- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 527
„Nie ma Boga oprócz Jahwe”…
Dzień ojca...
Trzeci dzień jestem ledwie żywy z powodu masakrycznych upałów...zalewany potami nie miałem chęci nawet na kawę, a bez tej używki nie mogę normalnie żyć.
Pojechałem odebrać stary komputer, gdzie w czasie wgrywania Google Chrome mówiłem o mojej łasce wiary. Zostałem mile zaskoczony, bo prowadzący zakład nie chciał zapłaty za diagnostykę i instalację programów. Z serca podziękowałem, bo zawsze odbierałem go jako oschłego, a to jego styl w nawale problemów: szybka i fachowa diagnostyka (blickdiagnose)...
Po wyjściu z komputerem popłakałem się, bo przypomniałem sobie, że w ten poniedziałek o 3.00 w nocy padłem na kolana i zaprosiłem Boga Ojca do mojej świętej izdebki. Wyraźnie czułem podarunek z wcześniejszym ostrzeżeniem, abym nie trafił do zakładu w którym mnie skrzywdzili.
Jednak prawdziwa niespodzianka spotka mnie po nabożeństwie do Serca Pana Jezusa w intencji tego dnia (jeszcze nieznanej) podczas Mszy św. słuchanej w miłym wietrze na placu kościelnym. Kapłan przypomniał, że dzisiaj jest dzień ojca, a właśnie Bóg Ojciec powie do Abrama (Rdz 15,1-12.17-18)...jakby do mnie:
- Nie obawiaj się (…), bo Ja jestem twoim obrońcą; nagroda twoja będzie sowita...
- O Panie, mój Boże, na cóż mi ona, skoro zbliżam się do kresu mego życia…
To był początek naszej wiary, a z działania Abrahama korzystam bezpłatnie...codziennie otrzymuję Chleb Życia dla mojej duszy. Psalmista zawołał w Ps 105, że „Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu”. Mamy wzywać Jego Imienia i głosić Jego dzieła wśród narodów, co czynię przez internet. Śpiewać i grać Mu rozsławiając Jego Cuda!
Natomiast Pan Jezus wskazał w Ew. (Mt 7,15-20), abyśmy strzegli się fałszywych proroków, „którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami”. Wszystko poznajemy po owocach.
Ja w tym czasie wołałem ze środka serca, że moim Prawdziwym Ojcem jest Stwórca mojej duszy, bo ziemski dał mi tylko ciało. Ludzkość nie wierzy w istnienie Boga Wszechmogącego (Omnipotens Pater), w Jego Opatrzność i prowadzenie wg „bądź Wola Twoja”.
Niewierni, a nawet niektórzy katolicy sieją zwątpienie, bo gdyby Bóg istniał to nie byłoby wojen, okrutnego ludobójstwa i demonicznych zbrodni (Państwo Islamskie). Może Pan Bóg karze nawracać przy pomocy miecza? Przecież dał nam wolną wolę, a szatan ją zabiera.
Na ten moment powie: „(…) byłem zmuszony zesłać na świat nieszczęścia , aby oczyścić człowieka poprzez cierpienie, zniszczenie jego dóbr czy nawet utratę życia. Był potop, zniszczenie Sodomy i Gomory, wojny, itd. (…) Dlatego dałem Mojżeszowi przykazania, żeby mimo wszystko pamiętali o Bogu, ich Ojcu (…) nieskończenie dobrym, całkowicie zatroskanym o ich zbawienie (…)”.*
Czy nasz Tata odpowiada za wyczyny państw totalitarnych, gdzie jest zabierana jedyna nasza własność: wolna wola! A może za państwo kimolskie (KRLD), gdzie aktualnie grozi całemu narodowi śmierć głodowa! Czy Bóg Ojciec kazał mu budować rakiety międzykontynentalne? Może odpowiada też za obsceniczne Parady Grzeszności, gdzie w ostatniej „mężczyzna” prowadził na smyczy kobietę idąca na czworakach.
