Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

25.01.2008(pt) ZA PRZEŚLADOWANYCH KATOLIKÓW

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 25 styczeń 2008
Odsłon: 627

Nawrócenia św. Pawła Apostoła

słowa kluczowe; r y b a (chrześcijaństwo), czerwony płaszcz („sługa nie jest większy od Swego Pana”)…

    Dwa miesiące czekałem na badanie psychiatryczne - w Okręgowej Izbie Lekarskiej w W-wie - z powodu mojej wiary i obrony krzyża Pana Jezusa. Współczuję wszystkim lekarzom mającym takie sprawy. 

   Wczoraj w ręku znalazło się „Prawdziwe Życie w Bogu” z wizerunkiem Jezusa z Całunu, który ucałowałem. Tam były słowa Zbawiciela: 

    „Niech cię nie kusi podejmowanie swej własnej obrony (..) prześladowali twego Nauczyciela, dlatego pozwalam im, by również i ciebie prześladowali (..) Bądź wytrzymały na zło i uchwyć się Mnie. Idź i nie bój się głosić Prawdy (..).” 

    Koleżanki ateistki stanęły po stronie swojego kolegi z korporacji (zdewastował miejsce uświęcone), a ja musiałem tłumaczyć się dlaczego zaprotestowałem. Czego mogłem się spodziewać po komunistkach, może uściśnięcia dłoni z przeproszeniem za niedogodności i życzeniem dalszych sukcesów w życiu duchowym?

    Zalecono leczenie mojej wiary, a ja pełen zdziwienia wstąpiłem do pobliskiego kościoła, gdzie trafiłem…na pogrzeb! Zważ, że dzisiaj doznał nawrócenia okrutny prześladowca chrześcijan Szaweł po oślepieniu Światłością Pana stał się wyznawcą Zbawiciela. 

    Następnego dnia usłyszę jego słowa; „(..) nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości (..) nie wstydź się zatem świadectwa naszego Pana (..) weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii wg danej mocy Boga (..)”.
    Psalmista zawołał: „(..) każdego dnia głoście Jego zbawienie (..)”, a Pan Jezus powie: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili (..) posyłam was jako owce między wilki (..)”.

    Przez serce przepłynęły udręki chrześcijan, męczennicy i niewinne ofiary (dzisiaj mordowani w Czadzie)…odejście teologa prof. T. Węcławskiego, aborcja oraz in vitro, zmniejszenie powołań kapłańskich (z dzisiejszej prasy)…na samym dole moje marne cierpienie. 

    Dziwne, ponieważ uwagę przykuł symbol r y b y (chrześcijaństwo) w w/w książce oraz na szybie samochodzie jadącego przede mną. W tym napadzie trzymała mnie i trzyma Eucharystia, bo dzisiaj, gdy to przepisuję (29.01.2019) „zabawa trwa”... 

                                                                                                                        APeeL

    Może kogoś zainteresuje przebieg „badania” psychiatrycznego „chorego na wiarę” w Boga Objawionego. Oto krótka relacja z przebiegu takiego przesłuchania w dniu 25.01.2008 o g. 10.00 w Okręgowej Izbie Lekarskiej w Warszawie...

   Badał mnie jako przewodniczący kolega Medard Lech specjalista z ginekologii i położnictwa, a także z org. ochrony zdrowia oraz dwie panie, specjalistki z psychiatrii: Celina Brykczyńska i Wiesława Sokołowska-Rucińska. 

    Dochodzono...jak na policji dlaczego: 30 lat wstecz przeprowadziłem się w moje strony ojczyste. Panie zdziwiły się i to bardzo, bo miałem zaświadczenia zezwalające na pracę...w tym jedno od psychiatry upoważnionego do badania pracowników. Nie mogły pojąc, że psychiatra może badać także pracowników. Zdziwiły się też, że jestem bliski emerytury.

