- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 725
Od 3.00 zapisywałem przeżycia, przenosiłem dokumenty, poprawiałem i tak zeszło do 5.45. Po chwilce snu, a jest to tylko sekundowe „zamulenie” (od muła) wiedziałem, że mam być na pierwszej Mszy św. o 6.30.
Powiesz, że nie jest to tak ważne, ale mylisz się, ponieważ daje to całe ciągi zdarzeń. Ponadto moja dusza zostanie złączona z Panem Jezusem przez Cud Ostatni, duchowy Chleb Życia. A Ty? Co będziesz robił w tym czasie mając wolny dzień?
Planowałem wyjazd do centrum handlowego, gdzie w poczuciu „raju” na ziemi lubię wołać do Boga. Przypomniała się sytuacja, gdy w rozgwarze – podczas zjednania w Bogiem – napłynęły w błyskach zalecenia od Ducha Świętego;
- wszelkie prośby do Boga Ojca są miłe, bo wskazują na naszą ufność z zawierzeniem w pomoc w różnych potrzebach, lękach i bezradności
- zarazem nie wołaj tylko o swoje, bo wszystkie włosy na głowie masz policzone
- proś o co masz się modlić, ponieważ Szatan oszuka i wskaże dobro (wnuczek, chora babcia, zmarli z rodziny, dobra sąsiadka, lekarz itd.)
- przyjmij i uświęć cierpienie (spowiedź, Komunia Święta) z przekazaniem sprawy na Ręce Matki Boże z prośbą o prowadzenie…
Dzisiejsze natchnienie do wyjazdu było mieszanką pokusy z płynącym w eterze nawałem wyjazdów (początek ferii). Przekazuję to mylące doświadczenie pragnącym odczytywania Woli Boga Ojca. Dlatego tak ważne są ludzkie pragnienie, bo - z ich serc do innych - płynie dobro lub zło...
Widzimy to w zaparciu się bolszewickiego środowiska sędziów. Manipulanci wiedzą jak wywoływać podziały Polaków ze wskazywaniem na rządzących. To są przebrani za Janusza Palikota („ozoniarza”), opłacanego przez naszych wrogów.
Wielki krzyk jest też z powodu złego słowa o „spółkujących inaczej” z ewentualnym dziwnym małżeństwem prezydenta Roberta Biedronia z Krzysztofem Śmiszkiem. Nikt nie protestował, gdy o. Robert przemawiał w Częstochowie, a jego opcja szydziła i bluźniła z Mszy Św. oraz z procesji Eucharystycznej. To potwierdza moje odkrycie, że małpy pochodzą od ludzi, bo nie czynią tego, a nie mają naszego rozumu.
Pan Jezus zalecił s. Faustynie, aby więcej pisała o wydarzeniach wokół...o świecie zewnętrznym! Stąd u mnie mieszanka codzienności i świecie nadprzyrodzonym, bo ludzkość pragnie znać przyszłość...wprost czeka na zapowiadany koniec świata! Właśnie na www.planeta.pl czytam art.: „Będzie wojna. Jackowski o wizjach o. Pio”. Napisałem tam komentarz;
<<Pan Jackowski przewiduje to, co każdy wie. Głupotą jest podawanie dokładnej daty końca świata, bo decyzja leży w ręku Boga Ojca, który jest powstrzymywany modlitwami "resztki" wiernych. Może ktoś zbierze przepowiednie tego "jasnowidza" i sprawdzi spełnione; będzie to mniej niż zero.
Szatan podsuwa mu "ciekawostki", aby ludzkość zapomniała o duszach, które może zabić tylko grzech. Jesteśmy tuż po śmierci. Panie Jackowski; nie strasz, nie strasz, bo się...>>.
Kapłan mówił od Ołtarza Św. ode mnie o Mszy św. z Eucharystią, która wg Kościoła Św. jest niedzielnym obowiązkiem. Ks. proboszcz nie chce zaprosić tych, którzy mają wolny czas (emeryci) na codzienne nabożeństwo, ponieważ wg niego jest to dodatkowe obciążenie wiernych.
Zapomina się o tym, że jest to największa łaska Boga na ziemi z Cudem Ostatnim (to mój charyzmat; mistyka eucharystyczna). Nic nie da dyskusja, bo nie można tego pojąc bez Ducha Świętego.
Pan Bóg przekazał Salomonowi, aby poprosił o to, czego pragnie, a otrzyma. Ten wskazał na swoje niedoświadczenie we władzy nad ludem wybranym przez Boga. Poprosił o rozróżnianie dobra od zła oraz o serce pełne rozsądku do sądzenia. To był szczyt ludzkiej mądrości, bo nie prosił o nic dla siebie (bogactwo, sławę, długie życie i zgubę nieprzyjaciół). Bóg Ojciec dał mu serce mądre i rozsądne, a na dodatek otrzymał bogactwo i sławę…
Dzisiaj Apostołowie po znojnym trudzie oddalili się łodzią na pustynię, ale tłumy przybyły do nich. Pan Jezus to zauważył i zaczął nauczać, bo byli jak owce bez pasterza. Eucharystia ułożyła się zawiniątko do pracy na Poletku Bożym i zamieniła w mannę z nieba, a pokój i słodycz zalały duszę oraz usta. Ta słodycz będzie trwała aż do śniadania (dwie godziny).
W ten sposób uzyskałem moc mimo braku snu. Napłynął obraz mojego krzyża ze złamaną figurą Pana Jezusa oraz poczucie, że będę żył do czasu jego ponownego przewrócenia "ze starości”, a to oznaczałoby, że zdążę przepisać i edytować swój dziennik duchowy...
APeeL
10.11.2007(s) WDZIĘCZNY ZA OCALENIE PRZEZ BOGA
64-te urodziny
Idę na Mszę Św. tym razem za siebie, a serce zalewa dziękczynienie;
„Boże Ojcze! Dziękuję za ujrzenie Twego Piękna, Miłości i Prawdy…cudu stworzenia!
Bądź uwielbiony Ojcze! Dziękuję za Zbawiciela!
Jezu! Dziękuję za ukazanie tego i tamtego świata…z potwornościami królestwa Szatana, który powoduje zaślepienie i głuchotę wiernych, sprawia bezbronność i prowadzi do zguby ich dusz.
Jezu mój kochany!
Dziękuję za Twoją litość, ocalenie i łaskę wiary, dziękuję za wszystko.
Dziękuję za obdarowanie Twoim krzyżem (niesłuszne oskarżenie)”.
W kościele dopadają słowa pieśni; „Tobie śpiewa żywioł wszelki, bądź pochwalon Boże wielki”. Spowiedź dziękczynna…mówię o łaskach, ocaleniu, prowadzeniu przez Boga, o patronie św. Andrzeju Avellino, który dodał do ślubu zakonnego walkę z zachciankami. Nie chcę się skarżyć, ale może zdarzyć się to, co mojemu patronowi. Zadziwiają słowa Psalmu;
„Będę Cię wielbił Boże mój i Królu.
Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła
i niech Cię błogosławią Twoi święci.
Niech mówią o chwale Twojego Królestwa
i niech głoszą Twoją potęgę”.