Inne łaski nic nie znaczą: możesz mówić jak o. Robert Biedroń - co po nim zostanie? A co po tych, którzy czytają Pismo Święte, ale nie uznają Pana Jezusa jako Syna Bożego i Ducha Świętego oraz Eucharystii? Od kogo to? Przecież szatan wie, ze wszystko jest prawdziwe w wierze katolickiej.
Nie daj się nabrać na istnienie państwa pogańskiego (wzór dla SLD z przystawkami)! Ostrzegam Cię trzy razy. Gdzie dojdziesz bez Boga? Przestań martwić się starością, bo dobiegasz do mety z napisem: „Życie Wieczne”. Klapniesz któregoś dnia i po drugiej stronie za złoto nic nie kupisz...będziesz błagał o wsparcie, a zdrowe babcie modlą się o swoje zdrowie!
Nie wierzysz w posiadanie duszy równając siebie z karaluchem, szczurem, a nawet z małpą (niby naszym przodkiem, a mają inny kod genetyczny). Ewolucja jest prawdziwa, ale w ramach naszego gatunku (wykorzystujemy dopiero 5% możliwości naszego mózgu). Po co Pan Bóg dał nam rozum? Po to, abyśmy widząc cuda...odnaleźli Jego Istnienie!
Moje serce zalała radość, bo wszyscy się chwalą: żoną, dziećmi, samochodami, domami, stanowiskami, podróżami, itd.)...także samych siebie! Ja chwalę się Bogiem Ojcem…
ApeeL
* „Bóg Ojciec mówi do Swoich dzieci”
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 532
W drodze na poranną Mszę św. odmawiałem modlitwę: za mających belkę w oku prawym, a takich jest większość z czerwoną zarazą na szczycie tej piramidy. Cała jej podstawa to oszukani przez demony, odwóceni od wiary w Boga Objawionego.
Trafiłem na nabożeństwo z pięcioma kapłanami...tak wielką łaskę mam w tym miejscu, gdzie zostałem skierowany przez Boga. Ja czyniłem wszystko nieświadomie, a Abraham właśnie idzie za Objawiającym się Ojcem Prawdziwym...
Natomiast psalmista zawołał w Ps 15: "Prawy zamieszka w domu Twoim, Panie”. To ten, kto postępuje nienagannie, działa sprawiedliwie i mówi prawdę w swym sercu. Kto swym językiem oszczerstw nie głosi, nie czyni bliźniemu nic złego, nie ubliża swoim sąsiadom, kto za godnego wzgardy uważa złoczyńcę, ale szanuje tego, kto się boi Pana.
Pan Jezus w Ew (Mt 7, 6.12-14) przypomniał, że przestronna jest aleja prowadząca do Czeluści, ale wąska z ciasną bramą prowadząca do Życia Prawdziwego (mało jest tych, którzy ją odnajdują). Wiem o tym, bo warunkiem jej przejścia jest wykonywanie woli Boga Ojca. Na ten moment popłyną słowa s. Faustyny o tym charyzmacie.
Eucharystia ułożyła się w laurkę...jako podziękowanie za świadectwo wiary edytowane o 2.00 w nocy. Ciało zesłabło w uniesieniu duszy i chciałbym zasnąć na wieki wieków...z obudzeniem się w Królestwie Życia. Tego nie można przekazać, nasze ciało jest bardzo słabe (szczególnie podczas wielkich przeżyć duchowych). Zobacz, co Bóg Ojciec pokazał mi w ramach tej intencji...
1. "Gazeta warszawska" (tygodnik) w poprzednim i obecnym numerze (kupisz jeszcze dzisiaj i jutro) zamieściła art.; "A to była wyjątkowa gnida"...o Henryku Feintuchu alias Jerzym Zawieyskim, którego podsunięto kard. Stefanowi Wyszyńskiemu. Najpierw przeczytaj peany o nim w Wikipedii, a później te artykuły. Nie zalecam jak masz chore serce lub grozi ci udar mózgu (szczególnie, że są śmiertelne upały).
