- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 619
Zbyt długo spałem, a żona po powrocie z kościoła zdenerwowała się, że nie zrobiłem śniadania. Zaspałem, bo i taki będzie ten dzień. Ktoś zapukał do drzwi, a ja pomyślałem, że znowu ktoś umarł. Faktycznie, w drzwiach stanęła kobieta...w jej rodzinie zmarła właśnie - w krótkim czasie- czwarta osoba.
Po Komunii św. nie mogłem wyjść z kościoła. Słodycz zalewała serce i usta. nastała cisza w myślach i pokój w duszy. Popłakałem się i wołałem do Ducha Świętego: „Niczego nie pragnę, niczego nie chcę...tylko życia dla Boga, dla modlitw, odczytywania intencji z dawaniem świadectwa wiary”.
W kaplicy odkryłem wieko trumny i sprawdziłem tożsamość zmarłego. Tak, to znajomy pacjent. Zagadałem prowadzącego zakład pogrzebowy o dobrą śmierć. Chwalił jak wszyscy nagłą!
Ustawiłem żonie TV Trwam i TVN Style z plotkarzami. Z kasety płynie piosenka: „bawmy się, bawmy się...dzisiaj chce się żyć”.
Radość, bo abp Wielgus zrezygnował na kwadrans przed ingresem! Z Agendy wypadła ulotka: „Skosztujcie i zobaczcie jak Pan nasz jest dobry”. Radość z wykonanego płotka przy bloku (na mój koszt), a przy mnie zarobił bezrobotny, radość z wysprzątania piwnicy i pomalowania suszarni.
Ponadto: oddałem dwie pary łyżew na parafii, podarowałem 100 zł na misje i 500 zł na leki dla biednej z 6-iem dzieci (niespodziewanie w aptece była promocja, gdzie odzyskałem 250 zł), babcia przy biurku znalazła 10 zł...”to nie moje, pani znalazła”, jej wnuczkowi dałem czekoladę.
- „Daj! Daj!” napływa od mojego świętego opiekuna. To wszystko od Pana…przecież prosiłem, aby moje ręce dawały. W środku nocy piszę o moich wadach i pragnieniu poprawy, a z TV Trwam padają słowa: „Zgłaszajcie się do Boga...jak do Ojca”. To wiem...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 991
Trzech Króli
3.00... Święta cisza w której zawołałem do Boga: „To Ty, Ojcze dajesz noc i deszcz, w świetle lampki ukazujesz Siebie, a w tykaniu zegara jest Twoje oczekiwanie. Widzisz cień mojej ręki piszącej, słyszysz krzyki pijaków za oknem i śpiew zakochanego do wybranej, który wyraża moją tęsknotę rozstania z Tobą...Tato! Tatusiu!”. Popłakałem się...
Dzisiaj, gdy to opracowuję 18.06.2014 prorok Eliasz miał być wzięty do Nieba. Wcześniej zdjął swój płaszcz, zwinął go i uderzył w wody Jordanu, które się rozdzieliły. Po przejściu suchym łożyskiem Eliasz rzekł do Elizeusza:
- Żądaj, co mam ci uczynić, zanim wzięty będę od ciebie.
- Niechby, proszę, dwie części twego ducha przeszły na mnie!...poprosił Elizeusz.
- Trudnej rzeczy zażądałeś. Jeżeli mnie ujrzysz, jak wzięty będę od ciebie, spełni się twoje życzenie; jeśli zaś nie ujrzysz, nie spełni się.
Wstrząs duchowy przepłynął przez moje ciało, bo wprost znalazłem się wśród 50 uczniów, świadków tego, a łzy zakręciły się w oczach, gdy Eliasza porwał wóz z ognistymi rumakami! Jego płaszcz spadł na Elizeusza, który rozdzielił nim ponownie wody Jordanu i przeszedł środkiem. To, co teraz przeżywam nie jest odczuciem fizycznym znanym każdemu...to łaska otrzymywania takich doznań. 2 krl 2
Z natchnienia pojechałem do Sanktuarium w Lewiczynie, gdzie doznałem nawrócenia. Tam jest moja Matka Prawdziwa, Pocieszycielka Strapionych. Kapłan mówił o tych, co nie wierzą w tajemnicze przybycie trzech magów, a przecież ja przed laty podobnie zostałem zawołany i trafiłem tutaj...tak jak dzisiaj!
Powiedział też, że większość nie wierzy w Obecność Pana Jezusa w Eucharystii i kuca zamiast klękać w kościele! Wspomniał też o niechęci do życia duchowego i apostazji. Podziękowałem kapłanowi za kazanie, wspomogłem misjonarzy, a po powrocie pocałowałem żonę.