Pierwszy raz w życiu otrzymałem Ciało Zbawiciela, które nie mieściło się w ustach; „Jezu! jak Ci się odwdzięczę?...za Twe hojne dary, za dobrodziejstwa”? Łzy zalały oczy, a dusza wołała z daleka; „dziękuję Matko, dziękuję…uratowany, uratowany, uratowany”! To krótkie i głośne okrzyki. Cóż byłoby ze mną gdybym umarł przed laty?
Na ten czas z telewizji popłynie lista sław zabitych przez używki. W moim otoczeniu - z tego powodu - padło siedmiu lekarzy! Bóg może pomóc natychmiast, ale przeważnie czyni to po czasie...badając naszą ufność.
Prawie północ...z Pisma Św. padają słowa; „kto we łzach sieje ten żąć będzie w radości”, bo smucą mnie utrudnienia w dawaniu świadectwa przez internet. W ciszy patrzę na wizerunek Pana Jezusa z Całunu, odmawiam pokutę, a łzy płyną na ziemię.
Po przebudzeniu dodatkowo odmówię cz. Radosną Różańca, bo takie jest teraz moje serce…serce dziecka „/../ wyrwanego /../ z paszczy lwa /../” 2 Tm 4,6-9…ocalonego przez Pana Jezusa, który powiedział; „mówię ci, wstań” oraz „pójdź za Mną”.
Nie zmarnuj mojego świadectwa…
ApeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 722
Motto; Szaweł…
Pierwszy piątek m-ca to kult Najświętszego Serca Pana Jezusa...dzisiaj będzie wyjątkowy, bo przyjmę dwa zaproszenia na spotkanie z Deus Abba (naszym Tatą).
Nawet nie mogę sobie wyobrazić co czeka dusze po śmierci. Namiastkę znam, a jest nią Królestwo Boże, które otwiera się po Eucharystii...Cudzie Ostatnim! Wówczas nie chcę być tutaj, ale nie z powodu ludzkiej niechęci do życia lub demonicznego samobójstwa, aby raz na zawsze skończyć ze wszystkim.
Wiedz i przekaż to innym, że nasze życie zaczyna się po śmierci, a każda taka ofiara wpadnie z jednych kłopotów w jeszcze większe! Ja poznałem prawdę i nie potrzebuję znaków, bo wszystko jest jednym, wielkim cudem.
Wokół jest pełno niedowiarków, którzy potrzebują włożyć palec w św. Bok Zbawiciela na dowód istnienia Boga, Stwórcy Wszechrzeczy. Mają oczy, ale nie widzą oraz uszy, którymi nie słyszą. Takim może pomóc tylko Sam Pan Jezus...po to przybył do nas i oddał swoje życie.
Wróćmy do moich przeżyć z dzisiejszych spotkań z Panem Jezusem;
1. Od 4.00 udało się zapisać i edytować wczorajszą intencję. Co do minuty zdążyłem na Mszę św. o 6.30, a tak jest zawsze, gdy otrzymuję pomoc od Ducha Świętego. Zdziwiłem się garstką (właściwie „resztką Pana”), a wzrok przykuła stacja z Panem Jezusem zdjętym z krzyża...
Z Ks. Syracydesa popłynie pochwała króla Dawida, który z mocą Bożą powalił Goliata, a później „W każdym swym czynie oddał chwałę Świętemu i Najwyższemu słowami uwielbienia /../”.
Natomiast w Ew (Mk6, 14-29) zabito św. Jana Chrzciciela dla kaprysu tańczącej córki Herodiady (przyniesiono jego głowę na misie). Eucharystia ułożyła się w kwiat i zamieniła w „mannę z nieba”.
Po odmówieniu litanii do Serca Pana Jezusa zostaliśmy pobłogosławieni Monstrancją, a radość i pokój zalały serce. Tego nie można przekazać naszym językiem.
2. Wieczorem trafiłem na Mszę Św. w kaplicy Miłosierdzia Bożego, gdzie padną piękne słowa o potrzebie współcierpienia z Panem Jezusem. Po ponownej Eucharystii zostanie wyśpiewana koronka do Miłosierdzia Bożego oraz popłynie moja ulubiona pieśń; „Jezu, Jezu ufam Tobie, miłosierne Serce Twe. Jezu ufam, Jezu ufam Tobie, nie zawiodę się.” Ponownie zostanę pobłogosławiony Monstrancją.
Zrozum, że wszystko jest prawdziwe w wierze katolickiej...dlatego tak jest zwalczana. Przypomina się nagranie kazania kapłana, który mówił o okupacji bolszewickiej;
„Negowano istnienie Boga, krzewiono nienawiść ku Niemu i ku Jego Kościołowi. Bóg i wartości duchowe nie mogły i nie miały prawa istnieć…każdy z n a k, który mógł przypominać ludziom o Bogu, Chrystusie i o Kościele był usuwany z życia publicznego i sprzed oczu ludzi.
Msze Święte były całkowicie zabronione. Dla prześladowców Chrystusa oraz Jego Kościoła najbardziej niebezpieczny był kapłan, ponieważ przypominał o Istnieniu Boga! Tylko on mógł dać ludziom Boga…w sposób konkretny i bezpośredni; to znaczy za pośrednictwem Eucharystii”.
Tak dotychczas jest w wielu krajach; przykładem są Chiny, w Korei Północnej zabija się wyznawców Jezusa na miejscu, a w Afryce szaleją opętani muzułmanie. Trwa zaplanowana eksterminacja wyznawców wiary Objawionej, demolowane są Przybytki Pańskie, a wszystko „błogosławią” lewackie media.
Coraz głośniej żąda się, aby chrześcijanie mieli prawa takie jak zwierzęta. W prokuraturze, gdzie trafiła moja sprawa (śmierć cywilno - zawodowa spowodowana przez Izbę Lekarską z powodu wiary katolickiej) powiedziałem, że mam prawa mniejsze od piesków i kotków.
W tym czasie sprawcy napadu są działaczami samorządowymi, a kol. Konstanty Radziwiłł został nawet senatorem RP. Przypuszczam, że jako katolik uczestniczy w niedzielnych Mszach Św. i może przystępuje do Eucharystii. Jak Pan Bóg ma sądzić takich, bo islamiści nie wiedzą, co czynią, a oni – jako fałszywi katolicy – wiedzieli. Pech, bo nie umarłem.
Dopiero następnego dnia - przed wyjściem na spacer modlitewny - napłynie w/w intencja. Przez godzinę, w wielkim bólu wołałem za walczących z naszą wiarą i za dusze takich…
APeeL
Aktualnie przepisane...
30.07.2007(p) ZA TYCH, KTÓRYM NIE MA KTO POMÓC
słowo kluczowe; c l o w n
Tak lekko mówimy; „ale cyrk”, a w ten sposób obrażamy pracowników tej instytucji! Ile wysiłku wymagają ćwiczenia komika lub prestidigitatora…dziwne, bo w telewizji pada to słowo i obrazy występów. To jest częsta tzw.; „duchowość zdarzeń”, która pomaga w odczycie intencji i w końcu ją potwierdza. Jakby na dowód...ręku mam kopertę z Fundacji „Dr Clown”!