2. Mnie to nie zdziwiło, bo tak postępują bolszewicy. W błyskach przepłynęły systemy szatańskie, a jego namiastką jest "samorząd lekarski", gdzie sami siebie odznaczają, wszystko nagrywają, piszą anonimy i udają katolików!
Pan nasłał mnie na nich, abym ujawnił ich bezeceństwa. Lekarze stawiani tam na piedestale są świadomi swojego "wybrania", a właściwie posłania do służby dla „samych swoich”. Właśnie w telewizji pokazano ofiarę lekarza, który był pewny, że nastolatek udaje. Sąd wydał wyrok, ale do Trybunału Europejskiego jest droga daleka. Chory jest "roślinką", ale lekarz dalej pracuje.
Wzorem postępowania był prezes NIL-u Konstanty Radziwiłł (równocześnie wiceprezes OIL w W-wie i członek 25 różnych komisji). "Zasłużył się" w podłościach i został wepchnięty do PiS-u na senatora RP i ukarany marszałkowaniem woj. mazowieckim.
W spadku tak postępują już startujący w nowych fałszywych wyborach: pełnomocnik ds. operacyjnych Piotr Winciunas (nie powinien być lekarzem, a tu przebiegły sądowy, teolog partyjny i psychiatra jasnowidz), który podsuwa pisma harcerzykowi, prezesowi OIL w W-wie Łukaszowi Jankowskiemu (nie widział się ze mną, ale potwierdził, że jestem chory psychicznie).
Kolega na stulecie aktywnego samorządu lekarskiego ogłasza 100 działań...w tym popieranie kultury, sportu, fotografowania i warsztatów literackich, a także śpiewu chóru Medicantus. To dziecinada, której nie widzi. Można dodać tam działanie ubecji, która pisała w "moim imieniu" anonimy z podsłuchiwanego badania przez pełnomocnika ds. zdrowia lekarzy.
Dalej poszło gładko, bo mentor, obecny prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja z sekretarzem Markiem Jodłowskim (dyrektorem pogotowia) nie widząc się ze mną podpisali opinię o moim stanie zdrowia wymyśloną przez kolegę Piotra Winiciunasa.
Ten partyjny prowokator uzasadnił "moimi słowami", że samorząd napadł na mnie z powodu podniesienia krzyża Pana Jezusa, a przecież zaprotestowałem przeciwko opętanemu lek. Leszkowi Trojanowskiemu za zdewastowanie pomnika patrioty z powaleniem krzyża. Taka jest właśnie przewrotność bolszewicka!
Kolega za swoje całkowite zdemoralizowanie jest szykowany na prezesa NIL. Apeluję do wszystkich lekarzy: trzeba przegonić wierchuszkę NIL-u i wszystkich OIL, bo już zaczęły się machlojki ich "ruskich" wyborów. Ktoś musi zebrać łamanie przez nich przepisów (można być działaczem dwie kadencje, a tu karuzela stanowisk). Chętnie posłużę tej naprawie (ujawnię ich nędzę). W moim rejonie stałym reprezentantem jest dyrektor sanepidu!
3. TVP Historia o 9.35 emitowała film dok. "Bitwa polsko - bolszewicka". Popłakałem się podczas żegnano krzyżem idących na bój z hordami czerwonej zarazy.
Bitwa stoczona pod Komarowem 31 sierpnia 1920 roku zawsze pozostawała w cieniu bitwy warszawskiej, która przesądziła o biegu wojny polsko - bolszewickiej i polskim zwycięstwie...wielka armia Budionnego została rozbita i przestała liczyć się jako zwarty związek.
4. TVP Historia popłynie film "Wichry Kołymy", ale na tle "Opowiadań kołymskich” Warłama Szałamowa czy powieści Aleksandra Sołżenicyna...była te pełna sielanka zafundowana przez komunistkę i Żydówkę. Pokazano tam "szpital" oraz padały słowa o Stalinie, że nie wie o tym, bo nie pozwoliłby na takie traktowanie ludzi.
