- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 910
W Manchesterze na terenie Manchester Arena po koncercie amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande terrorysta z Państwa Islamskiego dokonał zamachu samobójczego. Stało się to podczas wychodzenia uczestników o g.22.35 tamtego czasu. Państwo Szatańskie prowadzi wojnę podobnie jak bolszewizm i faszyzm.
Przecież w czasie eksterminacji narodu wybranego nikt nie słyszał o obozach...ich tylko przesiedlano. Podobnie było z zsyłkami na Sybir. W czasie wojny w b. Jugosławii zabijano prowadzeniem w góry. Tutaj chodzi o szokowanie zbrodniami...
Główny bój toczy się pomiędzy Królestwem Bożym i Państwem Szatańskim. Podobnie do mnie widzi to słynny egzorcysta o. Amorth. Wejdź: www.frond.pl o. Amorth: Państwo Islamskie to szatan! Jesteśmy w dniach ostatnich.
Tej wojny duchowej nie wygramy bez modlitw, próśb do Św. Michała Archanioła oraz błagania o Opatrzność Bożą! Szatan nie boi się rakiet, a nawet bomby wodorowej, a jego opętani wysłannicy wierzą, że po śmierci idą prosto do raju.
Przepłynęły ofiary poprzedniego systemu: Krzysztof Olewnik porwany dla „okupu”, Grzegorz Przemyk, którego skatowano na śmierć 14 maja 1983 r. a także Igor Stachowiak zabity paralizatorem przez policjanta-dewianta. Niewiele różni się od nich sadysta („radny”), który każdego dnia znęcał się nad żoną, którą bardzo kochał...dusząc ją i bijąc z prośbą, aby nie piszczała!
Po włamaniu do mojego mieszkania...wzięto od nas odciski palców! Natomiast po zaginięciu syna nawet nie sprawdzono lokalizacji jego telefonu, a moją wiarę i obronę krzyża - koledzy przebrani w białe fartuchy - uznali za chorobę psychiczna. Natomiast jedna z sąsiadek czepia się żony o wszystko...nawet za to, że podlewa kwiatki przy figurze Matki Bożej!
Zabójstwo kojarzy się ze strzałem z bliskiej odległości, ale przy dzisiejszej „technice” (mass-mediach) zabija się słowem, szyderstwem i poniżeniem. Przy akceptacji władzy czyniono to poprzez zabieraniem mieszkań („reprywatyzacja”), wyłudzanie oszczędności (Amber Gold), nękanie na różne sposoby...także przez zawodowych prowokatorów.
Ogarnij cały świat: ścinanie niewinnych chrześcijan, specjalne włóczenie Chorwatów przez Serbów w górach, aby zabić ich wyczerpaniem, eksterminacja narodu żydowskiego i bolszewickie zesłania na Syberię.
Po wojnie i okupacji sowieckiej zdrajcy byli całkowicie bezkarni w likwidacji „tych, co nie z nami”. Taki los spotkał też Andrzeja Leppera, który chciał przekazać Jarosławowi Kaczyńskiemu tajne dokumenty.
W ręku mam tyg. Faktycznie z art. o działaniu inkwizytorów, którzy uśmiercali przeciwników Boga na wiele sposobów: przy pomocy otrucia, gotowania w garze oleju lub uduszenia, najbardziej znane jest palenie na stosie. Tak też było z Szawłem, który mordował pierwszych chrześcijan...przekonany, że czyni to dla Boga Ojca.
W dzisiejszej Ew (J15, 26-24, 4a) Pan Jezus powie słowa, które wpadną w moje serce: „nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu”.
Taką pierwszą ofiarą był Syn Boga Żywego, który nie uczynił na ziemi najmniejszego zła, a został bestialsko zamordowany...mimo to umierając błagał Boga o miłosierdzie dla tych, którzy nie wiedzą, co czynią!
