- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 879
To bardzo ciężki dzień, bo pisałem od 1.0 - 4.0 i dalej od 7-10.30. Nie wiem jak jest u innych, ale u mnie czas płynie coraz szybciej, można powiedzieć, że galopuje.
Udało się wykonać to, co zaplanowałem i wyszedłem na Mszę św. pogrzebową odmawiając "św. Agonię" z koronką do 5-ciu św. Ran Pana Jezusa w intencji pozbawionych wszelkich praw.
Nie zrozumiesz takiej intencji, gdy sam nie zaznasz niezawinionego cierpienia (krzyża). Żadnym słowem nie można przekazać mojego stanu duchowego. Jakże ważne jest wsłuchiwanie się w delikatne prowadzenie przez Boga w naszej codzienności.
Ostatnio bardzo lubię nabożeństwa żałobne, a dotarłem pod kościół z moją modlitwą, biły dzwony, a organista śpiewał prośbę do Boga, aby zmazał moje przewinienia. Tak jest, od rana do wieczora i już nie zaznam ukojenia aż do śmierci.
Poprosiłem Boga o godny pogrzeb, bo bardzo wiele jest różnych przeszkód...od pogody do braku światła lub zasłabnięcia kogoś. W wyobraźni myśl pobiegła ku mojej śmierci...właśnie leżę i mówię o mojej wielkiej miłości do Boga, a pasują słowa psalmu: „Ciebie mój Boże pragnie dusza moja”, a także "Dobry jest Pan i łaskawy, nieskoro do gniewu i bardzo cierpliwy”.
Ewangelia była o śmierci Pana Jezusa na krzyżu i kapłan o tym mówił. Eucharystia całkowicie mnie odmieniła. Nagle zobaczyłem to, co później będzie w katechezie, że uczestnicy pogrzebu traktują go jako jakieś spotkanie. Jest mi bardzo przykro, że dzisiaj jest piątek w okresie Wielkiego Postu, a Polacy sprowokowani przez pogan kłócą się.
Pojechałem i zapaliłem lampkę Panu Jezusowi i znalazłem się na drodze krzyżowej, a tak się stało, że było miejsce pod stacją: Pan Jezus zdejmowany z krzyża. Tak, bo cały dzień poświęciłem Panu Jezusowi.
Po ponownej Eucharystii pozostałem na czytaniach i katechezie dzisiejszej Mszy św. Wróciłem przemieniony duchowo i spragniony zapisywania i przekazywania moich przeżyć duchowych...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 890
Uwaga. W wyszukiwaniu: Chronologicznie, zapisy wszystkie (Ws)...poczekać kilka sekund i na pasku w sekundzie można znaleźć odpowiedni zapis z dziennika, który jest edytowany "chaotycznie", bo nie mam sekretariatu...
Przebudzono na czas (6.45), bo po Mszy św. o 7.30 mam jechać na przepłukanie przewodów słuchowych. Jak nie miałeś takiego problemu to nic nie wiesz o cudzie naszego stworzenia.
Specjalnie piszę prowokacyjnie, bo wydzielanie się woszczyny na tle zaburzeń np. narządu równowagi czy przysadki mózgowej to nic takiego, ale fakt faktem jestem głuchy i szumi mi w głowie. Na ten szum w głowie nabrała się wcześniej pani doktór, bo wmówiłem jej, że zatrułem się kofeiną i nie zajrzała do uszu! Zobacz nędzę dwóch lekarzy (nie przedstawiałem się).
Przypomniały się Słowa Pana Jezusa, które powiedział do mnie na początku nawrócenia, że „moje śmiertelne ciało będzie poddawane doświadczeniom, abym wzrastał w próbach”...*
Po wyjściu do garażu serce zalała wszechogarniająca Miłość Boża. Tego nie można przekazać. Nagle czujesz, że wszyscy jesteśmy dziećmi Jednego Ojca, który błaga, abyśmy z ufnością rzucili się w ocean Jego Miłości miłosiernej, która nas przemieni...takim grzechy zostaną przebaczone i zostaną zalani największymi łaskami.**
To bardzo trudny język dla kogoś, kto nie ma doznań mistycznych lub ich nie pragnie, a nawet nie słyszał o czymś takim. Na tym tle zrozum teraz mnie, który od przebudzenia ucieka myślami do Taty.
Nie patrz na wiek człowieka, płeć, zawód i fakt, że nie mamy już „średniowiecza”, bo dla Boga i naszej duszy czas nic nie oznacza. Podchodząc do wiary rozumowo zostaniesz oszukany przez Księcia Ciemności, a dowodem na to są wyznawcy racjonalizmu, którzy zamknęli się w komórce z napisem „ludzki rozum” i szydzą z naszej wiary.
