- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 652
Po dniu pustki duchowej zostałem obudzony o 2:30 i nie wiedziałem jak wyrazić intencję: za płaczących po zgrzeszeniu. Posłuchałem lokucji (wewnętrznego natchnienia), aby znaleźć tekst o grzeszności w książce „Oczami Jezusa”.
Lokucja jest to wyraźne pouczenie Boże w postaci słyszenia wewnętrznego (może być także zewnętrzne, ale nigdy takiego nie miałem). Wyjaśnienie tej nazwy znalazłem na stronie: https://www.teologia.pl/index.htm ks. Michała Kaszowskiego...
Pismo św. wspomina takie formy przemawiania Bożego. Kapłan na w/w stronie internetowej zebrał wszystko na temat: Bóg mówi do nas dzisiaj. Tutaj wspomnę, że z tego powodu mam zawieszone p.w.z.l. od 2008 roku, ponieważ w piśmie broniącym wiarę, moją łaskę określiłem odczytywaniem "mowy nieba" (Woli Boga Ojca).
Koledzy psychiatrzy - w 100% niewierzący - nie uznają natchnień i wszystkich przyrównują do siebie (jako wzoru zdrowia psychicznego). W kontaktach z tymi kolegami mam duże doświadczenie, które ktoś powinien wykorzystać, bo wiarę traktują jako chorobę (mistyka to psychoza), a opętanych leczą tabletkami. To jest ewidentne nieuctwo...
Wyszedłem wcześniej do kościoła (niewyspany) z zawrotami głowy, słabnąc (nie wziąłem leku nasercowego) i powłócząc nogami. Pasowały tutaj słowa z aktualnego opracowywanego świadectwa wiary z 11.12.2002, gdzie prorok Izajasz przekazał Słowa o Bogu (Iz 40,25-31):
"Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą. On dodaje mocy zmęczonemu i pomnaża siły omdlałego".
W drodze płynęła moja modlitwa, a pod kościołem zauważyłem spowiednika idącego do konfesjonału i po chwili wahania doznałem oczyszczenia przed Eucharystią. Dodatkowo kapłan wypowiedział dzisiejszą intencję, bo wielu ma małe poczucie grzeczności.
Od Ołtarza św. popłynęło Słowo:
Św. Paweł wskazał (Rz 8,18-25), że "cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić (...) by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych. (...) W nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni"...
Psalmista wołał (w Ps 126): "Pan Bóg uczynił wielkie rzeczy dla nas. (...) Ci, którzy we łzach sieją,żąć będą w radości".
Pan Jezus (Ewangelia: Łk 13) mówił o Królestwie Bożym.
W drodze powrotnej - po zjednoczeniu z Panem Jezusem - płynęła modlitwa we wczorajszej intencji, a jakby na podziękowanie przy cmentarzu znalazłem wielką różę...jako symbol podziękowania.
Sam widzisz: nic nie planuj, postaw na wsłuchiwanie się w natchnienia; daj się prowadzić przez Boga Ojca. Po czasie potwierdzisz, to co ci wiem, że nigdy nie będziesz się nudził!
Czy dzieciątko może nudzić się ze swoim ziemskim ojcem? Czy ten ojciec nie zna jego potrzeb? Czy dodatkowo nie wie, co jest dla niego dobre? Wie to wszystko i nie pozwoli, aby ktoś go skrzywdził, a szczególnie on sam siebie!
APeeL
Aktualnie przepisane...
09.12.2002(p) ZA TYCH, KTÓRYCH NIE MOŻNA NAPRAWIĆ
Wiele ludzi jest niewierzących. Wśród nich są wrogowie oraz zwolennicy fałszywych religii, którzy stawiają siebie w miejscu Boga Ojca. To wielka pokusa, która jest wprowadzona w życie w państwie kimolskim (KRLD).
