Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

28.07.2000(pt) ZA BLISKICH UTRATY MIENIA...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 28 lipiec 2000
Odsłon: 51

       Najgorsze są brzydkie sny, właśnie natknąłem się na żonę w baraku z dziwnymi włosami: "coś Ty zrobiła"? Podczas budzenia się przepraszałem Najświętszego Tatę określając siebie robakiem z robaka!  Po wyjściu na Mszę św. zauważyłem wypchnięty samochód sąsiada, który jechał na śmietnik! Marność wszystkiego! 

    Na ten moment prorok Jeremiasz powie od Boga Ojca (Jr 3,14-17): "Wróćcie, synowie wiarołomni (...) przyjmę was (...) dam wam pasterzy według mego serca (...) Jerozolima będzie się nazywała Tronem Pana. Zgromadzą się w niej wszystkie narody w imię Pana i nie będą już postępowały według zatwardziałości swych przewrotnych serc.

       Pan Jezu w Ewangelii (Mt 13,18-23) przekazał znaną przypowieść o siewcy. Ziarno rzadko pada na ziemię żyzną, bo wielu budzi ułuda Wielu gubi ułuda bogactwa, władzy i przyjemności. Dla kontrastu wzrok zatrzymał: św. Jan Chrzciciel oraz brat Albert (Adam Chmielowski). Jakże sam chciałbym pomagać biednym, ale przepłynęło moje zmarnowane życie (straty w kartach i drinkerstwie). Już tego nie odrobię, zbyt mało mam czasu!

     Klepsydra policjanta 23 lata który powiesił się, jutro będę na jego pogrzebie. W czasie powrotu Żuk wyjechał z podporządkowanej prosto na mnie...o włos uniknąłem zniszczenia nowego Fiacika. Gdy odczytam intencję wszystko będzie jasne...

- przed dyżurem mam dać żonie "rozłąkowe"

- w telewizji płynęły obrazy pożarów lasów z ewakuacją ludzi

- przypomniał się samochód sąsiada

- wróciły ostatnie wypadki z możliwością utraty pracy

- przegrani to hazardziści.

     Podczas zapisu tych zdarzeń z telewizji popłynie obraz topiącej się klaczy oraz samochodu, który zawisł nad rzeką! Wyszedłem na spacer modlitewny za wczoraj. Pavarotti ma dług 12 000 dolarów. Grozi mu zajęcie majątku, różne są przyczyny utraty mienia.

      W ręku mam tygodnik "Niedzielę", gdzie młody pielgrzym dał swój wiersz w którym dziękuje Matce Zbawiciela za wszystko! Łzy zalały oczy, a właśnie czytam przebieg ukrzyżowania Zbawiciela według wizji Marii Valtorty. Czytałem to z dalszym płaczem. Pan ukazuje mi Swoje...w tym ofiarę moje zbawienie! Większość nie chcę tego! Zrozum to, że jestem katolikiem "przodka' (jak górnik), a to oznacza kontakt z niewiernymi, zarazem ze starymi wierzącymi w Boga, ale Oni kochają ten świat! Pomyślałem o samochodzie w którym mam świętego Krzysztofa. Ile razy mógłbym zginąć marnie umrzeć - i to jeszcze bez łaski wiary!

       W ręku znalazło się pisemko Świadków Jehowy, którzy duże krzywdy czynią zmarłym negując się mają duszę. Nie Uznając swego, nie wolno u nich modlić się za takich. Zobacz dobro szatańskie! Pan prezydent wszystkich ubeków jest bliski utraty tego stanowiska - szum i poddenerwowanie lewusów. 

      Nawet jąkała Michnik z "Gazety wyborczej" był łaskaw pojawić się bolszewickiej telewizji. Bronił oskarżonego o współpracę! Broni ten, który całował Jaruzelskiego. Jednak relacji z Katynia nie doszło! Przeprosiłem Pana za wszystko

                                                                                                                          APeeL

27.07.2000(c) ZA ŻYJĄCYCH BEZTROSKO...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 27 lipiec 2000
Odsłon: 56

     Rzadko zdarza się tak kojący sen. Pada deszcz, cisza, bo żona w jest kościele. Poprawił się stan mojej nogi i naderwanego przyczepu biodra. Kąpiel, ciepła woda, dom...nic mi nie brakuje, pięknie pachnie szampon "Herbal Essences". Jak nigdy wyleguję się w ciepłej wodzie, dolewam wrzątek, ale lubię prysznic (mamy w pogotowiu).