Jak możesz w XXI wieku kurczowo trzymać się tylko tego, co możesz pojąć własnym rozumem? Wg mnie jest to ograniczenie rozumowe (w analogii do "umysłowego”).
Pasuje refren Ps 106/105 Pamiętaj o nas i przyjdź nam z pomocą. Eucharystia ułożyła się ochronnie na podniebieniu i zamieniła się w „mannę z nieba”. W przychodni byłem czwarty i przewody przepłukano od razu. Podziękowałem i powiedziałem, że Msza św. z moimi modlitwami jest za nich, a to później naprowadziło mnie na intencję.
Z radości zacząłem błogosławić wszystkich spotykanych, a pani, która jeździ bez światła pozycyjnego wskazałem zakład, gdzie naprawią to od ręki za parę groszy. Natomiast staremu kierowcy zwróciłem uwagę na brak powietrza w przednim kole, które można samemu uzupełnić w 5 minut na naszej stacji benzynowej. Znajomą z mężem zaprosiłem na codzienną Mszę św. a to zawsze budzi zdziwienie, bo jest nakaz spotkania się z Bogiem tylko niedzielę i święta!
Dzisiaj nawet nie drażni mnie TVN („Wolna Europa”) oraz spotykanie z braćmi, którzy reprezentują Polskę „A” („państwo w państwie”), którzy są podenerwowani, bo interwencja Boga Ojca sprawiła, że berło władzy wypadło im z ręki. Zostali zaskoczeni i pogubili się...wciąż wierzą w swoją wielkość, a dopiero teraz ujawniane są ich szuflady.
Przykro mi, że TK, który mieni się strażnikiem praworządności nie wspomina słowem, że PO na swoje "zejście" wybrało swoich na zapsach. Teraz mówią, że „przeprosili za to”. To przypomina żart: „och! przepraszamy, odjęliśmy panu nie tą nogę”.
Wyjściem dobrym dla naszej ojczyzny byłaby rezygnacja wszystkich członków TK. Szkoda mi pana Andrzeja Rzeplińskiego, bo człowiek na starość powinien zadbać o uświęcenie swojej duszy, a nie trwać w ziemskich przepychankach przyczyniających się do kłopotów po śmierci przed Trybunałem Bożym...
APEL
* „Praw. Życie w Bogu” t. IV str. 203 (20.04.1991)
** „Bóg Ojciec mówi do Swoich dzieci”
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 929
Dziwnie się składa, ale po czasie ujrzałem, że jest to prowadzenie, ponieważ w nocy czytałem wizję Marii Valtorty dotyczącą sytuacji w Sanhedrynie po niepodważalnym cudzie Pana Jezusa: wskrzeszeniu Łazarza. Przewrotność Szatana sprawiła, że zwolennicy zamordowania Zbawiciela twierdzili, że uczynił to...właśnie jego mocą!
Ustalono, że pójdą do Piłata, ponieważ na oczach powstało zagrożenie dla władzy okupantów z Rzymu i samego Cezara, ponieważ „niebawem Nazarejczyk zostanie ogłoszony królem”, a Imperium zostanie „wstrząśnięte i podzielone”.
Ja zostałem wstrząśnięty, ale słowami Piłata, którego znamy z umycia rąk przed odpowiedzialnością, ale po tym, co powiedział o Panu Jezusie muszę się za niego pomodlić. Przez moje ciało przepłynął kilka razy „dreszcz prawdy”, bo takiej oceny Pana Jezusa nie usłyszałbyś nawet z ust wśród katolików!
Wpisz: Poemat Boga-Człowieka. Maria Valtorta. A, 9812-9827...przesuń tekst na koniec (3 strony z piętnastu). Nie spodziewałem się, że będę mógł w ten sposób propagować Prawdę, bo wszystkie Ewangelie to tylko cząstka tego, co powiedział i uczynił Pan Jezus.
Ja przekażę Ci tylko najważniejsze zdania Piłata o Zbawicielu: „Nazarejczyk!... Chcielibyście, żebym zabił Nazarejczyka? Chcielibyście, żebym Go uwięził? (...) gdzie ja dowodzę, to jedynie Nazarejczyka i Jego zwolenników, tylko ich, uwolniłbym i pozostawił przy życiu. (...) Wyjdźcie! Nocne węże! Krwiopijcy! I Nazarejczyk chce was odkupić?”...*
Na Mszy św. porannej serce chwycił skurcz, a łzy zalały oczy podczas słów Ps 145/144 „Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia”. Śpiewałem ten refren i wołałem „Kocham Cię, Ojcze mój, kocham Cię”. To sekundy w których serce wybucha z miłości do Boga”.
