- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 812
Od dzisiaj mogę spokojnie pisać przed nazwiskiem dr (koniecznie bez kropki), bo kropka - wg polskiej pisowni - oznacza doktorat danej osoby. To niby nic dla dr Bylejakiego, ale brzmi całkiem inaczej, gdy startujesz w wyborach na senatora RP.
Tak będzie w wypadku dr Konstantego Radziwiłła (patrz: „Nasza Polska” z 13 X 2015) odznaczonego przez samorząd, którego był szefem. Dobrze, że nie wszedł do Senatu RP prawnik Roman Giertych, którego uważałem za człowieka niezwykle prawego, ale jako katolik zaczął spowiadać się w TVN24 u "Stokrotki".
Nawet kontaktowałem się z jego prawnikami, ostrzegałem i prosiłem o spotkanie, bo chciałem, aby przy okazji pomógł mi, bo za obronę krzyża Pana Jezusa mam zawieszone prawo wykonywania zawodu lekarza. Moją chorobę rozpoznano zaocznie z napisanego w cudzysłowie skrótu mojego charyzmatu, że potrafię odczytywać „mowę Nieba”!
Babcie pytane pod kościołem od razu mówiły, że są to znaki Boże, a prezes NIL-u dr Konstanty Radziwiłł jako katolik „nie kapował”. Sprawa trwa od 2007- dotychczas (17.04.2017!). Prosiłem o zabranie mi pwzl 2069345, ale obecny prezes napisał, że Izba Lekarska musi trzymać się przepisów prawa i nie może tego uczynić.
Faktycznie chodzi o to, że musieliby napisać, że chorobę rozpoznano zaocznie, a w decydującej komisji lekarskiej w czerwcu 2008 roku nie było przewodniczącego Medarda Lecha. Napisałem do niego, aby przypomnieć mu o tym...odpisał i schował się na amen. To podstawowe działanie każdego z poprzedniej władzy. Zaszkodzi i znika, a po czasie - po odznaczeniu - dostaje kopniaka w górę.
Opisuję to z uporem i nie chodzi o moją krzywdę, ale system bolszewicki (Państwo Szatańskie), które opiera się na kłamstwie i jest przeciwnością Królestwa Bożego, gdzie wyznacznikiem jest Prawda! Szczególnie katolika obowiązuje przyznanie się do błędu, a nawet świadomej winy z przeproszeniem i naprawieniem szkody!
W systemie szatańskim jest to karalna „zdrada” z wszelkimi konsekwencjami...szczególnie z ujawnieniem przeszłości (apanażami). My dodatkowo wybaczany grzech podczas Sakramentu Pojednania. Nie wiem jak dr Konstanty Radziwiłł spowiada się i przystępuje do Eucharystii, bo teraz dzielnie walczy o czystość seksualną.
Ktoś chce na tym zarobić, bo UE jest otwarta na zabijanie dzieci szczególnej troski (chorych), a taże z gwałtów oraz na własne życzenie...także z kasowaniem niepotrzebnych staruszków krzyczących, aby nie podawano im zastrzyk zabijającego. Ja zbliżam się do tej grupy, a Donek i Bronek są tuż za mną, a tak bardzo kochają Unię Europejską.
Tak samo postępowali arcykapłani w narodzie wybranym. Najpierw przekupili 30 srebrnikami Judasza, później w sposób bestialski zamordowali Zbawiciela. Po Jego Zmartwychwstaniu i naradzie ze starszymi dali żołnierzom rzymskim sporo pieniędzy, aby rozpowiadali, że uczniowie w nocy wykradli Ciało Pana Jezusa.. „I tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami i trwa aż do dnia dzisiejszego”. Tyle wstępu, bo każdy zna ludzi idących drogą kłamstwa, a nawet znamy to z własnego zboczenia z Drogi Prawdy!
Msza św. o 6.30 oraz wieczorna modlitwa różańcowa z Eucharystią były w intencji tego dnia. Pozostałem na drugiej Mszy św. za duszę byłego sekretarza PZPR. Następnego dnia zadzwoniłem do „Naszej Polski” i przekazałem mój protest, ponieważ dano artykuł (pean) - zamiast płatnego ogłoszenia wyborczego - w którym dr Konstanty Radziwiłł został ogłoszony wzorem Polaka i katolika. To cwaniactwo powtórzono w tyg. „Gość niedzielny".