     Od razu zauważyłem duchowość zdarzenia z zapytaniem sam siebie o ewentualne ofiarowanie tego dnia: czy za ofiary luksusu? Łzy zalały oczy, bo zarazem przepłynęło moje obdarowanie...w tym są to łaski Najświętszego Taty. Zacząłem za wszystko dziękować. W sekundowych błyskach przepłynął świat żyjących w luksusie i na luzie, a zarazem 113 ofiar katastrofy samolotu "Concorde"...dalej ofiary hazardu, narkomani i alkoholizmu oraz normalnie biedni.

     Burżuje z SLD nie zgodzili się dać dodatku dla dzieci wiejskich i to jednorazowego od 3 dziecka w rodzinie, a jakie ładne hasła głoszą. Dzisiaj gdy to przepisuję 09.12.24 zaproponowali wolną Wigilię, bo są zatroskani o lud pracujący miast i wsi. Łzy zalały oczy. Zawołałem tylko: "Tato! Tato!"

      Lubię spać po jedzeniu, a w tym czasie żona nudzi o wycieczkach zwiedzających świat! To wywołuje mój uśmiech, bo ja pragnę tylko Pana Jezusa. Cóż da mi zwiedzenie całego świata...nie jest to żadna ciekawostka, ponieważ Cudem Ostatnio jest Eucharystia.

     Nawet w tym momencie chciałbym być na Mszy świętej i wołać w modlitwie. O 13:00 trafiłem na film dokumentalny o monarchach w Anglii, którzy żyli jak złote rybki w akwarium (5 pałaców, samolot, urzędnicy, zbędne koszty, wyniosłość). Teraz film o Hongkongu! Żona mówi o reportażu w "Twoim Stylu": podróż ścieżką wspomnień w Szwajcarii. To rodzina Niemców, którzy wrócili obejrzeć miejsce dzieciństwa, gdzie spotkali biednego kolegę, który tam został!

      W tym czasie przepływał świat: Hongkong z masażystkami, wytatuowanymi mafiozami...haracze, kilogramy złota. Jeszcze film z dobrą dziewczynką, zmanierowaną "Historia pewnej przyjaźni".

    O 14:45 wyszedłem odmówić koronkę i wolno dochodziłem do ostatecznej intencji: "luksus", "dobrobyt", ale chodziło o "beztroskie życie"! Tacy ludzie mają skomplikowane sprawy, nie mają Pokoju Bożego, nie uczestniczą w życiu Kościoła, a żaden bogacz nie wejdzie do Królestwa Bożego. Odczyt intencji sprawił ból, a łzy popłynęły po twarzy, ponieważ to sprawia możliwość modlenia sie z serca. .

     Podczas modlitwy spotkałem: pracownika hotelu i dyskoteki o bardzo ładnej nazwie "O!Key", bogatą w kiosku, dziecko około półtora roku prowadzone przez ojca za rękę, jeszcze "To-To", gdzie facet w lutym tego roku wygrał 3,7 miliona złotych.

     Napłynęła blisko Boga Ojca, Pana Jezusa oraz niewyobrażalny świat nędzy i głodu z krzykiem poddanych! Zarazem wielcy tego świata - od władców do mafiozów...często nie odróżnisz jednych od drugich).

      Nawet Mateczka Zbawiciela przemówiła z "Prawdziwego życia w Bogu" (t X, strona 20) o nich: wyniosłych, chełpiących się władzą i wielkich panujących o pysznych sercach". Przez sekundę otrzymałem dar od Pana Jezusa...odczucie stanu Jego Najświętszego Serca przyjmującego cierpienia, w tym poniżenie w cichości!