Pan Jezus w Ew J5, 17-30 wskazywał, że „nie mógłby niczego czynić sam od siebie (...) tak jak Ojciec wskrzesza umarłych i ożywia, tak również i Syn ożywia tych, których chce”. Wskazał też na oddawanie czci Ojcu poprzez Syna.
Wiele łask otrzymują wybrani przez Pana Jezusa. Pomyślałem o łasce uzdrawiania, której bałem się kiedyś, ale dzisiaj - jeśli byłaby to wola Boga to mógłbym ja przyjąć dla Jego Chwały.
Eucharystia ułożyła się ochronnie i zawinęła na bokach jak laurka. To był dzień modlitw za tych, którzy nie chcą wrócić do Boga, a później za niezłomnych w obronie wiary (06.02.2016) z dodaniem dzisiejszej Mszy św. wieczornej. To bardzo ciężki dla mnie dzień, bo te intencje łączą się zarazem z brakiem wdzięczności Bogu Ojcu.
Na szczycie mojego modlitewnego „umierania” trafiłem na cmentarz, gdzie płynęło moje wołanie do Boga Ojca... APEL
* Poemat Boga-Człowieka. Maria Valtorta. A, 9812-9827
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 905
To dzień wdzięczności żonie z okazji święta kobiet, która jest zatroskana o wszystko. Mnie jest ciężko, ale z powodu tego świata, który chyli się ku zagładzie. Wyraźnie widzę szał szatana, którego „wyznawcy” ogarnęło pragnienie władzy nad światem.
Bestia przebiera się w różne stroje i działa na tysiące tysięcy sposobów ...małpując Boga Wszechmogącego, naszego Deus Abba. Nie będę rozwijał tego tematu, bo interesuje się tym garstka, a jest to pokazane w boju wywiadów. Kto jest dopuszczany do tych tajemnic?
Na pierwszej Mszy św. porannej postanowiłem, że ofiaruję ją za żonę. Psalmista dzisiaj wołał (Ps 46/45), że Pan Bóg Zastępów jest z nami, a to najpewniejsza ucieczka w naszych trudnościach...już o świcie. Uśmiechnąłem się, bo pisze to o 4.30! Przeto nie będziemy się bali...”choćby zatrzęsła się ziemia”, a „góry zapadały w otchłanie morza”.
Dalej padają słowa o „Najświętszym Przybytku”, a dzisiaj to Kościół święty, Królestwo Niebieskie w nas, a zarazem Tabernakulum, gdzie przebywa Święty Świętych, Pan Bóg Zastępów. To pisze się samo, bo prosto z duszy.
Kupiłem kwiaty i zapaliłem od żony lampkę pod krzyżem Pana Jezusa, a podczas nabierania benzyny sprawdziłem powietrze w oponach. Okazało się, że w prawym tylnym kole był duży ubytek, a to wyjaśniło piszczenie tej opony na zakręcie. Zobacz jak działa Opatrzność Boża, bo przeważnie patrzę na przednie...tak z natchnienia Bożego przed rokiem zauważyłem przecięcie przedniej opony.
Po odblokowaniu strony internetowej muszę ponownie edytować wiele zapisów, a już to czyniłem po upadku nieodpowiedzialnej spółki Vel.pl Niedawno przez całą noc sprawdzałem wszystko, a przy okazji stwierdziłem wiele błędów.
W tej pracy podtrzymywały mnie uśmiechnięte Oczy Pana Jezusa z Całunu. Nie dziw się, że tak piszę, ale wiedz, że właśnie ten wizerunek naszego Pana życia i śmierci jest mi ulubiony. Nawet sam sprawdzałem jak jest z tym uśmiechem. Musisz zrozumieć, a jeżeli masz moją łaskę to wiesz, że Pan Jezus Zmartwychwstał i Jest.
Cóż oznacza dla naszego Boga Ojca lub Syna sprawić, że Święte Oczy błyszczą, patrzą z miłością, a nawet uśmiechają się do Swego sługi, który poświęca noc dla Boga. Pan Jezus pomaga mi też w odczytywaniu intencji i zapisywaniu wszystkiego, bo mam duże zaległości.
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 937
1 i 2 marca miałem intencje dotyczące naszej ojczyzny oraz prawa, gdzie napisałem zdecydowanie o zamachu na prezydenta Andrzeja Dudę. Dzisiaj, gdy opracowuję ten zapis (13.03.2016) w aktualnej „Gazecie warszawskiej” jest art. Aldony Zaorskiej: „Kto chce zabić prezydenta?”
Radzę przeczytać ten artykuł oraz „Kronikę tygodniową” Marcina Hałasia. Kogoś kto nie zetknął się z tym tygodnikiem informuję, że może zaprenumerować pod tel. 22 339 06 41 lub poprosić w kiosku o sprowadzenie, bo w małych miejscowościach jest trudno kupić.