Nie wiem czy tam w każdym mieszkaniu jest obraz tego bożka...tak jak to było u nas, gdzie w szkołach wisiały obrazy Bolka Bieruta, Stalina i różnych zdrajców. Jeszcze niedawno ich dzieło było kontynuowane przez prezia Boleksława "jestem za, a nawet przeciw" z MB Częstochowską w klapie. Przepisuję to 26.10.2021, a ten dziadek (wierny do końca) na spędzie chwalił Tuska, którego będzie wspierał "jak zdrowie pozwoli".
Niewierzący nie uznają Prawa Bożego pochodzącego od Boga, którego nie ma...w to miejsce tworzą swoje prawa siejąc zamęt i chaos. Wszystko jest wywracane, miłość zastępuje "miłość", a dominuje nienawiść (kłótnie, spory i walka).
Wśród nich są przeciwnicy naszej wiary, a nawet jawni wrogowie z hordą anty krzyżowców. Na ich szczycie są islamiści...niby mamy jednego Boga Ojca, który według nich jest wielki. Ja powiem, że Bóg jest Jeden, Objawiony, a Jego imię brzmi Jahwe ("Ja Jestem") i nie ma żadnego innego.
Przyszedłem do pracy w przychodni o siódmej (godzinę wcześniej);
- a pierwsza przybyła rolniczka po dalsze zwolnienie, której dałem już 3 miesiące z litości!
- wpadł facet - jakby ktoś umierał...po receptę dla żony!
- pielęgniarka wprowadziła „ciężko chorego” po 6 dni zwolnienia, bo tyle musi czekać do urologa!
- „ciężko” chora na gardło zamówiła wizytę, a każdego dnia mam dziesięciu takich pacjentów!
Dzisiaj trwało niewolnictwo w przychodni od 7:00 do 19:00. "Panie Jezu! zmiłuj się nade mną!" Cały czas, bez wytchnienia, a kieszenie puste: nawet nie było złotówki na zapłacenie pisma medycznego, które właśnie przysłano.
W domu męczyłem się z naprawą lampy, która nadawała się do wyrzucenia. W tym czasie w telewizji przepłynęły obrazy...
- mieszkających na śmietniku
- po amputacji nogi
- Wojciecha Jaruzelskiego zadowolonego z werdyktu sądu, który podlegał jego jurysdykcji (uniewinniono Ciastonia)
- denni alkoholicy i narkomani
- w programie 997 pokazano bezwzględnych morderców, którzy nie mają żadnych skrupułów.
- popłynie też świadectwo alkoholika, któremu zabrano dziecko tuż po urodzeniu (matka alkoholiczka).
W tym czasie "Poemat Boga-Człowieka" otworzył się na słowach Zbawiciela o naszej rozwiązłości, zbrodniach, kradzieżach, nienawiści, obżarstwie i opilstwie, zachciankach i pragnieniu zemsty. Oto zabił matkę i zamurował zwłoki, inny związał swojej ofierze ręce i wrzucił ją do wody.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 587
Na Mszy św. porannej padną słowa św. Pawła (Rz 8,12-17): "jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli zaś przy pomocy Ducha uśmiercać będziecie popędy ciała - będziecie żyli". Eucharystia sprawiła uniesienie duchowe i pokój...
Ten dzień zapiszę od końca...po upadku z utratą czystości. Każdy z nas ma wiele słabości, które trzeba sobie uświadomić i zachować czujność. Nie wiem ilu ludzi na świecie pragnie wejść na drogę świętości, a ilu jest już na tej drodze. Przypomina to wspinanie się na drapacz chmur...im wyżej jesteś tym upadek może być groźniejszy.
Często widzimy takich i dziwimy się dlaczego to czynią. Tak samo budzi zdziwienie wchodzenia po drabinie do nieba (dążenie do świętości) z pokazywaniem upadków takich. Niektórzy mówią: "kto się modli ten się podli". Posiadanie łaski wiary nie zmienia skłonności do grzechu. Nawet mąż święty ma skłonność do grzechu.
Tacy nie wiedzą, że istnieje Szatan, który czyha na najmniejszą chwilkę naszej słabości. W spokoju zostawia żyjących w ciemności...widząc ich pychę, pragnienie władzy, posiadania i "miłości".