APEL
Redakcja Tygodnika "Gość niedzielny"
Dotyczy nr. 40/2015 art. "Powołania u Radziwiłłów"...
Panie Redaktorze!
Jestem lekarzem, który w połowie mojego życia (1986-88) - po długich i niepotrzebnych poszukiwaniach, bo Prawda jest...tam, gdzie dzwonią - doznał nawrócenia! Ten czas nie okazał się zmarnowany, bo dzisiaj mam moc w ujawnianiu błędnych dróg prowadzących na manowce, a mających ładne nazwy.
Kolega laryngolog pokazał mi w/w artykuł. Prawdopodobnie został Pan Redaktor i Tygodnik wprowadzony w błąd. Pan prezes Konstanty Radziwiłł w 2007 roku - po moim proteście przeciwko psychiatrze z Gdańska, który powalił krzyż Pana Jezusa (były wówczas 3 audycje w TV Trwam, ludzie płakali z bezsilności...sprawa trafiła nawet do Sejmu RP) - nic nie zrobił ważnemu bluźniercy z otoczenia Donalda Tuska!
Natomiast na mnie napisał z Naczelnej Izby Lekarskiej W-wa Sobieskiego 110 do Okręgowej Izby Lekarskiej W-wa Puławska 18 czyli do siebie, bo w obu tych jednostkach ma ok. 10 - 15 funkcji równocześnie + własną przychodnię lekarską! Zaocznie zasugerował i zaocznie to przegłosowano (!), że wymagam badania psychiatrycznego!
Podstawą diagnozy był mój charyzmat odczytywania Woli Boga Ojca ("mowy Nieba" czyli znaków Bożych), który przekazuję w dzienniku duchowym (zapiski prowadzę od początku nawrócenia i są bezcenne dla poszukujących drogi do Boga).
Złamano wszystkie moje prawa, bo nawet kotki w RP broni naga Joanna Krupa z krzyżem na łonie i w krótkim czasie zawieszono mi pwzl 2069345 (wrzesień 2008 r.)...4 miesiące przed przejściem na emeryturę!
Wszystkie komisje lekarskie były niezgodne z rozp. Ministra Zdrowia, a w zasadniczej pan przewodniczący (lek. Medard Lech) był na wczasach, a podpisał, że mnie badał! Proszę przeczytać mój komentarz (APEL) w poniższym art:
Prof. Jarema podczas debaty w PAP: Nie stygmatyzować chorych psychicznie...
Po zapoznaniu się z naszą psychiatrią chętnie przekażę moje doświadczenia, bo koledzy traktują nas - przy aprobacie wierchuszki NIL - jako jedność psycho - fizyczną bez duchowej! Ja określam to psychiatrią zwierzęcą. Stąd leczenie uwiedzionych i opętanych...tabletkami! Moja żona była opętana - gosc.pl
Z kolegą Konstantym Radziwiłłem, psychiatrą jasnowidzem zobaczyłem się pierwszy raz dopiero w połowie 2012 roku na posiedzeniu Okręgowej Rady Lekarskiej! Zaproszono mnie, ale nie dopuszczono do głosu, a pismo w którym żądałem zabranie mi prawa wykonywania zawodu lekarza...czytano przy mnie jako prośbę o powołanie następnej komisji lekarskiej! Pani Minister Ewa Kopacz dawała przykład kłamania w oczy i tak to trwa!
Prezesi z prezydentem Komorowskim przywozili Światełko Miłosierdzia z Łagiewnik, ale nie chcieli spotkać się ze mną i spojrzeć mi w oczy! Mogła umrzeć mi żona, bo w tamtym czasie zaginął nam syn. Większość w takiej sytuacji popełnia samobójstwo, ale ja miałem moc od Boga, bo od 25 lat codziennie uczestniczę w 1-2 Mszach świętych.
Stan na dzisiaj!
Pan Prezes dobrze wie, że moja dociekliwość ujawniła "państwo w państwie" oraz faryzeizm kolegów udających katolików (nie potrafię przesyłać zdjęć, bo na szczycie mojej krzywdy 2012 r. podobnie nabrali abp Hozera, który poświecił uroczyście nowy sztandar "izbowy").
Mamienie dużą ilością dzieci (komoruscyzm) i tym, że syn z radnego "pójdzie na księdza" to typowy fałsz tych kolegów...całkowicie zdemoralizowanych przez władzę! W tym czasie przystępują do Eucharystii i łażą po mass-mediach katolickich ("Idziemy", TV Trwam, a teraz "Gość niedzielny" jako tubka wyborcza).