5. Nie dotrwałem do filmu dok. „Pamiętnik z Korei Północnej” Austria 2016...w TVP 2 o g. 2.35. Bożek Kim Jong Un przygotowuj obecnie naród do śmierci głodowej, a Tramp chciał odmienić los tego narodu. Nie przyjął pomocy, ale pojechał pociągiem (boi się latać) to niezastąpialnego tow. W. W. Putina...
6. Ogarnij cały świat żulii wśród mających wszelką władzę (wg Stefana Niesiołowskiego), ale zdziwiłem się osobą Juliusza Brauna, który pozwolił redaktorowi TVN Info na głoszoną plotkę, że walczy ze szczepionkami, a jest zaszczepiony. Ten nie mógł się uspokoić i groził prowadzącemu sądem, a ja dotychczas myślałem, że walczy o nasze dobro wspólne…
Na nabożeństwie do Serca Pana Jezusa będę wołał w tej intencji i skończę moją modlitwę…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 551
Po przebudzeniu o 3.00 padłem na kolana z prośbą do Boga Ojca, aby był ze mną w tym tygodniu. Przez dwa dni masakrycznych upałów nie czułem Jego obecności. Stąd biorą są słowa Pana Jezusa na krzyżu: „Boże, mój Boże czemuś Mnie opuścił?”
Szatan dba także o moją religijność i od rana zrywał mnie na Mszę świętą, „bo dzień trzeba zaczynać z Bogiem”. Nie posłuchałem jego fałszywego zaproszenia, a po wyspaniu się wróciła bliskość Stwórcy oraz pragnienie przekazywania świadectw wiary. W czasie obsługi ciała fizycznego (kąpiel, kawa, leki, nawilżenie przewodów słuchowych ciepłą wodą) napłynęła „rozmowa”...
- Panie! Panie, a co tam słychać w polityce? Jak się ma wiara do władzy? Przecież Pan Jezus pokazał wizerunek Cezara na monecie i zalecił: „co cesarskie oddać cesarzowi"!
- To prawda, ale chodziło o prowokację, a nasz Zbawiciel znał myśli swoich prześladowców. Zna także obecnie…
- Kościół katolicki nie powinien mieszać się do władzy…
- Czyli Państwo ma być pogańskie, gdzie króluje „miłość” do „samych swoich” z nienawiścią do „tych, co nie z nami”…
Napłynęła refleksja: czy człowiek Boży może układać się z synami szatana? Nie wolno tego czynić, a nawet dyskutować z takimi, bo ich przywódcą jest Belzebub, upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji.
Wyobraź sobie moją rozmowę z profesor Joanną Senyszyn (matką Joanną od demonów), posłanką Joanną Scheuring-Wielgus, a nawet z Kataryną Lubnauer!
Nawet nie wspominam o harcerzyku Sławomirze Nitrasie (na memie Trzaskowski trzyma plakat z napisem Dekalog: „po siódme nie nitraś”), ojcem Robertem Biedroniem, antyklerykałem Andrzejem Rozenkiem, a szczególnie z posłem SLD Andrzejem Szejną (urodził się jako towarzysz z czerwoną legitymacją i wizerunkami sierpa i młota).
Ten wstęp był potrzebny, aby ocenić spotkanie pomiędzy przywódcami USA i Federacji Rosyjskiej. Prezydent Biden doszedł do wniosku jako wierzący, że można porozumieć się z prezydentem Putinem. Z systemami demonicznymi może wygrać tylko moc Boża! Świat bez zwrócenia się do Boga Ojca musi stoczyć się na skraj przepaści.
Wiedział o tym Jan Paweł II...wiedział o tym też szatan i nie pozwolił na poświęcenie Rosji Matce Bożej, co oznaczałoby pokojową przemianę władzy. To jednak nie stanie się, ponieważ musiałyby modlić się całe narody z przekazywaniem ich Opatrzności Bożej. Takim aktem jest ustanawianie patronatu Pana Jezusa lub Matki Bożej.
System Boży oznacza wszechogarniającą miłość, a Przeciwnik nienawidzi nas i szkodzi w nieskończony sposób...w tym jest także zabijanie przeciwników politycznych (Nawalny).
