- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 302
Wniebowzięcie NM PANNY
Święto Wojska Polskiego
Rocznica Cudu nad Wisłą
motto; numer 16607
Wczoraj o 21.45 śledziłem akcję thrillera („Ale Kino”), gdzie - przez manipulacje policji - na więzienie został skazany niewinny człowiek. W więzieniu został przymuszony do morderstwa szefa nękających go (przeszył go nożem wykonanym ze szkła).
Noc, ulewa…siedzę razem z Tatą i tak mi tu dobrze. Nic mi nie trzeba. Chciałbym tylko głośno chwalić mojego Pana, ale brak intymności… Tak się stało, że jestem szpiegiem…utraciłem intymność i wolność. Szpieg to osoba zbierająca informacje o jednej stronie w celu przekazania ich drugiej stronie. Trudno. Nic nie dzieje się bez Woli Pana. To próba miłości i miłosierdzia...
W TV Trwam pokazują reportaż o aresztowaniu M. M. Kolbe oraz relacje jego współwięźniów z Oświęcimia (nr 213 i 918); „z jego sylwetki biła dostojność, a w oczach miał blask wyrażający moc duchową”.
Popłakałem się, ponieważ na półce nad telewizorem mam zdjęcie tego świętego w pasiaku. Ojciec odprawiał nabożeństwa, konsekrował Ciało Zbawiciela, pouczał i pocieszał; „Trzeba nienawiść zamienić na miłość…jako i my odpuszczamy naszym winowajcom.
Każdy czciciel Matki Zbawiciela ma Jej opiekę.
Ciężko? Pamiętaj dopóki jest nadzieja…
Dobry Bóg jest na każdym miejscu i z wielką miłością
pamięta o wszystkich i wszystkim”.
Zaskoczył esesmanów słowami; „Ja chcę iść na śmierć” (za Gajowniczka)…w celi śmierci podtrzymywał wszystkich i zginął zabity zastrzykiem fenolu w serce. W TVP 2 „Płyną lata, a Ty trwasz na wieki”…pięknie śpiewa zespół ludowy.
Wychodzę na Mszę św. a z sercem bliskim Gruzji, Czeczenii…dalej jest Korea, Chiny, Kuba, kraje afrykańskie i Sowieci…oraz Matka z Józefem uciekający do Egiptu. Tylko łaska Pana ukaże każdemu posiadanie chleba, dachu nad głową, kościoła, pokoju.
Nasz syn w depresji opuścił żonę i synka…prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Synowa pozbawiła go ojcostwa, a żona pokochała wnuczka jak własne dziecko. Dla niego trzyma mieszkanie. Przykro, bo ma łzy w oczach...
Św. Paweł powie dzisiaj; Kiedy już to, co zniszczalne, przyodzieje się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyodzieje się w nieśmiertelność, wtedy sprawdzą się słowa, które zostały napisane;„Zwycięstwo pochłonęło śmierć. Gdzie jest, o śmierci, twoje zwycięstwo? Gdzież jest, o śmierci, twój oścień?”.
Po Komunii św. słodycz zalała usta, a serce i duszę pokój…nie mogłem wyjść z Domu Pana, chciałbym zostać tutaj na wieki…”umrzeć” znaczy wróć do Boga-Ojca. To nieprzekazywalne. Razem z żona zostaliśmy w pustym kościele. Dobrze, że dzisiaj pościmy (na ręce Matki Bożej w intencji pokoju na świecie), ponieważ nie mam ciała.
Wielu pacjentów proszę o tę metodę (przy okazji odchudzanie), ale trudno nic nie jeść przez dobę. Od wczoraj do jutra…dwie kawy, jedna gorzka, dwie kanapki z serem, kilka obwarzanków.
W TV History płynie program o niewolnikach. Portugalia, której kolonią była Brazylia królowała w transporcie i handlu żywym towarem. Niewolników traktowano gorzej od zwierząt, każdemu wypalano znak na skórze, byli przechowywani w magazynach przydomowych…sprzedawano ich jak konie (musiał biegać przy transakcji).
To było niedawno – w XVI wieku. Pracowali od świtu do nocy, byli bici, kastrowani, wkładani w dyby, wiązani łańcuchami, chłostani, a ich rany posypywano solą i pieprzem…żyli przeciętnie 5-7 lat (wykańczani na plantacjach trzciny cukrowej, a później w kopalniach złota).