W przychodni trafiłem na nawał pracy...jak na froncie walki z chorobami, właśnie w gabinecie mam trzy pacjentki. Każdy profesor złapałby się za głowę, a dzisiaj, gdy to przepisuję (06.02.2020) każdy ma numerek z wyznaczoną godziną. Wówczas przyjętych jednego dnia musiałbym załatwiać bez kolejki...trzy dni!
Nawet żartowano w telewizji, gdzie jak na kolei przez megafon wzywano z wielkiej poczekalni odpowiedni numer do gabinetu z numerem. Pomyślałem o przyszłości, gdy będą badały nas roboty...
Na ten moment pojawił się kolega Kurd, którego poprosiłem, aby zmierzył ciśnienie pacjentce za parawanem. Babcie szeptały, że to też lekarz, ponieważ był bez fartucha. Żartowałem z nimi, że chodzi o to, aby nie straszyć chorych.
U nas był kapłan, którego określano Binladenem (podobny), który spowiadał w kapocie, a inny przebaczał grzechy tylko pukaniem w konfesjonał. To są duże ułatwienia i przy braku kapłanów bardzo pomocne. Przecież Bóg wiedziałby o co chodzi, ale musiałyby zatwierdzić to odpowiednie przepisy kościelne.
Powiedziałem pacjentkom o naszym zużywaniu się; nie pomagają balsamy…tak jak mojemu fiacikowi malowanie rdzy. Na ten moment jedna z babć - na potwierdzenie tego wyjmuje protezę - pokazując jeden ząb. Druga niemrawo mówi o swoich przypadłościach określając swój stan, że „jest frysiowato”!! Zaśmiałem się, bo przypomniała się poranna piosenka, którą śpiewałem; „Wesołe jest życie staruszka”.
Przed snem czytałem relację dręczonej przez koszmarne sny „do przodu”, które sprawdzają się…tak jak u mnie. Tej kobiecie nikt nie mógł przyjść z pomocą. Prześladowca ze snów okazał się przyszłym zabójcą - popchnął ją wprost pod samochód na przejściu dla pieszych przy czerwonym świetle!
Nawet nocny sen wskazywał na starość ze wszystkimi mankamentami. Większość pragnie być zdrowymi i młodymi, a są zbywani. Naprawdę trudno jest pomóc, a wielu dodatkowo nie chce. Odczyt intencji był łatwy…krążyłem tylko wokół słów.
Starość jest stanem w którym nie można zatrzymać tego procesu; nie mamy takiego leku, a wszelkie zabiegi dają tylko poczucie pewności, aby odwrócić od pragnienia zdrowia duszy. Dzisiaj, gdy to przepisuję (06.02.2020) "frysiowatych" opanował demon wskazując na szkodliwość spożywania mięsa. Chodzi o to, aby odwrócić uwagę od postu. Właśnie w „Fakcie” złapano celebrytkę hipokrytkę Monikę Mrozowską, która „każe jeść jarmuż, a pałaszuje mięso w McDonaldzie”.
Dzisiaj sam jestem słaby i wszystko mnie boli tak. Postanowiłem, że jutro „biorę wolne” (za nadgodziny), ale w tym czasie napłynęły słowa z transmitowanej Mszy Świętej; ”Przebacz, o Panie swojemu ludowi”, a moje serce zalało pragnienie pomagania oraz przyjęcia Eucharystii.
Ponadto wzrok padł na tablicę ogłoszeń z informacją o prześladowaniu chrześcijan. Ten zapis ofiarowuję poszukujących drogi do wykonywania Woli Boga Ojca, bo intencję modlitewną danego dnia można wymyślić (pomaga w tym demon).
To naprawdę bardzo poważna intencja. Wskażę na wydarzenia tylko z 2-3 dni. Zobacz;
- strajkują poradnie i szpitale, a chłopiec właśnie skoczył na głowę...lekarz całą noc
dzwonił po różnych placówkach (w 10 szpitalach odmówiono przyjęcia go, a groziło mu czterokończynowe porażenie)!
- Paulina z art. o snach…nie wierzono w popchnięcie i ustalono, że chciała
popełnić samobójstwo
- zazdrosny narzeczony, groził, policja zlekceważyła ostrzeżenia…zabił narzeczoną i popełnił samobójstwo
- Fundacja dr Clown… dzieci, szpitale, gdzie nie może dotrzeć pomoc tam niosą pomoc.
Jak byłeś chory to rozumiesz o czym piszę. Tak było też ze mną w napadzie osłabienie utrudniającym dojście do kościoła. Po zawołaniu do Pana Jezusa miałem zalecone zajrzenie do ulotki stosowanego leku (obniżał ciśnienie) oraz anginę, która okazała się mononukleozą zakaźną (choroba wirusowa jak przy wszczepiennym zapaleniu wątroby) dająca słabość do 6 miesięcy!
Rada ostateczna; masz iśc do lekarza przyjdź najpierw do Pana Jezusa, bo np. wykapiesz się (zmarnujesz wodę), a twojego lekarza nie będzie!
APeeL
31.07.2007(w) ZA OFIARY ZAKŁAMANIA
słowo kluczowe; p i l o t
„Uwierz w dokument” TVP 3…jakiś towarzysz zrobił reportaż o końcu wojny. Nie wspomniał o naszych „wyzwolicielach”. Pan dał mi dar widzenia i manipulacji, „ładnej mowy” kłamców.
Jak wiele cierpień sprawia fałsz i jego owoce. Prof. Nowak w TV Trwam wskazał na totalny atak środków masowego przekazu na Kościół Katolicki. Ponadto stwierdził, że nikt z urzędu nie protestuje, nie skarży do sądów. To wiem...
Nawet w tej sprawie będę rozmawiał z naszym proboszczem, ale pokręcił tylko głową. Ja oddałbym mój czas i siły na walkę z wrogami Zbawiciela. Wśród nich są przebrani za wierzących (KAI, „Tygodnik Powszechny”) i „broniący wiary”...bardzo zatroskani o przyszłość kościoła (jad dla młodych z odciąganiem od Jezusa).
Dalej trwa strajk lekarzy popierany przez Izbę Lekarską, którzy udają biednych z wielkimi ofiarami wśród chorych. Nie wolno i nie ma gdzie sprzeciwić się (nie dopuszczą do głosu tych z powołaniem). W tym czasie trwają wielkie protesty ekoterrystów (nie można zrobić obwodnicy Augustowa) oraz homoterrorystów („spółkujących inaczej” z marszami równości), których patronem jest TVN! Nie mrukną w proteście, gdy w przyszłości dojdzie do profanacji Mszy Św. z procesją w której zamiast Monstrancji dano „boska waginę”...
Następnego dnia zaprotestuję (telefon do TVP 3); <<Obchody rocznicy Powstania Warszawskiego, a w programie nie ma żadnej wzmianki! Znowu reportaż z mową Gomułki…bez głosu! Nie zauważysz tego, ale ten, co to robi…dobrze wie, co czyni! Wiemy obaj o co chodzi.
