Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

10.04.2015(pt) ZA DĄŻĄCYCH DO PRAWDY

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 10 kwiecień 2015
Odsłon: 1250

    Po przebudzeniu w środku nocy zły straszył mnie i zalewał nienawiścią, a później podsunął rozważania jak można przyjąć „nocnych wilków” tow. Putina, którzy mają ostentacyjnie przejechać przez naszą ojczyznę.

   Judzący z TVN i „Super Stacji” już pochylali się nad tym wielkim problemem. Szatan wiedział, że nie wpuszczą ich do Berlina i zalał mnie rozmyślaniem, aby odciągnąć od modlitwy!

1. Przyjęcie w ramach prowadzonej wojny hybrydowej:

- przed mostem na który mają wjechać robimy filmowe zderzenie kilku samochodów, które się palą i wybuchają w nich petardy

- po skierowaniu całej kolumny na boczną drogę trafiają na wywrócony beczkowóz  z fekaliami

- później puszczamy ich bezdrożami, gdzie od czasu do czasu wyskakuje jakiś wariat z siekierą...

    Całym ruchem kierowaliby wolontariusze...w chustach na głowie z antenkami i nieustannie krążącymi dronami. Daję to jako przykład pomysłów szatana w szkodzeniu, udawaniu, małpowaniu, a przecież Polak potrafi...

2. Przywitanie po chrześcijańsku: wszędzie ugościłbym ich po wyświeceniu i pokazał światu istnienie braterstwa między narodami.

    Nasza władza, która „wybrała przeszłość” wciąż buduje przyjaźń między służbami, a teraz prezydent prowadzi jakąś grę...ciekawe gdzie i jak będzie się ewakuował!   

   Piszę te „głupoty”, aby pokazać śmiertelny bój, bo miałem skończyć modlitwę („św. Agonię”) za tych, co rozumowo podchodzą do naszej wiary.

    Poprosiłem nawet Boga o światło dla Jacka Porębskiego z przeniesieniem na  niego mojej łaski wiary. Dopiero modlitwa dała pokój i spałem do rana.

    Teraz trafiłem na modlitwę przed Belwederem za ofiary zamachu w Smoleńsku i tam padły słowa o potrzebie naszej zgody, która musi być zbudowana na prawdzie. Ja dodałbym, że na Prawdzie czyli Bogu.

    Wcześniej patrzyliśmy sobie w oczy z Panem Jezusem, a to sprawiło, że modliłem się na kolanach z zebranymi przed Pałacem Prezydenckim. To sekundy, bo nasze słabe serce - szczególnie moje chore - więcej nie wytrzyma. Dobrze, że mam dar łez, bo z nimi wypłynął ze mnie tęskny smutek.

   Drugi atak demona nastąpił o 12.00, bo chciałem wyjść na nabożeństwo pogrzebowe, ale nie wiedziałem o której jest godzinie. Żona specjalnie poszła sprawdzić, przerwałem pisanie, pobiegłem do kościoła i trafiłem na przywiezienie zwłok...

    Straciłem cenny czas, zostałem wytrącony z werwy pisania i nie wiem co miałem przeżyć. Na Mszy św. wieczornej po której była Droga Światła...ministrant szedł z krzyżem jak podczas nabożeństwa drogi krzyżowej.

   „Garstka Pana” spragniona wspólnych wołań modlitewnych została zalana przez proboszcza cytatami z Pisma, które udowadniały Prawdę naszej wiary. Chciałoby się zawołać: „my chcemy modlitw”...

    Jak ostatecznie odczytałem intencję? W tyg. „wSieci” (7-12 kwietnia) malarz Zbigniew Dowgiałła w wywiadzie powiedział: „Dążenie do prawdy to walka o wolną Polskę”.  

