- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 897
W śnie straszyłem jakąś panią rozbijaniem wielkich kamieni, a to będzie pomocne w odczytaniu dzisiejszej intencji modlitewnej.
W poprzednią sobotę Anioł zerwał mnie do kościoła zdecydowanym poleceniem: idź! Dzisiaj to polecenie jest natarczywie powtarzane. Bardzo trudno jest odróżnić te natchnienia, ale mnie czeka wyjazd, a Pan Bóg nie chce, abym prowadził samochód niewyspany!
Dojechaliśmy szczęśliwie i sprawdził się wcześniejszy sen "do przodu" w którym byłem w wielkim zgromadzeniu ludzi (centrum handlowe), trafiłem na pliki pism (Empik), widziałem „Uważam Rze” (zdjęcie tow. Putina)...
Po nagłym poznaniu intencji w wielkim uniesieniu zacząłem wołać do Boga za tych ludzi, a sam jestem "wybuchowy". Agresję rodzi nienawiść, a to grzech, który zamyka drogę do zbawienia.
Potwierdzenie otrzymałem w przesuwających się zdarzeniach: na okładce „Gazety Polskiej” było zdjęcie wściekłego Stefana Niesiołowskiego, w piśmie łowieckim walczyły ze sobą jelenie, przypomniał się artykuł o płatnych zabójcach, a także scena straszenia minami sędziego przez rozwścieczonego trenera Alex’a Ferguson’a oraz rozmowa Jerzego Urbana z Elizą Michalik z jego życzeniem Jarosławowi Kaczyńskiemu wszystkiego najgorszego i atak na niego Henryki Krzywonos.
Cała modlitwa trwała z przerwami prawie 3 godziny. W okolicę serca napływał ból wywołujący łzy w oczach. Pragniesz wówczas padnięcia na kolana, odosobnienia z głośnym błaganiem Boga. Nie pojmiesz tego, bo samemu trzeba przejść przez takie „umieranie”.
W tym czasie przepłynęła wojna w Syrii, a jeszcze nie wiedziałem, że dzisiaj dojdzie do zamachu terrorystycznego na podobne centrum handlowe w stolicy Kenii (Nairobi).
Pan wskazał mi na agresję w słowie i piśmie, bo na Onet.pl ~max napisał: Ja bym ukrzyżował tych psychopatów (katolików) jak Rzymianie Jezusa....jakoś Pan Bóg za to ich nie ukarał, a więc do dzieła...łapać psycholi i na krzyż z nimi!
Trafiłem też na moją dyskusję sprzed 3 lat na temat: Dlaczego bezbożnicy są agresywni? Tam archii 1 obraził mnie pisząc, że: rozerwało mi główkę od kościelnej propagandy...
Nie wolno dyskutować w tym stylu, bo nienawiść rodzi nienawiść. Napisałem złośliwie, że: Tak jest, gdy komisarze zajmują się wychowywaniem sierotek czyli osobników pochodzących od małpy. Takie wyćwiczone małpiątka szaleją później na forach internetowych. Zejdź z tej drogi, bo jesteś człowiekiem czyli jednością psycho - fizyczną i duchową. Dowiesz się o wszystkim po śmierci...
Aktualnie dyskutowałem z Leonem na Onet.pl, który napisał: Głupota fanatyków wierzących w absurdalnie idiotyczne infantylne bajki o Jezusie i Maryi zawsze dziewicy (nawet po poczęciu i urodzeniu dziecka) jest porażająca... Tych ludzi należy leczyć i izolować od zdrowego społeczeństwa...religia to rak, rak ludzkości.
> Głupota fanatyków...
Nie czuję się głupim z powodu miłości Boga i Zbawiciela. Ty nie wiesz, że to są Istniejące Osoby, Bóg, który się Objawił.
> wierzących w absurdalnie idiotyczne i infantylne bajki o Panu Jezusie i Maryi
Ja codziennie udowadniam Istnienie Prawdy. Jak Ty udowodnisz, że nie ma Boga? Czy możesz oddać życie za swoje poglądy?
> zawsze dziewicy (nawet po poczęciu i urodzeniu dziecka)...jest porażająca!
Jako lekarz, już po nawróceniu też miałem taki problem, ale poprosiłem o wyjaśnienie Ducha Świętego. W "Poemacie Boga-Człowieka" Marii Valtorty jest wizja cudownego narodzenia Pana Jezusa w grocie w Betlejem. Wówczas pojawiła się wielka Światłość z Nieba i Matka wyszła z Dzieciątkiem na ręku...nie było porodu w ludzkim wydaniu.
