- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 893
Zerwałem się z ciężkiego snu i pierwszy raz zrozumiałem Nigeryjczyków, którzy w takim momencie dziękują Bogu za przebudzenie się. W ramach intencji z 01 kwietnia za tych, którzy nie są przygotowani do śmierci złapałem zapalenie cewki moczowej, a pobierany lek szkodził mi i wywołał strach.
Pan Bóg dał nam wszystko potrzebne do życia na tym zesłaniu z miłości. Nie dojdziemy przyczyny „naszego” buntu, ale jest to pokazane na dzieciach, którym nie podoba się dobrze urządzony dom. W naszej „samodzielności” nie umiemy walczyć z popularną bakterią (chlamydia trachomatis), która jest wszędzie.
Działanie powinno być standardowe: pobieramy posiew i robimy antybiogram, a w tym czasie leczymy. Ja nie piszę o kłopotach ludzi z nowotworami lub z chorobami wymagającymi skomplikowanej diagnostyki, ale prostej i popularnej przypadłości.
Szatan oznacza: szkodzić, szkodzić i jeszcze raz szkodzić...to potrafimy, bo wystrzeliwuje się już drony (jak z „katiuszy”), a te całymi chmarami mogą bombardować rozpoznany cel.
Postanowiłem być na Mszy św. o 6.30. Przykro mi, bo jest dopiero 6.10, a już idzie mój pacjent, który ma kłopoty z układem ruchu. Sam wiem jak trudno jest wstać na spotkanie z Bogiem Samym, a jego zerwano ze schorzeniem wymagającym porannego rozruchu. „Panie! obejmij go!”
Po drodze podjechałem pod „mój” krzyż i zapaliłem lampkę, a nade mną zakołowały trzy gołębiami. Bardzo lubię ten znak zapowiadający pokój.
Dzisiaj Piotr z Janem zatrzymali się przed inwalidą proszącym o jałmużnę, a Piotr powiedział: "Nie mam srebra ani złota, ale co mam, to ci daję: W imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka, chodź!" I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go. Natychmiast też odzyskał władzę w nogach i stopach. Zerwał się i stanął na nogach, skacząc i wielbiąc Boga”... Dz 3, 1-10
Dodatkowo doznałem radości z Apostołami (Ew. Łk 24), bo ujawnił się Pan Jezus Zmartwychwstały. Pan wrócił tak jak zapowiedział: „Pan Jezus Jest! Pan Jest!” Przypomniał się mój smutek z Wielkiej Soboty z krzykiem, że: „nie ma Pana, zabity”.
Wówczas miałem przekazane odczucie rozproszonych uczniów, a teraz popłakałem się ponownie, ale z powodu radości zalewającej serce...dodatkowo Eucharystia ułożyła się w zawiniątko (dar)!
Moja radość trwała jeszcze po powrocie do domu i nawet zauważył ją sąsiad, a ja w uniesieniu duchowym mówiłem mu o cudzie Eucharystii. Pocieszyłem go także błyskawicznym zdiagnozowaniem chorego kolana (utykał), bo przeciążył sobie tylko jeden z przyczepów ścięgnisto - okostnowych.
Lekarze nie znają tej następnej „zmory” krążącej po przychodniach. Przy naderwaniu mięśni piersiowych po stronie lewej diagnozują serce, a na przyczepy w okolicy potylicznej dają leki rozszerzające naczynia mózgowe! Wystarczy masaż tego miejsca, unikanie ruchu, który wskazuje ból.
Radość, radość, radość, a właśnie „patrzy” Anioł Stróż i Pan Jezus Król Wszechświata z Najświętszym Sercem w koronie. APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 937
Człowiek żyjący wiarą i pragnący Prawdy szczególnie boleje z powodu wszechogarniającego nas kłamstwa oraz demonicznej przewrotności. To ból Serca Boga Samego, bo widzisz zaślepienie i zgubę bracia Polaków, normalnych ludzi. Nie będę nudził opisami, bo wystarczy zwykły kontakt z mass-mediami, aby ujrzeć ten kołyszący się ocean.
1. Piszę, a pokazują obrazy z Korei Płn. Gdzie wypadają 103 urodziny ich Słońca (Kim Ir Sena)...maszeruje wojsko obwieszone orderami, a w moim sercu red. Tomasz Lis odznaczony przez naszego prezydenta. Zesłabł biedak na maratonie, który miał pokazać jego „moc”. Pan prezydent chwali się sukcesami („wybierzmy przeszłość”)...