  Dziwne, bo dzisiaj, gdy edytuję ten zapis z radia Maryja kapłan Ireneusz Skubiś mówił o komunistycznych siepaczach i zabijaniu prawych Polaków...także przez sprzedajnych „redaktorów”. Apelował zarazem do dziennikarzy, aby nie przeszkadzali w dochodzeniu do prawdy i nie zabijali słowem...

    Dzisiaj, gdy to edytuję (piątek 17 kwietnia) pójdę na dodatkową Mszę św. wieczorną, a w drodze odmówię moją modlitwę w tej intencji...                                                                                              APEL      

09.04.2015(c) ZA RADUJĄCYCH SIĘ Z UZDROWIENIA

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 09 kwiecień 2015
Odsłon: 1184

    Zerwałem się z ciężkiego snu i pierwszy raz zrozumiałem Nigeryjczyków, którzy w takim momencie dziękują Bogu za przebudzenie się. W ramach intencji z 01 kwietnia za tych, którzy nie są przygotowani do śmierci złapałem zapalenie cewki moczowej, a pobierany lek szkodził mi i wywołał strach. 

    Pan Bóg dał nam wszystko potrzebne do życia na tym zesłaniu z miłości. Nie dojdziemy przyczyny „naszego” buntu, ale jest to pokazane na dzieciach, którym nie podoba się dobrze urządzony dom. W naszej „samodzielności” nie umiemy walczyć z popularną bakterią (chlamydia trachomatis), która jest wszędzie.

   Działanie powinno być standardowe: pobieramy posiew i robimy antybiogram, a w tym czasie leczymy. Ja nie piszę o kłopotach ludzi z nowotworami lub z chorobami wymagającymi skomplikowanej diagnostyki, ale prostej i popularnej przypadłości. 

   Szatan oznacza: szkodzić, szkodzić i jeszcze raz szkodzić...to potrafimy, bo wystrzeliwuje się już drony (jak z „katiuszy”), a te całymi chmarami mogą bombardować rozpoznany cel. 

   Postanowiłem być na Mszy św. o 6.30. Przykro mi, bo jest dopiero 6.10, a już idzie mój pacjent, który ma kłopoty z układem ruchu. Sam wiem jak trudno jest wstać na spotkanie z Bogiem Samym, a jego zerwano ze schorzeniem wymagającym porannego rozruchu. „Panie! obejmij go!”

    Po drodze podjechałem pod „mój” krzyż i zapaliłem lampkę, a nade mną zakołowały trzy gołębiami. Bardzo lubię ten znak zapowiadający pokój.

     Dzisiaj Piotr z Janem zatrzymali się przed inwalidą proszącym o jałmużnę, a Piotr powiedział: "Nie mam srebra ani złota, ale co mam, to ci daję: W imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka, chodź!" I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go. Natychmiast też odzyskał władzę w nogach i stopach. Zerwał się i stanął na nogach, skacząc i wielbiąc Boga”... Dz 3, 1-10

    Dodatkowo doznałem radości z Apostołami (Ew. Łk 24), bo ujawnił się Pan Jezus Zmartwychwstały. Pan wrócił tak jak zapowiedział: „Pan Jezus Jest! Pan Jest!” Przypomniał się mój smutek z Wielkiej Soboty z krzykiem, że: „nie ma Pana, zabity”.

    Wówczas miałem przekazane odczucie rozproszonych uczniów, a teraz popłakałem się ponownie, ale z powodu radości zalewającej serce...dodatkowo Eucharystia ułożyła się w zawiniątko (dar)!

   Moja radość trwała jeszcze po powrocie do domu i nawet zauważył ją sąsiad, a ja w uniesieniu duchowym mówiłem mu o cudzie Eucharystii. Pocieszyłem go także błyskawicznym zdiagnozowaniem chorego kolana (utykał), bo przeciążył sobie tylko jeden z przyczepów ścięgnisto - okostnowych.