Wyobraź sobie tylko wdarcie się do systemu komputerowego zawierającego dane chorobowe, gdzie można pomieszać objawy różnych ludzi, a na szczycie tych szkód złamanie systemów elektrowni atomowych. Wystarczy, że płacisz 13 złotych i 13 groszy (13.13), a przelew z konta to 1313 zł! Aktualne doniesienie w internecie.
Działanie Bestii możesz ujrzeć na Paradach Grzeczności propagujących ohydę spustoszenia w Oczach Boga. Szatan wie o tym i w swojej przewrotności wskazuje na brak tolerancji do grzeszenia na wszystkie sposoby.
To jest zarazem przykład „wolności” w naszym pojęciu („róbta, co chceta”), która nie ma nic wspólnego z Wolnością Bożą! Tak jest u tych ludzi ze wszystkim: prawdą, równością, dobrem i tolerancją w stosunku do ludzi normalnych, a szczególnie do wierzących w Boga Objawionego. Wielcy tego świata stawiają się w miejsce Boga i chcą rządzić całym światem. Apokalipsa już trwa...
Na wieczornym nabożeństwie do Serca Pana wołałem w intencji tego dnia, a podczas Mszy św. serce wypełniło posłuszeństwo Abrahama (Rdz 12, 1-9), który wyruszył po zaleceniu przez Boga z ziemi rodzinnej do wskazanego kraju. Tak wędrował „z miejsca na miejsce” prowadzony przez Boga Ojca. Zważ, że miał wówczas 75 lat!
Psalmista będzie wołał (w Ps 33): „Szczęśliwy naród wybrany przez Pana”. Musisz zrozumieć, że jesteśmy na wygnaniu, musimy pragnąc wybrania, czekać na łaski i błogosławieństwo Boże. To jest tak proste, ale większość neguje istnienie Boga Objawionego...fascynuje ich moc człowieka, militaria, gromadzenie dóbr, używanie tego życia, itd.
Dzisiejszą intencję dały Słowa Pana Jezusa w Ew. (Mt 7,1-5) o obłudnikach, którzy nie widzą „belki we własnym oku”, a wskazują na drzazgi u innych. Ponieważ od wczorajszego programu w TVP Info „Strefa Starcia” byłem pod wrażeniem demonicznej przewrotności posła SLD Andrzeja Szejny. Gdzie i kiedy wyszkolili go w tej materii, którą reprezentował W. W. Putin, co wyraża powiedzenie, że...w USA jeszcze nie zdążysz ust otworzyć, a już do ciebie strzelają (to dawne powiedzenie, że „u was biją Murzynów”)!
Przypomniało się przesłuchiwanie w Senacie RP kandydatki Lidii Staroń na RPO, która przed dwoma laty przebyła udar mózgu (prawdopodobnie niedokrwienny). Wiedziano o tym, ale napadnięto na nią w sposób ohydny. W tym czasie „marszałkował” Michał Kamiński, który głosi bezstronność i bezpartyjność w swoim postępowaniu...dlatego preferuje niezależne media czyli kacapsko – szwabską TVN.
Chory na władzę nie widzi swojej „wielkości” i „nieomylności”. Przy tym cały czas „szczeka” na demokratycznie wybraną władzę. Przecież Stefan Niesiołowski powiedział: jak PiS wygra wybory to będzie mógł sobie robić, co zechce. Natomiast Kim Jong Un budował rakiety przeciw USA, a tu pandemia i głód, ale sam jest tłuściutki na tle całego narodu...
To odskok polityczny, aby koledzy psychiatrzy nie twierdzili, że żyję w świecie nierealnym (psychoza). W jakim świecie żyją oni, że nie widzą kościołów i nie słyszą dzwonów? Dla nich biegający na Msze święte to człowiek chory, a tu jeszcze lekarz! A co z wyznawcami wiar wymyślonych...w tym Marksa i Engelsa, Lenina i Stalina? Już niedługo dowiedzą się wszystkiego...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 622
Urwałem się z dyżuru w pogotowiu, a właśnie było pilne wezwanie. Uprzytomniłem sobie to dopiero podczas jazdy rowerem do domu rodzinnego. Tam pojawiło się dziecko, w mroku stała postać duszy żony brata z poczuciem, że on jest w całkowitej ciemności. Po przebudzeniu odetchnąłem, że nie jestem na dyżurze.