Wyzwoliciel krytykował zryw wolności, więził i zabijał uczestników tej walki. Piękne programy będą, ale po 23.00. To precyzja w fałszu. Co za wróg mojej ojczyzny siedzi u was? Dlaczego boicie się słowa Gomułki krytykującego patriotyzm. Będziecie odpowiadać przed Bogiem za to, co czynicie. Ujawnijcie tego człowieka. Dlaczego to czyni? Przecież nie ma żadnego szacunku dla ofiar. Dalej ma zniewolony umysł>>…
Feministka krytykuje Benedykta XVI, który wytyka ludzi nie chcących mieć dzieci (egoiści). Wyśmiewają się z Polaków i obecnej władzy, a nawet z aptekarza, który jako katolik nie chce handlować prezerwatywami! Trzeba wprowadzić edukacje seksualną i środki antykoncepcyjne (to zmniejszy aborcję). Zobacz język Szatana. Zasady katolickie nie zabraniają antykoncepcji (czyli można).
Nagle w wielkim bólu ujrzałem ofiary z a k ł a m a n i a! W bólu popłynie moja modlitwa. Napłynie Męka Zbawiciela, Jego krzyż, a także mój przy trasie E-7 (ze złamaną na pół figurą Zbawiciela)…przecież Jezus jest taką ofiarą!
Dlaczego pilot? To broń Szatana...małe urządzenie niszczące prawdę, otwierające drogę do grzechu. Właśnie sprawił, że trafiłem na sceny „miłości” i upadłem, a nad telewizorem mam obrazek Pana Jezusa z Całunu. Wstyd. Cóż inni?
Ten pilot sprawia, że dzieci mogą oglądać to, co chcą. Pan sprawił, że spełniło się pragnienie spowiedzi…obcy kapłan-pop, któremu dałem zapis w/w świadectwa. Później popłynie „duchowość zdarzeń”;
- program Kuby Wojewódzkiego, gdzie piosenkarka Mandaryna wskazuje na jego zakłamanie z obrażaniem ludzi.
- wokół trwają kradzieże majątku narodowego pod hasłem „prywatyzowania” (spółdzielnie mieszkaniowe, zakłady przemysłowe)... .
- z drugiej strony protesty („dbanie” o lud) przeciwko sprzedawaniu mieszkań „za grosz”.
- „ekolodzy” walczący o Dolinę Rospudy, a mieszkają w spokojnych częściach Warszawy
- napłynęła też Męka Zbawiciela, który zginął jako ofiara zakłamania Żydów.
Ogarnij cały świat podłości pragnących władzy nad światem (przywódcy mocarstw, klan Kimów), a dzisiaj, gdy to przepisuje (08.02.2020) grozi nam pandemia chińskiego wirusa. Towarzyszom wybuchła bomba biologiczna, ukrywano wszystko, a w końcu wskazano na węża. To prawda, bo jest symbolem Szatana, który ich opętał…
APeeL
17.10.2007(ś) ZA TYCH, KTÓRYM NIC NIE WYCHODZI
W śnie ujrzałem plamy na dywanie oraz sok z kwaszonych ogórków, który obecnie mi szkodzi. To coś niedobrego (kłopoty z otoczeniem).
Na Mszy Św. porannej Eucharystia całkowicie odmieniła duszę, nie chciało się wyjść z Domu Boga na ziemi, a w przychodni czekał demon, aby mnie przywitać! W czasie przebierania się do gabinetu przybyła pacjentka z podarunkiem; kurczakiem, który sprawił mi kłopot. Co ja zrobię, bo dzisiaj jest ciepło..najgorzej jak przyniosą pachnącą czosnkiem kiełbasę! Za nią wszedł kłócący się o kolejkę alkoholik.
Popłakałem się z wołaniem; „Tato! Tato!!”, a teraz, gdy to przepisuję popłynie piosenka„Jm sorry”. Nic nie wychodzi;
- nie mogę zarejestrować internetu
- kupiłem kwiaty pod krzyż, ale poprzednie są jeszcze dobre
- nie przeszedł faks (na poczcie)
- nie mogłem znaleźć domu babci (wizyta)
- żona przywiozła prezent dla wnuczka, ale ja byłem zaaferowany swoimi sprawami i nie słuchałem, co mówi, a to ją zdenerwowało!
Padłem ledwie żywy o 19.30...
APeeL
18.10.2007(c) ZA ŚWIADCZĄCYCH SWOIM ŻYCIEM
Św. Łukasz lekarz ciała i duszy...
„Niech żyje Jezus zawsze w sercu mym”…śpiewam od rana. Misjonarz mówi o mistyczce, którą biskup poddał próbie;
- mam grzechy przekazane Jezusowi, ciekawe co odpowie przez ciebie…jakie są, to będzie dowód!
- Pan Jezus powiedział, że nie pamięta grzechów Eminencji!
Wszyscy byli poważni, a ja zaśmiałem się, ponieważ tak jest z Panem…na ziemi zapiszą i pokażą wszystko w odpowiednim momencie (to metoda deprecjacji każdego przeciwnika).
Pan Jezus powołuje następnych do pracy na Roli Bożej. Ja wiem, że wokół ugory, a pragnących pomagania w zbawianiu jest „jak na lekarstwo”…naprawdę nie ma z kim porozmawiać. Potwierdza to s. Faustyna w swoim dzienniczku. To był zakon, a przenieś się teraz do pogotowia, na budowę, do sanatorium z wszelkiej maści zabiegami, itd. Nie usłyszysz tam o Bogu.
Po Eucharystii zawołałem; „Jezu! Niech moja dusza na wieki będzie Twoją…Jezu! Jezu! Ty zmazałeś i nie pamiętasz wszystkich moich grzechów. Takie jest Twoje Serce…naucz mnie dziękować swoim życiem”. To zawołanie wypłynęło z pieśni, gdzie padły te słowa.
Tak stanie się dzisiaj. To straszliwy dzień, idzie wyż, pęka głowa, słabość i rozdrażnienie z nawałem chorych. Zły wyraźnie nasyłał pacjentów; „ja ci pokażę...lekarz duszy i ciała, uważaj żebyś nie trafił do psychiatry”. Jestem ledwie żywy, mam ból za mostkiem, a tu wkoło „czy pan mnie przyjmie”? Biegałem do rejestracji, krzyczałem, nikomu nie odmówiłem…skończyłem o 14.30 (od 15.00 dyżur w pogotowiu).
Jeszcze teraz atakuje żona, ponieważ wskazała, że źle głosowałem! Pobiegłem, dobrze pamiętałem…przecież przy czerwonych narysowałem sierp i młot! Straciłem czas. Gdzie diabeł nie może tam babę wyśle – patrz Raj!!
Pan na pocieszenie sprawił, że właśnie dzisiaj mam zainstalowany Internet. W podzięce będę u spowiedzi, w kiosku otrzymam kasetę z nagraniem Jana Pawła II. W TVP pokazują obóz w Oświęcimiu, a w sercu pojawi się o. Kolbe. W radiu dadzą kilka słów ks. Jerzego Popiełuszki. Świętość życia, wierność; Abraham…święci, święci, święci. Pragnienie oddania życia za innych…
APeeL
21.10.2007(n) ZA WRACAJĄCYCH DO EGIPTU
Motto; wybory
Nie dopuszczałem do przegranej PiS-u, mojej partii która zaczęła budować nową ojczyznę. Nie pokochasz - w pełni ojczyzny ziemskiej - bez łaski wiary danej przez Boga. Wyłączyłem TV i światła, siedzę w ciszy. To wielka przykrość, ponieważ rodacy, katolicy wybrali „Europejczyków”!