Dlatego należy być czujnym przy świadomości swoich wad i pilnować się. Jednak sami nie poradzimy...naszą mocą jest Pan i to w codziennej Eucharystii. Świat stawia na siłę woli czyli "bądź wola moja". Takich nawet nie trzeba kusić...
Różnica jest w upadku, bo ja wówczas uciekam do Boga, co jest pokazana na dzieciątku płaczącym po upadku, które mama bierze na ręce i przytula.
Jeżeli ujrzysz swoje wady (to jest trudne bez Światła) to po upadku zawołasz z płaczem, że nie chcesz takim być z prośbą do Boga o pomoc. Zadręczanie się i wracanie do całego zła, które wyrządziliśmy ("oglądanie się wstecz") niczego nie zmienia.
Upadły Archanioł najpierw kusi do grzechu, a później podsuwa wyrzuty sumienia, aby wykazać naszą nędze. Nie czyni tego idącym w jego pielgrzymce do Czeluści. Może kiedyś będzie technika ukazująca ciemność dusz, ponieważ myli nasza ocena innych.
To rozważanie było wynikiem mojego niespodziewanego upadku. Podczas przejazdu samochodem (zabezpieczenie podwozia) wołałem z płaczem do Boga Ojca, a łzy płynęły po twarzy. Wracałem z krzykiem w duszy...odmawiając moją modlitwę w intencji tego dnia. Nasze ciało jest zbyt słabe do takich uniesień, nie mogłem dojść do siebie i cały dzień przespałem...
APeeL
Aktualnie przepisane...
06.12.2002(pt) ZA POTRZEBUJĄCYCH POMOCY MEDYCZNEJ
Na Mszy świętej o 6:30 będzie Słowo o uzdrowieniu przez Pana Jezusa dwóch niewidomych (Mt 9,27-31). Jezus zapytał ich:
- Wierzycie, że mogę to uczynić?
- Tak, Panie! Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: według wiary waszej niech wam się stanie!
Natomiast dzisiaj, gdy to przepisuję (25.10.2021) w Ewangelii: Łk 13,10-17 Pan Jezus uzdrowił kobietę pochyloną od 18 lat ("w żaden sposób nie mogła się wyprostować"). Prawdopodobnie doznała złamania kręgu lędźwiowego.
Nawet zetknąłem się z taką podczas mojej pracy w przychodni. "Gdy Jezus ją zobaczył, przywołał ją i rzekł do niej: Niewiasto, jesteś wolna od swej niemocy. Włożył na nią ręce, a natychmiast wyprostowała się i chwaliła Boga".
Mój ulubiony prorok Izajasz zapowiadał to od Boga Ojca (Iz 29,17-24): "W ów dzień głusi usłyszą słowa księgi, a oczy niewidomych, wolne od mroku i od ciemności, będą widzieć".
Kapłan zapytał czy dziękujemy za to, że mamy dobry wzrok, ponieważ na świecie jest 20 milionów niewidomych. (...)
Praca w przychodni trwała od 7:10 do 19:10 i to bez przerwy. Przesuwali się chorzy, poszkodowani, udręczeni i smutni...
- okradziony kierowca z dokumentów...wydałem mu duplikat przeprowadzonego wcześniej badania i pocieszyłem
- współczułem też okradzionemu koledze, lekarzowi
- pocieszyłem młodego mężczyznę z trójką dzieci po utracie żony, która zginęła potrącona przez samochód. Poszliśmy do kolegi psychiatry, aby wydał mu dłuższa zwolnienie.
- żona przyprowadziła do mnie męża z zawałem, wezwałem karetkę
- starszemu rolnikowi po złamaniu podudzia wypełniłem wniosek do sanatorium
- podobne było z wnioskami na rentę
- jeszcze złamana ręka.
