- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 846
Bestia jest lekceważona nawet w Kościele Świętym. Jest mi przykro, że zostałem pokonany utratą czystości (4 marca) oraz ponownym dochodzeniem swego (5 marca), a to cierpienie (krzyż) przyjąłem podczas specjalnego nabożeństwa misyjnego.
Z powodu pustki duchowej nie mogłem nic napisać, a nawet przepisać...nie mówiąc o opracowaniu, które wymaga natchnienia Ducha Świętego. W sobotę odmówiłem całą moją modlitwę w intencji niespodziewanie tracących czystość...
Dzisiaj, o 4.00 padłem na kolana i poprosiłem Matkę Bożą o to, aby była ze mną w tym tygodniu, bo przypomniało się błogosławieństwo, które otrzymałem przed snem od biskupa z Jasnej Góry, które zawsze kończy spotkanie modlitewne.
Pojechałem na Mszę św. o 6.30, ale nie miałem dużych przeżyć, ponieważ trwało jeszcze zaleganie pustki duchowej po wczorajszym ataku. Jak radzą sobie w takich stanach ludzie małej wiary?
W serce wpadły słowa czytania (Kpł 19, 1-2.11-18): „Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz”. Eucharystia ułożyła się w formie wyraźnej łodzi, a to znak, że dzisiaj otrzymam ewidentną pomoc.
Po powrocie z kościoła napłynie natchnienie, aby uporządkować „bałagan”. W ten sposób trafiłem na przepisane i opracowane rękopisy, które ułatwiły edycję całej strony internetowej (5 intencji). To było wielkie pocieszenie, bo miałem zaległości.
Wyszedłem i odmówiłem moją modlitwę w intencji tego dnia. Może dziwić fakt, że powinniśmy dążyć do świętości, ale to oznacza: nie kradnij, nie kłam, nie oszukuj i nie przysięgaj fałszywie na Imię Boga.
To tylko mała cząstka Prawa Bożego, a w tym czasie trwa kłótnia o królewicza Donalda, który nadaje się na szefa PZPN-u. Zalecono, aby przyjął obywatelstwo niemieckie. O jego obiektywności świadczy „przypadkowe” przybycie po rozpoczęciu puczu w dniu 16 grudnia 2016 roku. Podenerwowanie widać nawet u „Stokrotki” krzyczącej na Bielana oraz bełkoczącego jak nigdy Szejnfelda.
Zobacz, co łamał Donald Tusk: „Nie będziesz wydawać niesprawiedliwych wyroków. Nie będziesz stronniczym /../ Nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu /../”. Jego lud to PO i władza, bo pozostała im ulica i Bruksela („partia zewnętrzna” wg Jarosława Kaczyńskiego). Tacy ludzie nie mają honoru i nie rezygnują sami (przykładem jest matka HGW).
W ramach podziękowania za pomoc wróciłem na Mszę św. wieczorną, którą ofiarowałem Matce Bożej, bo wiele próśb płynie do Królestwa Niebieskiego, a garstka ofiarowuje ten największy dar. Po śmierci dowiemy się o owocach tego daru.
W drodze do kościoła spotkałem sąsiada, którego „pochowano”...ktoś rozgłosił, że umarł. Rodzinę męczono telefonami przez 3 dni, a ja przekazałem mu moje poczucie smutku, bo jest dobrym człowiekiem i nie trafiłby do Królestwa Niebieskiego.
Powiedziałem mu o mojej chorobie serca (rozumiał) i pomocy Boga po modlitwie z dodaniem mi 15 lat życia! Zaprosiłem go na codzienną Mszę św. codzienną, bo w zimie ma czas, ale wykręcał się modlitwą w domu.
Wielu wskazuje na słowa Pana Jezusa o "modlitwie w komórce", ale one dotyczyły faryzeuszy, którzy szczycili się swoją „religijnością”, a właściwie władzą nad ludem.