Kończę, a pisarko-malarka Hanna Bakuła w "Super Stacji" z wielką agresją mówi o innych. Nie widzi belki we własnym oku, a ”ma dodatkowy nerw oczny” i „szuka smutnych, którzy potrafią się śmiać”. Sama wypowiedziała opinię o swoich mądrościach: „szambo intelektualne”, bo mężczyzn ocenia po wyglądzie rąk, zegarka i noszonych spodniach...
Ten dzień zakończyła Msza św. z Eucharystią, która ułożyła się w zawiniątko. Ja wiem, że to było podziękowanie Pana Jezusa za współcierpienie, bo ludzie pełni agresji strasznie ranią Najświętsze Serce Boga... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 505
Tak się składa, że dzisiaj, gdy edytuję ten zapis (31.07.2018) wnuczek odwiedził nas i jest już większy ode mnie. Widzimy się okresowo i nie mogę dawać mu wskazówek duchowych, a jeszcze nie jest zmanierowany.
Szkoda, ze nie pozwolono mu na bycie ministrantem, bo do kościoła ma dwa kroki. Zrozum teraz ból Serca Pana Jezusa, gdy „władcy tego świata” deprawują dzieci i rodziny. Właśnie w „Gazecie warszawskiej” będzie art. o szatańskiej teorii gender.
Na ten moment św. Paweł ostrzega (1 Tm 6): „Jeśli ktoś naucza inaczej i nie trzyma się zdrowych słów Pana naszego Jezusa Chrystusa /../ niczego nie pojmuje, lecz choruje na dociekania i słowne utarczki. /../ Ty natomiast, o człowiecze Boży /../ podążaj za sprawiedliwością, pobożnością, wiarą, miłością, wytrwałością, łagodnością”.
Poprosiłem Matkę Bożą o jego ochronę i poprowadzenie, aby odczytał swoje powołanie. Eucharystia była w jego intencji, a po wyjściu zawołałem:
„Spraw Ojcze, aby w mojej rodzinie panował pokój i nikt nie szedł spać z grzechami. Ojcze! Jezu! Dziękuję Ci za Twój Pokój, który dałeś dzisiaj mojej rodzinie!"
"Matko! Opiekunko mojej rodziny - dziękuję, że Jesteś. Dziękuję za Twoje wezwanie do modlitwy za rodzinę. Ta modlitwa sprawia, że otwierają się nasze serca i pięknieją dusze.
Matko spraw, abyśmy rozkwitali z Tobą w Panu...uproś błogosławieństwo u Boga Ojca dla najbliższych i wszystkich krewnych. Wspieraj nas w trudnościach życia codziennego!”
Ktoś stykający się ze mną może powiedzieć, że gadam do siebie, a to działanie Ducha Świętego. „Kocham Cię, o mój Boże i pragnę tego aż do ostatniego uderzenia serca...wolę umrzeć niż żyć bez Ciebie! Boże mój, chcę, aby moje serce powtarzało: „Chwała na wysokości Bogu...”.
Ciało staje się wówczas małe, a mnie nie obchodzi ten świat i „znajomi”...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 854
Zły jest niezmordowany i już od rana zalewa serce „dochodzeniem swego” i „rozgłaszaniem krzywdy”. Zaraz zapytasz jak psychiatrzy: skąd to wiem, w jaki sposób mówi szatan i jak to odczytuję?
Koledzy nie uznają żadnych natchnień, a szczególnie duchowych. Szatan nie atakuje ich, ale niech tylko któryś drgnie ku Bogu, a zobaczy co się stanie. Przypuszczam, że Ty też traktujesz kuszenie jako bezpośredni kontakt z demonem, a przecież jego nie ma!
To tak jak z działaniem służb specjalnych, które kontrolują wszystko, ale ich nie ma. Też pozwalają „swoim” na wszelkiego rodzaju wybryki: mogą kłamać w żywe oczy i krzywdzić „tych, co nie z nami”.
Szatan przypomniał mi istnienie strony internetowej dla lekarzy: forum.oil.org.pl...to była iskra zapraszająca do pisania, ale w porę przybyła pomoc, bo wzrok zatrzymywał obraz Ecce homo! Teraz Ty odpowiedz: co powiedział mi Bóg? Przeżegnałem się wodą święconą i poprosiłem Pana Jezusa o prowadzenie.