Tutaj przekażę, że dusze potrzebujące naszej pomocy nie proszą o to, ale liczą na nasze wstawiennictwo (nie mogą nic zrobić dla siebie). Od razu wiedziałem, że mam za nich poświęcić Mszę św. z Eucharystią oraz być na wieczornym nabożeństwie do Serca Pana Jezusa z błogosławieństwem Monstrancją! To jest największa łaska...rzadko stosowana, bo nawet na zamawianych nabożeństwach nie widać członków rodzin zmarłych.
Stałem na zewnątrz kościoła, w łagodnym poranku, a w serce wpadły słowa Ew (Mk 4,35-41) ze sceną burzy i napełnianiem się łodzi, a Pan Jezus w tym czasie spał. Przestraszeni Apostołowie zbudzili Go ze słowami: „Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?” Po uciszeniu nawałnicy Zbawiciel zapytał: „Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże wam brak wiary”?
Eucharystia właśnie ułożyła się w łódź, a na nabożeństwie wieczornym wołałem: „Panie przekaż przywary brata na mnie i przesuń go w Czyśćcu”. Brat żył tym światem, pracowity, zatroskany o jutro, PZPR zwijała się, a on właśnie zapisał się do czerwonych (chyba bał się o swoją „dobrą” pracę...harówkę przy instalowaniu butli gazowych).
Dorabiał się z żoną, zatroskany o jutro...umarł nagle w wannie (udar). Miał nawyk, co słowo to przekleństwo. Naprawdę wołałem za niego...nawet teraz, gdy to zapisuję mam łzy w oczach, a przypomniała się s. Faustyna tak błagająca Pana Jezusa o miłosierdzie dla wielu. Dodam, że w naszym kościele jest feretron z najpiękniejszym obrazem takiego Zbawiciela na świecie…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 648
Po wyjściu na Mszę św. o 7.15 z późniejszym nabożeństwem do Serca Pana Jezusa zacząłem wołać: „Tatusiu! Dziękuję Ci za wszystko...za samochód, łóżko, wodę głębinową z kranu, codzienny świeży chleb, za słońce, a także za moich prześladowców z Izby Lekarskiej”.
Napłynął obraz Aniołów Bożych, którzy nie mają łaski dalszego współcierpienie z Panem Jezusem w nawracaniu grzeszników. Tak właśnie stało się ze mną...nie poszły na marne modlitwy pacjentek oraz zamawiane za mnie Msze św. i to w Sanktuariach! Pan Bóg nie reaguje natychmiast (próba zawierzenia), ale w nagłej potrzebie także nas chroni...jak ojciec ziemski maleńkie dziecko.
W oczekiwaniu na Mszę św. usiadłem pod krzyżem Pana Jezusa, w miłym chłodzie poranka przy wstającym słońcu i śpiewie ptaków. Z frontu kościoła „patrzyła” na mnie figurka Pana Jezusa w koronie cierniowej z trzema gołąbkami. Popłynął „Anioł Pański” z moim zawołaniem z pieśni: „Pod Twą Obronę Ojcze na niebie grono Twych dzieci swój powierza los”…
Kapłan we wprowadzeniu wskazał na Cud Eucharystii, chleba i wina czyli Ciała Duchowego Pana Jezusa i Jego św. Krwi. Nie pojmiesz tego bez mojej łaski wiary (mistyka eucharystyczna). Napłynął obraz wykonanego zdjęcia na którym - za kapłanem (podczas Konsekracji) - ze św. Ran Zbawiciela płynęła św. Krew do kielicha z winem. Stąd Słowa Zbawiciela: „bierzcie i jedzcie to jest Ciało Moje; bierzcie i pijcie, to jest Krew Moja”.