Popłakałem się podczas tego samego czytania i śpiewanego Ps 19-18 Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne. Eucharystia była lekka jak woalka, a ja Cud Ostatni trzymałem w ustach jak największy skarb, który po chwilce ułożył się jakby w koronę.
To podziękowanie Boga Ojca za ponowną ofiarę przekazaną na Ręce Matki Bożej. Tylko my nie pamiętamy o wdzięczności. Po powrocie krążyłem kończąc moją modlitwę w intencji tego dnia...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 830
Na początku Mszy św. o 7.00 siostra zaśpiewała pieśń ze słowami: "Bliskie jest Królestwo Boże, nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię"...
Łzy zalały oczy, bo przed Stołem Pańskim była ułożona „górka” różnych krzyżyków. Falami napływały łzy, a to dowód na poczucie obecności Pana Jezusa...nie wynik samej pieśni z nutą nostalgii. Naszym językiem nie można przekazać moich doznań...
Dobrze, że wbrew kuszeniu Lucyfera przybyłem tutaj, bo sugerował mi pobliską kaplicę Miłosierdzia Bożego, a tam kapłan - dyrektor zawsze głupio „żartuje” na zakończenie każdej Mszy św. To świadczy o jego nieświadomości, a właściwie braku wiary.
Dzisiaj od rana byłem zalewany pokusą: dochodzeniem swojej części zajętego przez "rodzinkę" spadku, a także skontaktowanie się z żoną kolegi (jest rzecznikiem prasowym), który skrzywdził mnie w Izbie Lekarskiej...ewentualne sprawy do prokuratury, bo przestępcy już szykują się do ponownych wyborów (jako "zawodowi samorządowcy").
Ja wiedziałem, że jest to pokusa, bo w środę popielcową przyjąłem ten krzyż. Zobacz nadprzyrodzoną inteligencję Bestii, która jest lekceważona. Przyjąłeś cierpienie (uświęciłeś) i zawierzyłeś wszystko Bogu naszemu, który ma nieskończone możliwości działania, a Przeciwnik Boga podsuwa znowu podsuwa "krzywdy"!
Ponadto wczoraj sprawił niespodziewaną utratę czystości. a wskazuje na faryzeizm kolegów, którzy opowiedzieli się po stronie kolegi bezczeszczącego miejsce poświęcone...w tym krzyż Pana Jezusa.
Przepraszałem Boga Ojca za wszystko, a właśnie płynął Ps 51/50: „Zmiłuj się Panie, bo jesteśmy grzeszni”. Psalmista wołał od mnie z prośbą o zgładzenie mojej nieprawości, obmycie mnie z winy i oczyszczenie z grzechu mojego, bowiem uznaję nieprawość moją. Łzy ponownie płynęły z oczu.
Dzisiaj Szatan kusił Pana Jezusa na zakończenie postu: powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem, rzuć się w dół, bo aniołowie będą nieść Cię na rękach, dam Ci wszystko, jeśli oddasz mi pokłon...
Przecież to samo jest z nami, bo żądamy od Boga cudów, niektórzy wariują na tle wyczynów, a wielu oddaje Szatanowi pokłon...budując królestwa ziemskie, a mniejsi pragną trafić ze swoim zdjęciem do salki pamięci w urzędzie ("kaplicy"), co widziałem w Izbie Lekarskiej, gdzie nad wejściem jest nazwisko budowniczego (Andrzeja Włodarczyka) szkoda, że nie obwołano go patronem tego fałszywego urzędu.
Przecież nie dał na ten budynek nawet swojej złotówki, bo miał cały czas wysoką pensję oraz zatrudnienie dla żony (nepotyzm), która dawała mu dodatkowo fikcyjne redagowanie naszego miesięcznika „Puls” („prezesówki”).
Padłem na kolana, a po Eucharystii chciałbym tak klęczeć do końca życia. Nie zrozumiesz tego pragnienia bez łaski wiary.
Podczas modlitwy za wstydzących się krzyża (z piątku) krążyłem po osiedlu domków w budowie, gdzie ujrzałem korniki niszczące drzewo. Bóg Ojciec wprost mówił: nie chcą Królestwa Bożego, gdzie są domy ich marzeń, męczą się, a korniki i czas zniszczy to wszystko.
