- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 691
Człowiek żyjący normalnie...czyli tym światem i negujący życie wieczne nie zrozumie mojego cierpienia. Ja wiem o naszym istnieniu tuż po śmierci i dla mnie nie ma ważniejszego tematu od zbawienia.
Psychiatrzy - ateiści w takich wypadkach stawiają zarzut mesjanizmu i rozpoznają psychozę. To karalne głupota, ale władza dotychczas hołubiła tych nieuków duchowych i wykorzystywała ich do niecnych celów. Ratowali znane osoby dokonujące wyczynów po pijaku („nie mieli świadomości, tego, co czynili”).
Wykorzystuję każdą sytuacje do rozmowy o tym, a pasują tutaj słowa piosenki Wszystkie moje troski i nadzieje:
"Zawsze chciałem zostać apostołem, było to pragnieniem w sercu mym.
Gdy pozwolisz, to będziemy głosić Ewangelię, aby imię Twe znał cały świat."
Dam przykład z wczorajszego wieczora, gdy wyszedłem na modlitwę i zapytałem znajomą: czy kocha ten świat i to życie? Każdy odpowiada, że „tak”!
Powiedziałem jej, że mamy duszę, która w momencie śmierci wylatuje jak motyl z obrzydliwej larwy. Ciało jest tylko dodane jako opakowanie, ale niektórzy mają kult tego, co przemija.
Dzisiaj, gdy opracowuję ten zapis (24.05.2017) św. Paweł - stanąwszy w środku Areopagu w Atenach - powiedział (Dz 17,15.22-18,1), że Bóg wzywa „wszędzie i wszystkich ludzi do nawrócenia”. Wspomniał też o wskrzeszeniu Pana Jezusa z martwych, ale „jedni się wyśmiewali, a inni powiedzieli: <<Posłuchamy cię o tym innym razem>>.
Tak też jest dzisiaj. Zapraszam kogo mogę do Domu Pana, mówię do dobrych ludzi o czekających ich kłopotach po śmierci, a umęczonym tym życiem wskazuję, że z jednych kłopotów wpadną w jeszcze większe. Boleję, że w naszej wierze nie usłyszysz o tym, co jest z nami tuż po śmierci.
My nie pamiętamy naszych grzechów, które w jednym błysku Ducha Świętego wywołują wstrząs. Ja w takich momentach krzyczę: „Boże! Jezu!”. Nawet w tej chwilce, gdy piszę łzy lecą z oczu, a serce zalewa żal...mimo, że wszystkie mam już dawno przebaczone.
Na ten moment pasuje ostrzeżenie Boga Ojca: „Gdy usłyszysz słowo z ust moich, upomnisz ich w moim imieniu. Jeśli powiem bezbożnemu: «Z pewnością umrzesz», a ty go nie upomnisz, aby go odwieść od jego bezbożnej drogi i ocalić mu życie, to bezbożny ów umrze z powodu swego grzechu, natomiast Ja ciebie uczynię odpowiedzialnym za jego krew”. Ez. 3,16-21
Jakże różne są formy ewangelizacji: listy św. Pawła, misje, wizje proroków, psalmy, katechumenat, kaznodziejstwo wędrowne homilie…mass-media katolickie aż do do Internetu. Przykładem jest też mój dziennik duchowy.
Pisałem w nocy i zaspałem na Mszę św. poranną, a później zerwała się nawałnica i miałem zrezygnować ze spotkania z Panem Jezusem, ale wyszedłem w wichurę i ciemność utykając, bo źle się czułem…
Przed wyjściem grałem na akordeonie; „Przyjdźcie wszyscy do Jezusa”. Napłynęła bliskość Pana, a ból zalał serce i w drodze do kościoła wołam; „przyjdźcie, przyjdźcie…chodźcie padnijcie na twarze, chwalcie Jego Imię”…
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 869
Uwaga. W wyszukiwaniach: Menu główne. Chronologicznie. W okienku wybierz odpowiednią liczę zapisów (30, 100 lub Wszystko)...przy Ws (po kilku sekundach) pojawi się spis wszystkich intencji i na pasku bocznym przesuniesz błyskawicznie całe lata i możesz czytać każdy zapis.