W ręku znalazł się zapis z początku nawrócenia, gdy jeszcze szukałem dojazdu do Autostrady Słońca. Wówczas na dyżurze w pogotowiu (26.04.1989) słuchałem nagranej audycji radiowej dla nauczycieli (pr. ”Nurt” nadawany do 1990 roku):
<< Naprawdę istnieje tamten świat i On Jest. Twój Pan jest Dobry i chwalisz Go, bo muszą dowiedzieć się o Nim wszyscy. Zastanawiasz się: dlaczego ja? Odpowiedź jest tylko jedna...zostałeś wybrany, ale nie w sensie ziemskim dla zaszczytów i dóbr...zostałeś wybrany do pełnej przeszkód s ł u ż b y Chrystusowej!
Pan Jezus będzie dla ciebie wzorem. Jego życie było jednym pasmem wyrzeczeń i samozaparcia... aż do śmierci! Dopiero teraz zrozumiesz jak cenna jest każda chwila twojego życia, każde słowo i czyn.
Jasno zobaczysz jaką dostałeś łaskę...staniesz się szczęśliwym i będziesz się dzielił tą radością z innymi. Wielu uśmiechnie się pod nosem, a niektórzy zakręcą kółko na czole...! >>
Potwierdzam to wszystko po 24 latach! To były prorocze słowa i nie przypadkowo spisałem je z nagranej taśmy.
Na spacerze modlitewnym z serca wyrwały się słowa chwalące Boga: Panie! niech Cię chwalą ptaki, które nie kłamią, rzeki i drzewa szumiące, a także cisza. Niech Cię chwalą chudzi i grubi, młodzi i starzy oraz malutkie dzieciątka.
To stało się nagle na szczycie uniesienia duchowego, bo przypominało się wczorajsze wołanie psalmisty (Ps 148): "Chwalcie Pana z niebios (...) chwalcie Go, wszyscy Jego aniołowie (...) Królowie ziemscy i wszystkie narody, władcy i wszyscy sędziowie tej ziemi, młodzieńcy i dziewczęta, starcy i dzieci”.
Po przybyciu do kościoła serce zalała radość, ale zły „zamyślił mnie” i przeleciała część czytań. Przeprosiłem Pana Jezusa z nadzieją, że mój Anioł będzie mnie w porę upominał.
„Pan Bóg jest dobry dla wszystkich na ziemi. / Będę Cię wielbił, Boże mój i Królu, i sławił Twoje imię (...) Każdego dnia będę Ciebie błogosławił (...)”. Ps 145
Podczas czytania Ewangelii uśmiechnąłem się, bo Pan Jezus mówił o mnie, a dodatkowo Msza św. była za duszę nawróconego 1-go sekretarza. Niekiedy Bóg wydobywa z błota piękny kwiat (Magdalena), a dowodem na to jest fakt, że pierwszym świętym jest Dobry Łotr. Trzeba tylko zaufać w dobroć Boga Ojca i uwierzyć Jego miłosierdzie!
Faryzeusz zaprosił Jezusa, a grzesznica „płacząc, zaczęła oblewać Jego nogi łzami i włosami swej głowy je wycierać. Potem całowała Jego stopy i namaszczała je olejkiem”. Jezus wskazał, że on nie przywitał Go w ten sposób i wyjaśnił wielką wdzięczność tego, któremu darowano większy dług. Łk 7, 36-50
Po Eucharystii radość i pokój zalały duszę. Przypomniała się piękna pieśń neokatechumena: „Zmiłuj się nade mną Boże w miłosierdziu swoim. W swojej dobroci zgładź moją nieprawość. Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego”...
Na ten czas czytam resztkę zapisu do wykorzysta z dnia 17.10.2008, gdy w „mojej izdebce” pełnej świętych obrazków wołałem do Matki Bożej:
Przepraszam za całe moje życie, za plamy…także na lekarskim fartuchu, sumieniu, ciele i duszy. Niech przyciągnę teraz do Ciebie tych, którzy zgrzeszyli z mojego powodu i mogli zginąć na wieki. Matko! obejmij ich, wyproś i wybłagaj u Boga miłosierdzie dla wszystkich aż po krańce ziemi. Pomóż im Matko, przyjmij moje cierpienia w ich intencji...
Jakże chciałbym przy głównych trasach postawić wielkie banery z wizerunkami Jezusa Miłosiernego... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 855
W śnie znalazłem srebrne monety, ale na jawie to będą pieniądze wyjęte z banku na nową protezę zębową. Spotkałem też dwóch zranionych chirurgów. To sen symboliczny, bo brali udział w mojej krzywdzie zawodowej: jeden z nich zmarł nagle z wyrzutów sumienia, a drugiego wyrzucono z dyrektora i przekreślono jego marzenia o byciu ministrem zdrowia.
Zerwałem się na pierwszą Mszę św. a dusza w kościele zawołała...Panie! jak tu dobrze. Dzisiaj św. Rodzice znaleźli się w wielkim kłopocie, bo zagubił się nastoletni Jezus...