Dodatkowo w rozmowie z siostrą dowiedziałem się, że przesuwa się sprawa rozliczenia spadku po rodzicach. Na ten moment żona kupiła „bardzo piękny” zegar (zrobiony na stary)...zapytałem czy zabrała go ze śmietnika. Zostałem całkowicie „zdruzgotany”...niby czym?
Później miałem pokazane kraje, gdzie trwa wojna (Irak, Syria, Ukraina...), a przed snem oglądałem kawałek filmu o targu niewolnikami. Jakże grzeszymy brakiem wdzięczności za obdarowanie z dochodzeniem sprawiedliwości na tym zesłaniu. Co zrobiono ze Zbawicielem?
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 861
Wybuchła „afera”, bo rząd mojej ojczyzny zgłosił kandydaturę Jacka Saryusza - Wolskiego na szefa RE. Coś strasznego...ujawnili się wrogowie RP (TVN i „Super Stacja”), a członkowie PO są bardzo smutni, ponieważ została im „ulica i Bruksela”.
Pan Donald Tusk sam wypowiedział proroctwo, że jest o jednego Donalda za dużo (po wyborach w USA). Mimo, że dla niego Polska to nienormalność - podczas grudniowego puczu - odwiedził stare włości.
Jego minister sportu Mirosław Drzewicki („afera hazardowa”) poszedł dalej i stwierdził, że żyjemy w d z i k i m k r a j u. Dla mnie wówczas sprawa była jasna, bo to wszystko było wynikiem rządów pogan.
Dodatkowo czytałem art. „Prawo do grzechu” Tomasza Sakiewicza z „Gazety Polskiej” (22 grudnia 1999), który chciał oddzielić Prawo Boże (Dekalog) od Praw Człowieka...do grzechu! Dzikość kojarzy się z dzidą i przebitym nosem, a to przecież promowana przez ONZ i UE cywilizacja śmierci!
Nie wiedziałem jak opisać ten dzień, który w naszej wierze jest poświęcony Matce Bożej (pierwsza sobota m-ca), a także patronowi naszej diecezji: Kazimierzowi Królewiczowi. Mimo braku snu trafiłem na Mszę św. o 6.30, a później byłem na właściwej z litanią do NMP przed Najświętszym Sakramentem. Nie miałem jednak wielkich przeżyć duchowych, a dodatkowo straciłem czystość...
7 marca 2017 „włączyła się” wroga ojczyźnie i naszej wierze „Super Stacja”, gdzie z zadziwieniem słuchałem głosów prawdy o Donaldzie Tusku (otwarte studio poprzez Skype na Facebooku). Przypomniało się wcześniejsze zalecenie, aby emitować list (z lutego 2008r.) do ówczesnego premiera po jego wizycie w „Fakcie”, który powiedział po wyborze na to stanowisko; „tak mi dopomóż Bóg”!
Panie Premierze!
Wymienię w kolejności Pana dobre i złe strony…w sensie przydatności do rządzenia - moją ojczyzną - daną przez Boga.
1. CHARAKTER
Takie stanowiska wymagają osobników typu „A” (twardość, charyzma, „władca”), a Pan jest typem zachowania „B” (słaby psychicznie z brakiem stanowczości, dobry człowiek, ojciec, a także mąż)…to sprawia zdominowanie Pana.
2. RZĄDZENIE
„Po owocach ich poznacie”! Pan rządzi p o z o r n i e, a w tym czasie panoszą się krzywdzący rodaków oraz wrogowie Kościoła Zbawiciela…trwa właśnie o s t a t e c z n y skok na kasę! Nastąpił zmasowany powrót zdrajców, którzy byli wszędzie, a teraz otrzymali wszystko (banki, mas media, stanowiska…) i robią, co chcą…sprzedawany jest - piorącym pieniądze - majątek narodowy. Stanowiska oddawane są w ręce niegodziwców, wybiela się przestępców, krzywdzi „krzyczących na pustyni”…w żywe oczy żartuje się z prawych Polaków (casus Z. Ziobro). W tym czasie trzy miliony ludzi żyje na krawędzi ubóstwa.