Dużo winy jest Kościoła Świętego (zresztą stracił swoją moc)…nie mówiono twardo, że katolik ma głosować na w/w partię. W tym smutku rzuciłem kupowanie prasy, która w dużej mierze przyczyniła się do klęski mojej partii.
Pod kościołem w rozpaczy zawołałem;
”Panie Jezu! Ty przyszedłeś na ziemię, aby dać nam w o l n o ś ć! Zmiłuj się nad nami.
Przyszedłeś i pokazałeś nam drogę do Boga Ojca. Tak też było z narodem wybranym. I cóż? Obłowieni okupanci ponownie doszli do władzy…
Jezu kochany!
Panie!!
Inkwizycja nad moim narodem.
Boże Drogi! Panie.
Zmowa, siła pieniądza, zbrodnia, układ, żadnego szacunku dla naszych wartości. To Twój kraj (katolicki)...zmiłuj się Panie! Barabasz...uwolnić Barabasza, a zabić Ciebie czyli Prawdę!”
Popłynie psalm; „Wielbimy Boga, bo swój lud wyzwoli”, a ten lud, naród wybrany a sam wołał i woli zniewolenie (Egipt)…tak jak mój naród okupacji bolszewickiej, a teraz „demokratycznej” (Związku Republik Europejskich). To okupacja duchowa. Europa z paradami równości, wstydem przed krzyżem, ateizmem…bożkiem ze złota. Coś strasznego. Znowu wróci rozkradanie ojczyzny.
Teraz, gdy mam edytować ten zapis prof. Jan Hartman na swoim blogu Zapiski niekontrolowane (www.polityka.pl) 06.02.2020 dał wpis Nie głaskać Kaczyńskiego! To jeden bełkot (nienawidzi Jarka) o symetryzmie, kryptopisizmie (pozornej krytyce reżimu Kaczyńskiego) z głaskaniem „czerwonej zarazy”, która wstaje z popiołów. Przy tym uspokaja od Szatana, że „świat się nie wali i nieprędko się zawali”. Zważ, że Apokalipsa już trwa...
Dałem tam komentarz; „Panie Profesorze! Nie posłuchał Pan mojej rady i nie wystartował w wyborach na prezia, bo boi się Pan odpowiedzialności, a na pewno przeszedłby Pan w pierwszej turze. Nie wiem czy umie Pan przemawiać bez kartki i czy nie sepleni, ale wpis skomentuję jednym zdaniem; nie piłeś nie pisz…
APeeL
25.10.2007(c) ZA NIEROZTROPNYCH
W Warszawie operator koperki uszkodził hydrant z wielkim wypływem wody. Teraz, gdy to przepisuję - w ten sam sposób uszkodzono przewód gazowy - powodując wybuch w budynku z ofiarami w Szczyrku. To wielkie nieszczęście dla pracowników, mieszkańców, a także dla szefa firmy.
W ręku mam „Fakt” z wyznaniem krytyka filmowego T. Raczka, że jest gejem z późniejszą pochwałą od wielu VIP-ów. Serce zalała złość, ponieważ wraca stare…oto znowu króluje w „Super Stacji” patron gejów (o. Biedroń).
Wyraźny atak złego; dyskutuję w pogotowiu (lubię to), wybory, naprawianie świata i przychodni! Przecież to wszystko nie jest w mojej mocy! W tym czasie napłynął obraz wiejskiej chatki z obrazami Matki i Zbawiciela z Najświętszymi Sercami, gdzie bezdusznie załatwiłem staruszkę. Na dodatek miejscowość miała nazwę; Boska Wola! Wezwała karetkę ponownie ze słowami, że „to lekarz bez serca”. Popłakałem się z pragnieniem naprawy. Św. Paweł Apostoł wskazuje na „czyn, którego się teraz wstydzę”. Tak jest faktycznie. Naprawię to.
Po Św. Hostii napłynął straszliwy ból, spowodowany tym, że czynię to, co nie chcę. Pierwszy raz napłynęło Światło dotyczące mocy Boga Ojca. Tego przykładem była Arka. Wprost widzę superrakietę, którą stworzył marny człowiek. A z drugiej strony niewyobrażalne Miłosierdzie Boga naszego w Trójcy Jedynego. „Panie mój! Drogi Jezu! Twoja moc jest lekceważona, a Twoje Miłosierdzie jest niedoceniane”.
Oto przykłady nieroztropnych działań; umierający sąsiad…do końca nie chciał kapłana, w pracy jestem sam, Rokita rzucił politykę, a jego żona do niej wróciła. Dziwna była decyzja prezydenta powołująca ją na doradcę, a także podjęcie przez premiera debat z Kwaśniewskim i Tuskiem („dworacy”). Ogarnij cały świat takich zdarzeń…
APeeL
26.10.2007(pt) ZA TYCH, KTÓRZY CZYNIĄ TO, CZEGO NIE CHCĄ
Nie wolno oceniać zewnętrznie naszych czynów. Wyjaśnię to na dzisiejszych przeżyciach. Czeka mnie ciężki dzień w przychodni z dyżurem. Po przegranych wyborach zarzuciłem kupowanie prasy, ale zły - poprzez żonę - sprawił, że wróciłem do zakupów. To naprawdę śmiertelny bój.
Polityka wywołuje emocje niszczące pokój. Właśnie w tym momencie dzwonię do „Sup. Stacji”, aby dali spokój Kaczyńskim; ”teraz przez dwa lata będziecie gadać na nich...nawet pan się uśmiecha, przestańcie wspomagać lewą nogę, która jest gruba, to słoniowacizna... mówię jako lekarz, a prawa to kikut”...
Św. Paweł mówi; ”/../ w moim ciele, nie mieszka dobro /../ czynię zło, którego nie chcę /../ grzech, który we mnie mieszka /../ toczy walkę z prawem mojego umysłu /../ Któż mnie wyzwoli z ciała /../”. Przetłumaczę to. Ciało ciągnie do świata, życia w sensie „użycia”, woli własnej…natomiast dusza pragnie powrotu do Boga Ojca, a to wymaga wykonywania Jego Woli. To jest śmiertelny bój o śmierć lub życie prawdziwe.
Większość nie ma świadomości działania Szatana poprzez nasze ciało. Początkującemu bardzo trudno jest rozpoznać Znaki Pana...my musimy wszystko widzieć i dotknąć. Stąd oceniamy; zmiany pogody, choroby, działanie szkodników, wygląd ziemi i nieba. Właśnie mam dyżur, a łapie mnie ból wieńcowy i rozpiera głowa, jak szalone przebiegają koty...to 100% znaki wskazujące na wyż z wiatrem (za 2.5 dnia).
Te fakty zarazem pomagają w pracy, bo wówczas jest horror w przychodni i pogotowiu (nagłe zgony, zaburzenia rytmu serca, zawały, zaburzenia rytmu serca, udary niedokrwienne, napady bólów i zawrotów głowy. Właśnie jestem u palacza tytoniu z bólem zawałowym. Ja piszę to w kilku zdaniach, ale jest to wynik 40 lat doświadczenia. Zaobserwuj jak zmiana pogody (do przodu) działa na Ciebie. Z drugiej strony śmiertelna senność wskazuje na opady za 30 minut!