2. W sercu znalazła się naiwny ks. Wojciech Lemański, którego otumaniono owsiakowym gwiazdorstwem i złapał do niesienia krzyż diabelski. Teraz już wie jaką miał łaskę od Boga, bo z cudotwórcy (Eucharystia) stał się narzędziem walki z Kościołem świętym i broni go sam redaktor Adam Michnik (napisał list do Watykanu).
3. Przykre jest to, że zamieszanie powtórzono w parafii Gowarczów z usunięciem proboszcza i wikarego, który trafił do nas w oczekiwaniu na decyzję władzy duchowej.
Na Mszy św. znalazłem się przed moim ulubionym obrazem Pana Jezusa Miłosiernego na tle świecącego krzyża. Podczas Eucharystii napłynął obraz zmartwionej matki tego kapłana oraz jego niepełnosprawnego brata. Moje serce zalała miłosierna miłość Zbawiciela, a Eucharystia ułożyła się w dar.
4. Ja najlepiej rozumiem krzywdę ofiar ludzi przewrotnych, bo zabito mnie duchowo (psychuszka) i wyrzucono z przychodni...4 miesiące przed przejściem na emeryturę (2008). W nocy czytałem relacje ze Zjazdu Izby Lekarskiej w W-wie, gdzie nadal króluje kolega Konstanty Radziwiłł, któremu za to nie spadł włos z głowy. Teraz naucza o etyce i pisze o obowiązku dokładnego badania pacjenta.
Pani doktór Bożena Pietrzykowska - Bodnar specjalistka od psychuszki jest teraz członkiem komisji bioetycznej! Koleżanka „badała mnie” niezgodnie z instrukcja min. zdrowia w komisji „niezależnej” (23 stycznia 2009). Ustanowiła siebie przewodniczącą i nic się nie odzywała.
5. Apostołowie Jan i Piotr, których uwięziono zostali cudownie uwolnieni i nauczali w świątyni. Uzdrowili też w „Imię Pana Jezusa” inwalidę proszącego o jałmużnę...
6. Ofiary Katynia, które pokazano w telewizji podczas zapisywania tej intencji oraz zamachu w Smoleńsku z wywiadem z posłem Antonim Macierewiczem w TV Trwam.
Właśnie dzisiaj Janusz Palikot na swoim blogu dał wpis: Ile lat za Smoleńsk? Broni tam Jakuba Gajewskiego, działacza Wolnych Konopi. Napisałem komentarz:
Panie Pośle!
<< Widać Pana pełną dyspozycyjność! (...) Komu musi się Pan znowu przypodobać? Każdy zna Pana z tamtego czasu i nic nie da płacz nad ofiarami, bo każdy widział: piąstkowanie Donka z Putinem, przejmowanie Belwederu, żartującego prezia podczas odbioru trumien ze specjalnie pomylonymi zwłokami i śmieciami z prosektorium.
Panie Pośle!
Pragniecie utrzymać istnienie państwa gangsterskiego z mafią kapusiów, ale Bóg to wszystko widzi. Słyszy też krzyk zabijanych: kontrolami z urzędów skarbowych, nasyłanymi komornikami, pomyleniem lokalu przez antyterrorystów, zwalnianiem z pracy i odbieraniem należnej renty, specjalnym rozpoznawaniem groźnych chorób… Na końcu dla tych, którzy to ujrzeli jest psychuszka! >>
Dzisiaj, gdy edytuję ten zapis (14.04.2015) poszedłem na ponowną Mszę św. w intencji ofiar ludzi przewrotnych. Kapłan pozbawiony parafii grał na organach i śpiewał w sposób wstrząsający, a ja z nim w ramach podziękowania Panu Jezusowi za to, że nas zbawił... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 886
Zerwałem się na nabożeństwo poranne, a w kościele spotkałem panią, która przychodzi tutaj codziennie...zesłabła po długiej kuracji antybiotykami z powodu zapalenia płuc (mogła umrzeć).