Proszę zapytać dlaczego nie chcą ugody (50 tys. poniesionych przeze mnie kosztów, które pragnę przeznaczyć na renowację Ołtarza Świętego w moim kościele). Proboszcz zna moją duchowość i wie o tej obietnicy!
Wie też wszystko kapłan dyrektor Oś. Emaus...możemy się tam spotkać. W każdą niedzielę jest Msza św. o 11.00 i 12.30. Proszę zaprosić też katolika Konstantego Radziwiłła. Przecież w drodze do prokuratora trzeba się pogodzić! Proszę o potwierdzenie, że list dotarł...
Szczęść Boże
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 726
Dziwne, bo obudziłem się o północy, ale bez łączności z Panem Jezusem i nic nie mogę napisać, a ja nie prowadzę notatek z tego świata, bo to wszystko staje się błyskawicznie nieaktualne. Weź do ręki „Dziennik” Stefana Kisielewskiego i „Listy” św. Hieronima. Zważ na upływ czasu i niezmienność Słowa Bożego i różnych jego owoców.
Ja łączę zdarzenia polityczne, życie codzienne jako tło dla życia wiecznego, a ujrzałem to podczas ponownego edytowania zapisów z 2010-2014 (upadek spółki Vel.pl), bo „w krótkim czasie przeżywam czasów wiele”. Sprawia to Msza św. z Eucharystią...sam pomyśl, że byłem na ok. 10 tys. takich spotkań z Panem Jezusem!
Położyłem się o 5.00, ale zostałem przebudzony przez hydraulika, bo zgłoszono wyciek wody w mieszkaniu syna. Niedawno zakładano nowe liczniki, firma zewnętrzna, a poprawki muszą robić nasi hydraulicy. Sam zobacz co można zaplanować.
Z drugiej strony różne awarie dają nam nauczkę...trzeba kategorycznie wyłączać dopływ wody i gazu w lokalu w którym nie przebywamy, bo możemy wyrządzić innym wielką szkodę. Podczas kłopotów z „wymianą uszczelki” prosiłem św. Józefa, aby pomógł męczącym się hydraulikom.
Nawet poprosiłem Matkę o przysłanie odpowiedniego Anioła, bo nie było dobrego dostępu do miejsca awarii, a nie wiedziałem, że ich patronem jest św. Fabian, św. Fiakier i św. Mauryn. Większość fachowców nie szuka pomocy duchowej, ale przeważnie „klną jak szewcy”.
Racjonalista zdenerwuje się, bo nie może sobie wyobrazić jak człowiek wykształcony i do tego lekarz, a nawet dr może szerzyć średniowieczne gusła! Prof. Środzina denerwuje się, gdy słyszy wiarę w jakieś Anioły, a większość chrześcijan Matkę Bożą traktuje jako osobę historyczną. Św. Jehowy czyli bałwochwalcy słowa mówią, że nigdzie nie ma mowy o Istnieniu Matki Bożej. Nie patrz na nich, ale wpisz: Kto kogo chroni? | Parafia św. Józefa Robotnika w ...
Całkowicie zaburzony został plan dnia, zapomniałem o MB Fatimskiej, a „spojrzało” Jej wielkie zdjęcie, które „prosiło się” o wystawienie na pierwszy plan. Wszelkie udręki przeszkadzają w duchowym skupieniu się.
Podczas niedzielnego kazania nasz kapłan, który organizuje parafię na Ukrainie cieszył się z wielkiego sukcesu, bo odzyskał tam kilka pomieszczeń obok zdewastowanego kościoła, gdzie w oknie na piętrze postawił figurę Matki Bożej Niepokalanej.
Podczas podchodzenia do Eucharystii zostałem zadziwiony wielkością i niespotykanym pięknem i nagłą łącznością z Matką Pana Jezusa. Na pewno będziesz ciekaw jak to przebiega, a mnie zdarzyło się to pierwszy raz w tej formie. Do serca wpadła iskra miłości, która 2-3 razy połączyła mnie z Matką Najświętszą, a łzy zalały oczy.
Zrozum, że ja fizycznie jest twardy, ale duchowo przypominam dziecko. To naprawdę dwóch ludzi, a będzie to pokazane na dzisiejszym nabożeństwie różańcowym z Mszą św. Tam będzie czekał na mnie klęcznik pod wielkim witrażem MB Fatimskiej.