To były zdarzenia duchowe w ramach dzisiejszej intencji, a nawet więcej, bo przybył pacjent z założonym defibrylatorem, którego trzeba było zawieźć do Warszawy. Nikomu nie odmówiłem, nawet tej która zgłosiła się o 17:55. Na koniec wpadła młoda prosząca o wizytę do zawału serca. Przekazałem ją do pogotowia.
Jakby na znak z nieba pacjentka podarowała mi wizerunek Matki Boskiej! Czasami z wielkiego zmęczenia umierają lekarze, ja z tego powodu nie mogłem zasnąć...
APeeL
07.12.2002(s) ZA TYCH, KTÓRZY NIE ZBACZAJĄ Z DROGI BOŻEJ
Mój prorok Izajasz przekazał od Boga Ojca (Iz 30,19-21.23-26) pocieszenie dla narodu wybranego z zaleceniem dla mnie, abym nie zboczył z Jego Drogi "na prawo lub na lewo". To wielka prawda, bo trzeba być posłusznym ("bądź Wola Twoja"). Jest to pokazane na ojcu trzymającym dziecko za rękę...
Na ten czas przypomnieli się pragnący iść za Jezusem, aby głosić Królestwo Boże...
- po pogrzebaniu ojca, a umarli niech grzebią umarłych!
- po pożegnaniu z najbliższymi
- wreszcie "przykładający rękę do pługa"
- "oglądający się wstecz"
- a wreszcie bogacze, którzy powinni wszystko sprzedać i rozdać biednym...
Ktoś zapyta, co myślę na ten temat? W każdym zaleceniu jest wieczna prawda. Jeżeli dowiesz się, że wszystko jest prawdziwe w naszej wierze to znikną pragnienia zdrowia, długiego życia, budowania domu (wystarczy izdebka na strychu), planowanie i wspominanie, dorabianie się, najbliżsi są dani w tej wędrówce do nieba.
Jeszcze sprawa kultu zmarłych. Sam jestem zdziwiony, że całkowicie nie interesuje mnie odwiedzanie grobów z zapaleniem lampek duszom, które potrzebują tylko naszych modlitw, cierpień zastępczych i zamawiania Mszy św. Członkowie rodziny żyjące w grzesznych związkach, nie mające nic wspólnego z wiara katolicką zwożą drogie lampki, ale nikt nie postawi pod krzyżem! (...) APeeL
08.12.2002(n) ZA ZASKOCZONYCH NASZĄ NĘDZĄ...
Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Dzisiaj Adam "zjadł owoc z drzewa zakazanego" (Rdz 3,9-15.20) i nagle stwierdził, że ma ludzkie ciało. Ja nie wiem jak tam było, ale tutaj wiadomo, że kuszą nas niewiasty podjudzane przez szatana ("węża"). Prawdopodobnie chodziło o Tajemnicę Bożą. To grzech pierworodny...dla zwykłych wiernych niejasny.
Teraz, gdy to przepisuję (24.10.2021 r.) w National Geogr. o 22.00 trafiłem na bajkę prawdziwą pod tytułem: "Kosmos"...to prawdziwy "kosmos"! Napisałem do nich; "Już dawno nie słuchałem tak wielkich bredni "naukowych". Życie na ziemi powstało na dnie morza z cyjanobakterii (sinic), które sprawiły nawet błękit nieba, a później z eksplozji powstały różne organizmy.
Prowadzący przeskoczył sprzed miliardów lat na czasy obecne. Pominął ewolucję z małpami. Po co to czynicie i to w kraju katolickim? Nic dotychczas nie wiemy o słońcu, wokół cuda Stwórcy: sami stajemy się cudotwórcami (nasz mózg jest wykorzystywany dopiero w 5 %)!
Jest mi bardzo przykro, a nawet głupio, bo wszystko jest prawdziwe w wierze katolickiej. Jako lekarz widzę zarazem cud stworzenia ciała ludzkiego...nie wspomnę o duszy i naszym życiu po śmierci. Nie trzymajcie się ateizmu, który proponuje nicość po śmierci. Wciska to Książę Kłamstwa... (...)