Dzisiaj Apostoł Piotr z mocą potwierdził Żydom, że Jezus, którego ukrzyżowali zmartwychwstał, mają się nawrócić, ochrzcić i przyjąć Ducha Świętego...mają ratować się „spośród tego przewrotnego pokolenia". Dz 2, 36-41
Psalmista wołał: Pełna jest ziemia łaskawości Pana. (...) Oczy Pana zwrócone na bogobojnych (...) Dusza nasza oczekuje Pana, On jest naszą pomocą i tarczą”. Ps 33
Maria Magdalena stała przed grobem płacząc. Rozpoznała Zbawiciela dopiero po głosie: "Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?" Krzyknęła rozradowana do Niego po hebrajsku: "Rabbuni", to znaczy: Nauczycielu. J20, 1-18
Pan Jezus po zmartwychwstaniu pokazywał się w różnych odległych miejscach...zawsze w innym ciele, aby zbadać nasze zawierzenie, bo „błogosławieni ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli”.
Trwało rozproszenie, ponieważ muszę zrobić posiew moczu i zdobyć antybiotyk. Ktoś zdrowy i pewny swego nie ma zielonego pojęcia o tym, że infekcję może złapać wszędzie. Nic też nie wie o kłopotach chorych, kolejkach w przychodni, a większość jest wówczas zaskoczona i miota się. Zobacz na forach jak wielkie udręczenie sprawia "głupie" zapalenie cewki moczowej.
Normalni ludzie nie żyją w łącznością z Bogiem i nie szukają pomocy u Wszechmogącego. Tutaj powstaje problem o co się modlić? Jak w takim wypadku prosić? Ja zwracam się o pokierowanie. Przecież nie będę wołał o nadprzyrodzone uzdrowienie.
Zły wówczas przeszkadza, a nawet robi sobie z nas żarty. Właśnie pod kościołem spotkałem "naszą pielęgniarkę", ale to była jej siostra bliźniaczka jednojajowa. Dla zadziwienia dodam, że mają podobnych mężów...także bliźniaków!
W natchnieniu trafiłem do kolegi chirurga i ten polecił mi Nolicin tabletki po 400 mg, które okażą się skuteczne, ale bardzo źle znosiłem (objawy uboczne). Lek wzmacniał działanie kawy i nie mogłem spać.
Choroba tylko dokuczliwa, groźne objawy uboczne leku, ale udręki sprawiło pomylenie mojego chleba z chlebem orkiszowym żony (dostałem bólu brzucha), a na dodatek oderwały się obydwie podeszwy w kapciach i mogłem się wywrócić.
Po obiedzie zgłosiła się sąsiadka i płakała, bo mąż w agresji zniszczył drzwi, a pretensję mają do niej. Smutno mi, bo wiem, co oznacza osamotnienie w krzywdzie. Prosiłem, aby modliła się, dałem jej świadectwo ze swojego życia, ale nie docierało to do niej.
Poszedłem w intencji jej rodzony i podobnych na wieczorną Mszę św. Podczas przejścia do kościoła dusza śpiewała słowa pieśni: „Otrzyjcie już łzy płaczący, żale z serca wyzujcie”...
Eucharystia sprawiła pokój serca, a podczas wyjścia z kościoła „spojrzał” Pan Jezus z plakatu ze słowami „Pokój wam”. Po powrocie do domu czytałem „Któż jak Bóg”, a później padłem w 10-godzinny sen. Dzisiaj, gdy edytuję ten zapis w wielkim bólu wołałem za płaczących na tym łez padole... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 924
Zerwałem się na Msze św. o 7.00, bo chciałem zjeść wspólne śniadanie z żoną. Nie miałem wielkich przeżyć, bo dzisiaj był czytany list z KUL-u, ale tą uczelnię specjalnie zadłużono i rozbudowano. Towarzysze wszędzie szaleją i trzymają się głównej dyrektywy, która zakłada zniszczenie naszej ojczyzny.
Tak jak ja widzi to malarz Zbigniew Maciej Dowgiałła w wywiadzie („wSieci” z 7-12 kwietnia w art. „Zakazane obrazy”): „za dwa, trzy lata Polski nie będzie. Już jej prawie nie ma (...) To działanie planowe. (...) Wszyscy będą niewolnikami. A tych, którzy się będą buntować, zabiją.”
Właśnie od ołtarza Piotr mówi, że Pana Jezusa „przybiliście rękami bezbożnych do krzyża i zabiliście”, ale „Bóg wskrzesił Go” potwierdzając obietnicę daną królowi Dawidowi, który „widział przyszłość i przepowiedział zmartwychwstanie Mesjasza (...)”. Dz 2
Na to żydowska bezpieka po naradzie dała żołnierzom sporo pieniędzy i zaleciła rozpowiadanie, że Pan Jezus nie zmartwychwstał, ale jego ciało zostało wykradzione...”tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami i trwa aż do dnia dzisiejszego”. Mt 28, 8-15
Pan redaktor Adam Michnik napisał do papieża, bo dzieje się krzywda ks. Lemańskiemu, któremu najpierw namieszali w głowie, zrobili z niego gwiazdora, a teraz udają zatroskanych. W Onecie.pl płaczą nad zamkniętą świątynią w Jasienicy.