Zerwałem się i padłem na kolana przed Panem Jezusem Miłosiernym...udało się zdążyć na Mszę św. o 7.00! W wielkim uniesieniu słuchałem relacji z prześladowania wyznawców Boga Objawionego...szczególnie okrutnego podczas panowania króla Antiocha.
Niektórzy wiarołomni synowie Izraela po otrzymaniu władzy od króla wprowadzili zwyczaje pogańskie, a „Księgi Prawa (...) darto w strzępy i palono ogniem” i zabijano tych u których znalazła się Księga Przymierza lub tych, którzy „postępował zgodnie z nakazami Prawa”.
Wielu Izraelitów wolało „raczej umrzeć aniżeli (...) zbezcześcić święte przymierze. (...) Wielki gniew Boży strasznie zaciążył nad Izraelem”. 1 Mich
Ogarnij myślą wszystkich męczenników za wiarę w Boga Objawionego...każdy zakątek kuli ziemskiej, gdzie dzisiaj Msze święte są zabronione. Przypomina się zabicie kapelanów „Solidarności”; ks. Stefana Niedzielaka oraz Stanisława Suchowolca, a wg Czesława Kiszczaka ”to głupoty i plotki”.
Na ten moment wzrok zatrzymał wizerunek o. Maksymiliana M. Kolbego oraz bestialsko zamordowany ks. Jerzy Popiełuszko, a są już sowieckie ślady tej zbrodni. Z czasów ostatnich jest zamach na Jana Pawła II. W ręku znalazł się obrazek Judasza całującego Jezusa.
Dla naszych prześladowców najbardziej niebezpieczny jest kapłan, ponieważ tylko on może dać ludziom Boga za pośrednictwem Eucharystii.
Dlatego nadal krzewiona jest nienawiść ku Bogu i Jego Kościołowi. Bóg i wartości duchowe nie mogły i nie miały prawa istnieć. Usuwano z przestrzeni publicznej każdy z n a k, który mógł przypominać ludziom o Bogu.
Jednak żadna władza nie pokona Królestwa Niebieskiego, mocy Samego Boga, który działał i działa w Kościele katolickim, a zwłaszcza w świętych Sakramentach.
Jeżeli położysz przede mną cały świat to ja wybiorę Eucharystię, która daje życie wieczne duszy, bo ciało na nic się nie przyda. Nie pojmiesz tego bez łaski Boga i Jego Światłości.
Przykro mi, bo do Eucharystii podeszło tylko 5 osób, a św. Hostia ułożyła się ochronnie. Na Mszy św. wieczornej, która była za mnie otrzymałem zawiniątko (wzmocnienie) dla pracującego na Poletku Pana Boga.
Dzisiaj, gdy opracowuję tą intencje (24.11) jest wspomnienie 116 misjonarzy z kapłanem Andrzejem Dung-Lac, którzy oddali swoje życie za wiarę w latach 1773-1862 w Wietnamie. On sam został ścięty w 1839 roku (kanonizowany przez JPII w 1988). Popłakałem się podczas zapisywanie tego. Jak to będzie, gdy się spotkamy?
Natomiast 25.11 w Ew. Łk 21, 12-19 padnie ostrzeżenie Pana Jezus do uczniów: "Podniosą na was ręce i będą was prześladować. (...) A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie zginie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie".
Wracałem zjednany z Bogiem...nawet nie mogłem szybko jechać i ktoś za mną mógł się dziwić. „Dobry jest Pan i łaskawy, nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy”...
Przed Mszą św. wieczorną śpiewałem: „Chodźcie wszyscy do Jezusa, chodźcie do Światła, które nigdy nie gaśnie, chodźcie, padnijcie na twarze, chwalcie Jego Imię!”
Dzisiaj, przed edycją tego zapisu krążyłem 2 godziny po mieście i odmawiałem moją modlitwę, a w zjednaniu ze Zbawicielem umierałem w ciele. Jakby na znak spotkałem pielęgniarkę w żałobie po śmierci matki. Jak miałem jej przekazać, że mama jest i smuci się z powodu jej żałoby! Pasowałoby zaśpiewać jej pieśń: „Jezu, Ty karzesz weselić się, chociaż do oczu ciśnie się łza”...