    Powiedziałem, że moim imiennikiem jest św. Andrzej Avellino, który walczył z zachciankami.

  •  Jak to z zachciankami?

  •  Nie ma pani doktór żadnych zachcianek? 

  •  Jak to pan pości w środy i piątki? 

  •  Nie słyszała pani doktór o postach?

  •  Czy na emeryturze będzie pan pracował?

  •  Dwa razy powtórzyłem, że żyję tylko danym dniem!

   Przekazałem przykłady pomocy modlitewnej oraz zapytałem ich o duchowość (wiara, agnostycyzm, ateizm), ale nie uzyskałem odpowiedzi. Pani doktór pierwszy raz w życiu usłyszała o postach duchowych, a modlitwę traktowała jako jakieś spaczenie...zabrała mi oryginał wystąpienia na Zjeździe pisma „Nie z tej ziemi” (1996 r.), gdzie przestawiłem moje doświadczenie w odczytywaniu Woli Boga Ojca.

   Ponownie omówiłem podły czyn kolegi-lekarza z Gdańska. Wyjaśniłem dlaczego tam pisałem (profanacja grobu patrioty z krzyżem Jezusa). Wejdź: Portal Pomorza. Pomnik porucznika Dampka zniszczony....

  • To pan był w Gdańsku?

  • Nie byłem w Gdańsku…w TV Trwam były trzy odcinki programu z płaczem i protestami ludzi.

    Nie tknięto przyczyny mojej choroby wyczytanej z jednego zdania protestu: „Dobry Bóg sprawił, że jestem mistykiem świeckim z nadprzyrodzoną łaską odczytywania mowy Nieba”. Jednak po naradzie ustalono, że muszę zgłosić się do Poradni Zdrowia Psychicznego, ale nie ustalono gdzie, kiedy i u kogo (ich obowiązek)…

    Podziękowałem Naczelnej Radzie Lekarskiej za wyrażenie zgody na to bezpłatne badanie psychiatryczne (uchwały Nr 35/07/V-pouf.Prez. Nacz. Rad. Lek. z dn. 7 gr. 2007 r.), które miało być na temat: „różańca, a nie tańca”. Komisja lekarska sprytnie to ominęła, widząc, że mistyka nie bada psychiatra (ignorancja duchowa).

     "Podważam kompetencje lekarzy świeckich, którzy żyją w kraju katolickim, a leczą tylko przy pomocy wiedzy medycznej. (..) O pracy kowala decydują właściciele koni, a o lekarzu pacjenci (..) Wpadliście w pułapkę. Podtrzymuje się błędne rozpoznanie (..) Demokracja, a lekarz katolicki jest dyskryminowany i za obrońcę krzyża Jezusa, naszego Zbawiciela uważany za chorego psychicznie (..)"…

    Całość sprawy można określić za Stefanem Niesiołowskim: „dyktaturą duchowych ciemniaków”...

     Dzisiaj dodam (01.11.2023), że działacze trwają w podtrzymywaniu rozpoznania schizofrenii bezobjawowej (po rusku: psychuszki). 

                                                                                                             APeeL 

   


 

 

24.01.2008 (c) ZA POWOŁANYCH DO SŁUŻBY

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 24 styczeń 2008
Odsłon: 608

      Przepływają obrazy moich pacjentek z demencją oraz psychozą starczą. To śmieszne, ale nie dla rodziny. W gabinecie jest fajna babcia, żartujemy, a w domu do córki mówi „pani” i ostrzega ją przed chłopem chodzącym po podwórku (zięciem).

    Inne szaleją, wyzywają, a wręcz mówią jak opętane, prawdopodobnie może przez nich mówić Szatan...musiałbyś to usłyszeć.

    Z telewizji płyną obrazy Japończyka i Chińczyka, którzy opiekują się bardzo starymi rodzicami. Nad chłopcem ze śpiączka mózgową (po urazie czaszki), który pokonał raka kości stoi zapłakany ojciec. Innego chłopca z Polski oskarżono o gwałt w Londynie...nad nim płacze matka.