Przez serce przepłynął promień miłości Bożej z pojawieniem się łez w oczach. U mnie jest to „znak Prawdy”! To wszystko docierało od Ołtarza św. przez głośnik, a ja w tym czasie byłem w raju na ziemi.
Teraz w Słowie (2 Kor 12,1-10) mój profesor św. Paweł przekazał wszystkie swoje cierpienia ze stwierdzeniem, że „z siebie samego nie będę się chlubił, chyba że z moich słabości (…) Abym zaś nie wynosił mnie zbytnio ogrom objawień, dany mi został oścień dla ciała (…) Dlatego trzykrotnie prosiłem Pana, ale (…) powiedział: Wystarczy ci mojej łaski. (…) Dlatego mam upodobanie w moich słabościach, w obelgach, w niedostatkach, w prześladowaniach, w uciskach z powodu Chrystusa”.
"Wystarczy ci Mojej łaski"...to słowa Boga Ojca do mnie. Uśmiechnąłem się i odpowiedziałem atakującemu szatanowi (moimi krzywdzicielami), że właśnie za nich poświęcę ten dzień mojego życia. Przypomniała się Ew (Mt5, 43-48) sprzed trzech dni ze słowami Pana Jezusa: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują (...)”.
Po tej decyzji wzrok zatrzymała stacja Drogi Krzyżowej: „Pan Jezus zdejmowany z krzyża”. Tak jest zawsze, gdy czynię to, co pociesza Zbawiciela: „zdejmujesz Mnie z Krzyża, dajesz mi ulgę w dalszym umieraniu za ludzkość”.
Na ten czas psalmista wołał w Ps 34(33): „Bójcie się Pana, wszyscy Jego święci”. To prawda, bo normalny człowiek nie boi się Boga Ojca, ale tylko wiedzący (bogobojny), że grzeszymy także w myślach (ludzie normalni nie traktują tego jako grzechu, bo nikt nic nie widzi i nie wie o tym).
W Ew (Mt 6, 23-34) Pan Jezus powie o poganach martwiących się o wszystko oraz służących dwóm panom. Napłynął obraz kolegi prezesa z OIL, który trwa tam od 15 lat (można tylko dwie kadencje): brał udział w napadzie na mnie (stanął po stronie antykrzyżowca), a na Mszach św. całował na kolanach sztandar z napisem: „Primum non nocere”.
Eucharystia przewijała się do przodu z ułożeniem w kielich kwiatu oraz zwinęła się jako pokarm dla pracującego na Poletku Pana Boga. W późniejszym nabożeństwie do Serca Pana Jezusa wołałem za kolegów z samorządu lekarskiego i za dusze zmarłych w tym czasie.
Śmiertelny upał zatrzymał mnie w domu, a nie potrafię wołać do Boga w czterech ścianach. Modlitwę odmówię jutro, bo wielu tych kolegów mam przyprowadzić do Boga, a szczególnie prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej prof. Andrzeja Matyję, który przewodzi wszystkim lekarzom w RP.
APeeL
- 18.06.2021(pt) ZA TYCH, KTÓRZY OTRZYMALI POMOC
- 17.06.2021(c) ZA TYCH, KTÓRZY GŁOSZĄ BŁĘDNE NAUKI
- 16.06.2021(ś) ZA ODERWANYCH OD WIARY
- 15.06.2021(w) ZA ŻYJĄCYCH DLA CHWAŁY BOGA OJCA
- 14.06.2021(w) ZA PRAGNĄCYCH WYPEŁNIAĆ WOLĘ BOŻĄ
- 13.06.2021(n) ZA PRAGNĄCYCH WRÓCIĆ DO BOGA OJCA
- 12.06.2021(s) ZA TYCH, KTÓRZY NIE WIEDZĄ, CO CZYNIĄ...
- 11.06.2021(pt) ZA KAPŁANÓW MARNUJĄCYCH ŁASKI BOŻE I ZA DUSZE TAKICH
- 10.06.2021(c) ZA FAŁSZYWYCH SĘDZIÓW...
- 09.06.2021(ś) ZA OCZEKUJĄCYCH NA BADANIE LEKARSKIE