Pan Premier powinien być sercem i duszą przy biednych, bezradnych, krzywdzonych, nękanych, wyrzucanych z mieszkań, włóczonych po sądach…cierpienia te nie mają końca.
3. CEL ŻYCIA PREZYDENTURA
Pan nie nadaje się na ten urząd. To błędny cel, a choroba straszna…znam ją z własnego doświadczenia (trwała wiele lat).
4. PLATFORMA OBIETNIC
Ja wiem, że nie można załatwić wieloletnich zaległości, ale chodzi o zniwelowanie narastającej przepaści finansowej pomiędzy; złodziejami i okradzionymi…pośrednikami i producentami.
5. MĘTNOŚĆ W MOWIE
Oratio est ori ratio…mowa to sprawa ust! Gdzie i na jakich kursach ćwiczyliście się? Wtórują Wam fałszywe i wrogie mojej ojczyźnie mass media; TVN, „Super Stacja” oraz prasa. Powinniście wstydzić się obustronnego lizusostwa!
Święty Hieronim „Listy”: „/../ Abym mógł ci wierzyć, a raczej rozumieć, co mówisz - często bowiem rozwlekłej mowie brak przejrzystości /../ aby tłumaczenie nie wymagało innego tłumacza /../ trudniej jest zrozumieć ich wyjaśnienia niż to, co usiłują wyjaśnić /../”...
6. WIARA KATOLICKA JAKO PARAWAN
Nie zabijaj, nie kradnij, nie wykorzystuj biednego, nie mów podstępnie, nie poniżaj, służ bliźniemu, et cetera! Nie można oddzielić Kościoła Katolickiego od Państwa, także od codzienności.
Panie Premierze !
Pan rządzi bez błogosławieństwa Boga, ponieważ nie wystarczy zawołanie; „tak mi dopomóż Bóg”? lub wyjazd - w świetle kamer - do Częstochowy. Trzeba wszystko czynić nie dla siebie i swoich, ale zgodnie z modlitwą „Ojcze nasz” i słowami; „bądź Wola Twoja”.
„/../ Pan ci rzekł, iż będzie dla ciebie Bogiem, o ile ty będziesz chodził Jego drogami, strzegł Jego nakazów, praw i rozporządzeń i słuchał Jego głosu /../”.
Proszę o poważne potraktowanie moich uwag...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 857
Z radia Plus padły słowa o Sercu Pana Jezusa, a ja popłakałem się...po wczorajszym dniu pełnym pustki duchowej i złego poczucia z powodu wichury z ulewami. Poczułem obecność Zbawiciela i z miłością pocałowałem Jego Serce w koronie: ”Pan wrócił...Pan wrócił”.
Tego nie można przekazać żadnymi ludzkimi środkami, bo jest to kontakt duchowy. Na ten moment mój ulubiony prorok Izajasz mówił - z transmitowanej Mszy św. - do mnie, prosto od Boga (Iz 58, 1-9): << Krzycz na całe gardło, nie przestawaj. /../ Wytknij mojemu ludowi jego przestępstwa i /../ grzechy”. Szukają Mnie dzień za dniem /../ pragną bliskości Boga” >>.
Dalej była mowa o tym , że naród wybrany ma różne pretensje, a nie pości z miłością miłosierną i nie umartwia się. W tym czasie wierni postępują jak normalni ludzie, a Pan to wszystko widzi.
Jakże bliskie są mi te słowa, bo pragnę krzyczeć, że Bóg Jest, a wiara całkowicie upada. Psalmista w Ps 51/50 dodał „Sercem skruszonym nie pogardzisz, Panie”, a ja ponownie popłakałem się.