     Śmieszne w tym momencie są spory tego świata (marny blichtr doczesności). Ponownie w ręku znalazł się "Poemat Boga - Człowieka" Marii Valtorty, gdzie Jezus znalazł się u Piłata (t VI str. 273). Tam padły Jego słowa: "zamieniacie dobra wieczne na niewybredne jedzenie, które szkodzi waszemu zdrowiu".

      Pieniądze, kobiety, władza, dobre zdrowie, wygody, zaszczyty...to coś konkretnego i użytecznego. Nie udało się skończyć modlitwy, a w telewizji trafiłem na program policyjny. Ile tragedii jest poza mną...

                                                                                                                             APeeL

 

 

26.07.2000(ś) ZA POZBAWIONYCH ŚWIATŁOŚCI...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 26 lipiec 2000
Odsłon: 101

Rodziców NMP: Joachima i Joanny

Motto: Wierzę w "Światłość ze Światłości"...

    Przyśnił się zmarły brat, a żona wspomniała o dzisiejszym święcie dotyczącym wspomnienia rodziców Matki Bożej. Nawet teraz, gdy to zapisuję łzy lecą po twarzy, a serce chce pęknąć z powodu tęskniej rozłąki ze Zbawicielem.

    W takim stanie duchowym nie wytrwasz długo, bo nasze ciało jest zbyt słabe...popłakałem się jak dziecko. Wyszedłem z krzykiem w duszy: "Ojcze, Tato, Tatusiu! Dziękuję Ci za Twoją dobroć, za Twoje łaski oraz za Twoją mądrość stworzenia wszystkiego". Właśnie w ręku mam artykuł o naszym mózgu!

                                          Mózg 2 

     Podczas przejazdu do kościoła dziękowałem za: żonę, dom, pracę, a także za to, że wszystko mam pod ręką i nic mi nie potrzeba. Najważniejsze jest posiadanie kościoła, możliwość uczestniczenia w życiu sprawiającym codzienne uświęcenie.

     Dzisiaj Pan zalecił prorokowi Jeremiaszowi (Jr 7,1-11), aby stanął w bramie świątyni i zapraszał do wejścia z daniem pokłonu Bogu Ojcu. Zdziwiłem się, bo sam, wszędzie, gdzie mogę zapraszam do kościoła, a to można czynić w każdej sytuacji. "Napieraj w porę i nie w porę". Dzisiaj jest to wołanie na cały świat...przez internet o czym marzyłem po nawróceniu.

     Dalej psalmista wołał (Ps 84,3-6.8.11): "Jak miła, Panie, jest świątynia Twoja Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich" To też wyczytasz z moich świadectw po zjednaniu z Panem Jezusem w Eucharystii...

      Natomiast Pan Jezus głosił prawdę o istnieniu Królestwa Bożego (Ewangelia: Mt 13,24-30), które już tutaj jest w nas, ale to poznasz mając moją łaskę.

     Popłakałem się po Eucharystii! Chciałbym zmienić kwiaty na krzyżu Pana Jezusa, ale nie było na targu. Wieczorem pojadę na ponowną Mszę świętą, ponieważ przez tyle lat nie chodziłem do kościoła.

      Padną słowo Światłości Ojca Najświętszego, a także o Żydach czekających na Zbawiciela! Mądrość Boża i mądrość ludzka, pastuszkowie poszli za do narodzonego Pana Jezusa, a mądrzy tego świata dotychczas neguję i jego synostwo Boże. Przecież Pan Jezus dziękował Ojcu Najświętszemu za takie właśnie urządzenie świata.

      Ze względu na pragnienie odmówienia mojej modlitwy wyszedłem z domu, ale odczytać intencję, bo inaczej modlitwa będzie ustna, a ma być z głębi serca i serca i duszy. Trwają wojny, zabijanie, porywania. W drodze na cmentarz wzrok zatrzymała linia wysokiego napięcia (światlo) oraz figura Matki Bożej! Jak wielkim darem jest modlitwa.

      Przepłynął świat mądrych, którzy martwią się o jutro, a nie o wieczność! Wybrałem się na ponowną Mszę św.! Przekazałem Eucharystię za dziadków z naszych rodzin. Nie mogłem wyjść z kościoła, popłynie cała moja modlitwa (jest na witrynie).