Po Eucharystii, która ułożyła się w koronę wołałem: „Tato mój! Jezu mój! Jak mam podziękować za takie stworzenie tego świata, za zaślepienie mądrych, którzy nie widzą belki we własnym oku. Przyjdź Panie Jezu świat na Ciebie czeka. Przyjdź Panie, bo już czas i nie spóźniaj się”. Ciężko wzdychałem, a senność zamieniła się w miłość i pokój.
Po wyjściu na spacer modlitewny szybko odczytałem tą intencję. Przez godzinę z płaczem wołałem do Boga Ojca, a podczas zawołań byłem z Panem Jezusem podczas Jego Bolesnej Męki. Mało ludzi modli się za okrutników zwiedzionych przez szatana i za dusze takich. Nie mogłem się ukoić...
APEL
Właśnie trafiłem na mój wpis z 13.09.2015 Onet.pl Putin - szpieg, któremu się nie powiodło. To już ostatni moment na nasze opamiętanie się, bo:
1. Zalewa nas fala młodych i silnych pogan.
W tym czasie rządzący mówią jednym głosem: trzeba otworzyć granice naszej ojczyzny dla wszystkich szukających pomocy i nie wolno ludzi dzielić wg wyznania. Zgoda, ale partia Pełna Obłudy nie pomogła sprowadzić Polaków z Donbasu i Kazachstanu...
2. Ktoś powie, że muzułmanie wierzą w Allacha, tak jak my w Boga "Ja Jestem"...
To argument naiwny, który ma skruszyć serca, aby Przeciwnik wdarł się do Europy. Dla nich jesteśmy wrogami, a w swojej codziennej "modlitwie" wzywają do naszej śmierci. Padnie argument o Świętej Inkwizycji, która uroiła się w głowie jakiegoś hierarchy z diabelskiej łaski. Przeciwnik Boga dzisiaj też ma swoich w Watykanie...
3. Nie ma żadnego innego Boga Ojca poza Tym, Który się Objawił (Jahwe...”Ja Jestem”) i dla naszego odkupienia zesłał do nas Swego Syna, Jezusa Chrystusa.
Jeżeli ktoś uważa, że wszystkie wiary są równe to niech to udowodni, bo dyskusja z opętanymi nie ma sensu, a nawet nie wolno jej prowadzić.
4. Trwa bój duchowy nad nami, a zaskoczeni politycy radzą!
Bardzo wierząca red. Monika Olejnik żąda, aby katolicy słuchali papieża!
5. Wokół mówią: "Pokój! Bezpieczeństwo!", a trwa już III Wojna Światowa...z wiarą i krzyżem!
KEP nadal nie chce ogłosić Pana Jezusa Królem Polski i ślimaczy się budowa Świątyni Opatrzności Bożej. Jak można w tej sytuacji wygrać z Szatanem?
6. Paruzja nadchodzi milowymi krokami...
W czasach, gdy nie było błyskawicznej komunikacji - po każdej klęsce żywiołowej - mówiono o końcu świata! Tak szatan ośmieszał ponowne nadejście Pana Jezusa, a teraz poprzez decydentów uspokaja, że nic nam nie grozi!
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 912
Ty, który to czytasz spróbuj zmienić swoje życie...zacznij wsłuchiwać się w natchnienia, a zobaczysz, że płyną do nas z dwóch stron. To będzie dla Ciebie dowód na istnienie świata nadprzyrodzonego, który negują spowiednicy świeccy – psychiatrzy, którzy prawie w 100% są niewierzącymi.
Myślę, że system okupacyjny nie dopuszczał wierzących do tej specjalizacji wierzących. Efekt: leczy się opętanych, a przeżycia związane z wiarą traktuje jako objawy choroby.
Przykładem jest b. konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii prof. Marek Jarema, który „nie ma natchnień tylko myśli”. Jeżeli nie ma natchnień...to nie ma Boga, a także szatana, który ukrywa swoje istnienie i podsuwa szyderstwa na temat naszej wiary i Boga Objawionego.
Przykładem ofiary Lucyfera (Księcia Światłości) jest tow. Jerzy Urban, który zestarzał się w przewrotności i właśnie na swoim blogu wyśmiewa Jasną Górę, która jest centrum ciemnogrodu. Ma rozum, a nadal wierzy, że pochodzi od małpy (inny kod DNA).