Potwierdziło się zapowiadane cierpienie (Eucharystia pękła na pół), bo nagle poproszono mnie o zastępstwo na dyżurze w pogotowiu od 19.00. Napłynęła bliskość Boga Ojca, a wówczas widzisz w pełni własną i naszą nędzę. Łzy zalewały oczy.
W domu dręczonej przez alkoholików zmarł mąż. Teraz zabieram syna, który doznał złamania po pijanemu. Sam taki byłem i przez to nie oceniam takich ludzi rygorystycznie, ale sercem jestem przy ich cierpieniu (chorobie). Tak postępuje z nami miłosierny Bóg, który wciąż czeka na naszą poprawę.
Wokół tyle potworności: oto znaleziono zwłoki dzieci w beczkach, ojciec od małego gwałcił swoją córkę do 20 r. ż., zakopała własne dziecko, a inna podcięła żyły dziecku i sobie. Dzisiaj, gdy to opracowuję trwa sprawa ojca, który siekierą zabił dwie córeczki.
W TV płynął film propagujący zabijanie (w czasie wysokiej oglądalności), a personel pogotowia powołany do ratowania życia nie rozumiał mojego protestu. Nie poradzisz siłom zła, które także rozpanoszyły się w ojczyźnie staczającej się ku zgniliźnie moralnej, a nawet w moim kościele.
Zapytano Żyda czy wierzy w cud rozmnożenia chleba...wierzy, ale żeby wszystkich nakarmić? A chodzenie po falach?…no tak, ale morze musi być płytkie! Nie wierzysz w uzdrowienie to jego nie zaznasz.
Nie wierzysz w Istnienie Nieba - to tam nie trafisz. Nie chcesz Eucharystii - zostaje ci zwykły chleb. Nie prosisz o pomoc - możesz otrzymać inną, ale niewłaściwą.
Nic nie wiesz o Bogu, ale On wie wszystko o tobie... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 592
Przyśnił się zmarły brat (nie uczestniczył w życiu wiary)...zaspałem, a Zły natychmiast zaatakował mnie sprawami tego świata. Napłynęła bliskość Boga, „patrzył” Pan Jezus Miłosierny...
Na Mszy św. porannej łzy zalały oczy podczas czytań małego chłopczyka. Po Eucharystii popłakałem się, nie mogę otworzyć oczu i wyjść z kościoła.
Żona napadła na mnie bez powodu, a ja w proteście uciekłem do piwnicy. Po czasie w smutku grałem na akordeonie: „Nie było miejsca dla Ciebie”, „O! Jezu mój drogi Tyś jest źródłem łask” oraz taniec Dawida.
Przepraszałem Boga Ojca za wszystko i prosiłem o wsparcie tych wszystkich, którym sprawiłem przykrości. Napłynęła pierwsza miłość, którą nachodziłem - przy braku delikatności - o różnych porach, ale nigdy nie wchodziłem do ich biednego domu. Wiele razy wstawiałem się za jej rodziców, bo zawracałem im głowę.
Teraz trwa dyżur lekarski w pogotowiu. Właśnie jedziemy z alkoholikiem, który doznał złamania (miałem to samo). Dalej w bólu przepraszałem Boga: „Tato! Tato! Tatusiu!” i powtarzałem prośbę o pocieszenie tych, których skrzywdziłem lub uraziłem.
Nad ranem pędziliśmy z porodem niewczesnym. Prosiłem św. Józefa, aby objął swoją opieką to dzieciątko. Popłakałem się w szpitalu, w miejscu ludzkiego cierpienia...”nie było miejsca dla Ciebie”.
Dla wielu ludzi nie ma miejsca (bezdomni, biedni, wyrzuceni na bruk). Jeszcze zdani na pastwę losu w Iraku, Libanie oraz nielegalni imigranci, starzy, słabi, dziewczynki topione tuż po urodzeniu w Chinach i Indiach, przesiedlani, uciekinierzy i Cyganie.
Oto słonica zostawia słabego potomka, bociany wyrzucają słabe i chore osobniki z gniazda. W „Gościu niedzielnym” będzie art.; „Chrześcijanie na aut”. (dyskryminacja w USA). Jeszcze nie wiedziałem, że tak też stanie się ze mną, bo władzy nie spodoba się moja obrona wiary i krzyża.
Dzisiaj, gdy to przepisuję (4 lica 2018 r.) nasz premier tłumaczy się w UE dlaczego pragniemy rządzić się sami...wreszcie nie zabijać dzieci nienarodzonych, wprowadzać praworządność, bo dalej królują sędziowie z czerwonym rodowodem.
Nie było pełnej lustracji i nomenklatura dalej panoszy się na stanowiskach...nawet nie możemy usunąć ruskich pomników jako znaku zniewolenia. Poznałem prawo w mojej Izbie Lekarskiej i wiem, że jest doskonałe...dla obrony kacyków i agentury.