     Przypomniała się dyrektorka z LO, która prawdopodobnie dała mi dobrą opinię na studia w AM w Gdańsku...jako działaczowi ZMS-u. Chyba już nie żyje, a była całkowitą ateistką. Zresztą dyrektorem dotychczas może być tylko przesiany przez prawdziwie rządzących. Nie mogłem spać i z przerwami wołałem do Boga Ojca, zarazem przepraszając za moje wyczyny. Dokąd doszedłbym bez łaski wiary i Opatrzności Bożej z moim złym życiem i bezmiarem upadków...nędznik, robak z robaków.

     Za to podziękuje mi Pan Jezus i powie z t X str 93 "Prawdziwego życia w Bogu": "Twoje pragnienie dla Mnie jest balsamem przynoszącym ulgę Mojemu zranionemu Sercu". Ja wiem o tym. Łzy zalały oczy...

                                                                                                                               APeeL

 

 

 

25.07.2000(w) WDZIĘCZNY ZA TO, ŻE PAN JEST ZE MNĄ..

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 25 lipiec 2000
Odsłon: 50

25.07.2000(w) WDZIĘCZNY ZA TO, ŻE PAN JEST ZE MNĄ...

  Św. Krzysztofa

      Dalej trwał zespół przemęczenia z powodu braku snu, a to wszystko z powodu niewolniczej pracy w przychodni. Jak ja to wytrzymałem? Nierzadko lekarze z tego powodu umierają. Stało się to dzięki Opatrzności Bożej, a bliżej była to codzienna Eucharystia, zjednywanie się z Panem Jezusem.

     Dzisiaj trafiłem na pogodę z ciężkim niżem i ulewami. To dodatkowo sprawia moją senność, zarazem w takich dniach jest mniej pacjentów. Po czasie zrobiła się piękna pogoda, a serce zalała radość z dziękczynieniem Bogu Ojcu za Jego opiekę.

     Nawet nie wiedziałem, że dzisiaj będzie Msza św. za kierowców. Popłynie moja modlitwa z wdzięczności Bogu Ojcu za Jego Opatrzność. Sen przerwało pragnienie żony: dokonanie zakupów z pomalowaniem okna, ale praca nie szła, nawet wylała się farba z puszki, w złości spożyłem obiad. Nawet najbliżsi ranią. W ulewie pojechałem na nabożeństwo wieczorne poświęcić samochód, a serce zalało dodatkowe dziękczynienie...

      W takim stanie znalazłem się na Mszy świętej wieczornej Apostoł Paweł powie (2 Kor 4,7-15): "Zewsząd znosimy cierpienia, lecz nie poddajemy się zwątpieniu; żyjemy w niedostatku, lecz nie rozpaczamy; znosimy prześladowania, lecz nie czujemy się osamotnieni, obalają nas na ziemię, lecz nie giniemy".

     Psalmista doda (Ps 126, 1-6): "Kto we łzach sieje, żąć będzie w radości". Natomiast Pan Jezus przekaże (Ewangelia: Mt 20,20-28): "Kielich mój pić będziecie".

      Na pocieszenie Bóg Ojciec powiedział do mnie z "Prawdziwego życie w Bogu" (t.1 str. 354): "Ja jestem z tobą. Ja nigdy nie jestem daleko (...) Ja jestem Ojcem Niebieskim, który pragnie przydać ci wzrostu i doprowadzić do rozkwitu. Takie są Moje drogi!" Na szczycie smutku na parapecie okna pojawił się gołąbek...

                                                                                                                                     APeeL

 

24.07.2000(p) ZA SŁABYCH POTRZEBUJĄCYCH WSPARCIA

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 24 lipiec 2000
Odsłon: 48

       Nadal jestem słaby, boli noga oraz kręgosłup o charakterze przeciążenia. Dzisiaj mam załatwianie spraw, w tym opłaty związane z ubezpieczeniem. To jest "duchowość zdarzenia", bo takich zabezpieczeń, a właściwie ochrony jest wiele rodzajów...