Dzisiaj trwają burze z piorunami. Po kojącym śnie wzrok padł na zegarek 3.33! Cóż to oznacza. Co mówi Pan? Przypomniała się Msza św. Nasz kościół przeszedł renowację…wykonano napis; „Na chwałę Boga w Trójcy Jedynego”…3 3 3.
Wychodzę na spacer modlitewny…mijam się z chorym psychicznie, którego ubezwłasnowolniono. Wyjaśnia się trzymane w ręku zdjęcie prof. Wciórki z IPN-u…przecież chorzy psychicznie mają ograniczone prawa (różnego typu).
Płynie moja modlitwa w której Droga Krzyżowa to dziesięć stacji, a umieranie Jezusa na krzyżu („Św. Agonia”) to; rozciąganie i przybijanie Jezusa do Krzyża, Podniesienie Jezusa na Krzyżu...7 Słów Jezusa oraz Przebicie Boku Zbawiciela. Ta modlitwa została wymodlona...
Napisałem drugą skargę, bo po pierwszej z 31.03.2008 nawet nie otrzymałem odpowiedzi.
Szanowny Pan Ryszard Kalisz
Przewodniczący Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka
Sejmu RP poprzez kancelarię 00-902 Warszawa ul. Wiejska 4/6/8
S K A R G A
motto; szczekaczka pogańska:„cała nieprawda, całą dobę”.
Dalej trwa podłość naszych środków masowego przekazu. Ja wiem, że żadna siła tego nie naprawi, ale mam obowiązek bronić Kościoła świętego…Kościoła Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Mam ujawnić podłość niezwykle sprytnych braci…dziennikarzy, których obowiązuje etyka zawodowa. Niech wiedzą, że ktoś to widzi, a na pewno Dobry Bóg, nasz miłosierny ABBA.
W dniu dzisiejszym relację z wojny polsko-bolszewickiej ukryto w „programie lokalnym” (TVP Info) sprytnie nałożonym na wiadomości TVN, a to dodatkowo wzmocniono informacją w TVN-24 (wcześniej reklamowaną) o związku Jezusa z Marią Magdaleną.
Kto finansuje te manipulacje niewidoczne dla zwykłego człowieka? Dlaczego mój rodak, Polak tak czyni i po co? Skąd ta podłość? Ja wiem, ale to wymagałoby długiego wywodu teologicznego. Obrazoburcy z TVN 24 - w tak wielkim święcie mojego kościoła - udowadniają małżeństwo Syna Bożego Boga z byłą nierządnicą…ocaloną jak ja od wiecznej zguby.
Mowa o paradokumentalnym filmie „Więzy krwi”, którego reżyser znalazł d o w ó d na potwierdzenie tej tezy. Plugawe usta szerzą obłudę, ale jutro pobiegną do Domu Pana (patrz pogrzeb profesora Geremka). Kategorycznie protestuję przeciwko szerzeniu bredni nawiedzonych przez Przeciwnika Boga. Wiem, że narażam swoją osobę i moją rodzinę, ale miałbym grzech zaniechania. Może choć jeden się obudzi?
ApeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 624
motto; dzwony
Czy widziałeś kiedyś dzwony kościelne? Właśnie stoją przed ołtarzem w oczekiwaniu na poświęcenie i instalację; Józef z Dzieciątkiem oraz JP II Watykan 1978-2005. To duża uroczystość z przybyciem naszego biskupa (50-lecie konsekracji naszej świątyni…Domu Pana).
Intencję mam już odczytaną, a w ręku dwa tomy j u b i l e u s z o w e („Karol Wojtyła” i „Jan Paweł II rok po odejściu”). W tamtym czasie - po Mszy świętej - podeszła do mnie pacjentka, która prosiła o odebranie obrazu ofiarowanego dla mnie przez jej zmarłą matkę (życzenie umierającej).
Nie pamiętałem całego zdarzenia oraz obrazu (prawdopodobnie byłem u niej przed śmiercią). Po przyniesieniu daru popłakałem się. Właśnie tego dnia (02.04.2005) wieczorem zmarł JP II. Po 3 latach oddałem im - po sfotografowaniu - tą świętą pamiątkę rodzinną. Zdjęcia oprawiam i obdarowuję pacjentów.
Do kościoła obudzono z mnie z Nieba, bo nie zadzwonił budzik. Nigdy nie spóźniam się na spotkania z Panem Jezusem i nie mogę pojąć dlaczego siostra organistka czyni to codziennie, a do kościoła ma 200 metrów. Inna „wierząca” wchodzi jak Doda, stuka obcasami i odwraca uwagę od czytań.
