- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1223
Św. Józefa Rzemieślnika
Miałem duże zaległości w zapisach, a po przebudzeniu o 2.00 napłynęło: „opracowania”. Ja nic takiego nie planowałem i nie chce się wierzyć, ale wszystko skończyłem przed wyjściem na nabożeństwo o 6.30.
Podczas śpiewania litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa wołałem „zmiłuj się nade mną”, ponieważ czułem, że ten dzień jest także za mnie. To potwierdzi później odczytana modlitewna...
Ta praca powtórzy się następnej nocy, ale dużo radości daje opracowywanie zapisów z początku nawrócenia. Niektóre przeżycia duchowe ponownie wywołują łzy, a ból rozrywa serce.
Skąd miałem moc, aby to wszystko zapisywać? Już w 1990 roku była intencja, że „cierpienie mam wytrzymać do końca”. Tak się stało i dzisiaj wiem, że nic nie poszło na marne. Medycyna odpłynęła w siną dal, a sprawy duchowe są wiecznie te same...!
Moja moc była i jest z Boga, ale w tamtym czasie nie wiedziałem, że jest to tak wielkie dzieło Boga naszego, Świętego Świętych...ABBA, mojego i twojego TATY. Wielu, nawet wierzących katolików zacznie kręcić głową, ale nie wejdziesz do Królestwa Bożego jeżeli nie staniesz się dzieckiem...
Wróćmy jednak do tego królestwa „nędzy i rozpaczy” i prowadzenia mnie przez św. Józefa do którego zawsze zwracam się przed z różnymi pracami. Przekazuję to wszystkim spotykanym mechanikom, ludziom robiącym remonty, itd. Kolega zmieniał dach na budynku i właśnie oberwała się chmura. Wiadomo, że nie prosił wcześniej o prowadzenie (racjonalista).
Przed kilkoma dniami rozmawiałem z kolegą, który jest ordynatorem oddziału chirurgicznego, a ja wiem ile - oprócz ciężkiej pracy - jest dylematów diagnostycznych. Wskazałem, aby w przypadkach kłopotliwych poprosił o radę w modlitwach.
Ja nie wyobrażam sobie pracy na tak odpowiedzialnym stanowisku bez nadprzyrodzonej ochrony św. Michała Archanioła oraz pomocy Ducha Rady (diagnostyka) i św. Józefa (zabiegi i operacje).
Nadszedł czas na opracowanie zapisu, a właśnie muszę zabudować boki balkonu, ponieważ koty w nocnych zalotach robią bałagan. Wyszedłem po zawołaniu do św. Józefa i tak trafiłem na sprzątających w upale, smarującego dach garażu i spoconego w sklepie budowlanym.
Ogarnij cały świat, zobacz niewolników w Chinach, Korei, a także naszych "murzynów" pracujących tylko na chleb dla „budowniczych Polski willowej”...
Ze względu na zejście się tego wspomnienia z kultem Najświętszego Serca Pana Jezusa uczestniczyłem w Mszy św. wieczornej, gdzie zostałem ponownie pobłogosławiony Monstrancją...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1287
Podczas przejazdu na Mszę św. poranną moje serce falami zalewała wszechogarniająca miłość Pana Jezusa. Poczułem bliskość tych, którzy mi szkodzili i czynią to dalej.
W takich momentach mam pokazywaną miłość Boga do nas wszystkich, Jego dzieci. Zarazem odczuwałem wielki ból, bo mamy do czynienia z lekarzami, funkcjonariuszami publicznymi zawodu zaufania społecznego powołanymi do służenia.
Jak czuje się kolega pełnomocnik ds. zdrowia lekarzy, który otrzymał informację o mojej krzywdzie, umówiliśmy się i spotkaliśmy, ale zbył mnie. Dobrze wiedział, że ma do czynienia z psychuszką! Co miał zrobić? Przecież dla niego ważniejsza jest solidarność korporacyjna. W nagrodę ładnie pisze w „Gazecie lekarskiej”.
Obecny prezydent zrobiłby wszystko, aby wygrać reelekcję! Przeżywam horror śledzenia, bo władza - przestraszona wyborami prezydenckimi - męczy dobrych ludzi, którzy muszą biegać za mną do kościoła! Niektórzy z nich nawet przystępują do Eucharystii, ale nikt mi nie uwierzy, bo zrobiono ze mnie chorego psychicznie...