Wróciły Słowa Pana Jezusa ze śpiewu przed Ewangelią: Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia. Ap 2, 10c Zapytasz: skąd wiem, że te słowa Pan Jezus skierował do mnie?
Nagły ból rozłąki zalał serca, a wzrok zatrzymała chorągiew „pogrzebowa” z Panem Jezusem Zmartwychwstałym...wstępującym do Nieba.
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 877
Uwaga. W wyszukiwaniach: Menu główne. Chronologicznie. W okienku wybierz odpowiednią liczę zapisów (30, 100 lub Wszystko)...przy Ws na pasku bocznym przesuniesz błyskawicznie całe lata i możesz czytać każdy zapis.
Po wstaniu padłem na kolana przed dużym wizerunkiem Pana Jezusa Miłosiernego i poprosiłem o zmiłowanie się nad nami, ale intencję odczytałem dopiero w sobotę...w Centrum Handlowym.
Na Mszy św. porannej usiadłem pod tablicą symbolizującą obóz koncentracyjny...zasieki, lampy i ostrzegająca tablica „Achtung” z trupią czaszką. W tym czasie płynęło Słowo dotyczące okrutnego prześladowana synów Izraela.
Niektórzy szli na współpracę z okupantem, a po otrzymaniu władzy „wprowadzili pogańskie obyczaje (...) pozbyli się znaku obrzezania i odpadli od świętego przymierza. Sprzęgli się też z poganami i zaprzedali się im, aby robić to, co złe”.
To trochę przypominało UE, bo wszyscy mieli „być jednym narodem” i zarzucić swoje obyczaje, a „wielu Izraelitom spodobał się ten kult” i składali „ofiary bożkom”, a na ołtarzu całopalenia wybudowano "ohydę spustoszenia". 1 Mich
Do tego dnia pasują wcześniejsze zapisy, które właśnie opracowałem, a szczególnie:
1. za ofiary bestialstwa (12.04.2008)
2. za budzących grozę (02.06.2008) Ten trafił w moje ręce 6 czerwca 2015 o 4.00 w nocy, a o 17.00 w TV Trwam było spotkanie papieża Franciszka w katedrze Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sarajewie z ofiarami czystek etnicznych.
Papież był zdruzgotany świadectwami ofiar barbarzyńców i powiedział, że są małymi męczennikami krzyża i wiary. Popłakałem się, bo to płynęło także do mnie. Tam torturowano i mordowano „obcych”, a w moim przypadku to byli „swoi”, koledzy lekarze, którzy sprzęgli się z poganami, a udają katolików! Po wspólnym odmówieniu „Ojcze nasz” zostaliśmy pobłogosławieni.
Nadszedł czas siania zamętu przez Szatana, omamiania wielu i podsuwania władzy nad światem („będziecie jako bogowie”). Swoim wyznawcom obiecuje „niebo” pod warunkiem, że zabiją jak najwięcej niewiernych.
Niebo otworzył Pan Jezus, Syn Boga Żywego, ale ludy proste nie mogą pojąć tego, że Bóg, a dał się ukrzyżować! Zbawiciel mógł powalić największych okrutników samą myślą, ale wówczas Królestwo Niebieskie, Dom Ojca naszego nadal byłby zamknięty...
Popłakałem się podczas błagalnego krzyku niewidomego do przechodzącego Pana Jezusa (Ew Łk 18, 35-43):
- Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!
- Przejrzyj, twoja wiara cię uzdrowiła.
Ja też byłem ślepcem, ale przejrzałem dzięki modlitwom moich pacjentek oraz zamawianym nabożeństwom w różnych sanktuariach. Teraz to odrabiam...
Spójrz na ten świat od Boga Ojca i zobacz barbarzyńców zabijających inne narodowości (Hutu/ Tutsi), Hitler i Stalin, a teraz mamy terroryzm Państwa Islamskiego i Al - Kaidy.
Serce rozrywał ból, bo nasz Tata płacze nad nami. Ktoś zdziwi się, że wołałem za terrorystów, ale tylko Bóg może odmienić nasz wspólny los, który polega na tym, że oni są trupami duchowymi!
Nawet uratowanie jednej takiej duszy to wielki sukces. Proszę wszystkich o dołączenie się do modlitwy, bo nic nie dadzą bombardowania i zabijanie dla zabijania.