Nie wychodzą już misternie zaplanowane prowokacje...ze "Skokami", a teraz z opublikowaniem rozmowy w kokpicie Tupolewa. To już ludzi nie interesuje i nic nie pomoże obecnemu prezydentowi, bo pozwalał na bluźniercze zachowania z krzyżem i utracił błogosławieństwo Boże! Przeczytaj o tym w art. „Ostatni obrońca Krzyża na Krakowskim Przedmieściu" („Gazeta warszawska” z 10-16 kwietnia 2015 r.).
Demon w takie święta umila życie wierzącym. Późnym wieczorem młody i agresywny sąsiad po trzaśnięciu drzwiami, a tak żegna się z żoną...urwał klamkę u drzwi bloku i zepsuł zamek. Zdenerwował się sąsiad z pieskiem...musiałem wyjść przez balkon i otworzyć mu z zewnątrz.
Pokazano zdemolowany grób z wyciągniętymi zwłokami...to poważna akcja. Piszę, a podają informację o zniszczeniu szyb w autobusie (strzały z wiatrówki) oraz o wychowawcach z Domu Dziecka w Bydgoszczy, którzy znęcali się nad bezbronnymi istotami...
APEL
Dziwne, bo właśnie Janusz Palikot na swoim blogu dał wpis: „Kłamca Błaszczak” (13.04.2015). Wejdź i przeczytaj, bo nie chcę powtarzać grzesznych bredni! Zamieszczono mój komentarz...
Panie Januszu!
Błagam Pana...jako lekarz, któremu zawieszono pwzl za wariactwo czyli obronę krzyża, który zbezcześcił psychiatra. Koledzy z OIL w W-wie udający funkcjonariuszy publicznych nie widząc się ze mną „przegłosowali” takie właśnie wariactwo i zabili mnie duchowo (psychuszka)!
<< Powszechnie wiadomo, że to PiS płacił za modlenie się, a ludzie bili wariatów z przyjemności, a nie z chęci zysku.
Pisze Pan w złości i z przyjemnością ranienia wariatów kochających Jezusa i to w tak świętym czasie. Gangsterstwo ma różne twarze - zabić można także słowem!
Pan wcale nie jest taki...to porywczość z realizacją pomysłów demona, który wie, że wiara w Boga Objawionego to łaska, wybranie do cierpienia, a nawet oddania życia...także za Pana.
Ja nie skarżę się, ale nie mogę zgodzić się z fałszem kolegów lekarzy, którzy udają katolików i ostatni zjazd OIL w W-wie (marzec 2015 r.) zaczęli od Mszy św.! Niektórzy szczycą się, że są działaczami na wieczne czasy:
-Andrzej Sawoni dwie kadencje był „skarbnikiem” równocześnie w OIL i w NIL...za „zasługi” jest prezesem OIL
- Konstanty Radziwiłł oszalał na tle stanowisk (zajmuje 10 funkcji w OIL i w NIL)
- Andrzej Włodarczyk był prezesem OIL i wiceprezesem NIL oraz równocześnie dyr. dep. w min. zdrowia!
- Maciej Hamankiewicz prawi kazania w TV Trwam i budzi fałszywe zaufanie swoją posturą...
Panie Januszu!
Niech Pan już nie „lata po prokuratorach”, bo w końcu obaj spotkamy się Gostyninie...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 950
6.00 Resurrectio...Zmartwychwstanie. Procesja, zimno, a spałem tylko 2 godziny. Wszyscy młodzi po pierwszym okrążeniu świątyni uciekli do jej zacisznych kącików, a reszta...po drugim.
Z jakimś nieznajomym zauważyliśmy to cwaniactwo, a ja dodałem, że jest to wynik judzenia Joanny Senyszyn, a właśnie wczoraj na jej blogu tow. Szmaciak w tonie żartobliwym wypowiedział całą prawdę tej czarciej formacji:
„My dawni towarzysze partyjni, weterani naszej ukochanej PZPR oraz wierni i oddani słudzy naszych braci sowieckich z KZPR zawsze będziemy zwalczać Kościół katolicki. Kościół był, jest i będzie naszym śmiertelnym wrogiem w walce o dusze naszego społeczeństwa (...) na polu politycznym, obyczajowym, czy na jakimkolwiek innym polu”.