W tyg. „Faktycznie” (12/038 z 23 marca 2017 r.) dano art. „Bogowie przybyli z kosmosu”, gdzie redaktorka Bogumiła Pawłowska wyjaśnia (podpierając się teoriami relian i scjentologów), że istoty podobne do nas żyły na odległej planecie, a po okryciu syntezy DNA stworzyły świat roślinny, zwierzęcy i człowieka.
Tą religię (realianizm) założył dziennikarz po rozmowie ze spotkanym kosmitą z UFO. Jezus przybył do nas na latającym spodku zesłany przez kosmitów. Natomiast taoizm to koktajl buddyzmu i ufologii z powstaniem układu słonecznego podczas wojny nuklearnej. Pani redaktor prawdopodobnie była całkowicie trzeźwa.
Wiara w Boga Objawionego jest zacofaniem, bo mamy XXI wiek, ale wymyślone bajki natchnione przez Belzebuba nie budzą refleksji. Nawet podstawy tych bredni wyróżnia się w ramce z powiększonym drukiem. Czas szybko płynie i już niedługo realianie z tyg. Faktycznie zapoznają się ze swoim pryncypałem…
To rozważanie dałem na blogu Joanny Senyszyn. <<Pani Profesor nie wierzy w Boga, który się objawił, ale woli bajki wciskane przez upadłego Archanioła. Nie wolno z takimi osobami dyskutować, ponieważ dysponują jego inteligencją w czynieniu zła (opętanie intelektualne).
Ateizm opiera się na na naszej wiedzy, doświadczeniu i bożku-rozumie, a to sprawia, że szerzy się głupotę duchową. Pani Profesor szczyci się rozumem i nie chce żyć, a nasza dusza nie gnije..
Wczoraj, jedna z sąsiadek obrażała religijność żony, bo „lata do kościoła i chce zostać świętą”. Zważ, że jest to niedzielna katoliczka, a nie przedstawicielka Państwa Islamskiego (Szatańskiego). Cóż można żądać od innych.
To samo spotkało mnie w samorządzie lekarskim, gdzie „władza” wie, że moja wiara to choroba...nawet potwierdzono to w sądzie administracyjnym. Natomiast nie zauważono, że w komisji lekarskiej nie było przewodniczącego lek. Medarda Lecha. Spokojnie podpisał, że mnie badał. To bardzo miły człowiek...zabił mnie i schował się!
Natomiast Doda stwierdziła, że Biblię napisał pijany i naćpany, a Kubuś Parchatek w swoim programie zepchnął Biblię ze stolika i przydeptał nogą! Powinien być ukarany, bo zrobił to świadomie.
Na dzisiejszej Mszy św. Filip w Samarii głosił Chrystusa (Dz 8, 5-8.14-17), a lud widział znaki, które czynił: z opętanych z krzykiem wychodziły duchy nieczyste, wielu sparaliżowanych i chorych zostało uzdrowionych.
Obecnie takie znaki są wyśmiewane (o. John Boshobora), bo mamy XXI wiek. W Królestwie Bożym istnieje tylko wieczność, a nasz czas budzi mój uśmiech.
Św. Piotr (1P3, 15-18) zalecał stałą gotowość do obrony wiary w Chrystusa, aby ci, co oczerniają nasze "dobre postępowanie w Chrystusie, doznali zawstydzenia /../”…
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 873
Przed wejściem do kościoła na Mszę św. o 6.30 na niebie płynął kolorowy balon, który wczoraj napompowano pod naszymi oknami. Mój wzrok zatrzymał rysunek oazy na pustyni z zaproszeniem do Królestwa Bożego, które jest już na ziemi, ale w nas. Nie wytłumaczę Ci tego, ale możesz zawołać do Ducha Świętego...
Dzisiaj Eucharystia ułożyła się w laurkę, a później zwinęła w posiłek dla pracującego na roli Pańskiej. Psalmista wołał w Ps 100(99) to, co czuję po wiekach, bo nasza miłość do Boga nie gaśnie po 2 latach...jak u „gwiazd”.