    W PTP Planeta przedstawiają obraz nielegalnej knajpy chińskiej, gdzie serwuje się psie mięso. Służby sanitarne wykręcają się…my kontrolujemy tylko legalnie prowadzone restauracje, a to sprawa policji.

   Idę na Mszę św., a nasza siostra organistka regularnie spóźnia się (zakon jest tuż, tuż). Nie można dobrze postępować, być odpowiedzialnym bez Boga. Wrzuciłem pieniądze do skarbonki, a nie ma świeczek ofiarnych, bo króluje bylejakość. 

      Właśnie spadł samolot z naszymi dobrymi lotnikami (dwudziestu). Nie powinni lecieć w takim zgrupowaniu, a to nieudolność rządzących. Padają słowa prezydenta, że: „Nigdy nie zapomnimy ofiarnej służby tych, którzy zginęli w katastrofie wojskowego samolotu transportowego.”

   Strajkują celnicy, a kolejka TIR-ów na granicy z Ukrainą ma 20 km. Jeden z kierowców zmarł. Zobacz służbę. Jeszcze protest górników, bo całkiem zapomniano o nich. W sercu pojawilo sie odczucie służenia jedni drugim, a nad tym wszystkim Bogu Ojcu.

    Mój samorząd lekarski na który płacę ma służyć, a próbuje mnie skrzywdzić. Ponadto pochwalą strajk lekarzy przeciwko rządowi PiS-u, zamyka się oddziały i włóczy chorych karetkami. Za komuny siedzieli cicho, bo tak było im dobrze. Teraz muszą słuchać swoich panów i czynić zło, a jako komisarze usta mają pełne frazesów: o zdrowiu chorych i prawach lekarzach.

    Przesuwają się ratownicy różnych służb, kapłan-spowiednik prezydenta, psychologowie więzienni i dziennikarze, pielęgniarki, a na końcu wszystkich ja. Dzisiaj jest mniej ludzi. Przesuwają się kobiety przejęte dziećmi i służące swoim mężom. Oto dziewczynie brat wykręcił biodro, a jednej z pacjentek młody mąż ma miażdżycę. 

    „Chryste! mój Panie. Cóż zrobiłbym bez Ciebie. Wszystko trzeba oddać Tobie, bez reszty z pełnym poświęceniem: w swoich myślach i uczynkach, nie wolno się rozpraszać…trzeba być dla Ciebie od rana do wieczora.”

   Ból zalał serce; „Tato każda chwilka zbliża nas do spotkania przed wiecznością. Pragnę zostać tutaj dla Twoich Spraw, bo nikt nie ma czasu dla Ciebie!” Popłakałem się...

                                                                                                                           APeeL 

23.01.2008(ś) ZA KRĘTACZY

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 23 styczeń 2008
Odsłon: 1086

    „Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. /../ Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi". (Mt 5:33-37)        

    Dzisiaj, gdy opracowuję ten zapis (13.03.2013) w  smutku szedłem na nabożeństwo poranne przejęty tym, że ludzie szkodzą sobie i tkwią w kłamstwie.

    Właśnie prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Maciej Hamankiewicz, lekarz wszystkich lekarzy przysłał do mnie żenująco pokrętne pismo. Wygląda na to, że ktoś specjalnie wprowadza go w błąd, a on nieświadomości podpisuje „wyjaśnienia”...na wypunktowane łamanie prawa przez kolegów przebranych w białe fartuchy.

    Napisałem, że: „Pan Prezes jest powołany do czuwania nad przestrzeganiem prawa, a w TV Trwam mówił o potrzebie bicia się we własne piersi". Dodałem, że koledzy na pewno będą uczestniczyć w Drodze Krzyżowej, przystąpią do spowiedzi, bo nie mają wielkich grzechów, ponieważ nikogo nie zabili...