Jakby na potwierdzenie tej intencji zetknąłem się z maleńkim gołąbkiem, który wypadł z gniazda lub został z niego wyrzucony. Tak jest ze słabymi, chorymi, inwalidami, ofiarami nałogów...ludźmi nikomu niepotrzebnymi, a kochanymi przez Boga Ojca bardziej ode mnie.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 538
Na urlopie wykonałem płotek przy bloku, a czynię to dla żony, która ma tutaj kwietnik. Może ktoś dołączy, ale ludzie nie traktują wspólnego zamieszkiwania jako swojego domu.
Chciałem pomóc dźwigającym wsporniki, ale odmówili, bo pracowali ciężko w lesie...obdarowałem ich później. W aptece niespodziewanie zapłaciłem małą sumę za leki, bo trafiłem na promocję! Nigdy tam nie kupowałem, a to sprawiło, że otrzymałem zwrot za płotek!
Dodatkowo kolega oddał mi dyżur w pogotowiu, który przespałem („płacili za spanie”). Większość powie, że „udało się”, a ja widzę prowadzenie Boże. Sam możesz stwierdzić nawał tych zdarzeń duchowych. Ja wiem o tym i zawsze proszę o pomoc.
Ogarnij cały świat z instytucjami przynoszącymi pomoc: w tym policję, straż i pogotowie oraz różne organizacje humanitarne i fundacje. Właśnie wyłowiono rozbitka z morza. Oto szach zapłacił za operację rozdzielenia bliźniąt, jeszcze pomoc dla 12-osobowej rodziny.
Taką też pomoc uzyskujemy od Boga: oto uzdrowienia przez Pana Jezusa, które dalej trwają w Jego Imię. Kiedyś umierała w moim gabinecie lekarskim bliska znajoma...z Nieba napłynęło rozpoznanie: ostry zator tętnicy płucnej! To intencja jest jasna, a świadczy o niej nawet obecny, dobry urlop...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 978
Św. Wojciecha Patrona Polski
Tuż po przebudzeniu w moim sercu jest „Bóg wielki i żywy”. Wprost widzę siebie wołającego z otwartymi ramionami;
„Wracajcie, nawróćcie się, bo poginiecie. Bóg jest i mamy ojczyznę Prawdziwą”. Nagle ujrzałem różnice zachowania wiernych w Islamie, gdzie szczycą się wiara (u nas się wstydzą), wyznają pewnie kult (u nas wątpliwości) i zdecydowani są oddać życie.
To sekundowe błyski, działanie Ducha Świętego. Zapisuje to w natchnienie, bo za chwilę stanę się normalnym człowiekiem i wrócę do świata (tv, żarty, rodzina, praca, świat).
Zdziwiony stwierdzam, że to dzień patrona naszej ojczyzny. W moim ręku aktualne artykuły;
1.„Nowe kłamstwa w miejsce starych” ze zdjęciem gen. W. Jaruzelskiego i A. Michnika, którzy witają się jak starzy przyjaciele jako przykład „dobrych Polaków”. Tutaj refleksja; prawa komunistów są drobiazgowe, ale po to, aby je wykorzystać do gnębienia reszty przez „niezawisłe” sądy.
2. „Operacja polska” czyli nieznane ludobójstwo (zbrodnie Ukraińców na Polakach).
3. „Księża niezłomni”. Świadectwo z życia i prześladowania ks. bp dr Stanisława Czajki (1897-1965)
4. Terroryści islamscy
5. Doda (zespół „3xs”: sława, sakwa, seks) oraz Jacyków (gej „upiększający” ludzi)
6. Płynie relacja z Sejmowej Komisji Śledczej, gdzie poseł Karpiniuk zachowuje się jak komisarz, a w tym czasie red. Olejnik gawędzi z Kaczmarkiem!
7. „W cieniu Jaruzelskiego”: 10 kwietnia zmarł gen. Tadeusz Tuczapski, który krwawo pacyfikował Szczecin w grudniu 1970 roku.
To wszystko rozprasza na Mszy św., ponieważ ojczyznę opanowali wrogowie (powrót totalitaryzmu). Właśnie płynie reportaż o zamknięciu cukrowni z rozkradaniem pozostałości (wyrzucają ludzi z bloków).
Wprost widzę piękny spot wyborczy, który na tle pieśni; „My ze spalonych WSI, my z głodujących miast” pokazuje zamykane zakłady, likwidowane stocznie i cukrownie z błyskającymi obrazami cen produktów rolnych. W tym czasie pada pytanie do premiera o cenę chleba.
Teraz pokazujemy obrazy lokatorów wyrzucanych z przejmowanych przez „naszych” kamienic, domów, a nawet całych bloków. To wszystko przeplatamy obrazami obłowionych. Spot kończy kolejka w urzędzie bezrobocia i kręcący się bezradnie w opiece społecznej.