  Lekarze nie znają tej następnej „zmory” krążącej po przychodniach. Przy naderwaniu mięśni piersiowych po stronie lewej diagnozują serce, a na przyczepy w okolicy potylicznej dają leki rozszerzające naczynia mózgowe! Wystarczy masaż tego miejsca, unikanie ruchu, który wskazuje ból.  

   Radość, radość, radość, a właśnie „patrzy” Anioł Stróż i Pan Jezus Król Wszechświata z Najświętszym Sercem w koronie.                                                                                                      APEL

08.04.2015(ś) ZA OFIARY LUDZI PRZEWROTNYCH

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 08 kwiecień 2015
Odsłon: 1214

    Człowiek żyjący wiarą i pragnący Prawdy szczególnie boleje z powodu wszechogarniającego nas kłamstwa oraz demonicznej przewrotności. To ból Serca Boga Samego, bo widzisz zaślepienie i zgubę bracia Polaków, normalnych ludzi. Nie będę nudził opisami, bo wystarczy zwykły kontakt z mass-mediami, aby ujrzeć ten kołyszący się ocean.

1. Piszę, a pokazują obrazy z Korei Płn. Gdzie wypadają 103 urodziny ich Słońca (Kim Ir Sena)...maszeruje wojsko obwieszone orderami, a w moim sercu red. Tomasz Lis odznaczony przez naszego prezydenta. Zesłabł biedak na maratonie, który miał pokazać  jego „moc”. Pan prezydent chwali się sukcesami („wybierzmy przeszłość”)...

2. W sercu znalazła się naiwny ks. Wojciech Lemański, którego otumaniono owsiakowym gwiazdorstwem i złapał do niesienia krzyż diabelski. Teraz już wie jaką miał łaskę od Boga, bo z cudotwórcy (Eucharystia) stał się narzędziem walki z Kościołem świętym i broni go sam redaktor Adam Michnik (napisał list do Watykanu).

3.  Przykre jest to, że zamieszanie powtórzono w parafii Gowarczów z usunięciem proboszcza i wikarego, który trafił do nas w oczekiwaniu na decyzję władzy duchowej.

    Na Mszy św. znalazłem się przed moim ulubionym obrazem Pana Jezusa Miłosiernego na tle świecącego krzyża. Podczas Eucharystii napłynął obraz zmartwionej matki tego kapłana oraz jego niepełnosprawnego brata. Moje serce zalała miłosierna miłość Zbawiciela, a Eucharystia ułożyła się w dar.

4. Ja najlepiej rozumiem krzywdę ofiar ludzi przewrotnych, bo zabito mnie duchowo  (psychuszka) i wyrzucono z przychodni...4 miesiące przed przejściem na emeryturę (2008). W nocy czytałem relacje ze Zjazdu Izby Lekarskiej w W-wie, gdzie nadal króluje kolega Konstanty Radziwiłł, któremu za to nie spadł włos z głowy. Teraz naucza o etyce i pisze o obowiązku dokładnego badania pacjenta.

   Pani doktór Bożena Pietrzykowska - Bodnar specjalistka od psychuszki jest teraz członkiem komisji bioetycznej! Koleżanka „badała mnie” niezgodnie z instrukcja min. zdrowia w komisji „niezależnej” (23 stycznia 2009). Ustanowiła siebie przewodniczącą i nic się nie odzywała.

5. Apostołowie Jan i Piotr, których uwięziono zostali cudownie uwolnieni i nauczali w świątyni. Uzdrowili też w „Imię Pana Jezusa” inwalidę proszącego o jałmużnę...

6. Ofiary Katynia, które pokazano w telewizji podczas zapisywania tej intencji oraz zamachu w Smoleńsku z wywiadem z posłem Antonim Macierewiczem w TV Trwam.

     Właśnie dzisiaj Janusz Palikot na swoim blogu dał wpis: Ile lat za Smoleńsk? Broni tam Jakuba Gajewskiego, działacza Wolnych Konopi. Napisałem komentarz:

                                                                      Panie Pośle!