Dzisiaj św. Paweł mówił: "Słuchajcie, Izraelici, i wy, którzy boicie się Boga! Bóg tego ludu izraelskiego wybrał ojców naszych i wywyższył lud na obczyźnie w ziemi egipskiej i wyprowadził go z niej mocnym ramieniem. (...) stosownie do obietnicy, wyprowadził Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa”. Dz 13, 13-25
Natomiast Pan Jezus umył uczniom nogi, aby pokazać na czym polega Jego władza i tak ma być z nimi. To wiem i radują słowa, że: „Sługa nie jest większy od swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał. Wiedząc to będziecie błogosławieni, gdy według tego będziecie postępować. (...) Ja wiem, których wybrałem (...)”. J 13, 16-20
Eucharystia jakby pękła, odwróciła się i wyprostowała. Serce zalał pokój i smutek związany z ofiarami trzęsienia ziemi w Nepalu: „Panie nie mam na to wpływu”. W tym stanie i pragnieniu milczenia podjechałem pod „mój” krzyż i zapaliłem lampkę.
Kończę zapis tej intencji, a płynie program red. Pospieszalskiego o fałszowaniu wyborów. Ważne pieczątki już wcześniej posiada władza ludowa, która wszystko przygotowuje. Obwodowa komisja wyborcza nie może podpisać oryginału protokółu i go wywiesić, ale musi oddać go do wydruku elektronicznego ("weryfikacji")!
Na blogu Joanny Senyszyn zdziwiony przeczytałem wpis, że na Jasnej Górze abp Gądecki przytoczył słowa św. Augustyna:„wszelka władza, która nie respektuje Prawa Bożego, prędzej czy później stanie się bandą złoczyńców”... APEL
www.andrzejduda.pl
Oto moje uwagi i rady dotyczące dzisiejszej debaty w TVN 24, która powinna być przeprowadzona w TV Trwam, ponieważ obaj kandydaci są katolikami...
1) Padnie zarzut, że Pan chciał karać więzieniem za stosowanie In vitro...
Na spotkaniu 07.05.2015 prezydent Bronisław Komorowski straszył powrotem zacofania i średniowiecza, bo Andrzej Duda starających się o dziecko chce wsadzać do więzienia!
Nie wolno się tłumaczyć, mówić długo, bo obowiązuje nas Prawo Boże, a nie "uszczęśliwianie" tych, którzy dziecko planują po dorobieniu się lub dla kaprysu.
2) Pan Prezydent stał się fałszywym katolikiem. Powinien być ekskomunikowany...
Prawo Boże dla katolików jest ponad prawem stanowionym.
3) Pan prof. Nałęcz stwierdził, że trzeba mówić..."tak lub nie".
Co o tym myśli Pan Prezydent...
4) Można zasugerować badanie lekarskie wszystkich kandydatów na prezydenta...
www.wola-boga-ojca.pl
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1259
Deus ABBA nieraz pozawala mi "pobiegać" za wolą własną, aby pokazać co oznacza nie trzymanie się Jego Ręki. W takich momentach zapominam o szatanie, który „krąży jak lew ryczący”, a powiem ci, że sam sobie nie poradzisz. Dowodem na to jest każdy dzień mojego życia.
Po wejściu do kościoła otrzymałem błogosławieństwo kapłana z kończącej się Mszy św. To zdarzenie duchowe sprawiło, że odczyt tej intencji był „prosty”. Podczas podchodzenia do Eucharystii w podziękowaniu padłem na dwa kolana. Ciało Pana Jezusa zawinęło na brzegach jakby w koronę.
Poczułem odsunięcie kuszenia. Dopiero teraz zrozumiałem niebezpieczeństwo z soboty i znak od św. Michała Archanioła, którego wizerunek odwrócił się, a później upadł na podłogę samochodu.
To ostrzeżenie, bo nie wolno postępować wg woli własnej, a później mieć pretensję do Boga. Pójście za swoją wolą prowadzi na manowce duchowe, a nawet może spowodować śmierć prawdziwą (duchową).
Szatan początkowo takim sprzyja, ale czyń i patrz końca. Nic nie da fałszywe przychodzenie do Świątyni Pana...nawet prezydentowi ze „strasznym dworem” i przykre dla mnie przyjmowanie przez dr Ewę Cudu Ostatniego!
W tym czasie pieje się nad „uszczęśliwianiem” ludzi, którzy pragną mieć dziecko (In vitro)...po dorobieniu się, comiesięcznych aborcjach hormonalnych lub dla kaprysu bogatej babci! Z drugiej strony „pomaganie” tym, którzy chcą zabić dziecko szczególnej troski (z wadami, zagrażające zdrowiu matki i z gwałtu). Takie postępowanie nie ma błogosławieństwa Bożego...
