- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 17
Do końca naszego życia będzie trwał konflikt pomiędzy ciałem pragnących tego życia, zdrowia i młodości oraz pomiędzy duszą ludzką, która jest cząstką Boga Ojca wcielano w momencie naszego poczęcia.
W pracy jest nawał, a smutek wywołała pieśń z wczorajszej Mszy świętej, a tu bałagan, kłótnie z nadużywaniem łaski posiadania lekarza! Jeszcze wizyta domowa, a dzisiaj mam ścisły post w intencji pokoju na świecie.
Na Mszy świętej wieczornej nastąpi rozproszenie z powodu umęczenia...zapamiętałem tylko słowa Pana Jezusa z Ewangelii (Mt 18,15-20): „zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich".
Przepłynęła moja praca, mało pacjentów prosi Boga Ojca w swoich sprawach. Natomiast wielu zatroskanych przepłynęło tylko tego jednego dnia mojego życia. Wielu skrzywdzonych przez ZUS to wynik zbycia poszkodowanych wymienieniem jednej choroby i to pisanej ręcznie. Inni...nic ich obchodzi los biedaka!
Czekam właśnie na takiego, który nie otrzymał renty. Dziwię się, ponieważ sprawa jest bardzo prosta, bo po dziewięciu miesiącach zwolnienia powinno otrzymać świadczenie rehabilitacyjne. Pismo samo się pisze, błagam Boga o udzielenie pomocy tej rodzinie pozbawionej środków do życia! Jakże ja to rozumiem, bo Pan zastawia mój stół i napełnia kielich!
W wielkim bólu popłynie Droga Krzyżowa i święta Agonia Zbawiciela. Pan pragnie, abyśmy uczestniczyli w męce Syna! Jest to zawarte w mojej modlitwie (na witrynie)...współcierpienie. Pisze to "na żywo" z polecenia Ojca Najświętszego, a ja sam mam wielkie pragnienie czynienia tego...czuję, że - relacje z życia duchowego - i życia prawdziwego jest są moim ostatecznym powołaniem!
Wrócił przebieg tego dnia w pracy oraz z dyżurów w pogotowiu: żona wezwała do męża, matka do syna, syn do matki, a rodzina do dziadka. Obcy błagali o pomoc umierającego z powodu zatrucia alkoholem. Ogarnij teraz zatroskanie matek o swoje dzieci i to na całym świcie (chodzi o cierpienie Serca Boga Ojca)...dodaj do tego ciężarne martwiące się o noszone dzieciątka.
Dalej masz zatroskanych o majątki i zdrowie, które jest najważniejsze (tak, ale duszy). W tym mieście mieści się moje zatroskanie o ojczyznę. Najgorszy jest strach ludzi przed śmiercią, a zarazem brak zatroskania o swoją duszę…
ApeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 15
Dzień okazał się ciężki...po pięknym poranku z bliskością św. Rodziny. Miłość do Boga Ojca zalewała serce w którym pragnąłem wołałem z płaczem...za moich nauczycieli. Dziwne, bo przypomniałem sobie nazwiska wszystkich od pierwszej klasy szkoły podstawowej.
Dodałem do nich tych, którzy brali udział w moim szkoleniu na studiach, później podczas specjalizacji, także w Instytucie Reumatologicznym w W-wie.
Na Mszy św. będzie mowa (2 Kor 9,6-10) o namnażaniu otrzymanej od Boga Ojca laski! Św. Paweł powiedział, że: „Bóg może zlać na was całą obfitość łaski, tak byście mając wszystkiego i zawsze pod dostatkiem, bogaci byli we wszystkie dobre uczynki (…)”.
Psalmista wołał (Ps 112,1-2.5-9): „Błogosławiony człowiek, który boi się Pana i wielką radość znajduje w Jego przykazaniach. (…) Sprawiedliwy nigdy się nie zachwieje i pozostanie w wiecznej pamięci".
Pan Jezus porównał otrzymywane łaski (Ewangelia: J 12,24-26): „Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. A kto by chciał Mi służyć, niech idzie na Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec”.
Wielka troska napłynęła do mojego serca z powodu dusz nauczycieli przebywających w Czyśćcu. Jest pewne, że wszyscy o nich zapomnieli. Tyle wychowanków, tyle męki!
Napłynie, abym otworzył "Prawdziwe życie w Bogu", gdzie na stronie 345 będzie relacja Vassuli Ryden, która ujrzała dusze stojące w kolejce za Panem Jezusem, a Pan Jezus powiedział do niej, a w tym momencie do mnie:
"Tak. Andrzeju, one czekały! Czekały aż wyrośniesz! Ja czekałem, aż mnie pokochasz i wynagrodzisz mi. Żarliwe miłowanie Mnie wynagradzaj w ten sposób, a dusze znajdujące się w Czyśćcu doznają uleczenia (...) wreszcie mogą przyjść do Mnie.