Piszę to i ciężko wzdycham, bo dzisiaj Bruksela przypomina miasto duchów, a w kościele jest mniej wiernych! Nawet kapłani nic nie mówią...nie pada nawet jedno słowo ostrzeżenia, a 1.8 miliona ludzi na Krymie nie ma prądu.
W Watykanie zasiądzie prorok z Berłem Kłamstwa i zostanie zniesiona Święta Ofiara. Dla większości to nic nie oznacza, ale musisz zrozumieć, że ja nie mogę już bez Eucharystii, św. Chleba dla duszy.
W sobotę, w centrum handlowym napłynęło wielkie pragnienie modlitwy, ale nie znałem intencji. Usiadłem w smutku i analizowałem „duchowość zdarzeń”, a także sytuację polityczną oraz okrucieństwa w wykonaniu „idących prosto do nieba”.
Wprost czuje się koniec świata, bo barbarzyńcy pod pozorem działania w Imieniu Boga mordują chrześcijan (dżihad). Ponadto straszą atakiem chemicznym lub biologicznym. To już otwarta III Wojna Światowa...z wiarą i krzyżem Pana Jezusa.
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1051
Uwaga. W wyszukiwaniach: Menu główne. Chronologicznie. W okienku wybierz odpowiednią liczę zapisów (30, 100 lub Wszystko)...przy Ws na pasku bocznym przesuniesz błyskawicznie całe lata i możesz czytać każdy zapis.
Każdy z nas powinien ujrzeć dwie rzeczywistości powiązane ze sobą. Spójrz na ten świat od Boga, a jest to narysowane w moim niezdarnym instruktażu (podobnie głoszą na stronie www.zbawienie.pl)
1. przyrodzoną czyli królestwo ziemskie, które jest "administrowane" przez upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji. Buntownik jest śmiertelnym wrogiem naszego zbawienia (powrotu duszy do Boga) i z ukrycia małpuje naszą wiarę.
Zważ, że dysponuje wieloma dobrami i daje namiastki szczęścia: władzę...w tym nad światem, różne przyjemności na których szczycie jest seks oraz złoto jako symbol posiadania. Książę Kłamstwa jest lekceważony nawet w Kościele świętym...jakby ktoś wydał zakaz mówienia o nim!
2. nadprzyrodzoną czyli Królestwo Boże, które jest „w nas” już na ziemi, a ja daję o tym świadectwo każdego dnia. Celem naszego życia jest powrót do Boga (zbawienie duszy).
My nie jesteśmy z tego świata. Do czasu śmierci jesteśmy wygnani z miłości! Ludzie nie wierzą w życie wieczne, istnienie po śmierci i dlatego grzeszną budując sobie szczęście na tym z e s ł a n i u.
„Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili”…tak jest w każdej z tych rzeczywistości, ponieważ mamy dar od Stwórcy: wolną wolę! Naszym znakiem jest Miłość...
Ktoś powinien wszcząć bój duchowy o Prawdę, bo ja wiem, że Jest tylko Bóg, który się Objawił, a jego Imię brzmi „Ja Jestem”. Trzeba jasno zapytać od kogo jest nienawiść i ludobójstwo, bo żaden Bóg tego nie popiera...szczególnie zabijania innych tylko dlatego, że nie są z naszej wiary.
To samo dotyczy okrutnego karania także swoich wyznawców. Samo zachowanie uchodźców w obozach świadczy o ich zezwierzęceniu, bo nocami gwałcą niewiasty, młode dziewczyny i chłopców.
Wstałem około 8.00 i padłem na kolana przed Panem Jezusem Miłosiernym oraz pocałowałem mały obrazek Boga Ojca, który przywiozłem 15 kwietnia 1989 roku z Niepokalanowa. Wówczas jeszcze nie wiedziałem, że jest to wizerunek przekazany z Orędziem „Ojciec mówi do Swoich dzieci” (1932 r.), które poznaliśmy dopiero po 50 latach (w 1982).
Zobacz zejście się czasu mojego nawrócenia z tą łaską, którą widzę w innym wymiarze właśnie dzisiaj, bo naprawdę zbliżają się czasy końcowe.