    Zapytałem dlaczego zagłuszył swoje sumienie, bo jest odpowiedzialny za wszystkie bezeceństwa podległych sobie funkcjonariuszy publicznych, którzy okazali się warchołami (jeżeli chodzi o służbę) oraz faryzeuszami i judaszami (jeżeli chodzi o wiarę).

    Wskazałem też, że powinien naprawić moją krzywdę. Jeżeli nie może postępować zgodnie z sumieniem jako człowiek i lekarz to powinien zrezygnować ze swojego stanowiska. Przecież nie ma ludzi niezastąpionych.

    Naczelna Rada Lekarska w swoich zadaniach ma zapisane: „sprawowanie pieczy nad należytym i sumiennym wykonywaniem zawodu lekarza oraz upowszechnianie zasad etyki lekarskiej oraz dbanie o ich przestrzeganie”.

    Na koniec przypomniałem mu moje słowa ze skargi na działalność OIL z dnia 09.06.2010 roku  (dotyczy; OIL-83/10): „błagam Pana Prezesa o /../ interwencję, bo ja się nie poddam, a walczę dlatego, aby w przyszłości taka krzywda nie spotkała innego lekarza. /../ Krzywdziciele boją się p r a w d y!".    

     Wówczas na Mszy św. faryzeusze zarzucali Panu Jezusowi, że uzdrawia w szabat, a Jego uczniowie nie poszczą, bo jedzą zboże z kłosów. Kapłan mówił o tych, którym się powiodło, a ja w myślach dodałem "złodziei". Trzeba mówić prosto, nazywać wszystko po imieniu i nie owijać w bawełnę.

    Ile jest wokół faryzeuszy. Oto Wałęsa z MB Częstochowską w klapie, a walczy z radiem Maryja. Moja minister, katoliczka popiera aborcję i „uszczęśliwianie” ludzi przez In vitro. Całe PO jest wyuczone w dziwnej mowie, której symbolem są tyrady słowne posłanki Julii Pitery. Ciekawe jak nazwałby ją  poseł Stefan Niesiołowski, gdyby była z opozycji.

    Dzisiaj jest mniej pacjentów i wykorzystałem to na porządkowanie bałaganu w gabinecie, a w tym czasie z radia płynęła dyskusja o tych, którzy porzucili stan kapłański. Teraz „nauczają” i mącą w głowach niejasnymi wywodami. Padła też informacja o patriotycznym kościele polsko-katolickim, którego biskup zrobił przekręt finansowy.

    W TVN 24 zaczęto sączyć jad: sprawa adopcji dzieci przez gejów. Nawet jest argument, bo Kościół święty już wcześniej się mylił, gdy twierdzono, że słońce krąży wokół ziemi!   

    Na obecnej Mszy św. w garstce wiernych było aż trzech moich ochroniarzy! Nie odczepią się już ode mnie aż do śmierci. Ludzie tkwiący w fałszu nie widzą tego, bo we wszystkim można się wyćwiczyć...także w patrzeniu oczy i kłamaniu.   APEL 

Nie chcę mieć niechęci do ludzi tkwiących w fałszu, którzy nawet tego nie widzą, bo we wszystkim możesz się wyćwiczyć...także w patrzeniu w oczy i kłamaniu.   APEL 

 

22.01.2008(w) ZA SŁAWIĄCYCH ŁASKI PANA

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 22 styczeń 2008
Odsłon: 1067

     Ktoś, kto czyta zapis nawet nie zdaje sobie spawy, że to wiele pracy na ugorze Pana Boga. Nic nie mogą napisać sam z siebie. Mam tylko pragnienie dać świadectwo, a Pan mnie prowadzi.