„Wykrzykujcie na część Pana wszystkie ziemie, służcie Panu z weselem! Stawajcie przed obliczem Pana z okrzykami radości! /../ W Jego bramy wstępujcie z dziękczynieniem, z hymnami w Jego przedsionki”.
W drodze powrotnej trafiłem na sklepy spożywcze pełne ludzi i zdziwiony patrzyłem na ich zatroskanie o „chleb codzienny”: ten niesie wielką główkę kapusty, wielu przebiera w jabłkach i pomidorach, stoi kolejka po chleb, a znajoma dźwigała dwie siatki. Zaproponowałem jej pomoc, ale musimy nieść razem „za uszy”. Śmiała się, a ja w tym czasie „ujrzałem” pusty Dom Pana, gdzie za darmo dają Chleb Życia.
Bóg wezwał nas, abyśmy głosili Ewangelię i tak stanie się dzisiaj, bo w drodze powrotnej podejdę do sterczących na rogu św. Jehowy. To całkowicie błędna sekta: Jezus jest u nich zwykłym człowiekiem, nie ma Ducha Świętego, nie mamy duszy, raj będzie na ziemi („obiecanki-cacanki”), a nawet już jest, bo „sami swoi” obłowili się i nikt im nie przeszkadzał („reprywatyzacja”).
Matka HGW nic w tym czasie nie wiedziała, a już w 2014 roku „wSieci” pisano o ukradzionej kamienicy. Teraz żali się na bolszewicką komisję, która będzie wszystko badała. Przecież bolszewicy zabierali i przeganiali, a nawet zabijali właścicieli.
W Ew. (J15, 18-21) była zapowiedź Pana Jezusa o naszym prześladowaniu. Tak jest, bo gdybyśmy byli ze świata to świat miłowałby nas. Pan wskazuje „Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi”.
Wróciłem na Mszę św. o 9.00 z nabożeństwem majowym...wzdychałem, bo było mi ciężko. Serce chciało pęknąć, bo z całego obdarowanego miasta przybyła garstka (około 60-80 osób). Wielu obdarowanych i mieszkających przy kościele nie ujrzysz nawet w wolną sobotę.
Podczas litanii do NMP wołałem w intencji kolegów lekarzy z samorządu, aby odmieniły się ich serca, bo już żyją następnymi wyborami. Sami siebie wybierają...tak jak sędziowie i stąd krzyk, że Zbigniew Ziobro chce to naruszyć.
Po pobłogosławieniu Monstrancją podjechałem pod "mój" krzyż i podlałem kwiaty, bo jest wielki upał. Może kogoś interesować jak odczytałem dzisiejszą intencję? W kościele ktoś wyłożył starą książkę (Pallotinum 1971) ks. Ignacego Ziembickiego „Nie samym chlebem…”. To refleksje kapłana poświęcone matce ziemskiej z pięknymi tytułami, które wykorzystam w moim dzienniku.
Teraz, gdy w pośpiechu kończę ten zapis...napływa, aby dla Ciebie otworzyć i zapisać to, na co trafię! Sam zobacz: "...Jako w niebie, tak i na ziemi".
<< W o l a B o ż a. Nie zawsze się ona spełnia. Dzieje się tak z naszej winy, przy czym nie wahamy się nawet przenosić odpowiedzialności na Pana Boga. Zasłaniamy się wolą Boga: "tak Bóg chce". Czy naprawdę? A może to jest nasze "chcenie?" Świadomie czy może częściej nieświadomie spełniamy nie Bożą, lecz swoją wolę>>.
Kapłan pisze to, co głoszę, że Bóg Ojciec szanuje naszą wolną wolę, nie korzysta ze swojej wszechmocy...dlatego jest tyle zła i grzechów...
Później, w wielkim bólu - w intencji tego dnia - odmówiłem całą moją modlitwę...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 838
Bardzo lubię Mszę św. o 6.30, a dzisiaj było trzech młodych kapłanów...jeden przywitał mnie pozdrowieniem: „Szczęść Boże”.