Zostaliśmy odkupieni przez Jezusa Chrystusa, po Jego cudownym poczęciu przez Matkę Bożą i Ducha świętego, a także cudownym narodzeniu (nie było ludzkiego porodu).
Jeden raz zobaczyłbyś w jakim bólu tutaj przybywa dzieciątko ze ściskaniem głowy, w krzyku matki i personelu, a zrozumiałbyś, co oznacza zesłanie na ten świat (na poprawę).
Pan Jezus przybył cudownie. Dlatego mówimy: Dziewica teraz i zawsze. Tak jest naprawdę. Długo szukałem wizji porodu w Betlejem i znalazłem w "Poemacie Boga-Człowieka".
Cały dzień dreptałem bez celu, a w ręku znalazł się artykuł o pierwszej starości!
Nędza i loty w kosmos z bronią, która może unicestwić ten świat. W tym czasie wielu prawie nie pęknie z pychy, pokazywania swojej siły, mądrości i umiejętności. Dlaczego chwalą się tym, co otrzymali od Boga? Właśnie w telewizji płynie koncert Maryli Rodowicz. Ile w tym chwały własnej, a tak powinno się śpiewać Bogu naszemu, ku Jego chwale...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 602
Kargul i Pawlak...
Nie oglądam "Kawy na ławę" (TVN 24), bo tam mówiący tym samym językiem atakują naszą ojczyznę. Właśnie zdrajcy podnieśli rękę przeciwko należnym nam dotacją w UE. Teraz chwali się tym: czerwony dziadek Marek Borowski (od 4 stycznia pobiera dodatek opiekuńczy) oraz Janusz Lewandowski (po urodzinach z okazji 70 - ki)...razem z redaktorem są za demokracją ("róbta, co chceta"). Niezbyt dawano głos Witoldowi Waszczykowskiemu (trzech na jednego).
Nawet zarzucono z kim się spotykają nasi politycy, ale zapomnieli o Tusku z Putinem na molo, gdzie frajera nagrano przed zamachem w Smoleńsku. Teraz musi "przejmować" władzę: robi znak krzyża na chlebie, ponownie sfotografuje się przed ołtarzykiem, który trzymał w piwnicy, a zarazem obejmuje się z kaznodzieją Biedroniem i chwali dzieciobójstwo. Ciekawe z czym stanie przed Bogiem Ojcem?
Apokalipsa już trwa, a w UE głosi się demoniczne "wartości" z planem wprowadzenia wynaturzeń z kłamaniem nawet w czasie snu. Wreszcie ujrzeliśmy jak pracują wysłannicy diabła (w "dyskusji" nie odnieśli się słowem do poważnego wystąpienia naszego premiera). Wkoło potwierdzano, że pastwimy się nad czerwoną mafią sędziów i prokuratorów.
Wrogowie ojczyzny wskazują na nasze "brudne trwanie" w UE, gdzie panuje dyktatura większości. Jak trzeba być zdegenerowanymi, aby postępować tak niegodziwie dla własnych korzyści (prostytucja).
Wolę już przemówienia Bolesława Bieruta, gdzie zawsze była podkreślana czekająca ojczyznę świetlana przyszłość, ze zrzuceniem jarzma obcej przemocy i likwidacją wyzysku.
Na Mszy św. podczas Eucharystii do kolejki podszedł z boku kapłan i podał żonie oraz mnie Ciało Pana Jezusa (rzadki znak wybrania). Padłem w ławkę kościelną, a uniesienie duchowe sprawiło, że dopiero teraz chciałbym być zostać tutaj z dawaniem świadectwa wiary.
Przed wyjściem na modlitwę przepłynęły podziały. Ogarnij cały świat: Korea, Chiny i Tajwan, Niemcy w przeszłości, "walka klas" w naszej ojczyźnie, handlarze i mafie, podziały w rodzinach (także w mojej o spadek) oraz pomiędzy chrześcijanami.
