- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 78
O 7.30 włączyłem TVP 2 z reportażem "Tacy sami", gdzie niepełnosprawni mówi o sensie naszego życia...dając równocześnie świadectwa wiary. Potwierdzi to później, młody i piękny po nawróceniu: najgorszym upośledzeniem jest zaślepienie duchowe.
Przekazał, że żył w środowisku, gdzie mają bożków (kariera, pieniądze, wszelkiej maści przyjemności i nałogi). Nie mogą się przed tym obronić bez Boga!
Ilu jest pełnych swego...obdarowanych, którzy nie widzą tego i narzekają! Ja mam wszystko potrzebne do życia, w tym jest rodzina, dom, praca, niesienie pomocy potrzebującym, a na szczycie łaska ofiarowywania cierpień ku chwale Pana!
W tym czasie popłynęły obrazy z Lourdes: Grota, ciężko poszkodowani, inwalidka idzie na kolanach z kulami. Ja w tym czasie popłakałem się z powodu dotknięcia przez Pana z otrzymaniem łaski nawrócenia!
"Dziękuję Ci, Ojcze Najświętszy. Dobry Tato, Tato mój, Tatusiu. Nawet mój grzech z ostatnim wyczynem zamieniłeś na dobro, abym nie upadał jeszcze bardziej...pewny swojego"!
Wierni płakali w Lourdes, a ja razem z nimi. Nigdy nie oglądałem tego programu. Ja prosiłem też o łaskę o uzdrowienia, a tam całe masy ludzi na wózkach oraz niepełnosprawnych o kulach, wśród nich wielu jest chorych psychicznie! W tym czasie niewierni zamartwiają się głupstwami!
"Dziękuję ci Ojcze za Twoje cuda"! Nagle zrozumiałem, że cierpienie z Bogiem to szczęście! Moc rodzi się w słabości oraz doskonali zjednanie z Bogiem – jesteś bliżej Boga i "słabych braci oraz utrapionych"! Nie da się tego wytłumaczyć, bo sam musisz to przeżyć po otrzymaniu łaski wiary!
Po pewnym czasie ponownie wróci bliskość Boga Ojca z moim tęsknym wołaniem: "Tato, Tato! Dlaczego tutaj jestem? Tak daleko od Ciebie?' Większość nie widzi tego oddalenia.
Przy pięknych melodiach w telewizji pomyślałem, że tak powinniśmy oddawać chwałę Bogu Ojcu! Wcześniej w telewizji zostałem pobłogosławiony przez Jana Pawła II, a to wielka łaska. Teraz, gdy to zapisuję były perkusista Skaldów mówi o Bogu i Matce Jezusa. W tym czasie w ręku znajdzie się "Rycerz Niepokalanej" ze słowami, że: "mamy dziękować Chrystusowi za wszystkie łaski".
Już czas na Mszę św. wieczorną. Jadę i płacze, a podczas czytań moje serce zostanie uniesione. 1 Krl 19,19-21
1. Dzisiaj Eliasz odnalazł Elizeusza, a "podszedłszy do niego, zarzucił na niego swój płaszcz". Ten porzucił pilnowanie wołów, pożegnał się z rodzina i poszedł za nim!
2. Psalmista wołał (Ps 16,1-2a.5.7-10): "Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem. (...) Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie,
mówię do Pana: „Tyś jest Panem moim”.
3. Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Mt 5,33-37): "Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi".
Eucharystia sprawiła ekstazę, a wówczas muszę mieć zamknięte oczy, a wszystko jest poza mną, nie mogę wówczas wyjść z kościoła, chciałbym zostać z Panem na wieku wieków.
Po wyjściu z kościoła ujrzałem piękną tęczę. Przypomniało się kapłan, któremu podarowałem książkę "Idź precz szatanie". O północy podziękowałem za ten dzień...na kolanach.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 74
W nocy z wczorajszego dyżuru w pogotowiu trafię do chorego dziadka z zaniepokojonym synem oraz do chorej żony z zaniepokojonym mężem. W tym czasie napłynęła osoba mojej żony...trzy razy popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego.
Można powiedzieć, że prowadzę życie modlitewne, które jest wynikiem zalecenia Pana Jezusa: "módlcie się w każdym czasie". To jest to, bo w innym razie marnujemy czas, drugi dar Boga Ojca, a tak wiele jest potrzeb. Mało ludzi żyje wiarą, a świat chyli się ku upadkowi.
Później dodam do koronki moją modlitwę przebłagalną za nasze rodziny. Wszyscy z rodzeństwa są dalecy od wiary i Boga Ojca. Dobrze, że dzisiaj na dyżurze był chirurg dziecięcy, bo złamania kierowałem do niego.