     << Widać Pana pełną dyspozycyjność! (...)  Komu musi się Pan znowu przypodobać? Każdy zna Pana z tamtego czasu i nic nie da płacz nad ofiarami, bo każdy widział: piąstkowanie Donka z Putinem, przejmowanie Belwederu, żartującego prezia podczas odbioru trumien ze specjalnie pomylonymi zwłokami i śmieciami z prosektorium.

                                                                      Panie Pośle!

    Pragniecie utrzymać istnienie państwa gangsterskiego z mafią kapusiów, ale Bóg to wszystko widzi. Słyszy też krzyk zabijanych: kontrolami z urzędów skarbowych, nasyłanymi komornikami, pomyleniem lokalu przez antyterrorystów, zwalnianiem z pracy i odbieraniem należnej renty, specjalnym rozpoznawaniem groźnych chorób… Na końcu dla tych, którzy to ujrzeli jest psychuszka! >>

    Dzisiaj, gdy edytuję ten zapis (14.04.2015) poszedłem na ponowną Mszę św. w intencji ofiar ludzi przewrotnych. Kapłan pozbawiony parafii grał na organach i śpiewał w sposób wstrząsający, a ja z nim w ramach podziękowania Panu Jezusowi za to, że nas zbawił...                                                       APEL

07.04.2015(w) ZA PŁACZĄCYCH NA ŚWIECIE

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 07 kwiecień 2015
Odsłon: 1149

    Zerwałem się na nabożeństwo poranne, a  w kościele spotkałem panią, która przychodzi tutaj codziennie...zesłabła po długiej kuracji antybiotykami z powodu zapalenia płuc (mogła umrzeć).  

     Dzisiaj Apostoł Piotr z mocą potwierdził Żydom, że Jezus, którego ukrzyżowali zmartwychwstał, mają się nawrócić, ochrzcić i przyjąć Ducha Świętego...mają ratować się „spośród tego przewrotnego pokolenia". Dz 2, 36-41

    Psalmista wołał: Pełna jest ziemia łaskawości Pana. (...) Oczy Pana zwrócone na bogobojnych (...) Dusza nasza oczekuje Pana, On jest naszą pomocą i tarczą”. Ps 33

    Maria Magdalena stała przed grobem płacząc. Rozpoznała Zbawiciela dopiero  po głosie: "Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?" Krzyknęła rozradowana do Niego po hebrajsku: "Rabbuni", to znaczy: Nauczycielu. J20, 1-18

    Pan Jezus po zmartwychwstaniu pokazywał się w różnych odległych miejscach...zawsze w innym ciele, aby zbadać nasze zawierzenie, bo „błogosławieni ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. 

    Trwało rozproszenie, ponieważ muszę zrobić posiew moczu i zdobyć antybiotyk. Ktoś zdrowy i pewny swego nie ma zielonego pojęcia o tym, że infekcję może złapać wszędzie. Nic też nie wie o kłopotach chorych, kolejkach w przychodni, a większość jest wówczas zaskoczona i miota się. Zobacz na forach jak wielkie udręczenie sprawia "głupie" zapalenie cewki  moczowej.

    Normalni ludzie nie żyją w łącznością z Bogiem i nie szukają pomocy u Wszechmogącego. Tutaj powstaje problem o co się modlić? Jak w takim wypadku prosić? Ja zwracam się o pokierowanie. Przecież nie będę wołał o nadprzyrodzone uzdrowienie.

    Zły wówczas przeszkadza, a nawet robi sobie z nas żarty. Właśnie pod kościołem spotkałem "naszą pielęgniarkę", ale to była jej siostra bliźniaczka jednojajowa. Dla zadziwienia dodam, że mają podobnych mężów...także bliźniaków!

    W natchnieniu trafiłem do kolegi chirurga i ten polecił mi Nolicin tabletki po 400 mg, które okażą się skuteczne, ale bardzo źle znosiłem (objawy uboczne). Lek wzmacniał działanie kawy i nie mogłem spać.