Obecny papież pragnie zjednać wszystkich, "otworzyć się", a nawet dać furtkę dla ohydy spustoszenia w Oczach Boga ("spółkujących inaczej"). Szatan podsuwa cierpienie tych braci i sióstr, a przecież Bóg kocha wszystkich! To prawda, ale mają paść na kolana z życiem w czystości, a nie szerzyć zło na Paradach Grzeszności.
Przez 1.5 godziny wołałem do Boga Ojca w tej intencji, powtarzając dziesięciokrotnie Stacje Drogi Krzyżowej oraz Słowa umierającego na krzyżu Zbawiciela...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 692
Matki Bożej Pocieszenia
Na Mszy św. porannej wzrok zatrzymała stacja Drogi Krzyżowej: Pan Jezus zdejmowany z krzyża, a to oznacza, że: "zdjąłeś Mnie z krzyża"...chodzi o moje dawanie świadectwa wiary. Po Eucharystii duszę i serce zalała ekstaza.
Około 15.00 postanowiłem wyjść i odmówić moją modlitwę, ale nie znałem intencji. Zajrzałem do dzisiejszych czytań, gdzie uwagę przykuły słowa Pana Jezusa o figowcu, który nie przynosił owocu. Właściciel winnicy zlecił ogrodnikowi wycięcie, bo tylko wyjaławia ziemię. Ten wyprosił utrzymanie go jeszcze jeden rok (Ewangelia Łk13, 1-9).
Od razu poznałem intencję, której ostatecznie brzmienie wypowiedziała żona...właśnie tak postępuje z kwiatami (dosypuje nawóz, podlewa i czeka). Prawidłowość odczytu potwierdziła modlitwa serca.
Na jej początku spotkałem znajomego z laską, który jeszcze jeździ samochodem, ale nie widać go w kościele. Zaprosiłem go na spotkania z Panem Jezusem (nawrócenie się) z ostrzeżeniem, że jesteśmy po śmierci, a to oznacza wielkie kłopoty dla duszy.
Po powrocie do domu trafiłem na program "Więzienie" (Polsat). To była "duchowość zdarzenia", chyba najważniejsza. Na zakończenie tego zapisu mam przekazać czytającym, że:
- wszystko jest prawdziwe w wierze katolickiej (nic nie badaj, bo stracisz czas, który jest drugim darem Boga Ojca)
- istnieje Trójca Święta, a ja odróżniam obecność Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego
- mamy duszę, wieczne i niezniszczalne ciało, które może zabić tylko grzech!
- nasza śmierć to przejście do życia w prawdziwej szczęśliwości...
Nie wolno mi tego ukrywać, zakopać skarbu, bo wielu kręci się wokół własnego ciała, nękana przez Księcia demonów, upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji.
Jaki jest związek pomiędzy intencją tego dnia, a moją łaską? Pan Bóg mówi do nas przez wszystko, a także przez Swoich posłańców.
Jako lekarz - po przybyciu do kończących czas tego zesłania - zalecałem natychmiastowe wezwanie kapłana. Wielu umierających boi się, ponieważ jest straszona śmiercią przez Kłamcę ("księdza wzywacie, czy już umieram?").
Zapamiętaj, że jako syn marnotrawny trwonisz wszystkie dobrodziejstwa Boga i Jego darmowe łaski, a do tego obrażasz swojego darczyńcę! Wszystko masz w nadmiarze, nawet zdrowie. Znam to z mojej pracy, a jest to wielka pułapka u ludzi starych. Taka dusza nie widzi zarazem swoich śmiertelnych grzechów.
Nasz Tata szczególnie jest przy takich, czeka na drgnięcie ich serca i powrót w Jego otwarte ramiona! Na zakończenie ma taką duszę przebudzić chorobą ciała, które często jest bożkiem ("najważniejsze jest zdrowie").
Widzimy to u naszych celebrytów, którzy szczycą się tym darem Boga, a cóż mamy bez otrzymania. Czy ktoś sam z siebie może stać się pięknym, ładnie mówiącym i "mądrym"?