Podszedłem do ponownej Eucharystii i zalany pokojem słuchałem Słowa Bożego bez rozproszenia, smutku na granicy złości, ale z uwielbieniem i zrozumieniem. Wprost widzę latorośl odżywianą sokami z krzewu winnego...tak symbolicznie mogę przekazać zjednanie mojej duszy z Panem Jezusem. Eucharystia całkowicie odmieniła mnie. Tylko nie mów, że coś mi się zdaje!
Popłakałem się podczas pieśni do Pana Jezusa ze słowami: „nie zostawię Cię Samego”, ale w tej chwilce to były słowa Matki naszej do mnie...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 668
W obecnej fazie wiary mam napady zachwytu nad dobrocią i cudami Boga w mojej codzienności, a dowodem są zapisy dziennika. W takich momentach moja dusza „krzyczy”, serce łka, a łzy płyną po twarzy, głośno przepraszam za różne czyny dające wyrzuty sumienia i za wszystko dziękuję.
Padłem na kolana i poprosiłem Boga o prowadzenie, a Św. Michała Archanioła o ochronę. Pojechałem na nieplanowaną Mszę św. o 7.30, a wzrok zatrzymał wielki wazon z kwiatami dla Matki Bożej. Natomiast Pan Jezus Dobry Pasterz urzekł mnie swoją pięknością, a przychodzę tutaj codziennie.
Psalmista chwalił dobroć i hojność naszego Boga Ojca (w Ps 98, 1-4), bo nie ma większej łaski i daru od zbawienia, które otwiera dla nas Bramy Niebieskie: "Śpiewajcie Panu pieśń nową, albowiem uczynił cuda./../ Pan okazał swoje zbawienie, na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość /../ dobroć i na wierność swoją /../ Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio, cieszcie się, weselcie i grajcie.
Pan Jezus przestrzegł (Łk 11, 29-32): "To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dan /../”. Dzisiaj tym znakiem jest Eucharystia...Cud Ostatni i żadnego większego już nie będzie! Ciało Pana Jezusa ułożyło się ochronnie.
Cała reszta darów Boga Ojca jest dodana: bliskość świątyni z kapłanami, kwiaty przed MB Częstochowską, ciepło, świeży chleb z piekarni, czapka, łóżko i dach nad głową. Trzeba za to wszystko dziękować dzień i noc! Kto pragnie tego, ten rozumie i wie o czym piszę, bo obdarowanych dziwi takie pytanie.
Ludzie chorzy wołają do Boga, a zdrowi chwalą się swoją krzepą, trenują kulturystykę, a kobiety pragną pokazać się i „królować” urodą. Bardzo trudno jest wyrazić wdzięczność także różne formy cierpienia.
Przed snem czytałem relację z wędrówki Pana Jezusa z uczniami. Pan Jezus łamiąc chleb i pijąc wino z wodą powiedział: <<To będzie wieczna ofiara /../ ofiara, która zbawi wiele dusz i na powrót otworzy bramy Nieba./../ Ofiara ta będzie wiecznym darem dla ludzkości. Uczniowie byli zmieszani, a Bartłomiej powiedział:
- Ja wciąż nie rozumiem, Panie.
- Przyjdzie dzień, że zrozumiesz, Mój przyjacielu /../>>*
Ja mam ten charyzmat (łaskę)...tak jak Jan Paweł II (mistyka eucharystyczna) i mówię Ci, że jest to Prawda Prawdy, ponieważ nie mogę już żyć bez Ciała Pana Jezusa. W moim dzienniku masz świadectwo działania św. Hostii na osobę ludzką.
Pan Jezus zlecił grupie nowych uczniów (z dwunastoma udał się na modlitwę)...przemawianie i uzdrawianie w sąsiednim miasteczku. Przypomniało się też uzdrawianie Pana Jezusa „na odległość". Zawsze jako lekarz zastanawiałem się nad prośbą o łaskę uzdrawiania. Prawie chciało mi się krzyczeć, bo zacznę to czynić.
Wczoraj spotkałem znajomą, która boi się iść do kościoła, ponieważ ma napady migotania przedsionków! Jeszcze dzisiaj zawołam o jej uzdrowienie w Imię Pana Jezusa i będę to czynił w intencji innych.