Andrzeju, czy wiesz, jak one cierpią (...) z powodu swego pragnienia widzenia Mnie (...) jakże one były uzależnione od ciebie (...) Szukaj Mnie zawsze ofiaruj się i nie oskarżaj się nigdy (...) Kochaj mnie, ponieważ twoja miłość ich leczy”...
Poprosiłem Pan Jezusa, aby ich wspomógł...w tym dr Hirscha u którego specjalizowałem się, a który dzisiaj przybył do mnie. „Proszę Panie Jezu. Daj mi ich cierpienia, ale przypominaj, gdy będę się buntował! Jeszcze jestem słaby i lubię twoje słodycze! Przecież zgodziłem się na twoją koronę, a to pogarda, wyśmiewanie, oplucie, obojętność lub mordowanie Ojca Prawdziwego!
Właśnie kapłan mówił: "Panie! Dziękujemy Ci! Dziękujemy Ci za Twoje Królestwo!” To słowa podziękowania, które płyną także z mojego serca i myśli tu i teraz! Znowu łzy zalewają oczy, ale z radości! To też z rozłąki z Ojcem Najświętszego, Matką Bożą i Panem Jezusem...
Padłem na kolana. Jak wypowiedzieć ból mojego serca i duszy?! Wzrok zatrzymał wielki obraz Trójcy Świętej, gdzie Ojciec posyła Syna na mękę dającą nasze odkupienie!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 16
Zespół przewlekłego przemęczenia, niedobór snu, lekarze często umierają, a nikt nie bierze tego pod uwagę. We wszystkich zakładach obowiązuje BHP, kierowca TIR-a musi mieć przerwy na sen. Nic takiego nie obowiązuje w stosunku do lekarzy, bo płaca za dyżury. Kierowcy też płacą…
Nic nie dają moje prośby, bo chorzy przybywają w poniedziałki z głupstwami lub dokumentami do wypełnienia na rentę (twa to 1-2 godziny). Nawet widzę, że wielu przybywa z natchnienia Szatana, który chciał mojej śmierci, bo ujawniam jego tajne działania.
Ratuje mnie Matka Najświętsza, właśnie włączyłem kasetę z której płyną słowa piosenki: "Ten jeden pośród innych dni (…) nasz najpiękniejszy dzień (…) serca drgnień, czułych słów, jak kolorowy sen. Nadziei mej, radości łzą”…
Tak jest właśnie dziś, tu i teraz. Jakże przez Matkę Pana Jezusa kocham ludzi, żonę, dzieci i wszystkich! To jej miłość, tego nie pojmie człowiek normalny! "Jezu! Matko!" Teraz płynie piosenka "To były piękne dni" - każdy z poczuciem Madonny jest bliski mojemu sercu. Łzy zalały oczy…
Na Mszy św. popłynie słowo...
Mdr 18,6-9: „Pobożni synowie dobrych składali w ukryciu ofiary i ustanowili zgodnie Boskie prawo, że te same dobra i niebezpieczeństwa święci podejmą jednakowo, i już zaczęli śpiewać hymny przodków”.
Jakże marny jest nasz rozum i nasze zmysły,a wreszcie nasza mądrość. "Pani Jezu! Zbawicielu...zmiłuj się nad nami”. Psalmista wołał w Ps 33.2.12.18-20.22 (…): „Szczęśliwy naród wybrany przez Pana! Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana, prawym przystoi pieśń chwały. Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem, naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Oczy Pana zwrócone na bogobojnych, na tych, którzy czekają na Jego łaskę, aby ocalił ich życie od śmierci i żywił ich w czasie głodu. Dusza nasza oczekuje Pana. On jest naszą pomocą i tarczą. Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska,według nadziei, którą pokładamy w Tobie”.
Przytoczyłem pełne wołania psalmisty, wprost z mojego serca. Pan sprawa, że wszyscy zawołani i wybrani na świecie mamy takie same serca, ale tylko psalmista przelał to wszystko...dla wiecznej chwały Boga Ojca.
Nie każdy ma takie samo powołanie. Ja potrafię odczytywać Wole Boga Ojca. Różnię się też od proroków z dawnych czasów, gdy nie było jeszcze Eucharystii. Jak żyłbym bez tego Chleba Życie, który sprawił, że nie padłem z zapracowania (to niewolnictwo w majestacie bezprawia). Kiedyś zwolniłem się w proteście, ale to nic nie dało!
Na ten czas św. Paweł napisał (Hbr 11,1-2.8-19), że: "Abraham, usłuchał wezwania Bożego, by wyruszyć do ziemi, którą miał objąć w posiadanie. Wyszedł nie wiedząc, dokąd idzie. Przez wiarę przywędrował do Ziemi Obiecanej, jako ziemi obcej, pod namiotami mieszkając z Izaakiem i Jakubem (…)
W wierze pomarli oni wszyscy, nie osiągnąwszy tego, co im przyrzeczono, lecz patrzyli na to z daleka i pozdrawiali, uznawszy siebie za gości i pielgrzymów na tej ziemi”.
Ja doczekałem tego, co zapowiadał Bóg Ojciec, a dodatkowo zostałem bez zasług zawołany i wybrany. Nie mogą pojąć tego poganie, którzy siedzą na wszystkich stanowiskach i znają się na wierze katolickiej!