    Ja tyko rejestruję  napływające znaki („duchowość zdarzeń”) oraz natchnienia i dochodzę do intencji modlitewnej dnia...czasami proszę o pomoc Ducha Świętego. Nie potrafię przekazywać rysunków, które pomogłyby w zrozumieniu przeżyć duchowych. 

  Dzisiaj, gdy zacząłem opracowanie tego zapisu (01.05.2013) zerwałem się po przebudzeniu, a rozradowana dusza zaczęła śpiewać: „Kiedy ranne wstają zorze /../ Tobie śpiewa żywioł wszelki, bądź pochwalon Boże wielki”. Za chwilkę w podobnym uniesieniu psalmista zawoła: „Idźmy z radością na spotkanie Pana”.

    Normalny człowiek nie zna takich radości duchowych. W sercu znalazłem się w środku narodu wybranego i prawie stałem przy Mojżeszu. Łzy zalały oczy, bo pomyślałem o naszym przyszły spotkaniu.

    Wybrani przez Boga rozumieją się bez słów. Racjonaliści to wybranie określają pychą duchową, bo nie wiedzą, że to wybranie do służby Bogu za którą nie dają orderów...to cierpienie z powodu rozłąki z Bogiem i niesienie krzyża Pana Jezusa.    

    Z programu pierwszego naszej telewizji płynęły wówczas słowa śpiewu (Epifania) z Kościoła greckokatolickiego; „Sława Tobi Gaspodin”…wielki Jesteś Panie i nie ma słowa, którym można oddać Ci chwałę!

    Popłakałem się i zawołałem: „Ojcze Święty! Jak wypowiedzieć Twoja Chwałę? Jak Ci podziękować za Twoje święte dzieła i za Twoje Serce miłujące każdego? Jak odwdzięczyć się za Twoje codzienne dary i za życie? Dziękuję za stałość Twoich Praw, Twojej Sprawiedliwości i za wszystko, co święte nad świętymi".

     Następnego dnia w kościele dodałem:„Ojcze! Tato Święty! wszędzie pójdę w Imię Twoje, bo Twój Syn  d o b r o w o l n i e  wydał się na Mękę także za mnie. Niech chwali Cię szum potoków i krzyk łabędzi. Niech chwali Cię trzepot skrzydeł gołębi i kwilenie pisklęcia”. 

    Tak się stało, że ponownie trafiłem do kościoła na Msza św. wieczorną za moich dziadków, których nie znałem. Słodycz zalała serce i duszę; „jak dobrze Ojcze w Twoim Przybytku, chciałoby się zasnąć tutaj i obudzić w  Królestwie Niebieskim”. 

    Dziwne, ale gruba „Agenda Liturgiczna" otworzyła się na słowach Ps. 47/46   „Wszystkie narody klaskajcie w dłonie, radosnym głosem wykrzykujcie Bogu ! /../  Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie”.

    Kończę ten dzień uwielbienia Boga, sławienia Jego łask i dziękczynienia za wszystko, a cisną się słowa rożnych psalmów:  Niech wszystkie ludy sławią Ciebie, Boże. Niech Twoje Imię będzie zawsze na naszych ustach. Z całego serca będę sławił wszystkie Twoje łaski.

     Zapytasz: czego mi brakuje w tym życiu?  Brakuje mi tylko ujrzenia pogodnego Oblicza Boga, ale nie stanie się to przed śmiercią...                                        APEL 

 

21.01.2008 (p) ZA CAŁKOWICIE OPUSZCZONYCH W CIERPIENIU

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 21 styczeń 2008
Odsłon: 866

motto; Getsemani        
„Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie„...
     Płaczą rodziny zaginionych (dziadka z demencją, młodego pracującego w Holandii i 16-latki ), a my z żoną…każdy po swojemu. Łzy lecą po policzkach, bo nasze serca zalewa rozpacz z powodu zaginięcia syna. Nie zrozumiesz cierpienia matki tracącej dziecko...także każdego innego, jeżeli go nie zaznasz. To tajemnica cierpienia, które jednoczy nas jako rodzinę ludzką...

