczętowaniu „na czołach sługi Boga naszego”. Wyszło, że jest ich sto czterdzieści cztery tysiące...tyle ile głoszą św. Jehowy, którzy samie wybrali siebie...i to beze mnie (mówiąc żartem). Przy tym nie wierzą w posiadanie duszy, Czyściec, Pana Jezusa Jako Zbawiciela i Matkę Jego. Kto im to podsunął mamiąc rajem na ziemi.

      Dalej Apostoł ujrzał niezliczony tłum odzianych w białe szaty (świętych, który głosili chwałę Boga naszego). „To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili”.

     Psalmista wołał (Ps 24,1-6): „Oto lud wierny, szukający Boga”. Przy tym wskazując na cud stworzenia wszystkiego.

    Następnie (1 J 3,1-3) wskaże na fakt, że: „zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy”.

    Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Mt 5,1-12a) wymienił wszystkich, którzy są błogosławieni.

     Eucharystia sprawiła zalanie serca i duszy ekstazą, aż nie chciało się wyjść z kościoła. Zimno, zaczyna lać, a w telewizji słonie atakują samochód. Cały dzień będę miał pokazywane obrazy dotyczące intencji czyli potrzebujących ocalenia. Ilu ginie codziennie na drogach. Stąd akcja „Znicz”.

     Cały świat żyje katastrofą Boeinga na Tajwanie w którym zginęło 75 osób, a 85 zostało rannych oraz dzisiejsze zestrzelenie samolotu pasażerskiego w Angoli.

     Wyszedłem w deszczu o 13:30 i popłynie moja modlitwa z wszystkimi, którzy zmarnowali sobie życie oraz:

- uratowany przed poćwiartowaniem (babcia miała sprzedać wnuczka)

- skoczyła z okna w czasie podpalenia budynku

- zatopiony okręt atomowy "Kursk"

- wyrzucani na bruk

- dusze czyśćcowe.

      Później w czasie mojej modlitwy przepłynął obrazy...

- mimo policyjnej akcji "Znicz" będzie wiele wypadków z ofiarami

- obozy ze skazańcami na Syberię

- film "Fatima" z potrzebą ocalenia ludzkości

- wyrzuceni z domu, objęci opieką społeczną

- mordowane foki

- akcja ratowania ofiar katastrofy lotniczej

- czekający na zabieg operacyjny

- interwencja szpitala, uwolniono chorego psychicznie!

      Późno, a ja pełen zadziwienia oglądaniem program o miażdżycy u dzieci...ich matka miała zawał w 37 roku życia! Istnieje specjalna poradnia gdzie badają już sześciolatków z podwyższonym poziomem cholesterolu. Według mnie jest to sprawa genów i niewiele to do.

      Zapisuję to świadectwo, a płynie informacja o rozbitej cysternie z kwasem siarkowym i akcji zapobiegawczej strażaków. Poprzez zdarzenia w świecie fizycznym Bóg Ojciec ukazuje życie duchowe. Dlatego w Fatimie płyną ostrzeżenia okazujące zarazem moc Bożą (cud słońca)! Ocalenie świata fizycznego i ocalanie dusz.

    Z kalendarza zerwałem kartkę, a tam prośba (Licheń) o odmawianie modlitwy różańcowej! Teraz, gdy kończę zapis tego dnia z „Teleexpressu” pokazują 94-letniego legionistę, któremu zreperowano dach, a w więzieniu urodził się Patryk z wadami kończyn dolnych, pozostawiony, nikt go nie chce! Jeszcze pogrzeb marynarzy wydobytych z zatopionego okrętu atomowego („Kursk”) Trzy dni Czekali na ocalenie!

                                                                                    APeeL

 

 

 

  1. 31.10.2000(w) ZA ZŁĄCZONYCH SAKRAMENTEM MAŁŻEŃSTWA...
  2. 30.10.2000(p)  ZA WYKORZYSTYWANYCH...
  3. 29.10.2000(n)     ZA TYCH, KTÓRZY NIE WIEDZĄ, ŻE NASZ KOŚCIÓŁ TO PRZEPUSTKA DO NIEBA...
  4. 28.10.2000(s)  ZA WYBRANYCH PRZEZ CIEBIE, OJCZE...
  5. 27.10.2000(pt) ZA PRAGNĄCYCH SPOTKANIA Z BLISKIMI…
  6. 26.10.2000(c)   ZA OBRAŻAJĄCYCH NAJŚWIĘTSZE SERCE TATY...
  7. 25.10.2000(ś)  ZBRODNIE, ZBRODNIE I NIE WIDAĆ KOŃCA ZBRODNI...
  8. 23.10.2000(p)  ZA PRAGNĄCYCH UWOLNIENIA...
  9. 22.10.2000(n) ZA ŁAMIĄCYCH PRAWO BOŻE I STANOWIONE PRZEZ LUDZI...
  10. 21.10.2000(s)  WDZIĘCZNY ZA DOBROĆ BOŻĄ I OCHRONĘ...

Strona 1752 z 2403

  • 1747
  • 1748
  • 1749
  • 1750
  • 1751
  • 1752
  • 1753
  • 1754
  • 1755
  • 1756

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 3282  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?