W dzisiejszej Ew. (J 15, 12-17) Pan Jezus zaleca, abyśmy się wzajemnie miłowali...nawet do oddania życia jeden za drugiego. „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem /../ abyście szli i owoc przynosili /../”.
To nie jest wybranie ziemskie, ale Boże do...współcierpienia, modlitw, wyrzeczeń, przyjmowania cierpień zastępczych z miłością własnych wrogów i całej ludzkości. Bój trwa w sercu, bo ciało pragnie prawdy, wolności, równości i sprawiedliwości, a na ziemi tego nie zaznasz.
Wszystko staje się jasne po zjednaniu z Panem Jezusem w Eucharystii oraz pod wpływem Ducha Świętego. Jakby na znak - przez witraż ze św. Józefem i Dzieciątkiem - padł na mnie strumień słonecznej światłości.
Dodatkowo, jakby na pocieszenie na szkle wielkiej tablicy odbił się błogosławiący mnie papież Franciszek, św. Roch i św. Krzysztof z powtarzanymi „spojrzeniami” św. s. Faustyny.
Jak mam ułożyć tą intencję? Sam zobacz, bo Pan wskazał mi na resztkę edytowanego już zapisu:
<< "Zaklinam cię! Głoś naukę, napieraj w porę i nie w porę. Wykazuj błąd. Napominaj. Podnoś na duchu z cała cierpliwością w każdym nauczaniu". Św. Paweł 2 list do Tymoteusza.
W Ew. było powołanie Apostołów, którzy mają głosić Królestwo Boże, dawać świadectwa wiary i ogłaszać zbawienie; na cały świat!
Kapłan mówił; "Wszyscy duchowni i świeccy bez wyjątku mamy głosić naukę Jezusa Chrystusa; wszędzie, kiedykolwiek i gdziekolwiek się znajdujemy. Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom".
Dlatego dzisiaj Jezus wzywa każdego z nas do tego, byśmy głosili prawdę o Bogu…całkowitą, bez upiększeń i złagodzeń. Mamy głosić Ewangelię Królestwa Bożego i Boże Przykazania>>.
Pan przychodzi do nas nagle, a wówczas serce chce pęknąć. Na ten moment uśmiecha się s. Faustyna z „gazety warszawskiej”, a Anna Jantar, które zginęła w katastrofie samolotu śpiewała: „Tyle słońca w całym mieście”. Właśnie nadeszły takie dni, a dodatkowo jest to piosenka o miłości, a wówczas moje serce ucieka do Boga Ojca i Pana Jezusa!
Zawołałem tylko ze łzami w oczach jak małe dziecko: <<Jezu mój, Panie mojej wieczności oraz „tu i teraz”. Bądź uwielbiony na wieki wieków>>.
Jeżeli poznasz Prawdę i Drogę to wiedz, że Bóg Ojciec zawsze odpowie na twoje zawołanie...zawsze! Ponadto oświetli twoją ścieżkę życia i poprowadzi cię ku Autostradzie Słońca.
Nagle ujrzysz, że ważna sprawa ziemska jest bardzo odległa, a twoi krzywdziciele to bracia za których odpowiadasz. W tym zawarta jest cała Mądrość Boga Ojca i zarazem cały sens naszego życia.
Na początku, po nawróceniu pragnąłem napisać książeczkę o Bogu Ojcu, a dzisiaj Sam Bóg dał taki przekaz Swojej „roślince, umiłowanej córce” siostrze Ravasio.
Piszę to, a przypomniałem sobie dzisiejszy poranek, gdy prosiłem, aby Tata był ze mną. Następnego dnia wyszedłem wieczorem i z płaczem odmawiałem moją modlitwę w intencji tego dnia. APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 924
To trudny dzień, bo mam zaległości w zapisach spowodowane nowym komputerem, a człowiek stary źle znosi takie zmiany, bo ma wyrobione odruchy, które trudno zmienić. Dzisiaj będzie mediator w Okręgowej Izbie Lekarskiej i mam nadzieję, że skruszeje choć jedno serce kolegi-samorządowca, bo nie można trwać do śmierci w grzechu.