Zły zalewał mnie rozproszeniami aż do czasu konsekracji. Kapłan wziął kielich i powiedział słowa o Eucharystii jako Chlebie Aniołów, który jest nam dany do spożywania. Wstrząs przepłynął przez moje ciało, a łzy zalały oczy. Na koniec siostra zaśpiewała pieśń o Panu Jezusie, bo z Nim słodkie jest nasze ziemskie wygnanie!
Nagle znalazłem się w opresji, bo zapaliła się ikona silnika, ale miałem szczęście, bo to stało się tuż przy serwisie Citroena. Zapamiętaj: benzynę trzeba nalewać w dużej ilości, a jeżeli jeździsz mało to nie żałuj pieniędzy na najdroższą z dodatkami rozpuszczającymi osady.
Nie mogłem wejść na Google.pl bo drugą ikonę trzeba powiększyć. Natomiast Onet.pl „reperował” moją pocztę. Przypuszczam, że sprawiło to świadectwo wiary wysłane do ambasady Korei Południowej (moja modlitwa za ten naród), a to jest bardzo podejrzane.
ORMO czuwa nadal, ale staliniątka nawet nie wiedzą, że nieświadomie służą Bestii, a to największa opresja jaka może spotkać człowieka na tym zesłaniu.
W drodze na Mszę św. wieczorną trafiłem na zakopaną w piachu wywrotkę, którą przy mnie wyciągnęła mała koparka na gumowych gąsienicach. Krzyknąłem do kierowców, że pomodlę się za nich i nagle ujrzałem intencję modlitewną dnia.
Po nabożeństwie rozmawiałem z pacjentką, która przeszła operację nowotworu. Przesunęły się ofiary Amber Gold zmuszane do ujawnienia źródła posiadania pieniędzy (!) i bukmachera, który trafił 40 tys. ale nie chcą mu wypłacać, bo pieniądze chce wyłudzić(!).
Natomiast znajomemu żonka wyjmuje wszystkie pieniądze ze wspólnego konta, a całe życie tyrał jako górnik! Nie ma nawet na piwo. Podadzą też informację o starszych osobach, które zgubiły dowody osobiste i spłacają teraz "pożyczki", a z konta radia Maryja ktoś próbował ukraść 580 tysięcy.
Wielką opresją w sensie różnych kłopotów jest nasza nieoczekiwana śmierć. Dzisiaj Pan Jezus trafił na wynoszenie ciała zmarłego "jedynego syna matki, a ta była wdową (...) Na jej widok Pan użalił się nad nią (...)” i rzekł do zmarłego: „Młodzieńcze, tobie mówię, wstań". Wyobraź sobie panikę! Łk 7, 11-17
W telewizji trafiłem na sytuację pijanego, który dzwonił z nakrytego płytą grobowca, a w Irlandii kobieta dostała wstrząsu anafilaktycznego po współżyciu z psem. Inna dziękuje na forum za podanie się egzorcyzmom:
<< Z samego egzorcyzmu nie pamiętam wiele. Wiem jedynie, że był to tzw. egzorcyzm uroczysty, zwany też wielkim. Do dzisiaj wzdrygam się na wspomnienie momentu, w którym stuła kapłana dotknęła mojej szyi. Była (w moim odczuciu) gorąca, podobnie jak woda święcona.
Wszystko wróciło do normy. Mogę chwalić Pana! Mogę uczestniczyć we Mszy świętej! Przystąpiłam do spowiedzi z całego życia! Mogę uklęknąć do modlitwy! Teraz, gdy upadam, natychmiast wędruję do spowiedzi, gdyż wiem, że tylko tam mogę znaleźć pokój! >>
W TVN 24 pokazano kobietę na wózku inwalidzkim w środku nawałnicy (Acapulco), bo Meksyk zaatakowały huragany i katastrofalne opady. Popłakałem się, uniosłem ręce i zawołałem z całego serca do Pana Jezusa, aby przybył jej z pomocą.
W wielkim bólu odmówiłem całą moją modlitwę. Wspomniałem jeszcze raz czekającego na przeszczep szpiku kostnego, a dzisiaj, gdy edytuję ten zapis trwa tragedia zakładników w Nairobi... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 903
Przebudziły mnie brzydkie i straszące sny. Poprosiłem o ochronę św. Michała Archanioła, wołałem do Boga i Pana Jezusa. Zaprosiłem do mojej komnaty Matkę Bożą z Aniołami, a po „spojrzeniu” zdjęcia zmarłych rodziców odmówiłem za nich koronkę do miłosierdzia Bożego.