W domu mam zaproszenie na uroczystość z okazji 20-tej rocznicy święceń kapłańskich, które przysłał o. K.M. Lorek z parafii w W-wie. Wprost wołam do Nieba; „Tato Najświętszy! Boże w Trójcy Jedyny!! Jak sprawiasz to Panie, że każdego dnia tak zadziwiasz. Jak mi to układasz? Dlaczego właśnie mnie wybrałeś do dawania świadectwa...przecież niczym na to nie zasłużyłem”.
Popłakałem się, a z TV płyną obrazy próbnej parady wojskowej, bo jutro jest Święto Wojska Polskiego oraz naszej Matki Prawdziwej. Kończę zatrudnienie, czekają odprawy. Proszę Pana w modlitwach o dobrą decyzję, a babcia mówi; „musi pan doktór pracować, bo obce przyjdą”!
Pielęgniarka wnosi do gabinetu poczęstunek, bo ma właśnie imieniny! Cukierki i ciastko oddałem wnuczce pacjentki, która pamięta wszystkie wiersze o Stalinie i opowiada o perfidiach bolszewików reformujących naszą wieś; przed traktorem szedł kosiarz, a za nim traktor ze wstążeczkami. A teraz jest odwrotnie; Amerykanie przyjeżdżają uczyć się obsługi kosy, dojenia krowy, robienia mleka, hodowania zwierząt
Co jeszcze się zdarzy? W wielkich strugach deszczu trwają obchody rocznicy Cudu nad Wisłą…może powinni odwołać? Płynie „Czwarta brygada”, a łzy zalały oczy. Przykrość, ponieważ przeoczyłem 40-lecie ślubu…żona zła, wymawia, że nie pamiętam o jej imieninach, urodzinach. Nawet nie chce, abym pocałował ją w rękę przed wyjściem na Mszę św. i do pracy.
- O Bogu nie zapominam...!
Po nabożeństwie na schodach kościelnych spotkałem cztery gołąbki, które dla mnie zawsze są symbolem pokoju. Kiedyś taka trójka prowadziła mój samochód. Dlaczego cztery? Czytaj; spotka cię coś więcej niż pokój. Tak się stanie...
Wróciłem spracowany (7 godzin bez wytchnienia) i niepewny przyjęcia, a małżonka odmieniona. Proboszcz naszego kościoła wybił medaliony ze Św. Rochem i wręcza je służącym parafii. Wśród nich znalazła się żona, która dzisiaj otrzymała to piękne wyróżnienie. Ponadto Pan sprawił, że uzyskała poradę prawną, która ją ukoiła.
Intencja dzisiejsza ma rozległy zakres…od rocznic radosnych, smutnych, tragicznych do patriotycznych i całej reszty. Do kapłana napisałem:
<< Serdecznie dziękuję za zaproszenie na uroczystą Mszę Świętą, która jest podziękowaniem Bogu za wybranie do Jego Służby. Przeciętny kapłan nie ma świadomości w jakim dziele - Boga naszego Jedynego - uczestniczy. Nie wie jak wielki cud czynią jego ręce !
Jako mistyk świecki otrzymałem wielki krzyż, ponieważ Pan ukazał mi budowę świata duchowego i widzialnego. Zastanawiałem się dlaczego ja? Zrozumiałem, że między innymi chodzi o lekarski opis ekstaz. Ciało Zbawiciela działa na duszę, której odpowiednikiem jest nasze serce. Używki dają namiastkę, a ich działanie odbywa się w mózgu. Wszystko jest prawdziwe w naszym Kościele katolickim…! Proszę nigdy nie zwątpić! >>
Serdecznie pozdrawiam. Szczęść Boże!
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 409
Źle nastawiłem budzik, żona jak nigdy smacznie spała, ale obudzono mnie z Nieba. Podczas wyjścia na Mszę św. o 6.30 wzrok padł na zdjęcie z Gruzji, gdzie zrozpaczonego młodzieńca przytulał jego ojciec. Przypomni się Czeczenia, gdzie na podobnym zdjęciu dziadek - uciekał przed bombami - z babcią na plecach!
Moje serce przeszył ból z odczuciem, że ten dzień życia i modlitwy mam poświęcić za tych, którzy są w czarnej rozpaczy. Jakby na potwierdzenie tej intencji pierwsza pacjentka będzie w żałobie (ubrana na czarno).