Jest to sprawa precedensowa, bo kolega-lekarz mocny we władzy zbezcześcił miejsce kultu religijnego ze ścięciem krzyża Pana Jezusa. Po moim proteście zastosowano wobec mnie psychuszkę..tak jak w Federacji Rosyjskiej.
Nie podoba się władza, która chce tylko dobrze? Żaden człowiek normalny nie krytykuje tego! To jest bardzo prosty mechanizm walki z opozycją. Proponowano przecież badanie psychiatryczne także Jarosława Kaczyńskiego.
Ja odpowiadam także za zbawienie tych kolegów i postanowiłem przekazać Mszę św. poranną w intencji przemiany ich serc z przebudzeniem duchowym. Większość z nich jest w „wieku odlotowym”, a trzymają się kurczowo bożka-władzy.
Na Mszy św. porannej Pan przysłał spowiednika. Kapłan wskazał, że każdy z nas ma misję daną od Boga i nie może jej porzucić.
We wtorek, w dniu Patrona Polski św. Andrzeja Boboli św. Paweł prosił (1 Kor 1, 10-13.17-18): „Upominam was, bracia, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście byli z g o d n i i by nie było wśród was rozłamów”.
Mojej ojczyzny miało nie być...stąd precyzyjny zamach w Smoleńsku. O wszystkim mówiły oczy tow. Putina, który spotkał się z Donaldem Tuskiem...próbującym z nim przybić piąstki („ale nam dobrze poszło, no nie?”).
Ludzkie bestie i opętani posiadaniem robią różne numery, a zapomnieli, że już nie ma pani Pitery "walczącej" z korupcją (kiedyś zrobiła szum, gdy ktoś zapłacił 8 zł służbową kartą za dorsza), a nie widziała ofiar reprywatyzacji w W-wie. Oto przykład działania „w pełni prawa”...biznesmen „kupił” na papierze jakieś śmieci za kilka miliardów i żądał zwrotu WAT-u w wysokości 170 milionów!
Głosiło się piękne prawa i tworzyło fikcyjne organy „broniące” obywateli. Ich obrona polega na wskazywaniu naszych praw z odsyłaniem do innych (od Annasza do Kajfasza), bo nadal mamy państwo teoretyczne. Moja krzywda jest żadna wobec braci Polaków wyrzucanych w majestacie bezprawia z przejmowanych kamienic („reprywatyzacja”).
Eucharystia ułożyła się brzegiem na wargach i zamieniła w łódź (pomoc)...mam nadzieję, że drgnie serce któregoś z moich krzywdzicieli. Po wysłaniu faksu z książki „Grek Zorba”, którą czytała żona popłyną do mnie słowa: „Moje imię widnieje w Twojej księdze, jestem Tobie przypisany i poza Tobą nie mam się do kogo zwrócić”. Tak jest naprawdę...
Planowałem pójść za kolegów lekarzy na nabożeństwo majowe z ponowną Mszą św. ale zalano nam łazienkę (remont mieszkania nad nami). Sam zobacz jak demon "chroni" swoich... APEL
- 17.05.2017(ś) ZA NIESŁUSZNIE OSKARŻONYCH
- 16.05.2017(w) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ WDZIĘCZNI ZA BEZMIAR ŁASK
- 15.05.2017(p) ZA MIŁUJĄCYCH PANA JEZUSA
- 14.05.2017(n) ZA NIEWIERZĄCYCH W ISTNIENIE RAJU
- 13.05.2017(s) ZA PRAGNĄCYCH CUDÓW
- 12.05.2017(pt) ZA NABRANYCH PRZEZ BESTIĘ
- 11.05.2017(c) ZA PRAGNĄCYCH POKORY
- 10.05.2017(ś) ZA TYCH, KTÓRZY NIE PRAGNĄ POPRAWY
- 09.05.2017(w) ZA TYCH, KTÓRZY NIE SŁUCHAJĄ GŁOSU BOGA
- 08.05.2017(p) ZA MOCNYCH W BOGU