       Pod ręką mam zamek w drzwiach oraz kłódkę u garażu, kraty w oknach, a w medycynie są to szczepienia! W telewizji popłyną obrazy zbiórki pieniędzy na operację w USA dziewczynki, która nie ma kończyn górnych, a także budowę kościoła na Ukrainie. Pokażą też rolników zniszczonych przez pogodę oraz zadłużony szpital karmiący chorych tylko zupą.

      Przed Mszą świętą wieczorną podlałem kwiaty pod krzyżem, a w tym czasie z lasu wyszły prostytutki, które mnie pilnują...tak jestem groźny! Ktoś normalny nie może pojąć, że lekarz opiekuje się krzyżem Zbawiciela w czasie, gdy na fali jest atakowanie wiary świętej!

      Od Ołtarza św. psalmista zawoła od Boga (Ps 95,8ab): "Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych lecz słuchajcie głosu Pańskiego". Natomiast w Ewangelii (Mt 12,38-42) będzie próba badania mocy Pana Jezusa z prośba o danie jakiegoś znaku. Pan odpowiedział: "Plemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku proroka Jonasza. Albowiem jak Jonasz był trzy dni i trzy noce we wnętrznościach wielkiej ryby, tak Syn Człowieczy będzie trzy dni i trzy noce w łonie ziemi".

     Przed Eucharystią przekazałem moją słabość. Na ten moment spotkałem porażonego, który podpierał się dwoma kulami. Serca wyrwał się tylko krzyk: "Tato! Tatusiu!" Właśnie za takich będzie ten dzień z uświęceniem mojej słabości i przekazanie Eucharystii.

      Dziwne, bo dzisiaj gdy to przepisuję (03.12 24.) jestem też w takim stanie z powodu przewlekłego niedoboru snu oraz rozpoczynającej się infekcji grypowej.

       Święta Hostia pękła na pół, a to oznacza "my" z Panem Jezusem! Teraz trafiłem na obrazy wojny w Wietnamie z bombardowaniem przez USA Hanoi. Nadal trwała słabość, której nie zmienił sen w którym byłem drażniony...

- nieczysty szedłem do Eucharystii

- natknąłem się na ateistą

- mignęła hybryda pyska "ludo - psa"

- dodatkowo ktoś porządkował mój bałagan, czego nie lubią, bo później nie mogę znaleźć różnych rzeczy.

      Moja słabość trwała jeszcze rano. Jakże widzimy naszą nędzę, gdy w tym czasie żona dziarsko zerwała się do kościoła. Pojękiwałem tylko jak małe dziecko powtarzając słowo: "Tato! Tatusiu!" Zdrowie to wielkie niebezpieczeństwo, ponieważ nabierasz pewności siebie, a nasze ciała to bańki mydlane.

     Tacy nie znają słabości, uniżenia...prowadzą życie telewizyjne, a później zaskoczeni nagłym cierpieniem giną z przekleństwem Boga na ustach! Intencję potwierdziło zażywanie przez syna szczepionki odczulającej (alergia atopowa).

                                                                                                                              APeeL

 

  1. 30.06.2000(pt)  ZA MÓWIĄCYCH W IMIENIU BOGA OJCA...
  2. 29.06.2000(c) ZA NAPRAWIAJĄCYCH SZKODY...
  3. 28.06.2000(ś) ZA ZASKOCZONYCH CIERPIENIEM...
  4. 27.06.2000(w) ZA SZUKAJĄCYCH POMOCY... 
  5. 26.06.2000(p) ZA OFIARY LEKKOMYŚLNEGO DZIAŁANIA...
  6. 25.06.2000(n) ZA PRAGNĄCYCH UŚWIĘCENIA...
  7. 24.06.2000(s) ZA UCHRONIONYCH OD NASTĘPSTW WYPADKÓW...
  8. 23.06.2000(pt) ZA MOICH RODZICÓW..
  9. 22.06.2000(c) ZA WIERNYCH DO KOŃCA...
  10. 21.06.2000(ś) ZA MAJĄCYCH TRUDNOŚCI...

Strona 1673 z 2292

  • 1668
  • 1669
  • 1670
  • 1671
  • 1672
  • 1673
  • 1674
  • 1675
  • 1676
  • 1677

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 135  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?