Można dodać obrazy dyskryminacja patriotów i katolików ze skrzekiem Senyszyn; „tylko wyłączajcie tych z Torunia” oraz pokazać Stefana Niesiołowskiego na tle IPN-u, który mówi, że „trzeba rozpędzić to towarzystwo” . Wszystko krasimy migawkami z „Gilotyny” „Super Stacji”.
Ciało Zbawiciela odmieniło wszystko. Nagle widzisz, że nic nie możesz uczynić bez Boga. Nie będzie w tobie żadnego życia bez Pana Jezusa w Świętej Hostii. Słodycz, słodycz, słodycz... i wielki pokój zalał serce po wczorajszym dniu i złych snach.
15.00 Z radia „Maryja” płyną słowa s. Faustyny z „Dzienniczka”; „Ojczyzno moja kochana, Polsko, o gdybyś wiedziała, ile ofiar i modłów za ciebie do Boga zanoszę. Ale uważaj i oddawaj chwałę Bogu, Bóg cię wywyższa i wyszczególnia, ale umiej być wdzięczna”.
Wieczorem oglądałem wojnę w Tanzanii (Mogadiszu), gdzie starsi zmuszają dzieci do zabijania. Mały chłopak mówi; „Pójdę do kościoła w mojej miejscowości. Powiem o tym, co zrobiłem. Poproszę o wybaczenie! Poproszę o modlitwy, abym mógł wrócić do normalnego życia, bo pragnę zostać pastorem”.
Przypomina się sytuacja żołnierzy sowieckich w Czeczenii, gdzie szeregowiec musiał zabijać cywilów, bo mógł zginąć od swoich! Sprzedawcy w supermarketach to niewolnicy XXI wieku. Obozy pracy także w naszej ojczyźnie. Lekarz musi dokonywać aborcji (przepisy) lub eutanazji. Sekty. Mafia. Systemy totalitarne. Przepływa niewolnictwo całego świata; od morderczej pracy w Chinach do zbrodniczego systemu w Korei Północnej.
Podczas odmawiania mojej modlitwy wzrok zatrzymuje butelka (zniewolenie nałogami). Błyskawicznie przeskakują obrazy wszystkie nałogi aż do pracoholików i zakupoholików. W ręku „Gość niedzielny”, gdzie młody człowiek mówi o zniewoleniu przez tel. komórkowy i Internet.
Dodaj bogaczy, hazardzistów, polityków, gwiazdy. Różne są sztuczki Szatana. Zniewolenie to groźne odwrócenie od Boga, który dał nam wolną wolę, którą mamy oddać wg słów modlitwy Pańskiej: ”bądź Wola Twoja”. Właśnie „niezawisły” sąd ukarał „PiS” za spot wyborczy, który pokazywał rozkradanie ojczyzny.
„Panie Jezu! Ty widzisz to wszystko. Proszę Cię abyś otworzył oczy zniewolonym, bo nie wiedzą, co czynią. Nie wiedzą, że Jesteś, a każdy będzie musiał zdać relację ze swojego życia”.
Następnego dnia w wielkim bólu popłynie moja modlitwa, a wzrok zatrzymają butelki po wódce. Przepłynie świat zniewolonych przez nałogi.
Jakże trzeba być zniewolonym, aby stać się zimnym zabójcą (Katyń). W ręku zdjęcie premiera Putina (wówczas prezydenta), Korea, Kuba. Jeszcze Donald Tusk, który liczył głosy podczas nocnego obalania rządu Olszewskiego.
Jak oddzielić Kościół Katolicki od Państwa, a wiarę od polityki? Skrytykujesz zapis jako polityczny. A ja zapytam; kiedy modliłeś się za takich?
APEL
- 03.01.2007(ś) ZA WYZYSKIWANYCH
- 02.01.2007(w) ZA PORÓŻNIONYCH W RODZINACH
- 01.01.2007(p) ZA PRAGNĄCYCH DZIECIĘCTWA BOŻEGO
- 31.12.2006(n) ZA WALCZĄCYCH Z WŁASNYMI SŁABOŚCIAMI
- 30.12.2006(s) ZA ZALĘKNIONYCH
- 29.12.2006(pt) ZA PRAGNĄCYCH POPRAWY
- 28.12.2006(c) ZA POZBAWIONYCH OCHRONY
- 27.12.2006(ś) ZA TYCH, KTÓRZY ODKRYLI SWOJE POWOŁANIE...
- 26.12.2006(w) ZA NIEOCZEKIWANIE WRACAJĄCYCH DO DOMU
- 25.12.2006(p) ZA DAJĄCYCH ŚWIADECTWO PRAWDZIE