Męczyły straszliwe sny, jeden erotyczny...później znalazłem się w pomieszczeniu, gdzie będzie grał zespół gitar (w TVP 2 trafię na ten zespół). Dlatego Szatan mylił ten sen "do przodu" swoimi ohydami! Obudzą dwa razy w nocy...po 3 godziny snu.
Po wstaniu popłynie "Anioł Pański" wychodzę, człapię na uszkodzonej nodze. "Mateczko Najświętsza! Podziękuj Panu Jezusowi za wszystko, co dla mnie uczynił". Nie wiem dlaczego, ale w kościele pomyślałem o koledze ze studiów na AM w Gdańsku z kościoła zielonoświątkowego.
Pragnę być na Mszy świętej o 6:30, ale jestem sam w przychodni! Nagle trafił się pierwszy poród jeszcze bez bólu). Pojechała karetka beze mnie, wówczas holowało się te stany fizjologiczne. Nie będę dzisiaj w kościele, ponieważ praca trwała od 7.00-18.15...tak wielki był nawał chorych. Zasypiając podczas wypisywania recept.
W domu padłem: 15 godzin snu. Lekarze niekiedy umierają z przepracowania. Jakby na ten czas padną słowa Matecki Najświętsze z "Echa" Medziugorie o potrzebie znoszeniu utrapień.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 71
Wspomnienie bł. Jolanty
Podczas przepisywania tego (19.02.2025 r.) popłyną obrazy pokazujące cud stworzonej przyrody (TVP 1 "Natura w Jedynce" Austria 2022).
Na Mszy św. porannej napłynie poczucie wielkiego cudu! Mam niechęć do ogolonego na "glacę" kapłana, ale przypomniała się piosenka: "taki mały, taki duży oraz taki chudy, taki gruby świętym może być".
Zarazem napłynęło poczucie zagrożenia dla naszego kościoła...ma być fałszywy papież! Napłynęła osoba Zbawiciela przed którym powinna zgiąć się każde kolano! Właśnie, obok mnie przechodził spowiednik i tak uczynił. Ja uczestniczę w zbawianiu i doprowadzaniu innych do światłości!
Dzisiaj jest wspomnienie bł. Jolanty poślubionej z Bolesławem Pobożnym, która żywot dokończyła w klasztorze. To patronka matek i rodzin, a jej pomocy wzywają szczególnie kobiety przy trudnych porodach i chorobach poporodowych.
W czytaniach będzie ukazana pomoc Boga Ojca w naszych prośbach w tym wypadku proroka Eliasza z dziękczynieniem psalmisty (Ps 65,10-13) za nawodnienie spragnionej ziemi przynoszącej pokarm dla żyjących. To właśnie było pokazane w filmie dokumentalnym, pełnych cudów stworzenia.
Natomiast Pan Jezus zalecił uczniom wzajemną miłość, bratanie się z przeciwnikami, nie dochodzenie swego, bo to prowadzi aż do wendety (Ewangelia: Mt 5,20-26)...
Do Eucharystii szedłem płacząc: "Chwała niech będzie zawsze i wszędzie Twemu Sercu, o mój Jezu"! W pewnym momencie płakałem jak dziecko. Nie zrozumie tego normalny człowiek. Wróciła pieśń chwaląca Pana Jezusa, a ja tylko powtarzałem imię Zbawiciela. Jak nigdy koiła św. cisza, a na śniadanie była ryba (nasz znak).
Na ten czas przywieziono dzieciątko z drgawkami z którym pojechałem do szpitala, a jego ojciec musiał zostać przy dwulatku, a matka pojechała karmić jeszcze mniejsze. Później, gdy odczytałem intencję przesunął się obrazy mojego pragnienia zjednania z Najświętszym Sercem Pana Jezusa, a także z najbliższymi.
Przybędą dzieci ze złamaniami: stopy, ręki i obojczyka z zaniepokojonymi rodzicami. Później był straszliwy atak szatana, po prostu czułem jego obecność i to trwała ok. 3 godziny! Przeszkadzały telefony, wpadali ludzie do...nawet dziadek miał natchnienie, aby mnie zobaczyć!
Prawie padałem, a tu jeszcze wizyta, ale pan dał pocieszenie - mechanik usunął paproch z dyszy w samochodzie (zatrzymywał się nagle). Dalej miałem dyżur w pogotowiu, ale Pan dał wytchnienie (kojący sen) Dyżur w pogotowiu po pracy w przychodni
Przepłynęły ostatnie czyny-próby, ponieważ obiecałem Panu, że odrobię zmarnowany dzień i moje wyczyny....