To był dzień radości i pokoju, a jego towarzyszyły mu szczególne znaki: gołębie trójkami siadały blisko mnie lub krążyły nad głową... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1272
Zapomniałem, że modlenie się za naród żydowski doprowadza szatana do szczególnej aktywności. Utrudniał zapisy, a to jest tak jak z ruchem pociągów...staje jeden, a reszta za nim.
Złapałem też zapalenie cewki moczowej. To przykre, bo czujesz pieczenie i nie wiesz co zrobić. Dziwne, bo Pan wskazał na zapis sprzed 25 lat, gdzie miałem ten sam kłopot, a po prośbie modlitewnej spotkany wówczas kolega wskazał na okłady z kwasu bornego. Teraz też pomagał, ale z niecierpliwości wziąłem szkodliwy lek i zatrułem się kofeiną.
Ponadto przestraszył żonę, że jest śmiertelnie chora! Ja widziałem, że jest zdrowa, ale co miałem zrobić jak zerwała mnie spakowana do szpitala. Dobrze, że nie słuchałem jej, ale zawołałem do Pana Jezusa. Szatanowi chodziło o moje udręczenie, bo źle się czułem i traciłem cenny czas.
Dzisiaj, tuż po przebudzeniu zły podsunął bardzo ciekawy temat: „Czy każdy Polak może być prezydentem?”, bo na każde stanowisko trzeba mieć zaświadczenie lekarskie...
Dobrze, że w porę zorientowałem się i pojechałem do kościoła, bo Bóg potrzebuje dusz-ofiar oraz Mszy św. na których Pan Jezus dalej oddaje Swoje Życie za żyjących i zmarłych.
Na uroczystości Poświęcenia Świątyni Żydzi otoczyli Pana Jezusa i pytali Go. <<Dokąd będziesz nas trzymał w niepewności. Jeśli Ty jesteś Mesjaszem, powiedz nam otwarcie>>. Pan Jezu stwierdził, że Mu nie uwierzyli, a świadczą o Nim czyny, które dokonuje w Imię Ojca. J 10, 27
Ogarnij świat trzymanych w niepewności...od skazanej na śmierć Asi Bibi do porwanych, wygonionych z domów na wschodzie Ukrainy, czekających na wyrok, pożyczkę, decyzję urzędu, rolników protestujących przed URM i matki niepełnosprawnych dzieci. To wielkie cierpienie. Poszedłem na dodatkową Mszę św. w intencji pobożnych Żydów...
Dzisiejsza intencja jest także za mnie, bo zawieszono mi niezgodnie z przepisami prawo wykonywani zawodu lekarza i tak „wiszę” (7 lat), a prosiłem o ugodę lub zabrania, bo nie chcę być członkiem przestępczej struktury z karuzelą samych swoich jaką jest Izba Lekarska.
Trzeba przyznać, że bolszewicy do perfekcji opanowali dręczenie (Olewnik, Sumliński) w którym maltretują swoje ofiary w różny sposób...także poprzez przedłużanie procedur, dawanie nadziei, a moja sprawa jest tego przykładem.
Uderzasz w ofiarę nagle, łamiesz wszelkie prawa, a potem wszystko prowadzisz bardzo wolno i dokładnie. Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej powinien moją sprawę od razu skierować do innej izby, ale trzymał dokładnie 180 dni!
Mediator miał na decyzję 30 dni, a trzymał 90...i odmówił spotkania. Rzecznik Praw Lekarzy nie odpowiadał na dwa pisma (schowali przed nim), a na trzecie odpisał, ale nie spotkał się ze mną.
Nie potrafiono powołać komisji lekarskiej zgodnej z rozporządzeniem ministra zdrowia (sześć razy). Do ostatniej wepchał się sam konsultant krajowy ds. psychiatrii prof. Marek Jarema, a na nim ciąży obowiązek czuwania nad przestrzeganiem stanowionego prawa (za to mu płacą).
To całkowicie kompromituje go jako funkcjonariusza, lekarza i człowieka, bo dodatkowo jako ateista wypowiadał się w sprawie wiary w Boga...
APEL
www.andrzejduda.pl
Proszę wykorzystać moją krzywdę, której opis znajduje się na www.wola-boga-ojca.pl Menu główne: Dwa zdania o sobie.
Sprawa pokazuje zgniliznę naszego państwa...w tym Izb Lekarskich, struktury niezgodnej z demokracją, której broni senator Stanisław Karczewski przekupiony rubryczką w miesięczniku "Puls".