Nie wychodzi prowokacja z TK, wypadły „trupy” z szafy Kiszczaka, a obecny prezydent nie wetuje ustaw. Wcześniej wspomniano, że w Pałacu Prezydenckim powinien być Donald Tusk...teraz już wiemy, że to było wyprzedzenie ewentualnego przejścia do wieczności Andrzeja Dudy ze względu na „starą oponę”.
Pan Bóg zlitował się nad naszą ojczyzną i zostaliśmy wyzwoleni...druga armia świata wyszła od nas bez wojny. Po zwycięstwie w ostatnich wyborach nie zauważono, że „nadszedł czas łaski” dla wymęczonego narodu, a Bóg Ojciec wprost woła do nas: „Wyjdziecie na wolność” i „Ukażcie się”.
Nie było w narodzie należnej wdzięczności i wskazywano na sukces Jarosława Kaczyńskiego, a ja mówiłem wszem i wobec o Opatrzności Bożej. Pasują tutaj słowa z Ps 106/105 Zapomnieli o Bogu, który ich ocalił, który wielkich rzeczy dokonał w Egipcie (...) zdumiewających nad Morzem Czerwonym (...) zrobili cielca i pokłon oddawali bożkowi”.
Pan Jezus dzisiaj powiedział: „Jeżeli znaków i cudów nie zobaczycie, nie uwierzycie” J4, 43-54 Takim cudem dla naszego narodu były ostanie wybory parlamentarne oraz prezydenckie, nawet katolicy tego nie widzą! Dodatkowo prezydent Andrzej Duda otrzymał Znak z Nieba...z kielicha prosto w jego ręce wpadła Eucharystia!
Mamy krzyczeć za moim ulubionym prorokiem Izajaszem: „Zabrzmijcie weselem, niebiosa! Raduj się, ziemio! Góry wybuchnijcie radosnym okrzykiem! Albowiem Pan pocieszył swój lud, zlitował się nad jego biednymi”. Iz 49, 8-15
Przecież poprzednia władza miała do dyspozycji wszystko; służby specjalne, całą policję z dziwnymi strukturami, funkcjonariuszy publicznych od góry do dołu...sądy i prokuratorów, urzędy skarbowe i bezrobocia, całe bandy komorników i psychiatrów. Ponadto z „Wolnej Europy” (TVN) i TV „Tirana” („Super Stacja”) przez całą dobę płynęła i płynie nieprawda!
Skąd to wiem? Dokładnie zapoznałem się z tym „państwem w państwie” podczas 8 lat gnębienia mnie w Izbie Lekarskiej. Po czasie intensywnego nasyłania na mnie swoich psychiatrów oraz „pomagania” przez orzeczników odpowiedzialności zawodowej, rzeczników praw lekarza i pełnomocników ds. zdrowia lekarzy...teraz jestem „powietrzem”.
Niepotrzebnie czekano tak długo na ogłoszenie Pana Jezusa Królem Polski. Nawet „badałem” wytyczne w tej sprawie pytając proboszcza i innych związanych z hierarchią kościelną, ale wszyscy odpowiadali podobnie: przecież Pan Jezus jest Królem Wszechświata!...jak Go powołać?...w Sejmie RP?
Na Onet.pl czytałem dokumenty z teczki Kiszczaka. Jak Bóg to wszystko pokazuje i po czasie wielu się czerwienie z powodu hołdów składanych komunistycznemu kacykowi. Teraz wstydzą się swoich listów tytułowanych: „Przewielebny Towarzyszu”.
Moje serce zalał smutek, bo jest Wielki Tydzień, a większa część narodu zaprzedana poganom pragnie państwa gangsterskiego i powrotu do Egiptu!
APEL
- 06.03.2016(n) ZA TYCH, KTÓRZY NIE CHCĄ WRÓCIĆ DO CIEBIE, OJCZE
- 05.03.2016(s) ZA GŁUCHYCH NA SŁOWA PRAWDY
- 04.03.2016(pt) ZA POTRZEBUJĄCYCH PRZEBUDZENIA DUCHOWEGO
- 03.03.2016(c) ZA ZDRUZGOTANYCH CIERPIENIEM
- 02.03.2016(ś) ZA ŁAMIĄCYCH PRAWO
- 01.03.2016(w) ZA TYCH, KTÓRZY WALCZYLI O WOLNOŚĆ OJCZYZNY
- 29.02.2016(p) ZA UFAJĄCYCH BOGU PONAD ŻYCIE
- 28.02.2016(n) ZA ROZRADOWANYCH SPOTKANIEM Z BOGIEM OJCEM
- 27.02.2016(s) ZA DAJĄCYCH PUBLICZNE ŚWIADECTWO WIARY
- 26.02.2016(pt) ZA ZNIENAWIDZONYCH PRZEZ ŚWIAT