Nigdy nie spóźniam się na Mszę świętą, ponieważ jest to duży nietakt. Nie mogę pojąć dlaczego siostra zakonna - organistka zawsze (!) przychodzi spóźniona, a ma do kościoła 200 metrów. Inna „wierząca” wchodzi jak Doda, stuka obcasami i odwraca uwagę od czytań.
Pan Jezus wskazał na moc modlitwy, co wiem i czynię od lat: ”/../ Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec." Powtórzyłem tylko tą prawdę krzykiem serca: "Jezu mój! Jezu! Panie mój! Jak wielką moc ma wołanie do Ciebie…w grupie lub zgromadzeniu."
Nie wiem o co błagać, bo tak wielu jest w czarnej rozpaczy, ale naszą największą potrzebą jest zbawianie. W TV Polonia pokażą ludzi bezdomnych w USA. To dotyczy także Polaków w Londynie, gdzie wyjeżdżają zwabieni pracą...oszukiwani przez gangi rodaków żądających zapłaty...zabierają im dokumenty i tak trafiają na ulicę! To dotyczy nawet ludzi wykształconych.
Teraz płynie apel matki o odnalezienie jej córki (zostało dziecko) porwanej do domu publicznego. Przepływa cały świat: czystki etniczne, Sudan, akcja spalonej ziemi…krzyk kobiety: „Nic nie mam! Nic nie mam!” Taki krzyk był także na zdjęciu z Iraku…matki nad zabitym synem! Nie trzeba wojny, bo na oczach chłopaka zgwałcono jego koleżankę (15 lat), a jego później zabito.
Teraz, gdy modlę się...z serca wyrywa się wołanie, bo Pan mówi do nas w nieskończony sposób (Fatima i pastuszkowie, prorocy i świeci, a także przez zamach na Jana Pawła II). Na samym końcu są podobni do mnie...
Bracie, który to czytasz, zrozum, że Pan mówi tak samo jak przed tysiącami lat. Cywilizacja nic nie oznacza, ponieważ to tylko kawałek drogi. Jeżeli postępowalibyśmy zgodnie z Wolą Boga Ojca mielibyśmy namiastkę Nieba na ziemi.
Piszę to dla pragnącego potwierdzenia swoich doznań oraz dla poszukującego drogi, bo Autostrada Słońca jest już otwarta: Kościół katolicki, Dom Pana z Sakramentem Pojednania (Eucharystią) i pragnienie świętości! Tylko tak trafisz do Królestwa Bożego...
Teraz, gdy przygotowuję zapis do edycji (17.08.2018) w Darłówku chwila nieuwagi matki sprawiła, że fala zwrotna - przy czerwonej fladze - porwała jej trójkę dzieci (utonęły, a dwóch ciał nie znaleziono)...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 452
Jadę na Mszę św., a z radia samochodowego płynie zalecenie, aby dzień zaczynać od rozmowy z Bogiem. To wielka prawda. Zobacz to na przykładzie...w tym właśnie czasie. Zły zna moją słabość, opcję polityczną i pragnienie, aby na świecie tryumfował porządek Boży…tego nie będzie dokąd nie zbudujemy Królestwa Niebieskiego.
To stanie się, ale po ponownym przyjściu Pana Jezusa (Paruzji), która zbliża się milowymi krokami, bo Apokalipsa już trwa (wpisz to w wyszukiwarce)...
Kapłan wskazał na potrzebę zawołań, aby Bóg był z nami na wszystkich naszych drogach: „Dobry Ojcze, mój Boże, wspieraj mnie i trzymaj przy Tobie.” To wielka prawda, bo najważniejszy jest Bóg, w Trójcy Jedyny i nasze zbawienie z powrotem do życia wiecznego.
W moim sercu pojawili się handlarze śmiercią: lekarze „łowcy skór” oraz zabijający w karetkach dla zysku od firm pogrzebowych (!), kardiochirurg dr G., który otrzymał poręczenie od prezesa mojej OIL w W-wie. Przepłyną też Sowiety, wojna w Gruzji, mafijne podpalenia (fabryka farb, a dzisiaj łożysk), cyberataki oraz napisany list do Donalda Tuska, który zawadzi się o własną nogę, bo nie ma błogosławieństwa Bożego...