    W tym czasie demon podsuwa pytanie-odpowiedź: jakby Bóg istniał to nie pozwoliłby na to! Najpierw chcemy wolności bez Boga, która zawsze jest zniewoleniem. Później wywołujemy wojny i krzyczymy, że Boga nie ma!

    Właśnie w TVP „Polonia” (pr. „Forum” o g. 22.40!) pokazują ofiary ubeckich katowni…urodzoną w więzieniu (córkę „bandyty”) wykarmioną przez kobietę, której zmarło dziecko. Potworności…szkoda, że nie znaleziono żadnego żyjącego kata.

   Zimno. Ulewa. Nawalił kościelny. Nie można otworzyć drzwi kościoła. Musimy wchodzić przez zakrystię...brzęczy pęk kluczy jak u św. Piotra. Kapłan zaśpiewał „Wielbię Ciebie” z powtarzaniem (jak mantrę), a ja bardzo to lubię. Popłakałem się i zawołałem o Boże wsparcie w mojej krzywdzie, bo uderzono dodatkowo we mnie. 

   Kolegom z samorządu lekarskiego ktoś zlecił, aby zastosować wobec mnie sowiecką psychuszkę...właśnie teraz! Wykorzystano do tego mój protest przeciwko zbezczeszczeniu miejsca świętego, a dla psychiatrów sprawa była prosta, bo Boga nie ma, a wiara to urojenie lub psychoza.

    „Kto mnie wspomoże Panie. Nikt mi nie chce pomóc! Boże mój! Jak wielu jest obojętnych i wrogich Tobie! Jak wielu jest zamkniętych na Twoje dary, na Twój Chleb…na Twoją sprawiedliwość, miłosierdzie i prawdę („tak, tak i nie, nie”).

Nie chcą dotknięcia Twojej Ręki, szeptu Twoich Ust, miłosnego spojrzenia Twych Oczu, nie chcą Twoich słodkich łez i św. Ran dających życia raz na zawsze.                                                                

    Ojcze! Przyjmij to cierpienie: za osamotnionych w cierpieniu, szukających pomocy, za smutnych i opuszczonych…nigdzie nie mogących znaleźć ratunku.”

    W nagłym błysku ujrzałem moje cierpienie, bo przecież Pan Jezus tak właśnie modlił się za nas w Getsemani, a  Jan Paweł II też spędzał noce na podobnych wołaniach. Na znak całkowitego opuszczenia w cierpieniu nie mogłem otrzymać Eucharystii, bo nie było kościelnego i gdzieś zapodział się kluczyk od Tabernakulum!
                                                                                                                             APEL

  1. 20.01.2008(n) ZA MAJĄCYCH WĄTPLIWOŚCI
  2. 19.01.2008(s) ZA TYCH, W KTÓRYCH JEST NASZA OSTATNIA NADZIEJA
  3. 18.01.2008(pt) ZA SKRZYWDZONYCH
  4. 17.01.2008(c) ZA POTRZEBUJĄCYCH ŚWIATŁA
  5. 16.01.2008(ś) ZA IDĄCYCH ZA GŁOSEM JEZUSA
  6. 15.01.2008(w) ZA W SERCU ROZRADOWANYCH PANEM
  7. 14.01.2008(p) ZA OFIARY PSYCHUSZKI...
  8. 13.01.2008(n) ZA DUSZE SPRAGNIONE BOGA
  9. 12.01.2008(s) ZA POTRZEBUJĄCYCH OBRONY
  10. 11.01.2008(pt) ZA OCZEKUJĄCYCH NA PRZYJŚCIE ZBAWICIELA

Strona 1300 z 2407

  • 1295
  • 1296
  • 1297
  • 1298
  • 1299
  • 1300
  • 1301
  • 1302
  • 1303
  • 1304

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 1493  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?