W wielkim uniesieniu pisałem świadectwa, a sam z siebie nic nie mogę. W tym czasie zły kusił pośpiechem, bo „mam iść na mszę”, ale z tego zaproszenia zostało tylko zamieszanie, a nawet mogłem wylać kawę.
Na Mszy św. w czytaniach była zapowiedź wielkiego ucisku „jakiego nie było, odkąd narody powstały, aż do chwili obecnej”. W tym czasie naród twój dostąpi zbawienia każdy (...) zapisany w księdze”. Dn 12, 1-3,
Jezus powiedział do swoich uczniów: "W owe dni, po wielkim ucisku słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą padać z nieba i moce na niebie zostaną wstrząśnięte. Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą (...) o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec". Mk13, 24-32
Skąd wiem, że demon „zapraszał mnie” do kościoła i jak to w ogóle możliwe? Musisz zrozumieć, że ja pracuję na Poletku Pana Boga, a wszystko, co czynię jest możliwe z Jego natchnieniami i mocą. To kuszenie było celne, bo miałem werwę...
Ponadto Przeciwnik Boga wiedział, że po Mszy św. o 17.00 zagadam kapłana, który „szkoli” misjonarzy oblatów o szatana i jego pogląd na judaizm i islam. Musiałem z mocą powiedzieć kapłanowi to, co poniżej napisałem w komentarzu dla www.fronda.pl
Przykro mi, bo naród wybrany trwa w odwróceniu od Boga i nie ma Jego Opatrzności. Przypomniał się neokatechumenat oraz moje listy, które pisałem do Lefebrystów, a na końcu Mszy św. czytano ogłoszenia: zaproszenie na dwa bale i jakiś festyn sportowy. Takie są nasze modły jako odpowiedź na gehennę braci we Francji. Proponuję, abyś dotarł do;
1. listu ks. Stanisława Małkowskiego do Pasterzy Kościoła w Polsce o powołanie Pana Jezusa na Króla Polski („Gazeta warszawska”, 46/2015, tygodnik z 13-19 listopada). Podobnie widzimy zagrożenie naszej ojczyzny i zbliżanie się zapowiadanej zagłady ludzkości przez Szatana (mamy rok na uratowanie Polski)...
2. Miram Shaded dla Fronda.pl: Tolerancja dla islamu nie jest dobra...lub wPolityce.pl Przerażające świadectwo! Miriam Shaded...
W komentarzu napisałem: << Nie ma Boga poza Deus Abba, Omnipotens Pater, który Objawił się, a Jego Imię brzmi: "Ja Jestem" i dał Swojego Syna na bestialską śmierć, która otworzyła nam Niebo. Kto w to uwierzy będzie zbawiony. Masz wątpliwości: zawołaj do Ducha Świętego!
R. Dawkins dał dobry podział duchowości człowieka: obojętni duchowo, agnostycy w dwie strony ("chyba Tam coś jest" oraz "chyba Tam nic nie ma"), ateiści aż do wiedzącego, że Boga nie ma (R. Dawkins od "Boga urojonego") oraz wierzący aż do wiedzącego, że Bóg Jest (moja osoba).
(...) Przekażę politykom - poprzez Wasz Portal - moje proste rady. Życzę wszystkim zdrowia duchowego
3. Blog Joanny Senyszyn << Francja nie potrzebuje modłów >>15 listopada 2015 z moim komentarzem ~APEL 15 listopada 2015 o 14:49 Matka Joanna od demonów znowu zaczyna…
<< Jako lekarz muszę stwierdzić, że Pani Profesor jest ciężko chora duchowo! Proszę wszystkich czytających o modlitwę w intencji Pani Profesor, bo sama nie pokona opętania intelektualnego. To tak jak z zanikiem mózgu…nic nie czujesz, a zanika!
Miała już znak, bo „umarła”, ale po dojściu do siebie wróciła do szyderstw z wiary w Boga Objawionego!
Tak samo postępował poseł Jasio. Na jego blogu dawałem świadectwo wiary i prosiłem, aby zachował wpisy, bo po jego upadku będzie miał dowód na Istnienie Boga (zamówiłem Mszę św. i poświęciłem wiele modlitw, aby Pan ukrócił jego możliwości, bo szkodził wielu duszom). Kto to jest poseł Jasio?