    Choroba tylko dokuczliwa, groźne objawy uboczne leku, ale udręki sprawiło pomylenie mojego chleba z chlebem orkiszowym żony (dostałem  bólu brzucha), a na dodatek oderwały się obydwie podeszwy w kapciach i mogłem się wywrócić. 

   Po obiedzie zgłosiła się sąsiadka i płakała, bo mąż w agresji zniszczył drzwi, a  pretensję mają do niej. Smutno mi, bo wiem, co oznacza osamotnienie w krzywdzie. Prosiłem, aby modliła się, dałem jej świadectwo ze swojego życia, ale nie docierało to do niej.

    Poszedłem w intencji jej rodzony i podobnych na wieczorną Mszę  św. Podczas przejścia do kościoła dusza śpiewała słowa pieśni: „Otrzyjcie już łzy płaczący, żale z serca wyzujcie”...

    Eucharystia sprawiła pokój serca, a podczas wyjścia z kościoła „spojrzał” Pan Jezus z plakatu ze słowami „Pokój wam”. Po powrocie do domu czytałem „Któż jak Bóg”, a później padłem w 10-godzinny sen. Dzisiaj, gdy edytuję ten zapis w wielkim bólu wołałem za płaczących na tym łez padole...        APEL

06.04.2015(p) ZA CELOWO SZKODZĄCYCH

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 06 kwiecień 2015
Odsłon: 1186

     Zerwałem się na Msze św. o 7.00, bo chciałem zjeść wspólne śniadanie z żoną. Nie miałem wielkich przeżyć, bo dzisiaj był czytany list z KUL-u, ale tą uczelnię specjalnie zadłużono i rozbudowano. Towarzysze wszędzie szaleją i trzymają się głównej dyrektywy, która zakłada zniszczenie naszej ojczyzny.

   Tak jak ja widzi to malarz Zbigniew Maciej Dowgiałła w wywiadzie („wSieci” z 7-12 kwietnia w art. „Zakazane obrazy”): „za dwa, trzy lata Polski nie będzie. Już jej prawie nie ma (...) To działanie planowe. (...) Wszyscy będą niewolnikami. A tych, którzy się będą buntować, zabiją.”     

   Właśnie od ołtarza Piotr mówi, że Pana Jezusa „przybiliście rękami bezbożnych do krzyża i zabiliście”, ale „Bóg wskrzesił Go” potwierdzając obietnicę daną królowi Dawidowi, który „widział przyszłość i przepowiedział zmartwychwstanie Mesjasza (...)”. Dz 2

    Na to żydowska bezpieka po naradzie dała żołnierzom sporo pieniędzy i zaleciła rozpowiadanie, że Pan Jezus nie zmartwychwstał, ale jego ciało zostało wykradzione...”tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami i trwa aż do dnia dzisiejszego”. Mt 28, 8-15  

    Pan redaktor Adam Michnik napisał do papieża, bo dzieje się krzywda ks. Lemańskiemu, któremu najpierw namieszali w głowie, zrobili z niego gwiazdora, a teraz udają zatroskanych. W Onecie.pl płaczą nad zamkniętą świątynią w Jasienicy. 

   Nie wychodzą już misternie zaplanowane prowokacje...ze "Skokami", a teraz z opublikowaniem rozmowy w kokpicie Tupolewa. To już ludzi nie interesuje i nic nie pomoże obecnemu prezydentowi, bo pozwalał na bluźniercze zachowania z krzyżem i utracił błogosławieństwo Boże! Przeczytaj o tym w art. „Ostatni obrońca Krzyża na Krakowskim Przedmieściu" („Gazeta warszawska” z 10-16 kwietnia 2015 r.).