Ze zdziwieniem słuchałem czytań o wizji zniszczenia Jerozolimy wg proroka Ezechiela: „/../ Zbliżcie się, straże miasta, każdy z niszczycielska bronią /../ Idźcie /../ i zabijajcie. Niech oczy wasze nie znają współczucia ni litości. /../ Zbezcześćcie również świątynię, dziedzińce napełnijcie trupami /../”.
Natomiast Pan Jezus wskazuje, aby upominać - w cztery oczy - każdego, który grzeszy przeciw nam…jeżeli nie usłucha trzeba wziąć 1-2 świadków, a w braku reakcji traktować go jako poganina.
Napływa zabójstwo dwóch synów Kuklińskiego, a także syna Olewnika, rozrachunki mafijne oraz zagrożenie ze strony Islamu. Na mnie napadnięto w 2007, a teraz nie wiedziałem, że za miesiąc (we wrześniu 2008) zostanę pozbawiony pwzl 2069345!
Jak można protestować przeciwko psychiatrze - ważniakowi, biegłemu sądowemu, dyrektorowi szpitala psychiatrycznego - z powodu zdemolowania przez niego krzyża Pana Jezusa i pomnika patrioty? Wpisz: http://www.portalpomorza.pl/wiadomosci/11578,pomnik-por-dambka-zniszczony Tam jest mój krótki komentarz.
Na moje pismo do OIL w Gdańsku w końcu roku 2007 nie odpisano, ale z NIL-u, gdzie dałem „do wiadomości” przyszło zaoczne rozpoznanie choroby psychicznej! Zabito mnie duchowo i koledzy nie chcą powiedzieć przepraszam.
Za to mam zawieszone pwzl 2069345, a dokładnie za słowa o "mowie Nieba". Tam Nic Nie Ma, a to oznacza, że „słyszę głosy”. Psychiatrzy praktykują w kraju katolickim, a nic nie wiedzą o naszej wierze. Dla nich wierzący w Boga to ludzie chorzy, a opętanych leczą tabletkami.
Uczynili to panowie tego świata: funkcjonariusze izby lekarskiej na wieczne czasy. Swoich chronią (poręczenie dla dr. G.), a tych, którzy im nie pasują uznają za głupich. Teraz (2018) wystawili siebie w wyborach i dalej będą królować, nauczać, przewodzić 10 komisjom naraz, a prawo lekceważyć.
Oto skrót mojego listu (początek maja 2018) do zrozpaczonego i skołowanego kolegi, który - w podobny do mojego sposób - ma zawieszone pwzl, stracił pracę, rozbito mu małżeństwo i został bez niczego. Mnie mogła umrzeć żona. Poniżej jest jego list otwarty do Ogólnopolskiego Zjazdu Lekarzy.
<<Ja prowadzę życie całkowicie duchowe. To, co Pan pisze jest dla mnie oczywiste, ponieważ jestem mistykiem świeckim z łaską odczytywania Woli Boga Ojca.
W mojej sprawie prawidłowo postąpił min. Bartosz Arłukowicz, który pismo przekazał do prokuratury, ale sąd nie wezwał mnie i w wyroku napisano, że nie stwierdzają stalkingu. Na ostatniej komisji lekarskiej z konsultantem Markiem Jaremą padł problem:
- Państwa kolega powalił krzyż i zniszczył pomnik! Czy wolno ściąć krzyż? Dlaczego dyskryminuje się obrońcę wiary i krzyża?
- Czy wolno zaocznie rozpoznać chorobę psychiczna, zaocznie powołać komisję lekarska i "badać" wierzącego w Boga i broniącego krzyża?
Pełnomocnik ds. zdrowia lekarzy psychiatra Jolanta Charewicz stwierdziła, że mogę pracować, ale nic mi nie dała. Bezpieka izbowa nagrała badanie i do jej pracy pisano anonimy (z treścią naszych rozmów), a ona zapytała: dlaczego to czynię?
Przedstawiam moc Goliata, bo widzę Pana zagubienie. Pan uwierzył, że list otwarty do członków zjazdu ma moc. Praca w samorządzie lekarskim normalnego lekarza nie interesuje, a lekarze katolicy nie stanęli w mojej obronie>>...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 627
Intencja wyłoniła się po przeczytaniu art. o festiwalu Woodstock 2008, gdzie autor ukazał satanizm wielu zespołów muzycznych…teraz zapisuję zdarzenia, które ją potwierdzają.