- dałem zaświadczenie ratujące studenta
- dzisiaj wspomogłem bezrobotnego
-nie przyjąłem grosza od biednych.
Teraz, gdy to zapisuję popłyną straszne straszne obrazy zniszczeń w Krakowie przez nawałnice z piorunami. Straszliwy ból zalał serce, napłynęła bliskość Pana Jezusa, łzy zalały oczy z wołaniem:
"Tato! Tatusiu!. Ojcze nasz, pragnę tylko Twojej Chwały. Ojcze nasz, Tato, Ojcze najwyższy. Pragnę mówić o dobroci Twojego Serca i nieogarnionej oraz niepojętej miłości. Dziękuję Ojcze za Twoje Cuda!"
Nagle rozumiesz, że cierpienie z Bogiem Ojcem to szczęście i to wiekuiste. Nasza moc rodzi się w słabości, a każde cierpienie przybliża nas do Boga. Możesz to ujrzeć w moim wypadku...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 78
Trwała noc z wczorajszego dyżuru w pogotowiu. Straszna pogoda, gorąco i parno, człowiek zlany potami...jak przed burzą. W ramach później odczytanej intencji na pierwszym wyjeździe o 4:00 trafiłem do umierającej z powodu napadu duszności. W jej ratowaniu brał udział cały zespół, ponieważ po otrzymaniu leków dożylnych wymagała wyniesienia i przewozu karetką...udało się dojechać do szpitala.
Po drodze płakałem podczas odmawiania koronki do Miłosierdzia Bożego, a w tym czasie przepływał cały świat i jego problemy. Dalej trwała duchota, ale w sercu płynęła pieśń "Ave Maria" z bliskością Matki Zbawiciela.
Szatan nie śpi...właśnie w mojej sytuacji - po opilstwie z uszkodzeniem nogi - otrzymałem butelkę wódki! Nie kładłem się już spać, aby być wcześniej w przychodni.
Po poznaniu intencji modlitewnej przepłyną służby przynoszące ochronę: wojsko, policja, nawet pojedynczy funkcjonariusze, strażnicy i strażacy...zarazem ratujący chorych i poszkodowanych, itd!
Zerwała się straszliwa burza, a właśnie przybyła pacjentka z innego terenu - odwiozłem ją karetką! Przybył też porażony prądem!
O 15:00 padłem w głęboki sen do Mszy świętej wieczornej o 18:00. Wzrok padł na budowany dach, a z tablicy "patrzyło" zaproszenie kapłana i słowa, że: "Pan Jezus stał się człowiekiem, aby ratować człowieka!"
W czytaniach będą słowa...
1. Prorok Eliasz wskazał na moc i ochronę Boga Ojca (1 Krl 18,20-39): "Tylko ja sam ocalałem jako prorok Pański, proroków zaś Baala jest czterystu pięćdziesięciu". Zarazem zapytał: "Dopókiż będziecie chwiać się na obie strony? Jeżeli Jahwe jest [prawdziwym] Bogiem, to Jemu służcie, a jeżeli Baal, to służcie jemu!" Następnie dał dowód, że cuda sprawia Bóg Ojciec, Jahwe.
2. Psalmista prosił (Ps 16,1-2.4-5.8.11): "Zbaw mnie, o Boże, chronię się do Ciebie (...) Ci, którzy idą za obcymi bogami, pomnażają swoje udręki. (...) Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem, to On mój los zabezpiecza.
3. Natomiast Pan Jezus wskazał, że rękojmią naszej wiary jest przekazane Prawo Boże (Ewangelia: Mt 5,17-19)...
Po Komunii św. napłynęła bliskość Mateczki Najświętszej, nie mogłem wrócić do świata. Sprawdziłem otoczenie "mojego" krzyża, ale kwiaty przetrwały i były piękne.
Teraz, gdy kończę zapis w ręku znajdzie się modlitwa do Ojca Najświętszego i Świętego Michała Archanioła. Najświętszy Tata ukazał nam ten świat jako namiastkę Prawdziwej Ojczyzny.
Wracając do naszej ochrony...biorą w niej udział ludzie z różnych zawodów. Oto piorunochrony (ochrona w nawałnicach burzowych), a w tym czasie płonęły anteny na dachach. Trafił się też porażony prądem wysokiego napięcia, który zrobił dziurę w ścianie...mógł zginąć. Kiedyś przejeżdżający rowerem obok transformatora został porażony i uszkodzony. W telewizji pokazano akcję ratowania chłopca, który wpadł do komina - wyjmowano go wiele godzin.