Teraz, gdy mam edytować ten zaległy tekst (o świcie 05.10.2017)...pocałowałem Twarz Boga Ojca i poprosiłem o pomoc. Samo zawołanie „Ojcze mój" jest wielkim pocieszeniem, ponieważ wiem, że mam Prawdziwego Ojca!
Tajemnica ujrzenia dobroci Boga tkwi w Jego zawołaniu nas...wówczas już nie uzyskasz radości z normalnego życia. Jeżeli nie masz tej łaski zwrócić się ku Swojemu Ojcu, a wszystko, co ludzkie stanie się niczym.
Tata (Abba) zalewa nas Miłością i Pokojem, Światłem, Mądrości, Mocą, Dobrem i Pięknem. Ponadto błogosławi drogi idących za Jego Wolą. Pan płakał podczas Męki Syna, a uczynił to dla nas wszystkich, abyśmy mogli wrócić do Prawdziwego Domu, bo Celem naszego życia jest z b a w i e n i e...
APEL
* „Oczami Jezusa” Carver Alan Ames Wyd. Esprit sc.
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 751
Na Mszę św. pojechałem do kaplicy Miłosierdzia Bożego z relikwiami Jana Pawła II i w uniesieniu duchowym słuchałem Słowa Bożego oraz pieśni psalmu, który śpiewali gości z Ukrainy. Jakże Pan Bóg łączy różne narody i pokazuje drogę do prawdziwej jedności, ale pod krzyżem. Poprosiłem Matkę Pana Jezusa o zjednanie duchowe, bo podzielił nas Szatan.
W demonicznym amoku mordowano niewinnych Polaków w wymyślny sposób (przybijano do stołów ręce, a nawet wyciągnięte jelita po przebiciu jamy brzusznej). Przypomniał się sen z dzisiejszej nocy w którym ujrzałem t o r y (symbol prostej drogi), ale na poboczach zarośnięte chwastami. Trzeba naprawić nasze relacje...
Zjednanie duchowe nie ma nic wspólnego z paktami politycznymi, które wynikają z różnych kalkulacji i są wynikiem woli ludzkiej. Prezydent Lech Kaczyński próbował stworzyć taki front przeciwko Federacji Rosyjskiej, a tam przeważali - tak jak u nas - zwolennicy okupacji (jak naród wybrany Egiptu z którego został cudownie wyprowadzony).
Popłynęły słowa z Księgi Mądrości (Mdr 7, 7-11) o modlitwie, która jest ponad „berła i trony”, a wobec niej nic nie oznaczają „bogactwa”, drogie kamienie...”złoto wobec niej jest garścią piasku, a srebro przy niej ma wartość błota”. Jakże to piękne i tak jest naprawdę, ale nie pojmie tego zwykły człowiek, bo to są słowa wybranego przez Boga.
Psalmista w Ps 90, 12-17 dodał: „Nasyć nas, Panie, Twoim miłosierdziem. /../ Daj radość w zamian za dni Twego ucisku, za lata, w których zaznaliśmy niedoli”…
Pan Jezus wyjaśnił (Mk 10, 17-30), że bogatym, którzy w dostatkach pokładają ufność...nawet przestrzegającym Przykazań bardzo trudno jest „wejść do królestwa Bożego".
Podczas podchodzenia do Eucharystii wzrok padł na piękną figurę Matki Niepokalanej, a nasze serca połączył kilkakrotny błysk Miłości Bożej. Moje oczy zalały łzy, padłem na kolana i po przeżegnaniu się przyjąłem Ciało Pana Jezusa.
Pasowały tutaj słowa prośby do Boga Ojca: „Daj ducha bojaźni Bożej sprawującym władzę. Otwórz serca wątpiących i niewiernym, rozdartych między grzechem i łaską”...
Wróciłem na modlitwę różańcową do naszego kościoła, która ofiarowałem w intencji tego dnia…
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 552
Ludzkość nie interesuje się odpowiedzialnością za swoje życie i nie wierzy w Paruzję...ponowne przyjście Pana Jezusa. W tym czasie mający władzę czują się panami tego świata.
W tyg. „od A do Z” dano art. o stwarzaniu sztucznej mgły. Rosjanie przyznali, że potrafią ją wytwarzać. Tuż po katastrofie w Smoleńsku pisałem, że był to p r e c y z y j n y zamach.