Kolega na spotkaniu otrzymał materiały i płytę z wyczynami psychiatry z PO na Kaszubach. W TV Trwam były trzy audycje na ten temat, a w Sejmie RP interpelacja posłanki Szczypińskiej.
Dlaczego senator z PIS-u kręci się przy ludziach prezydenta (zdjęcia z dr Ewą i Andrzejem Włodarczykiem, wspólne przywożenie Światełka Miłosierdzia z Łagiewnik z Maciejem Hamankiewiczem)?
Na spotkaniu z posłem Mariuszem Kamińskim ponownie przekazałem moją sprawę (płyta), ale był z nim Pan Senator, który dokładnie zna wszystkie bezeceństwa funkcjonariuszy publicznych z NIL i OIL w Warszawie.
Przecież wie, że lekarz Andrzej Włodarczyk dał poręczenie dla dr G. (świadomie zostawił wacik w sercu pacjenta), a w tym samym czasie w sposób "krymski" zawiesił mi prawo wyk. zawodu lekarza. Dokonano zabójstw duchowego...
Czy moja sprawa dotarła w ręce przewodniczącego zespołu przeciwdziałającego ateizacji (PiS)? Po co stworzono taką atrapę?
Pozdrawiam
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1314
Trafiłem na Mszę św. o 7.30, a serce zalewała parszywość udających katolików...wilków w owczych skórach, nawet wśród kapłanów.
W tych dniach narasta podenerwowanie władzy ludowej, która po izolacji tow. Putina znalazła się na „polu niczyim”, a spaliły na panewce misternie przygotowywane prowokacje.
Pan prezydent Bronisław Komorowski „po przebudzeniu się” ruszył do ataku: opowiedział się „za życiem” (In vitro) oraz zabronił bicia niewiast (gender).
Wczoraj zrobiono ukłon w stronę naiwnych na spędzie strażaków w Częstochowie pod przewodnictwem druha Waldemara Pawlaka, gdzie obaj udawali katolików i przemawiali. Trzeba powiedzieć, że większość strażaków (podpora władzy ludowej) jest niewierząca, a formacja PSL fałszywa (Bóg, Honor, Ojczyzna).
Pan Janusz Palikot jest typowym przykładem człowieka, który wcześniej udawał katolika, a był od początku wrogiem naszej wiary...tak jak Roman Kotliński.
Na swoim blogu dał wpis: Nie dla polityki w kościele. Przekaz był kierowany do Andrzeja Dudy. W moim komentarzu przypomniałem mu, że prezydent jako kandydat przemawiał na Jasnej Górze i na pogrzebie Władysława Bartoszewskiego.
Piszę to 04.05. 2015 i zostałem porażony religijnością naszej telewizji (TVN 24, TVP1, Polonia i Info)...we wszystkich kanałach jednocześnie transmitowano Mszę św. pogrzebową za duszę Władysława Bartoszewskiego.
Widziałem tam samych polityków PO z b. premierem Donaldem Tuskiem oraz obecnym prezydentem. Najbardziej zabolało mnie to, że wielu z nich przystępowało do świętokradzkiej Eucharystii! Szok wywołał też wielki kult ciała...można powiedzieć, że „umarli grzebali umarłego”...
Dopiero po wszystkim zauważono, że Mszę św. koncelebrował suspensowany skandalista ks. Wojciech Lemański (art. w "Sup. ex." z 05.05.2015 "Skandal na pogrzebie Bartoszewskiego"), a wczoraj modliłem się w intencji fałszywych kapłanów.
Jak Pan Bóg to wszystko układa, bo w ręku znalazły się moje pisma do b. minister zdrowia, a obecnej premier Ewy Kopacz, która nadal udaje katoliczkę. Zobacz dwie prośby w pismach poniżej z konkluzją:
<< Pani odpowiada za całość służby zdrowia. To wielka łaska, ale wybrała Pani służenie człowiekowi. Nie może Pani uczestniczyć w życiu Kościoła katolickiego (Eucharystia), a to wielkie nieszczęście. >>
Nie wierzyłem moim oczom, bo podczas Mszy św. pogrzebowej za Władysława Bartoszewskiego trafiłem na moment przyjmowania przez Panią Doktór Eucharystii... APEL
08.09.2009 Szanowna Pani Doktór! Minister Zdrowia Ewa Kopacz 00-952 Warszawa ul. Miodowa 15
dotyczy: zawieszenia prawa wykonywania zawodu lekarza (2069345)
Skarga!