W TVN 7 piękna prostytutka kusi policjantów w radiowozie, a w momencie przejeżdżającego pociągu strzela do nich z zimną krwią. Następny program to „Wróżki”. W ręku „Albo magia, albo religia” z „Gaz. Polskiej” oraz „Nasza Polska”, gdzie jest relacja o parodii pielgrzymek do Częstochowy. To igranie z ciemnością, ale większość jest nieświadoma tego.
Art. „Mamy jasność może być ciemno” oraz list opisujący perypetie podczas awarii światła (dostarczający zlekceważyli odbiorców). Kościelny przyniósł świeczki…płoną zapalone przez wiernych. Przez witraż zalewa mnie światłość, a z malowidła ściennego "patrzy" chrzest Pana Jezusa w Jordanie.
Płynie pieśń; „nasyć mojej duszy głód”, a kapłan podał mi wielką Eucharystię, która nie mieści się w ustach. To pierwsze takie zdarzenie. Nie mogłem wyjść z kościoła...wprost chciałbym krzyczeć do Nieba.
Z czytania księgi proroka Ezechiela padją słowa, że „zjadłem” zwój Świętej Księgi, która daje natychmiastową Mądrość Bożą. Dzisiaj tak odmienia nas Eucharystia. Słodycz zalała usta, a ekstaza sprawia kłopot, bo nie nadaję się - w takim momencie - do pracy w przychodni. Wracam, a z radia płynie piosenka; „Pasterzem moim jest Pan”…chodź idę przez ciemną dolinę.
Pacjentce wypadł obrazek „Chrzest Jezusa w Jordanie”, a ja wiem, że to nie jest przypadkowe, bo Sakrament Chrztu i inne oznaczają Światłość Bożą. Teraz jestem u umierającej babci (przeciąga się agonia) w "letniej" duchowo rodzinie. Córce zaleciłem, aby wezwała kapłana (Wiatyk), co uczyniono.
Trwa modlitwa wieczorna. Zdziwiony zauważyłem czarny znak ręki (agencja ochrony), podgrzewanie smoły (reperacja asfaltu i rury gazowej), a później wzrok przykuła kotłownia oraz spalarnia przyzakładowa z brzydkim zakładem.
W TV symbol satanistyczny; czaszka psa podobna do koziej głowy. Jak to Pan układa (20 minut). Ponownie płoną smrodzące ogniska i zapachy z przetwórni żywności. Pan Jezus mówi; „Ja nie jestem Bogiem skomplikowanym. Nie jestem też daleko. Nie ukrywam Mojego Oblicza ani nikogo nie pozostawiam w ciemności. Już sama Moja Obecność jest Światłością”.*
Zapaliłem lampę przy figurze Matki, gdzie się modlę, a teraz ze starej kasety płyną słowa; „Na Zachodzie uderza nas materializm, aktywizm i chęć użycia za każdą cenę / ludzie posiadają wszystko na co mają ochotę, ale nie są szczęśliwi / chodzą po psychiatrach, którzy nie znają się na duchowości / sekularyzacja stała się modna i tym samym cała sfera duchowości uległa wyparciu / katolicy nie przyznają się do modlitw, bo to sprawa prywatna i sekretna / duchowość stała się tabu / materializm zdominował całe społeczeństwa i stłumił duchowość / ludzie interesują się czarną magią i sektami, medytacją, jogą…”.
Nie wiem kto to napisał...niech wybaczy mi, bo to prawda, ale nie umiałbym jej tak wyrazić.
APEL
*„Poemat Boga – Człowieka”
- 10.08.2008(n) ZA PORZUCAJĄCYCH WSZYSTKO DLA JEZUSA
- 09.08.2008(s) ZA RADZĄCYCH INNYM
- 08.08.2008(pt) ZA OFIARY OKRUTNEJ NAPAŚCI
- 07.08.2008(c) ZA PRAGNĄCYCH BOGA OJCA
- 06.08.2008(ś) ZA POTRZEBUJĄCYCH WSTAWIENNICTWA
- 05.08.2008(w) ZA AWANSUJĄCYCH
- 04.08.2008(p) ZA WOŁAJĄCYCH DO MATKI BOŻEJ
- 03.08.2008(n) ZA WYCZERPANYCH PRACĄ
- 02.08.2008(s) ZA NIESŁOWNYCH
- 01.08.2008(pt) ZA TYCH, KTÓRZY SPOTKALI JEZUSA