Nie miałem żadnych przeżyć duchowych, bo nie lubię stać w tłumie, oglądać uśmiechów ochotniczych strażaków honorowych na widok tacy z papierkami. Nie spodobało mi się też kazanie kapłana, którego przygarnął proboszcz po zamknięciu jego kościoła (nieudana prowokacja typu „ks. Lemańskiego”?).
Wg mnie sprawa była przygotowywana i została specjalnie nagłośniona, ale biskup zareagował prawidłowo. Wyobraź sobie, że twój kościół jest zamknięty, ponieważ wikary (kapłan pomocnik) uczestniczył w zaplanowanej (?) burdzie. Ja widzę to, a Pan Bóg na pewno...
Podczas Eucharystii jeden z kapłanów szedł z kielichem i podawał Ciało Pana Jezusa każdemu z kompanii honorowej...dobrze, że nie trafił do orkiestry, bo tam połowa jest niewierzących, a niektórzy są wrogami naszej wiary! Wielka jest nasza beztroska wobec Cudu Ostatniego...traktowanego w tym wypadku jako opłatek!
U mnie Eucharystia ułożyła się w koronę, a to było podziękowanie Pana Jezusa za współcierpienie, czuwanie i dawanie mojego świadectwa. Z Nieba zawsze tak postępują...tylko w nas nie ma wdzięczności za bezmiar łask! Nawet uważamy, że chodząc do kościoła powinniśmy być nagradzani!
Zwalczający naszą wiarę dobrze wiedzą, że piątek, a w Kościele prawosławnym i grekokatolickim właśnie wypadł Wielki Piątek to najlepszy czas na atak. Wejdź: Onet.pl. wiadomości. Grób zamiast zmartwychwstania?
Zapytałem ich, ale wpisu nie dali: Co Państwu odbija w okresie Oktawy Zmartwychwstania? Lenin wiecznie żywy. Ten, który to zrobił zostanie ukarany przez Boga. Przecież nie będzie to ~ateista "pierwszy” w dyskusji, który pisze głupoty:
<< Ludzie, czekam kiedy skończą się te dyskusje...
Nigdy nie dojdzie do zakończenia dyskusji, bo podział jest prosty: "kładę przed tobą przekleństwo lub błogosławieństwo", chcesz zbawienia lub szydzisz, wierzysz lub nie. Pan Jezus przyszedł nas podzielić! Żydzi do dzisiaj trwają w odwróceniu i czekają na nadejście obiecanego Mesjasza!
<< Każdy wierzy w to co chce albo w to co mu przekazano "z mlekiem matki". I niech tak pozostanie!
To wielka głupota ateisty, bo wiara katolicka to wiara w Boga, który się Objawił i jest łaską. Jako lekarz 45 lat "żyłem, piłem i czerwony sztandar nosiłem". Pan zawołał mnie w środku dyżuru w pogotowiu i tak się to zaczęło...
<< Jeśli wiara w Boga, Mahometa albo inne bożki, demony i czarownice ma służyć pokojowi na świecie to tylko przyklasnąć.
To właśnie dowód na jego ignorancję duchową...
<< Gorzej, kiedy do wiary się zmusza albo dyktuje prawo cywilne pod dyktando hierarchów religijnych...
Ja jestem zmuszany do wiary!
Z wielkim trudem odczytałem tą intencję i odmówiłem moją modlitwę... APEL
- 04.04.2015(s) ZA TYCH, KTÓRYM PĘKA SERCE
- 03.04.2015(pt) ZA UMIERAJĄCYCH W SAMOTNOŚCI
- A co Panie słychać u bezbożników?
- 02.04.2015(c) ZA ROZUMOWO PODCHODZĄCYCH DO WIARY
- 01.04.2015(ś) ZA NIEPRZYGOTOWANYCH DO ŚMIERCI
- 31.03.2015(w) ZA OFIARY PAŃSTWA OPRESYJNEGO
- 30.03.2015(p) ZA POKUTUJĄCYCH PO SPOWIEDZI
- A co tam Panie w polityce?
- 29.03.2015(n) ZA ODDANYCH PANU JEZUSOWI
- 28.03.2015(s) ZA POCIESZONYCH W TROSKACH