Bardzo proszę o wnikliwe przeanalizowanie mojej precedensowej sprawy, która jest przykładem tego, że w mojej ojczyźnie nie wolno mówić prawdy, a lekarz katolik jest dyskryminowany. Piszę to jako ostrzeżenie, ponieważ Pani Minister także deklaruje się jako wierząca w Boga.
(...) Kraj katolicki, a wysokiej klasy specjaliści nic nie wiedzą o duchowości człowieka (świecie nadprzyrodzonym). Dziwi traktowanie wiary i tego, co głosi Kościół katolicki jako choroby, ponieważ dotyczy to około 20 % naszego społeczeństwa (tak widzę wyznawców).
Psychiatrzy wymagają przeszkolenia teologicznego (głośne sprawy leczenia opętanych), ponieważ robiąc taki błąd mogą spowodować utratę przez „chorego” różnych praw (w tym majątku). Odwróćmy problem. Kapłan spowiada chorego psychicznie…co stwierdzi?
Podobna sytuacja jest w opętaniu. Uczniowie pytali Jezusa dlaczego zły duch nie wychodzi, bo egzorcyzmowali chorego! To teren na którym powinni współpracować kapłani z lekarzami. Granica pomiędzy chorobą psychiczną, a mistyką jest delikatna (Jezusa ubrano w czerwoną szatę). Psychiatra nie leczy doznań duchowych związanych z wiarą, a ksiądz nie egzorcyzmuje chorych psychicznie.
Pani Minister !
Nie będę opisywał dalszych świństw z późniejszym przesłuchiwaniem mnie jak najgorszego przestępcę (...) wpisano mnie do Centralnego Rejestru Ukaranych! Wyrwano mnie z przychodni z dnia na dzień i spowodowano moją śmierć cywilno-zawodową. (..)
Proszę nie odsyłać mojej sprawy, bo nigdzie nie pomogą. Proszę mi wierzyć, że problem wymaga nagłośnienia (...). Dokonano na mnie „morderstwa duchowego” i niech mój przypadek będzie przestrogą. Mogę zgodzić się, że jestem niezdolny do pracy, ale przyczyną tego nie jest moja wiara w Jezusa Chrystusa...
19.02.2010 Minister Zdrowia Pani Doktor Ewa Kopacz 00-952 Warszawa ul. Miodowa 15
Pani Doktór!
Jak to jest, że Pani otworzyła obchody Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i spotkała się z Benedyktem XVI? Ja straciłem w tym czasie prawo wykonywania zawodu lekarza za obronę krzyża powalonego przez naszego kolegę.
(...) Moją krzywdę spowodował Pani b. zastępca, który dalej chciał być szefem wszystkich lekarzy...nawet poświęcił nową Izbę Lekarską. (...)
Pisałem do Pani przed rokiem, ale nie otrzymałem odpowiedzi na skargę. Kto segreguje listy w Ministerstwie Zdrowia. (...) Przez 40 lat nie zrobiłem żadnego błędu, a pracowałem jak niewolnik (30-40 pacjentów dziennie + wizyty)...długo za parę groszy.
W środowisku psychiatrów nie ma katolików. Nic nie wiedzą o duchowości człowieka. Nie uznają rzeczywistości nadprzyrodzonej - na pewno leczą uwiedzionych i opętanych przez Szatana. Dla nich ważna jest obrona kolegi, który powalił Krzyż Pana Jezusa.
W Izbie Lekarskiej pod przewodnictwem byłego Pani zastępcy "badano" mnie w komisji dwuosobowej! Nie ma takiej nawet w tańcu z gwiazdami...
- 26.04.2015(n) ZA FAŁSZYWYCH KAPŁANÓW
- 25.04.2015(s) ZA LUDZI NIEPOWAŻNYCH
- 24.04.2015(pt) ZA POWOŁANYCH DO GŁOSZENIA EWANGELII
- 23.04.2015(c) ZA ROZDARTYCH DUCHOWO
- 22.04.2015(ś) ZA POBOŻNYCH ŻYDÓW
- 21.04.2015(w) ZA SŁUŻĄCYCH W ZŁEJ WIERZE
- 20.04.2015(p) ZA ŚWIADOMYCH SWOJEJ NĘDZY
- 19.04.2015(n) ZA PEWNYCH, ŻE PO ŚMIERCI JESTEŚMY TYLKO PROCHEM
- 18.04.2015(s) ZA BOJĄCYCH SIĘ
- 17.04.2015(pt) ZA DOŚWIADCZAJĄCYCH BOGA