Ja wiem jak działa Przeciwnik Boga, który jest doskonały w czynieniu zła: uciskaniu, pamiętliwości, pragnieniu zemsty, negowaniu porozumienia, kłamaniu prosto w oczy. Przykro stwierdzić, że z tym wszystkim zapoznałem podczas walki w samorządzie lekarskim („państwie w państwie”).
Na ten moment Pan mówi (Jl 4,12-21): "Niech się ockną i przybędą”, bo będę ich sądził narody /../ bliski jest dzień Pana /../ Słońce i księżyc się zaćmią, a gwiazdy światłość swą utracą /../ niebiosa i ziemia zadrżą. /../ I poznacie, że Ja jestem Pan, Bóg wasz /../.”
Psalmista dodał (Ps 97): Niech sprawiedliwi weselą się w Panu. /../ Góry jak wosk topnieją przed obliczem Pana, przed obliczem władcy całej ziemi. /../ Radujcie się w Panu, sprawiedliwi, i sławcie Jego święte imię.”
Pasuje tutaj mój komentarz (sprzed kilku dni) na jednym z forów internetowych...
1. Ja wiem, że jestem tuż po śmierci. Kiedyś w Wielki Czwartek udało się - poprzez radio Maryja - podziękować kapłanom za Eucharystię, która była dla mnie codzienną pomocą w ciężkiej pracy lekarza rodzinnego („pierwszego i ostatniego kontaktu")...
Przy okazji zapytałem dlaczego w naszym kościele nie mówi się o tym, że jesteśmy po śmierci! Po pewnej konsternacji odpowiedziano, że tak uważa też 4 na 10 biskupów! Każdy, kto modli się do swojego patrona lub jakiegoś świętego dobrze wie, że pomoc nadchodzi od żyjącego, a nie leżącego w grobie.
2. Tylko zainteresowanie życiem przyszłym prowadzi na manowce ("Nieznany świat", "Świat duchów", "Wróżka"), a w wypadku mordujących chrześcijan mamy do działania z Szatanem, który obiecuje im za to życie wieczne, ale nie dodaje, że w Piekle!
Dzisiaj, gdy opracowuję ten zapis trafiłem na słowa św. Pawła (Rz 14, 7-12): „Nikt z nas nie żyje dla siebie /../ w życiu, i w śmierci należymy do Pana /../ Wszyscy przecież staniemy przed trybunałem Boga./../ Tak więc każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu /../.”
Nie ma większego nieszczęścia niż odwrócenie się od Boga Ojca, który nie może chronić i pomagać nam na siłę...czyli łamać naszą wolną wolę! Wyobraźmy sobie, że komuś grozi niebezpieczeństwo, a on nie zgadza się na pomoc policji. Z drugiej strony nie wolno na siłę chodzić za kimś (prawo do wolności).
Ty, który to czytasz nie zmarnuj mojego świadectwa, bo napisanie tego tekstu - z pomocą Ducha Świętego - trwało 3 godziny! Zostaw podsuwane ciekawostki, ale zrób pierwszy krok i wejdź do kościoła!
Zważ co podsunie ci Przeciwnik Boga, ale pamiętaj, że główny bój toczący się w naszych myślach! Szatan mówi do nas w pierwszej osobie: „pójdę jutro, źle się czuję, muszę się wyspać, a co powiedzą znajomi...". Szczególnie napada na słabego...w samym kościele i zmusza do wyjścia.
APeeL
- 09.10.2015(pt) ZA ŁAMIĄCYCH PRZEPISY
- 08.10.2015(c) ZA WYSTAWIAJĄCYCH BOGA NA PRÓBĘ
- 07.10.2015(ś) ZA TYCH, KTÓRZY NIE WIERZĄ, ŻE MAMY DUSZE
- 06.10.2015(w) ZA NIEŚWIADOMYCH ZAGROŻENIA DUCHOWEGO
- 05.10.2015(p) ZA BLIŹNICH
- 04.10.2015(n) ZA TYCH, KTÓRZY NIE BOJĄ SIĘ BOGA
- 03.10.2015(s) ZA NIEŚWIADOMYCH NADCHODZĄCEJ ZAGŁADY
- 02.10.2015(pt) ZA ZAPOMINAJĄCYCH SIĘ
- 01.10.2015(c) ZA TYCH, CO SĄ W SŁABOŚCI
- 30.09.2015(ś) ZA ZAKOCHANYCH W BOGU