Zważ, że zwykły samochód posiada ochronę antykorozyjną, jest specjalnie wzmacniany, ma poduszki. Na koniec tego dnia (ścisłego postu w środy i piątki) smakowały jagodzianki. Po śmierci pokażą mi efekt tego wyrzeczenia w intencji pokoju na świecie...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 73
W nocy napływały strachy nocne z powodu złamania kostek stawu skokowego ("rozpadną się"). W dużej szparze trzeba ich złączyć śrubami. Nasza budowa jest skomplikowana, a ludzie lekceważą zdrowie (u mnie był to zeskok z wysokości w stanie upojenia alkoholowego). Wypadek sprawił, że straciłem pewność siebie, a serce zalewała bojaźń Boża.
Padłem na kolana z wołaniem o uzdrowienie: "Jezu! Pragnę wrócić do Ciebie, ale nie w głupi sposób, pragnę być tylko dla Ciebie, dla Twoich spraw Jezu!"
Zerwałem się na Mszę świętą, a z telewizji popłynie sprawa pojednania państw koreańskich. Łzy zalało cię, bo sądziłem, że jest to intencja, ale później okaże się, że chodzi o "pragnących uwolnienia".
Prorok Eliasz usłyszał od Pana (1 Krl 17,7-16), że ma skierować się do wskazanej wdowy, bo potok przy którym ukrywał się...wysechł i nie miał nic do picia i jedzenia.
Na miejscu przekazał, że Pan, Bóg Izraela, rzekł: "Dzban mąki nie wyczerpie się i baryłka oliwy nie opróżni się aż do dnia, w którym Pan spuści deszcz na ziemię". Tak też się stało...
Psalmista wołał ode mnie (Ps 4,2-5.7-8): "Tyś mnie wydźwignął z utrapienia, zmiłuj się nade mną i wysłuchaj moją modlitwę. (...) Zadrżyjcie i już nie grzeszcie, rozważcie na swych łożach i zamilknijcie".
Natomiast w Ewangelii (Mt 5,13-16) padną słowa: "Wy jesteście solą dla ziemi. (...) Wy jesteście światłem świata. (...) Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie".
Smutek zalał serce, a po Eucharystii - w jednej sekundzie - wszystko się odmieniło. "Panie! Jak wielka to łaska i cud, Boże mój, Panie". Zawołałem za tych, których obejmie dzisiejsza intencja, a serce chciało pęknąć.
Dzisiaj w przychodni pacjenci przychodzili bez nawału, a ja w chwilach przerw wołałem do Matki Najświętszej: "Mamo! Mamusiu! Nie chcę szkodzić mojej rodzinie. Mamo! Wstaw się!" Po kojącym śnie pierwszy wyjazd był dopiero o 4:00 nad ranem. Nie znałem do końca intencji modlitewnej, ale po jej odczycie z przebiegu "duchowości zdarzeń", będzie wyłożona...
- rano zwrócił uwagę ptaszek w gniazdku
- z włączonego telewizora popłynęła dyskusja o młodzieży, która pragnie uwolnienia (wg. słów "róbta, co chceta") i w ten sposób błądzi
- ja przyciągany przez życie ziemskie
- uwolniono Ali Agcę, wrócił na 10 lat do więzienia w Turcji
- komunizm i jego koniec
- nałogi, choroby, moja prośba o uzdrowienie
- o 23:00 zgłosił się żołnierz służby zasadniczej kombinujący zwolnienie...
APeeL
- 12.06.2000(p) ZA ROZDZIELONYCH...
- 11.06.2000(n) ZA SPLAMIONYCH KRWIĄ NIEWINNYCH...
- 10.06.2000(s) ZA TYCH, KTÓRZY ZADAJĄ BOLEŚĆ TOBIE, JEZU...
- 09.06.2000(pt) ZA TYCH, KTÓRZY OTRZYMUJĄ NIESPODZIEWANĄ POMOC
- 08.06.2000(c) ZA ODWAŻNYCH ŚWIADKÓW NASZEJ WIARY...
- 07.06.2000(ś) ZA WIERZĄCYCH W UZDROWIENIE PRZEZ PANA JEZUSA...
- 06.06.2000(w) BŁAGALNA PROŚBA O MOJE UZDROWIENIE...
- 05.06.2000(p) ZA SKACOWANYCH...
- 04.06.2000(n) ZA SPRAWIAJĄCYCH ROZDRAŻNIENIE...
- 03.06.2000(s) ZA DUSZĘ ZMARŁEGO BRATA...