Prosiłem Pana o milczenie, a gadałem jak najęty...przy tym podwójnie i głupio żartowałem. Trudno nie mówić o tej wadzie, która jest obrzydliwa w Oczach Pana! Pomógł Św. Michał Archanioł, bo nie zostawiłem chorego z zawałem i mam już program ochrony komputera. Dla młodych jest to śmieszne, ale u mnie dopiero na starość spełnia się pragnienie rozgłaszanie mojej łaski i Prawdy o wierze katolickiej.
Oto wieś, zabieramy pacjenta, a kręci się przy nas ograniczona umysłowo, pogodna dziewczyna, która cały czas wyrywa i je włosy. Może dostać niedrożności przewodu pokarmowego. Ona taka jest, taka była zawsze...tłumaczy chory.
Ogarnij cały świat; właśnie transwestytka obraża się na słowa o grzesznej Ewie w Raju, nieposłuszeństwie. Teraz przy „moim” krzyżu znalazłem - paląca się na ściółce leśnej - lampkę, a w obawie przed podpaleniem stwierdziłem, że rezygnuję z tego aktu czci ku chwale Pana.
Teraz żałuje i napływa wielkie pragnienie zapalenia zniczy…wprost je widzę. Jak to odkręcić? Boże mój! Nie chcę czegoś, a to czynię…
APeeL
27.10.2007(s) ZA TYCH, KTÓRYM PLANY NIE WYPALIŁY
Motto; „jutro będzie futro”
"Dzisiaj mam dobry dzień” płynie piosenka z radia o północy. Z przychodni pojechałem na wizytę, dziadek był przyszykowany do szpitala, planowaliśmy przybyć karetką…pojedzie innym transportem, bo nie było państwowego. To wyraźna pomoc, bo Pan sprawił, że spokojnie trafiłem na dyżur (od 15.00).
Wchodząc do pogotowia śpiewałem; „nasze plany i nadzieje coś niweczy raz po raz…tylko Boże Miłosierdzie”, a za mną jest pacjent. Okaże się, że ma postać bezbólową zawału serca, który w tym stanie pracował ciężko przez dwa dni, a jutro planował układanie płyt betonowych. Przekazałem go karetce "R".
Kiedyś też miałem takiego pacjenta, który z zawałem dostał zatrzymania układu krążenia. Nie moja wina, ale prysnęła radość pomocy. Upadł też plan wyjazdu do Warszawy. Tak się też stało z wyborami i budową stadionu w Warszawie. Ogarnij cały świat…
Napływa niespodziewana przegrana Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich...tego od „walenia dechą” i mówiącego, że nasi lotnicy potrafią latać na „wrotach od stodoły”…
Zobacz ludzkie plany wokół. W moim miasteczku nad rzeczką właśnie zburzono wybudowany w formie bunkru atomowego kino-teatr, wiele budynków marnieje od lat z napisem; „sprzedam”, ofiary kościółka Amber Gold, zwabieni przez sekty z pozbawieniem majątków.
Dzisiaj, gdy to edytuję (08.02.2020) trwa ocena kandydatów w aktualnych wyborach prezydenckich; Kidawa-Błońska (pani „wpadka”), o. Biedroń (sodomita), kolega Kosiniak-Kamysz (spadkobierca budowniczych PRL), Hołownia (gwiazda TVN), Bosak (prawy Polak, ale bez zaplecza i dotacji).
Pozostał Andrzej Duda, któremu życzyłem na spotkaniu błogosławieństwa Bożego i wysłałem dwa listy o potrzebie trwania adoracji w Świątyni Opatrzności Bożej z Mszami św. w intencji ojczyzny. Czy dotrą na jego biurko? Wątpię...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 704
„Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa” (Ef 5,20).
Tuż po przebudzeniu popłakałem się z powodu obdarowania. Czujesz Tatę przy sobie, jak małe dziecko i płaczesz. Nie dziw się, że tak właśnie piszę, a wiedz, że należę do mocnych psychicznie i każdy kłopot wywołuje u mnie moc do działania (nawet świadczą o tym moje imiona; Andrzej Piotr – ‘mąż skała’).
To wszystko są nagłe i niespodziewane błyski. Nie mogę do tego dojść poprzez kontemplację lub zaplanowaną modlitwę, bo Tata przychodzi kiedy zechce, mimo że jest zaproszony. Rozumiesz to, gdy masz kochające dzieci, bo najczęściej jest tak, że „kochani rodzice przyślijcie pieniądze” - jako symbol ich miłości.
Napłynął obraz cudownego uzdrowienia dziesięciu trędowatych z których tylko jeden podziękował, a wszyscy powinni paść na kolana. Wyobraź sobie, że śmierdzisz na odległość z powodu gnijących guzowatych krost z okropnym wyglądem twarzy. Przed stu laty wykryto, że chorobę powodują bakterie (prątki).
Niedawno zetknąłem się z alkoholikiem z takimi ranami na podudziu, który siedział w aptece. Musieli otworzyć drzwi. Zbył go jakiś kolega „lekarz” zapisując tabletki przeciwbólowe, a noga była do odjęcia.
Popłakałem się, bo już od rana zacząłem opracowywać zapisy sprzed lat z poczuciem posiadania; kończyn, ustąpienia bólów wieńcowych...od czasu prośby do Pana Jezusa o zamienienie się sercami. Nie pojawiają się już, ale bardziej współcierpię ze Zbawicielem duchowo.
„Boże mój, Boże! Dlaczego dałeś mi tak wiele łask z darem łez i cierpieniem rozłąki z Tobą. Tego samego doznał Zbawiciel podczas umierania, ponieważ nie czuł Twojej Obecności. Stąd mylące ludzi słowa; „Boże, mój Boże czemuś Mnie opuści”, a ja znam tę potworną pustkę, której dzisiaj nie ma.
Człowiek bez łaski wiary nie widzi bezmiaru spływających łask...od posiadanie łóżka, świętej izdebki (każdy ma inaczej urządzone mieszkanie), wody w kranie z możliwością kąpieli...aż do świeżego chleba, itd.
„Dziękuję Tato za wszystko; szczególnie za łaskę wiary i możliwość rozgłaszania świadectw, a także za Kościół Święty i kapłanów...nawet za wczorajsze zapalenie lampki pod krzyżem Twego Syna”. Zrozum na tym tle niewdzięczność niewiernych...w tym dobrych ludzi, którzy nigdy nie skalają się wejściem do Przybytku Pańskiego”.
Popłakałem się też z powodu posiadania samochodu i pomoc Taty, którego w tym roku zaprosiłem do mojej izdebki. Ponadto przeszedłem od czci Pana Jezusa, Syna Bożego, a zarazem mojego brata na pełny kult Stworzyciela wszystkiego, który nie ma Początku i Końca.
Dzisiaj na Mszy Św. król Dawid (rządził Izraelem czterdzieści lat) umierając przekazał władzę synowi Salomonowi z zaleceniem strzeżenia woli Boga Ojca z przestrzeganiem Jego praw, poleceń i nakazów.
Ja sam napisałem dwa listy do naszego prezydenta, aby w Świątyni Opatrzności Bożej odprawiały się Msze Św. za ojczyznę oraz trwały nieustanne adoracje Monstrancji z modlitwami o błogosławieństwo. Tego życzyłem mu na lokalnym spotkaniu trzymając jego rękę.