Szczególny bój o martwe dusze toczy się w ostatniej godzinie życia (Dobry i Zły Łotr). Wówczas rodzina umierającego jest wzywana do modlitw o nawrócenie umierającego oraz przebaczenie mu wszystkiego przez Stwórcę.
Nagle "otwiera" się oko jego duszy, która krzyczy: "Boże mój! Teraz widzę, jak Twoja Miłość do mnie, o Panie, była wielka, a ja stale Cię obrażałem tak złym życiem (...) Proszę Cię, Panie o wybaczenie mi całego zła, które widzisz we mnie i które wyznaję w zawstydzeniu. Kocham Cię, mój Ojcze i Zbawicielu".*
Po chwilce biedak staje przed Bogiem Ojcem, który sądzi go z miłością. Po ekspiacji zostaje zbawiony (łac. expiatio „odpokutowanie za winę, oczyszczenie”), a dzisiaj było to pokazane w programie "Więzienie"...
APeeL
* "Bóg Ojciec mówi do Swoich dzieci" S. Eugenia E. Ravasio
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 663
Nie chodzi tutaj o sam napad, bo każdy to widzi, ale o jego cel, którym jest usunięcie nas ze wspólnoty narodów. Jak nigdy oglądałem program "W tyle wizji" z Janeckim i Marcinem Wolskim (od "Polskiego zoo") z telefonem widza z USA, który zauważył powtarzane - w stosunku do nas - metody, którymi spowodowano brexit Wielkiej Brytanii z UE. Nawet ci doświadczeni dziennikarze zbyli go i wyłączyli, bo mieli własny plan programu (https://www.tvp.info/24701647/wideo).
Nagle w Światłości Bożej ujrzałem precyzyjnie zorganizowaną wojnę (bez wypowiedzenia), której celem jest nasze zniszczenie. Przejęcie się "niepraworządnością" bolszewickich sądów i prokuratur oraz klimatem z zamykaniem naszych kopalń - jest tylko mydleniem oczu.
Jeżeli tak wszystko bronią niech pomogą Polakom na terenie skażonym przez fabryki, które zniszczyły wielkie tereny i trują mieszkańców. Dlaczego ich świństwa zwozi się do nas i rzuca, gdzie popadnie...za zezwoleniem "swojego" starosty lub burmistrza. Gdzie byli, gdy wyrzucano rodaków (reprywatyzacja) z zajmowanych mieszkań i domów?
Dlaczego nie widzą Holandii: raju podatkowego, malwersacji z ich premierem mającym zarzuty korupcyjne, zezwalaniem na używanie niektórych narkotyków z aborcją i legalną eutanazją.
Wyjaśniły się moje dotychczasowe prośby do rządzących, aby zwrócili się o pomoc do Boga Ojca, bo w tym demonicznym planie nie poradzimy sobie bez Opatrzności Bożej. Potrzebny jest ponowny "Cud nad Wisłą", bo bolszewickie hordy rzuciły się na nas, ale nie wygramy bez pomocy Boga Ojca "Ja Jestem" i św. Michała Archanioła, a nie widać poruszenia w Świątyni Opatrznościowi Bożej...
Bolszewicy mają prostą metodę: napadają łamiąc wszystkie prawa pod pozorem "dobra": separatyści w Donbasie to "kryzys ukraiński", a wsparcie dla nich to "operacja antyterrorystyczna". Natomiast zajęcie Krymu było wynikiem przeprowadzonego referendum.
Z tą metodą zapoznałem się podczas napadu na mnie w Izbie Lekarskiej. Tłumacząc się udowadniasz słuszność działania sprzedawczyków, przebranych za lekarzy.
Nie będę wymieniał i uzasadniał dowodów...niech przemówią tylko tytuły z "Gazety warszawskiej": "Tusk wypycha Polskę z Unii", "Zdrajca skrzyknął fanów" i "Piąta Kolumna". Zarazem ciekawy jest fakt, że w prawicowych mass-mediach nie ma Mirosława Kokoszkiewicza, który właśnie pisze, że obok Tuska powinien stanąć Jerzy Urban ("Goebbels stanu wojennego").