Po wielu godzinach snu byłem całkiem drętwy na Mszę św. o 6.30 z późniejszym wystawieniem Najświętszego Sakramentu. W kościele popłynął „Anioł Pański” oraz słowa z pieśni do Matki („Pod Twą obronę”) oraz do Boga Ojca („Pod Twą obronę Ojcze na Niebie”).
W Ew. Mt 9, 14-15 Pan Jezus mówił o czasie, gdy Go zabraknie i wówczas będziemy pościć i smucić się. Takie było właśnie moje serce spowodowane rozstaniem. Eucharystia zwinęła się i rozpuściła. Później otrzymaliśmy błogosławieństwo Monstrancją po wspólnym odmówienie z kapłanem litanii do Najśw. Serca Pana Jezusa.
Wróciłem o 9.00, aby uczestniczyć w Mszy św. z drogą krzyżową...”dla emerytów”, ale nie miałem przeżyć z powodu próby, bo nie spodziewałem się, że droga krzyżowa będzie tylko czytana. Nikt nie wziął krzyża, bo to nie było zorganizowane. Miałem wielką rozterkę czy wziąć krzyż i iść samemu, bo pasowałyby dwie niewiasty z gromnicami.
Nie podszedłem do Ołtarza św. gdzie jest krzyż, a można powiedzieć, że wstydziłem się, bo nie byłem przygotowany, a to okaże się - z trudem odczytaną - intencją modlitewną (dopiero w niedzielę).
Nie mogłem otrzymać pomocy w odczycie...ze względu na zarzut Szatana: „modli się, bo ma podane”. Modlitwa trwała przeszło godzinę. Napłynęła postać Szymona, który nie chciał pomóc słabnącemu Panu Jezusowi i został przymuszony do niesienia krzyża.
Bardzo zdziwiłem się, że dotychczas nie miałem takiej intencji modlitewnej...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 856
„Nie będziesz miał obcego boga, cudzemu bogu nie będziesz się kłaniał”. Ps 81
Tą intencję miałem odczytaną, ale zatrzymałem się w zapisach, bo sam z siebie nic nie mogę uczynić. W sobotę 4 marca w National Geogr. „włączyła” się powtórka filmu „Wcielenie zła” o Korei Północnej.
To przykład ludzi-bożków, bo Kim Ir Sen miał narodzić się w cudownych okolicznościach, a na niebie i ziemi były znaki (pękł lodowiec i ukazała się tęcza). To Wielki Wódz i Wieczny Prezydent, który jednak szukał sposobu na nieśmiertelność.
Istnieje tam Dzień Słońca, a naród jest wychowywany w tym kulcie od urodzenia do śmierci i większość autentycznie traktuje go jako ojca narodu. W tym czasie trwało ludobójstwo, które kontynuował syn Kim Dzong Il oraz podtrzymuje to Kim Dzong Un.
Trochę inaczej jest w Federacji Rosyjskiej, gdzie Władymir Putin uwierzył w mit, że Rosja jest k o ś c i o ł e m. Lucyfer małpuje Królestwo Niebieskie, które na ziemi jest w nas, a reprezentuje je Kościół powszechny. Tego nie pojmie się bez Światła Ducha Świętego.
Rosja nie podbija, ale jednoczy ziemie czyli łączy narody w „miłości”, a to cała logika ekspansji. Rosjanie mają dwóch bogów: prawdziwego i Rosję z jej przywódcą. To typowy przykład służenia dwóm panom. Nikogo tam nie ukarano za zbrodnie komunizmu. Przeczytaj wywiad z francuskim sowietologiem Alainem Besanconem „W Sieci” 47/2014 („Rosja jest Kościołem”).
Wczoraj, w środę popielcową TVN, która jest wroga naszej wierze, bo walczy z trwaniem w zacofaniu pokazano „tradycję trwającą od Średniowiecza”...bitwę na pomarańcze z wieloma ofiarami oraz bitwę na pomidory. To typowy bożek o nazwie „tradycja”, gdzie grzeszą głupcy z marnowaniem żywności, a oświeceni pokazują ich bez żadnej refleksji!