Wróciłem do czytania wizji Marii Valtorty w której Pan Jezus po latach dotarł do pasterzy, którzy przybyli po Jego narodzeniu do Betlejem. Popłakałem się, a serce doznało skurczu...u mnie to test prawdy.
Po wyjściu do kościoła spotkała mnie nawałnicą pilnujący "patriotów". Wszystko wyjaśniło się, gdy kapłan wspomniał, że dzisiaj jest rocznica agresji sowieckiej na Polskę („nóż w plecy”).
Dodatkowo zły zaatakował mnie rozmyślaniami aż było mi przykro, bo przepłynęły czytania. Dopiero w czasie Eucharystii nastąpiła moja przemiana, a po przyjęciu Pana Jezusa wielki pokój zalał serce.
Bardzo ciekawiło mnie co towarzysze wykombinują dzisiaj, aby zamazać ten dzień. Co zrobią, aby zapomnieć o wielkim cierpieniu ofiar zdrady i ich dusz potrzebujących naszego wsparcia modlitewnego.
Ponieważ Jarek wprost szalał w TVN 24 napisałem do nich i zapytałem dlaczego wykorzystują jego "talent" do niecnych celów i prosiłem, aby przestał dzisiaj żartować:
<To wszystko jest szczególnie bolesne w dniu rocznicy agresji sowiecko - niemieckiej. Nie macie żadnego szacunku dla ofiar tej wojny. Nie macie żadnego szacunku dla Rosjan pędzonych do boju i padających na obcej ziemi. Nie wspomnieliście o nich ani jednym słowem. Musicie zmienić Wasze wzniosłe hasło: "Cała prawda całą dobę" na "głupie żarty całą dobę">
Janusz Palikot pospieszył się dzisiaj z wpisem na swoim bogu i zawiadomił o wyroku sądu, który skazał faszystów zakłócających jego spotkania z wyznawcami. Wskazałem mu, że nie wspomniał o ofiarach nienawiści czyli agresji bolszewicko – faszystowskiej na naszą ojczyznę.
"Do dnia dzisiejszego podzielono braci Rosjan i Polaków, dzieci Jednego Ojca. Sam stosował Pan te metody, a teraz włóczy biednych Polaków po sądach. Pana grzech jest wielki, bo czyni Pan to wszystko świadomie. Zapłata nadchodzi i nic nie da zmiana szyldu partii, bo Pana czas już minął…".
Nic się nie wydarzyło to „Gaz. wyborcza” odwróciła uwagę od rocznicy tej ohydnej agresji „sprawą smoleńską", a mówi się, że gra nią PiS i Kaczyński. Dziwne, że opozycja dała się na to złapać i dyskutuje się z oszustami!
W takich dniach wolno mówić o innych zakazanych sprawach. Polsat rozczulił się nad ofiarami Amber Gold i wspomniano o zabójstwie Grzegorza Przemyka. Natomiast o tej rocznicy nadmieniono dopiero pod koniec wiadomości!
Na Onet.pl dano nawet problem: "Tajemnicze śmierci w III RP". Dzisiaj nie potrzebny jest tow. Mauzer, bo na zwykłych ludzi stosuje się stalking (celowe nękanie), którego celem jest spowodowanie u naznaczonego samobójstwa.
Dopiero za drugim razem zamieszczono mój komentarz: "Trwa bolszewizm...likwidacja przeciwników politycznych" (wpisz to zdanie w wszykikiwarce, bo jeszcze nie skasowali).
Niech szaleńcy, którzy to czynią wiedzą, że czas zapłaty nadejdzie, bo Bóg widzi wszystko i ma czas... APEL
- 16.09.2013(p) ZA WALCZĄCYCH Z WROGAMI WIARY
- 15.09.2013(n) ZA DZIELĄCYCH SIĘ CHLEBEM
- 14.09.2013(s) ZA CIERPIĄCYCH Z MIŁOŚCI
- 13.09.2013(pt) ZA PRZYOBLECZONYCH MOCĄ
- 12.09.2013(c) ZA ŻAŁUJĄCYCH ZA SWOJE GRZECHY
- 11.09.2013(ś) ZA SKRZYWDZONYCH, KTÓRZY PROTESTUJĄ
- 10.09.2013(w) ZA WALCZĄCYCH O SWOJE
- 09.09.2013(p) ZA NIEWIERZĄCYCH W ODPUSZCZENIE GRZECHÓW
- 08.09.2013(n) ZA STOJĄCYCH PRZED WYBOREM
- 07.09.2013(s) ZA SPRAGNIONYCH EUCHARYSTII