Dopiero teraz, w środku nocy zrozumiałem Słowa Pana Jezusa, które padły podczas wielkiej wichury (Ewangelia: Łk 12,54-59): "Gdy ujrzycie chmurę podnoszącą się na zachodzie, zaraz mówicie: Deszcze idzie. I tak bywa. A gdy wiatr wieje z południa, powiadacie: Będzie upał. I bywa.
Obłudnicy, umiecie rozpoznawać wygląd ziemi i nieba, a jakże obecnego czasu nie rozpoznajecie? I dlaczego sami z siebie nie rozróżniacie tego, co jest słuszne?" Dalej były słowa o sądzeniu się z wydaniem "ostatniego pieniążka".
Nie ujrzysz wojny nad nami, co potwierdził dzisiaj Pan Jezus (Mt 11,25): "Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom".
Podczas podchodzenia do Eucharystii wzrok zatrzymała korona na głowie Anioła Pokoju z Objawienia Matki Bożej w Medziugorie, a w domu krzyż w koronie cierniowej.
Dlaczego rządzący nie potrafią zebrać tego, co widzę:
- napad na naszą granicę...nic nie da zbudowanie kosztownego muru, bo wróg przeniesie się w inne miejsce
- V Kolumna mówi wszędzie jednym głosem, a kaznodzieja o. Robert Biedroń dobrze wie, że otrzymamy "figę z makiem"...
- Czechy i Holandia (przywódca ma zarzuty korupcyjne) uderzyły z mocą
- NIK wykrył, że Zbigniew Ziobro podarował strażakom pieniądze z funduszu dla pokrzywdzonych przez prawo. Chodziło o jego niewiarygodność ("walczy z sądami, a sam co czyni"). Ciekawego kto go podszedł?
- Merkel przypomina Hanię GW...udaje dobrą i zaleca pojednanie, a jutro odchodzi
- posłuchaj wyczynów "szczekaczki pogańskiej" (TVN).
Brak miejsca na wymienianie szczegółów napadu...wprost widzę Putina z "generałami" stojącego nad mapą tej wojny. Prezydent Lech Kaczyński przeszkodził mu w zajęciu Gruzji, sprowadziliśmy wojska USA (stanęła budowa gazociągu), a to przeszkadzało w napadzie na Ukrainę. Musisz zrozumieć demoniczne pragnienie odwetu i wiecznego trwania przy władzy.
Podobnie jest w napadzie na nas przez UE, gdzie zaprzedana poganom sędzina Rosario Silvę de Lapuerta wiceprezes Trybunału Sprawiedliwości UE...jednoosobowo "zamknęła" Turów. Uczyniła to na rozkaz tuż przed odejściem z TSUE (6 października).
Pan Bóg widzi to wszystko i czeka na nasz błagalny krzyk, bo wołanie tylko garstki rodaków nie wystarczy. Przecież Archaniołowie z ich przywódcą św. Michałem („Któż jak Bóg”) są gotowi do naszej obrony!
APeeL
- 21.10.2021(c) ZA PCHAJĄCYCH SIĘ NA ŚMIERĆ...
- 20.10.2021(ś) ZA ŚWIADOMYCH NIEWOLNIKÓW GRZECHU
- 19.10.2021(w) ZA PRAGNĄCYCH, ABY BÓG BYŁ Z NAMI
- 18.10.2021(p) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ WDZIĘCZNI BOGU ZA DOBROĆ
- 17.10.2021(n) ZA ZMIAŻDŻONYCH CIERPIENIEM...
- 16.10.2021(s) ZA TYCH, KTÓRZY KOŃCZĄ TRAGICZNIE...
- 15.10.2021(pt) ZA TRACĄCYCH DZIECI...
- 14.10.2021(c) ZA OBDARZONYCH DUCHEM POZNANIA
- 13.10.2021(ś) ZA FAŁSZYWYCH SĘDZIÓW...
- 12.10.2021(w) ZA OTRZYMUJĄCYCH OCHRONĘ BOGA OJCA