To stacja, gdzie wiara w Boga Objawionego kojarzy się z tłustym czwartkiem (kult „pączka”), a spowiedź z wywiadem u „Stokrotki” i to katolika Romana Giertycha, a nawet prawie rozpłakał się przed nią generał Gromosław Różański, zawsze służył ojczyźnie, a nie partii.
Na blogu Joanny Senyszyn 1 marca - dzień gloryfikacji band ...powtórzyłem mój komentarz:
<< Już dwa razy moje dobre słowo i zatroskanie o Panią Profesor w sensie „na dziś” i „na wieczność” jest kasowane. Nie ubliżam, nie należę do „bełkociarzy” /../ nie mogę zrozumieć powodu dyskryminacji. Powtarzam wpis.
Pani Profesor!
Miałem wielką nadzieję, że wraz z upływem lat otworzy się Pani drugie oko, a tu pogorszenie widzenia nawet na lewe, które dalej widzi: zniewolenie jako wyzwolenie, ciemność bolszewicką jako światłość dla ludu, zabranie ziemi i jej rozdawanie jako dobro („reprywatyzacja”). /../
Dzisiaj znowu wypadła modlitwa za Panią Profesor i podobnych: za kłaniających się obcym Bogom (bożkom). Nie tracę nadziei na Pani nawrócenie. Dopiero się będzie działo. Przecież zna Pani Ewangelię i wie o oślepieniu św. Pawła. Jemu Panią przekażę. Zobaczy Pani co będzie…
Odwrócą się wszyscy, zaczną Panią Profesor badać moi koledzy psychiatrzy. Proszą zapamiętać moją radę. Gdy zapytają: czy Pani czuje się chora? Nie wolno odpowiadać, że: ‚nie’! Każdy chory psychicznie nie czuje tego! Nie wolno też mówić - wg Pani przekory: ‚tak’, bo to jest jeszcze gorsze! Proszę zawsze mówić, że „nie wiem, bo nie jestem lekarzem”! >>.
Od Ołtarza Świętego płynie Słowo (Pwt 30, 15-20) w którym Bóg daje nam wybór: szczęśliwe życie lub nieszczęście i śmierć, błogosławieństwo lub przekleństwo, wierność Bogu Objawionemu lub kłanianie się obcym bogom.
Właśnie koło Allepo w Syrii zabito Polaka, który był dzihadystą w Państwie Islamskim, Abu Khattab, al-Polandi. To typowy przykład kłaniania się obcym bogom...
Psalmista wołał (Ps 40/39): Błogosławiony, kto zaufał Panu...co innego grzesznicy: są jak plewa, którą wiatr rozmiata. A Pan Jezus wskazał w Łk 9, 22-25 na tych, którzy pragną zachować swoje życie, ale bez pójścia w Jego ślady.
Po Eucharystii, która długo utrzymywała się w ustach pokój zalał serce i chciałbym zostać tutaj...pod stacją „Jezus zdejmowany z krzyża” oraz przed wizerunkiem Zbawiciela Miłosiernego na tle świecącego krzyża.
APEL
- 01.03.2017(ś) ZA ANTYKRZYŻOWCÓW
- 28.02.2017(w) ZA PRAGNĄCYCH OCHRONY
- 27.02.2017(p) ZA LUDZKIE BESTIE
- 26.02.2017(n) ZA PRAGNĄCYCH CZYSTOŚCI CIAŁA
- 25.02.2017(s) ZA PROSTACZKÓW
- 24.02.2017(pt) ZA ZUCHWAŁYCH GRZESZNIKÓW
- 23.02.2017(c) ZA ZWOLENNIKÓW KOŚCIOŁA OTWARTEGO
- 22.02.2017(ś) ZA WIERZĄCYCH, ŻE JESTEŚMY PROCHEM
- 21.02.2017(w) Zaufaj Panu, On sam będzie działał...
- 20.02.2017(p) ZA CIERPIĄCYCH Z POWODU RÓŻNYCH DRGAWEK