    Demon w takie święta umila życie wierzącym. Późnym wieczorem młody i agresywny sąsiad po trzaśnięciu drzwiami, a tak żegna się z żoną...urwał klamkę u drzwi bloku i zepsuł zamek. Zdenerwował się sąsiad z pieskiem...musiałem wyjść przez balkon i otworzyć mu z zewnątrz.

   Pokazano zdemolowany grób z wyciągniętymi zwłokami...to poważna akcja. Piszę, a podają informację o zniszczeniu szyb w autobusie (strzały z wiatrówki) oraz o wychowawcach z Domu Dziecka w Bydgoszczy, którzy znęcali się nad bezbronnymi istotami...                                                        

                                                                                                                                APEL    

 

   Dziwne, bo właśnie Janusz Palikot na swoim blogu dał wpis: „Kłamca Błaszczak” (13.04.2015). Wejdź i przeczytaj, bo nie chcę powtarzać grzesznych bredni! Zamieszczono mój komentarz...

                                                             Panie Januszu!

   Błagam Pana...jako lekarz, któremu zawieszono pwzl za wariactwo czyli obronę krzyża, który zbezcześcił psychiatra. Koledzy z OIL w W-wie udający  funkcjonariuszy publicznych nie widząc się ze mną „przegłosowali” takie właśnie wariactwo i zabili mnie duchowo (psychuszka)!

<< Powszechnie wiadomo, że to PiS płacił za modlenie się, a ludzie bili wariatów z przyjemności, a nie z chęci zysku.

    Pisze Pan w złości i z przyjemnością ranienia wariatów kochających Jezusa i to w tak świętym czasie. Gangsterstwo ma różne twarze - zabić można także słowem!

   Pan wcale nie jest taki...to porywczość z realizacją pomysłów demona, który wie, że wiara w Boga Objawionego to łaska, wybranie do cierpienia, a nawet oddania życia...także za Pana.

   Ja nie skarżę się, ale nie mogę zgodzić się z fałszem kolegów lekarzy, którzy udają katolików i ostatni zjazd OIL w W-wie (marzec 2015 r.) zaczęli od Mszy św.! Niektórzy szczycą się, że są działaczami na wieczne czasy:

 -Andrzej Sawoni dwie kadencje był „skarbnikiem” równocześnie w OIL i w NIL...za „zasługi” jest  prezesem OIL

- Konstanty Radziwiłł oszalał na tle stanowisk (zajmuje 10 funkcji w OIL i w NIL)

- Andrzej Włodarczyk był prezesem OIL i wiceprezesem NIL oraz równocześnie dyr. dep. w min. zdrowia!

- Maciej Hamankiewicz prawi kazania w TV Trwam i budzi fałszywe zaufanie swoją posturą... 

                                                             Panie Januszu!

    Niech Pan już nie „lata po prokuratorach”, bo w końcu obaj spotkamy się Gostyninie...              

 

                                                                                                                                                 APEL

  1. 05.04.2015(n) ZA OBRAŻAJĄCYCH NASZĄ WIARĘ
  2. 04.04.2015(s) ZA TYCH, KTÓRYM PĘKA SERCE
  3. 03.04.2015(pt) ZA UMIERAJĄCYCH W SAMOTNOŚCI
  4. A co Panie słychać u bezbożników?
  5. 02.04.2015(c) ZA ROZUMOWO PODCHODZĄCYCH DO WIARY
  6. 01.04.2015(ś) ZA NIEPRZYGOTOWANYCH DO ŚMIERCI
  7. 31.03.2015(w) ZA OFIARY PAŃSTWA OPRESYJNEGO
  8. 30.03.2015(p) ZA POKUTUJĄCYCH PO SPOWIEDZI
  9. A co tam Panie w polityce?
  10. 29.03.2015(n) ZA ODDANYCH PANU JEZUSOWI

Strona 777 z 2414

  • 772
  • 773
  • 774
  • 775
  • 776
  • 777
  • 778
  • 779
  • 780
  • 781

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 3069  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?