Pani Jezus dał ostrzeżenie (Mt 24, 42a): „Czuwajcie i bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie”. Co zrobisz w tej sprawi, dotyczącej twojej duszy i szczęścia wiecznego!
Przepisuję to świadectwo (18.10.2025),a właśnie Anna Jantar śpiewa: „Tak mało trzeba nam, aby szczęśliwym być i szczęście innym dać”.
Wówczas św. Hostia powaliła mnie w duszy, a odmawiając koronkę do Miłosierdzia Bożego podjechałem pod mój krzyż Czas szybko płynie dalej trwa masakryczny upał…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 13
W tym życiu mamy nagrody na ziemi oraz po czasie...odłożone, po powrocie do Prawdziwej Ojczyzny! Nie może ujrzeć tego człowiek bez łaski wiary, ponieważ zostanie zalany zwątpieniem od Szatana z jego demonicznymi argumentami.
Możesz to wszystko usłyszeć w różnych dyskusjach "teologów spod czerwonej gwiazdy"... Jednak wierne dzieci Boga Ojca mają już tutaj przedsmak Królestwa Bożego, które jest w nas. Tego nie można przekazać naszym językiem, trzeba to przeżyć osobiście. Nasz pokój, radość, słodycz, sprawiedliwość to marne namiastki. Wystarczy tylko porównać naszą radość ze słodyczą, pokojem i radością duchową. Nie da rady tego przekazać...nie ma możliwości opisu tych stanów!
Msza święta to wielka łaska już tutaj na ziemi. Ja doczekałem czasów o których marzyli prorocy. Przepłynie ziemski świat odwieszanych odznaczeniami, nagradzanych stanowiskami, awansami i hołubieniem tutaj...szczególnie grzeszników. Takim sprzyja Przeciwnik Boga Ojca! Celem naszego życia jest świętość, która otwiera wąską furtkę.
Ponadto codziennie, za darmo otrzymujemy Chleb Życia, Ciało Duchowe Pana Jezusa! Na dzisiejszej Mszy św. padną czytania...
Prorok powie (Jr 14,17-22): „Oczy moje wylewają łzy dzień i noc bez przerwy (…) Uznajemy, Panie, naszą niegodziwość, przewrotność naszych przodków, bo zgrzeszyliśmy przeciw Tobie. Nie odrzucaj nas przez wzgląd na Twoje imię, od czci nie odsądzaj tronu Twojej chwały!”
Czekano na zapowiadanego Zbawiciela, a gdy przybył bestialsko został zamordowany. Co najgorsze naród wybrany dotychczas trwa w swoim zadufaniu...czekają na Zbawiciela.
Psalmista też błagał (Ps 79,8-9.11.13): „Wyzwól nas, Boże, dla imienia Twego”...
W Ewangelii (Mt 13, 36-43) Pan Jezus wyjaśniał przypowieść o chwaście między ziarnami, który po żniwach spala się..
Święta Hostia pękła na pół, co oznacza "My” z Panem Jezusem. Serce zalała miłość do Boga i ludzi...jakże ich kocham w tym momencie, każdego chciałbym przytulić aż popłakałem się! Każdemu chciałbym powiedzieć: "bracie, siostro", wszystko powinniśmy mieć wspólne, dzielić się, przecież jesteśmy "koroną stworzenia"!
Tylko nie mów mi, że nie ma Boga! Nie mów mi, że jestem sierotą Bożą, bo jestem Synem Ojca...tak jak Pan Jezus i cała rzesza świętych oraz czekających na zmiłowanie Boże w Czyśćcu! Ja otrzymałem wszystko dzisiaj. To nie są dwie drogi i dwa szczęścia! To jedna droga i wspólne szczęście z także z Matką Pana Jezusa…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 4
Ta intencja jest w w moim piśmie do św. Jehowy ("Strażnicy")...z 26.07.2004 roku.


- 26.07.2004(p) ZA ZWIEDZIONYCH PRZEZ BŁĘDNE MNIEMANIA
- 21.07.2004(ś) ZA TYCH, KTÓRZY NIE MOGĄ WRÓCIĆ DO SWOICH SIEDZIB
- 20.07.2004(w) ZA MIŁUJĄCYCH CIEBIE, BOŻE OJCZE PONAD WSZYSTKO…
- 19.07.2004(p) ZA POZBAWIONYCH SCHRONIENIA
- 18.07.2004(n) ZA TYCH, KTÓRZY OTRZYMUJĄ NOWE ŻYCIE
- 17.07.2004(s) ZA ROZGORYCZONYCH...
- 16.07.2004(pt) ZA PRAGNĄCYCH PRZYBYĆ DO CIEBIE OJCZE…
- 15.07.2004(c) ZA CZEKAJĄCYCH NA POWRÓT TATY...
- 14.07.2004(ś) ZA BUDZĄCYCH WSPÓŁCZUCIE…
- 13.07.2004(w) ZA ZASMUCONYCH…