Ten wpis Pani Profesor jest świadectwem całkowitej indolencji duchowej, a nawet ignorancji, którą ma przykryć ekwilibrystyka słowna i komunistyczne argumenty, że ważniejsza jest pomoc ludzka niż Boża!
Nie pokonasz Szatana lotniskowcami, a nawet bronią atomową…tylko różańcem, ale Pani Profesor nie wierzy w „takie bajki”.
W tym czasie wyznaje, że wszystko w przyrodzie powstało samo z siebie, a nasz mózg w czasie ewolucji wyłonił się z wydłużonego nosa ślimaka. Osobiście czytałem o tym w „FiM”…>>
Każdy musi sobie odpowiedzieć do której rzeczywistości należy. Katolik nie zna odwetu...jesteśmy barankami na zabicie, a pokazał to Pan Jezus, którego zabito w sposób bestialski...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 911
MB Pięknej!
Wczoraj, wcale nie zostałem zaskoczony potwornymi wydarzeniami w Paryżu, gdzie w tym samym czasie (21.20 - 22.00) dokonano serii zamachów, które rozpoczęły 3 symulowane wybuchy przy stadionie z prezydentem Francji. W tym samym czasie w pięciu różnych miejscach zabijano przypadkowych ludzi.
Jeżeli nie wierzysz w Boga to lekceważysz nadprzyrodzoną inteligencje upadłego Archanioła i jego przebiegłość w czynieniu zła...dlatego jest nazywany Księciem Kłamstwa! Nie pokonasz jego agend lotniskowcami i bombardowaniami. Nic nie dadzą też nowe sojusze, G20, a nawet schrony atomowe...
Jakby na znak z otwartego dodatku do „Super expressu” z 11 maja 2015 czytam o bratobójczej wojnie w b. Jugosławii („Horror w bałkańskim kotle”), gdzie serce rozrywają zdjęcia czaszek, masowych grobów oraz ludzkich szkieletów w obozach. Tam jest fotografia poety-psychiatry Radovana Karadżica...dotychczas nie ukaranego!
Trzeba się nawrócić, paść na kolana i twarze, bo tylko Bóg Ojciec jest władny to wszystko odmienić. Przecież w Modlitwie Pańskiej („Ojcze nasz”) mówimy:
‘Święć się Imię Twoje’, a Deus Abba (nasz TATA) nie ma nawet dnia Swoich Imienin. Jak wielkim nietaktem jest zapomnienie o tym dniu u bliskich, a nawet najgorszych grzeszników do których biegnie się z pękiem róż, a nawet białych lilii.
‘Przyjdź Królestwo Twoje’...czy chcemy żyć wg Prawa Bożego i Przykazań Miłości? Nawet nie chcemy ogłaszać i powoływać Boga Ojca na Króla, aby wszyscy Go poznali, bo wolimy władców namacalnych. Stąd kult bożków ludzkich z próbą ogłoszenie Putina świętym (akcja w ich kraju opisywana na Onet.pl)...
„Bądź Wola Twoja”...wszędzie króluje wola nasza, własna!
Królestwo ziemskie Szatana to cywilizacja śmierci oparta na władzy, seksie i posiadaniu, którego symbolem jest złoto! Wciąż wraca ludobójstwo, nowe formy niewolnictwa, kwitnie mafijność, która ogarnia świat (globalizacja), a jej członkom zabiera się wolną wolę i muszą milczeć do śmierci (omerta).
Propaguje się luz („róbta co chceta”) i sakralizuje demokrację (niezgodna z naszą wiarą)...można przegłosować zabijanie dzieci nienarodzonych i chorych oraz eutanazję i karę śmierci! Szatan podsuwa mądrym tego świata nieskończony repertuar; ewolucjonizm (małpa ma twarz!), sztuczną inseminację, manipulacje genetyczne, które doprowadzą do stworzenia hybryd (człowiek - zwierzę)...
Dorzuć do tego „lepsze” religie, ateizm, wrogość do Kościoła katolickiego, akcję apostazji, łamanie przykazań (homoseksualizm, zabójstwa, kradzieże, rozwiązłość, dewiacje seksualne) oraz używanie tego życia (nałogi, hazard, miłość to seks, itd.). Tym wszystkim kieruje garstka i l u m i n a t ó w (jaśnie oświeconych, a raczej oślepionych...).