Nie pojmiesz łaski posiadania ojczyzny, której ziemię ucałował Jan Paweł II. Rozumie to znajoma, która przebywa na zgniłym Zachodzie i nie może wyrazić swojej radości z przyjazdu tutaj i uczestnictwa w Mszach Świętych.
Cały czas przykuwał wzrok wizerunek Ducha Świętego nad Ołtarzem. Eucharystia zamieniła się w mannę z nieba po której siedziałem przed obrazem Trójcy Świętej. Bez łaski wiary nie zauważysz tego Cudu Ostatniego, Świętego Chleba dla naszej duszy.
Nie zauważysz też swojego zdrowia, a nawet łaski choroby z możliwością uświęcania swoich cierpień (ofiarowania ich Matce Pana Jezusa). Ludzie traktują swoje ciała, jak gdyby należały do nich i mogli z nimi robić to, co im się podoba, bez baczenia na wolę Bożą.
Na ten czas w Ew (Mk, 7-13) Pan Jezus przywołał do siebie Dwunastu i rozesłał ich po dwóch. To trwa dalej i ja jestem tego dowodem. To nie jest poczucie ważności, ale przyjęcie krzyża Pana Jezusa.
Mój dzisiejszy płacz powtarzał się ok. dziesięciu razy. Dar łez...też jest łaską Boga Ojca. Przeprosiłem za tych, którzy nawet nie wspomną o Stwórcy, a nawet nie chcą Jego znać...uciekają, gdy tylko zaczynam mówić. ”Boże mój! Na rynku cały rój, a garstka jest ubrana w biały strój”...
ApeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 722
Wczoraj o 20.00 oglądałem wstrząsający dramat kryminalny (paradokument w Super Polsacie); Carandiru Argentyna / Włochy / Brazylia z 2003 r. Film przedstawiał epizody z życia przestępców, które zaprowadziły ich do więzienia. Tragizm mieszał się z wesołym życiem oraz ciekawą pracą lekarza więziennego, który każdego pytał za co siedzi.
Na Mszy Św. wieczornej pełen zadziwienia słuchałem czytania (2Sm24,2.9-17) o ukaraniu pychy króla Dawida. Pan Bóg przez proroka dał mu do wyboru;
- siedem lat głodu w jego ziemi
- uciekanie przed wrogiem przez 3 miesiące
- oraz zarazę trwająca w kraju przez 3 dni...
Dawid wybrał zarazę i zmarło 70 tysięcy ludzi, ale miłosierdzie Boga powstrzymało Anioła przed zabijaniem w Jerozolimie. Nasunęło się skojarzenie z obecnym wybuchem bomby biologicznej u towarzyszy w Chinach. Stało się to wcześniej, ale czekali na "efekty".
Psalmista w Ps 32/31 wołał; "Daruj mi, Panie, winę mego grzechu". Natomiast Pan Jezus został zlekceważony wśród swoich, gdzie wymawiano mu, że jest synem cieśli.
Wyjaśniło się oglądanie w/w filmu oraz przesuwały się obrazy; terrorystów islamskich, skrytobójców, szalejących za kierownicą po alkoholu i narkotykach, prostytutki, zarażający się chorobami wenerycznymi, mający nieplanowane dziecko z osobą obcą, mafiozi...w tym w rządzie, ateiści, bluźniercy i niedowiarki, profanatorzy krzyża (Krakowskie Przedmieście w W-wie), pragnący władzy nad światem, homoseksualiści, a dochodząc do mnie pojawili się koledzy lekarze samorządowcy...
Eucharystia ułożyła się w kielich kwiatowy i zamieniła w „mannę z nieba”, a pokój i słodycz zalały dusze i serce. Ekstaza będzie trwała wiele godzin, a w tym czasie bliskimi stali dalej walczący ze mną. Dobrze wiedzą, że się zastosowano sowiecką psychuszkę, ale złapani za rękę krzyczą po rusku; клевета (pomówienie). Nie wzruszył ich fakt zaginięcia nam syna i możliwość śmierci przejętej napadem żony, bo o to właśnie chodzi.
To nie są patologiczni kłamcy, ale goście celowo szkoleni do takich celów. Umrze taki w zaparciu, nie przeprosi i nie naprawi krzywdy. Największą ohydą było pisanie w moim imieniu anonimów do lekarki, która stwierdziła, że jestem zdrowy i mogę pracować. Naiwna nabrała się na to, nawet zapytała telefonicznie dlaczego to czynię? Ja nie napisałem w życiu żadnego anonimu…
Nie zdziwiłem się, gdy automat na forum „Gazety Lekarskiej” dwa razy nie przyjął poniższego komentarza do artykułu pana prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej prof. Andrzeja Matyi; "Pragmatyzm, czyli zdrowy rozsądek" (GL 2/2020).
Panie Prezesie!
Pomylił Pan Prezes dawanie komentarzy w „Gazecie lekarskiej” z blogiem na www.polityka.pl. Tam właśnie - prof. Jan Hartman w swoich "Zapiskach nieodpowiedzialnych" - broni przestępców wszelkiej maści. https://hartman.blog.polityka.pl
Miałem nadzieję, że obecna OIL i NIL uchyli zbrodniczą uchwałę nr 675/R-V/08/Poufne Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie z dnia 29 sierpni 2008 r. W jej uzasadnieniu jest napisano, że kontrolna komisja lekarska zbadała mnie 16 czerwca (bez przewodniczącego Medarda Lecha), ale zebrała się ponownie 24 lipca 2008 r. - już bez zainteresowanego. Dlaczego nie potwierdził Pan Profesor nieważności tej uchwały?
Na pewno nie ma w NIL tego pisma 1155/OIL.rej/08 z dn. 4 września 2008 r. Ponadto proszę sprawdzić, gdzie utknęła sprawa; odwołanie ORL do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W-wie z dnia 28 grudnia 2018 r. (uchwała Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej z dnia 13 grudnia 2018 r nr 12/18/VIII-pouf). Proszę te dokumenty odnaleźć, bo sprawa poprzez Ministerstwo Sprawiedliwości trafiła do prokuratury rejonowej. Pech, bo nie umarłem...
Piszę dlatego, że odpowiedzialność - w ukrywaniu mojej krzywdy - spadła teraz na Pana Profesora. Ja myślałem, że Pan Profesor jest powołany na to stanowisko jako ukoronowanie pracy w zawodzie lekarza, a tu mamy doświadczonego samorządowca...można powiedzieć, że zawodowca, który prezesował OIL w Krakowie z równoczesnym byciem członkiem NRL oraz prowadzeniem prywatnej praktyki lekarskiej. Ten wzór zostawił po sobie kol. Konstanty Radziwiłł.
Wobec tego nie dziwi fakt, że w artykule; „Pragmatyzm, czyli zdrowy rozsądek” („Gazeta lekarska” 2/2020) broni Pan Profesor „samych swoich”...
1. Biedaka prof. Tomasza Grodzkiego, który jest ofiarą anonimów mających podważyć jego wiarygodność jako lekarza, człowieka i osoby publicznej. Kolega jest zasłużony, bo W 2009 został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, a w 2014 Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Został również uhonorowany tytułem Ambasadora Szczecina (2003). Myślę, że nadszedł czas zaprosić marszałka Senatu RP na posiedzenie Naczelnej Rady Lekarskiej i złożyć mu należny hołd...