Już dawno trwa III Wojna Światowa z wiarą i krzyżem, ale nie ujrzysz tego bez Światła Bożego...stąd beztroska i zaskoczenie Francuzów. Pisałem o tym na www.fronda.pl Cejrowski: To nie uchodźcy to inwazja na Europę (APEL Wrz 22, 2015, 9:02 po południu)...
<< Doznałem wstrząsu czytając zapis w moim dzienniku duchowym z dnia 29.01.2015 (ZA BUDZĄCYCH GNIEW BOGA). Wówczas napłynęło poczucie nadchodzącej kary, która spadnie na ludzkość, a jej zapowiedzią jest narastanie w sercach ludzi nienawiści i pragnienia wojny. Nawet trafiłem na słowa Pana Jezusa do widzącej V. Ryden, że przeżywamy Koniec Czasów, a to oznacza drwienie z religijności, wyśmiewanie wierzących przez postępujących wg nauk nikczemności.
Szczególny ból zadają Panu Jezusowi pełni pychy i hipokryzji Kaini, którzy depczą Ducha Bożego w Kościele Świętym. Takie osoby ściągają na nas Gniew Boży i przybliżają nadejście słusznej kary.
W wizji Marii Valtorty Pan Jezus na ten moment odpowiada pytającemu przedstawicielowi ówczesnej władzy świątynnej: co stanie się z tymi, którzy nie chcą słuchać Głosu Boga. (...) Grożącą karę Bożą może odsunąć pokuta i przyjęcie upomnienia, ale ludzie na błysk Gniewu Bożego odpowiadają jeszcze większym grzeszeniem, bo traktują litość jako słabość.
Siostra Faustyny ujrzała Pana Jezusa ukrzyżowanego z którego ran wypływały błyskawice. Bóg ukazał Swoją Moc. Zbliża się koniec tego świata. Szkoda ludzkości, ale większość żyje tylko tym życiem i ginie duchowo. >>
Moją aktualną analizę, bo interesuję się teologią polityki zawiera intencja z 07.09.2015 ZA SZUKAJĄCYCH OCALENIA POZA BOGIEM Naszą sytuację wymienię w punktach, a została napisana z wyraźną pomocą Ducha Świętego:
1. Przeciwnik wdarł się do Europy...zalewa nas fala młodych i silnych pogan
2. Trwa bój duchowy nad nami, a zaskoczeni politycy radzą i próbują coś wyjaśniać!
3. Nie ma żadnego innego Boga Ojca poza Tym, Który się Objawił (Jahwe...”Ja Jestem”) i dla naszego odkupienia zesłał do nas Swego Syna, Jezusa Chrystusa. Wpisz: czy Allach to Jahwe? 4. Trwa już III Wojna Światowa...z wiarą i krzyżem, a wokół mówią: „Pokój! Bezpieczeństwo”! Nawet KEP nie chce ogłosić Pana Jezusa Królem Polski i ślimaczy się budowy Świątyni Opatrzności Bożej. 5. Paruzja nadchodzi milowymi krokami!
Może uratować nas padnięcie na twarz, ale na Mszach św. nie widać żadnego poruszenia...prosi się o zdrowie i pogodę dla rolników, a później karze ich za nadmiar mleka produkowanego przez krowy!
APEL
- 13.11.2015(pt) ZA GOTOWYCH NA PRZYJŚCIE ZBAWICIELA
- 12.11.2015(c) NIECH ŻYJE DUSZA!
- 11.11.2015(ś) BRAK WDZIĘCZNOŚCI BOGU ZA WYBORY
- 10.11.2015(w) ZAPROSIŁEM PANA JEZUSA DO MOJEJ IZDEBKI
- 09.11.2015(p) ZA OFIARY PSYCHUSZKI
- 08.11.2015(n) ZA PRZEZNACZONYCH NA RZEŹ
- 07.11.2015(s) ZA OFIARY DEMONICZNEGO ZAMĘTU
- 06.11.2015(pt) ZA ZŁYCH RZĄDCÓW
- 05.11.2015(c) W INTENCJI KAPŁANÓW
- 04.11.2015(ś) ZA MAJĄCYCH ROZTERKI DUCHOWE