2. Czystego jak łza dr G. kardiochirurga na którego była nagonka, „co podkopało zaufanie do lekarzy” i spadek przeszczepów. Proszę wejść; (https://www.se.pl/wiadomosci/polska/szokujace-wyznanie-zony-kardiochirurga-miroslawa-g-aa-fJpC-BVdP-8cfr.html)
3. Trzeba jeszcze stanąć w obronie kolegi psychiatry powalającego krzyż Pana Jezusa przez którego nie mam pr. wyk. zaw. lekarza, bo dochodząc sprawiedliwości mam „urojenie prześladowcze”.
Jest mi wstyd za zachowanie kolegów, którzy moją łaskę wiary traktują jako chorobę psychiczną. Proponuję spotkanie w naszym gronie, a nie w prokuraturze.
W tej intencji odmówię moją modlitwę, aby koledzy ujrzeli, że nie walczą ze mną, ale z naszą wiarą i Bogiem Samym. Przypomniał się film z pogrzebu ks. Jerzego Popiełuszki, gdzie jego matka zaleciła oprawcom syna, aby się nawrócili...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 663
Jakże ciekawe jest moje obecne życie, które nie zamieniłbym na żadne inne. Nawet nie chodzi o posiadanie tego, czego pragną ludzie (zdrowia, szczęścia i pomyślności), ale o poddanie się prowadzeniu przez Boga Ojca, który moje kłopoty zamienia w wielkie dobro, bo wieczne.
Nawet ludzi o dobrym sercu Szatan zwodzi szczęściem, które ma dać im ciało, a w tym czasie zapominają o szczęściu prawdziwym (duchowym), którego jestem beneficjentem...bez żadnej mojej zasługi (łaska Boga). Wrócę do tego na zakończenie zapisu...
Żona po naszej dyskusji na temat wiary (w ten czwartek) wyszła „w złości”, ale zrobiła zakupy...w tym niepotrzebny rozgałęziacz. Zmarnowałem czas na przekładanie połączeń, a przy okazji uszkodziłem bezprzewodowe działanie jej komputera.
Dzisiaj posłuchałem nagłego natchnienia, aby przyprowadzić znajomego, który ostatnio wymieniał modem. Wcześniej poprosiłem o pomoc św. Józefa, ale nie spotkałem go i sądziłem, że demon oderwał mnie od opracowywania zaległych zapisów. W takim momencie nie odróżnisz napływających myśli; dobrych (pomocy) od złych (kuszenia), bo wszystko poznajemy po owocach!.
Przez chwilę żartowałem z pracownicą zakładu radiowo-telewizyjnego na temat własny i lekarzy. Powinien wrócić kabaret Majewski show z „rozmowami w tłoku” oraz scenami z aktualnego życia („Plastusie”).
Wchodzi pacjent do lekarza podobnego do marszałka z kopertą w ręku (rozlega się głośny śmiech). Pan doktór opisuje poprzedniego chorego i pyta; czego chce? (śmiech).
Ja tylko po zaświadczenie (od specjalisty trzeba mieć takie na tańsze leki)! Jeszcze czego? (tak było autentycznie ze mną u neurolog). Dodałem, że jestem lekarzem (śmiech). Pan jest lekarzem (śmiech)...można dodać, że dr Bylejaki (śmiech). Kazała mi stanąć na palcach (śmiech) i zleciła badania. Takich scen jest nieskończoność.
To żartowanie nie było przypadkowego, bo rozrywany znajomy właśnie nadjechał i zabrałem go prosto z samochodu. Naprawa połączenia trwała ok. 30 minut, podziękowałem św. Józefowi, a jeszcze nie wiedziałem, że dzisiejsza intencja wypadnie także za niego, bo jest dobry i uczynny.
Zmęczony zasnąłem na chwilkę, a żona ze zreperowanego internetu słuchała pięknych piosenek pani Celińskiej. Po przebudzenie w duszy zawołałem; „Tato! Jak dobry jesteś dla mnie!” Zerwałem się i opracowałem wczorajszy zapis oraz pięć zaległych z ich edycją. To było prowadzenie przez Boga, bo zdążyłem na Mszę św. o 17.00...co do sekundy!
Dzisiaj Pan Jezus ożywił dziewczynkę, a Eucharystia dała wielki pokój i słodycz oraz pragnienie dawania świadectwa wiary. Po Mszy Św. przelotnie rozmawiałem z proboszczem, który moje mówienie o Szatanie traktuje jako obsesję, a ja dziwię się, że jako były wykładowca teologii nawet nie mruknie o Bestii. Obaj jesteśmy w wieku odlotowym...
Postanowiłem nie rozmawiać już na ten temat, ponieważ wychodzę na chorego psychicznie. To prawda, bo zdrowi nie uznają natchnień, negują istnienie Boga oraz Przeciwnika. W takim razie od kogo – przy posiadanym rozumie – napływa zaćmienie ich umysłu. Niektórzy idą w kierunku mądrości poprawiających ten świat…
Właśnie w TVP Info posłanka z jakiejś komisji wykluczała jedzenie mięsa, bo zwierzęta do jego "produkcji" wykorzystują duże ilości wody. Przecież można nie myć samochodu, a nawet swojego ciała. Szatan podsuwa mądrusiom „dobre” problemy, aby nie drgnęli w kierunku duszy.
Pan Jezus podał mi intencję tego dnia; jak przebiegły jest Szatan skoro w imię miłości potrafi zdeprawować tak wielu ludzi o dobrym sercu...*
W tej intencji poświęciłem uczestnictwo w czwartkowej modlitwie różańcowej (Tajemnice Światła) z litanią do Św. Krwi Pana Jezusa. Przekazałem też za tych ludzi błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem...
APeeL
*”Oczami Jezusa” C. A. Ames wizja z 10 lipca 1996 r.
- 03.02.2020(p) ZA POKUTUJĄCYCH Z PŁACZEM
- 02.02.2020(n) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ WDZIĘCZNI ZA CHLEB DLA DUSZY
- 01.02.2020(s) ZA ŁAKNĄCYCH I PRAGNĄCYCH SPRAWIEDLIWOŚCI
- 31.01.2020(pt) ZA TYCH, KTÓRZY NIE BOJĄ SIĘ ŚMIERCI DUSZY
- 30.01.2020(c) ZA TYCH, KTÓRYCH ŚWIATŁO MA ŚWIECIĆ W CIEMNOŚCI
- 29.01.2020(ś) ZA MIŁUJĄCYCH BOGA OJCA, KTÓRY JEST
- 28.01.2020(w) ZA MAJĄCYCH LUDZKIE SPRAWY
- 27.01.2020(p) ZA WYRZEKAJĄCYCH SIĘ GRZECHÓW
- 26.01.2020(n) ZA WYZNAWCÓW ISLAMU SZERZĄCYCH NIENAWIŚĆ I PRZEMOC ORAZ DUSZE TAKICH CIERPIĄCE W CZYŚĆCU
- 25.01.2020(s) ZA ŻĄDNYCH ZABIJANIA WYZNAWCÓW JEZUSA