- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 966
Od 3.30 męczyłem się z edytowaniem wpisu, bo drugi raz opublikowałem ten sam tytuł, a na Mszy św. o 6.30 rozpraszało „zgubienie” 20 zł w torebce z 6-ma kieszonkami. Starość to radość...po odnalezieniu czapki na głowie! Jedna z czytających była oburzona moim grafomaństwem, ale sam zobaczysz, że jest to początek intencji modlitewnej tego dnia.
W czytaniu (Wj 2,1-15a) jest opisany fakt ukrycia 3 miesięcznego chłopczyka w sitowiu rzeki...przed Egipcjanami, którzy męskie noworodki Hebrajczyków wrzucali do rzeki. Tam został odkryty przez służące córki faraona, która przyszła wykąpać się i zlitowała się na płaczącym dzieckiem...oddano go mamce (do wykarmienia).
Po podrośnięciu wrócił „do córki faraona i był dla niej jak syn. Dała mu imię Mojżesz, mówiąc: <<Bo wydobyłam go z wody>>. Już dorosły poszedł odwiedzić ciężko pracujących rodaków. Tam ujrzał Egipcjanina bijącego pewnego Hebrajczyka. W odwecie zamordował Egipcjanina i ukrył go w piasku, ale to wyszło na jaw...już następnego dnia!
Zmarnowałem czas na szukaniu pomocy w usprawnieniu strony internetowej oraz odnowienie jej ochrony, a dodatkowo żona odkryła na skórze maleńkiego kleszcza, którego usunąłem...miała szczęście, że ukąszenie zaswędziało.
Po powrocie z nabożeństwa do Najświętszej Krwi Pana Jezusa w TVN „Uwaga” pokazano nielegalną hodowlę dzikich zwierząt oraz piekarnię, która robiła „wtórny obieg” przeterminowanej żywności. W stacji obcojęzycznej zauważyłem na pasku słowo: korupcja.
Błyskawicznie przepłynęły różne sprawy, które wyszły na jaw: posłanka głosująca na dwie ręce, „Bolek” z nagrodą Nobla, Amber Gold i afera reprywatyzacyjna, zdrady, kradzieże...odnalezienie zwłok małżeństwa, które 70 lat temu wyszło wydoić krowy (wpadli w czeluść wulkanu), GMO w żywności oraz fałsz "mleczka sojowego".
Wróćmy do ujawnienia rozkradania państwa, a Amber Gold i "reprywatyzacja" to tylko wierzchołek góry lodowej. Tak właśnie odkryłem machlojki w mojej Komorze (z czeskiego) Lekarskiej. Zbigniew Ziobro walczy z kardiologami (niejasny zgon ojca), ale może nie wie, że dr. G. brał udział w „aferze łowców narządów”, a przed trafieniem do więzienia uratowało go poręczenie przez ówczesnego prezesa OIL Andrzeja Włodarczyka.
W tym samym czasie wpisał mnie na listę lekarzy przestępców, bo krytykowałem działalność samorządu lekarskiego. To tak jak w Federacji Rosyjskiej...władza nie podoba się tylko chorym psychicznie!
Tam „szkolił się w bezprawiu” obecny minister zdrowia Konstanty Radziwiłł, który był zarazem prezesem Naczelnej Izby Lekarskiej i wiceprezesem Okręgowej Izby Lekarskiej, gdzie łącznie miał 25 funkcji...taki był niezastąpialny. Zakochał się w "swoim samorządzie", bo jeszcze teraz naucza etyki w „Pulsie” („prezesówce”).
Obecny prezes OIL w W-wie kol. Andrzej Sawoni szczyci się tym, że brał udział w reaktywacji tego przestępczego tworu (jest już działaczem zawodowym), a teraz chwali się sukcesami izbowymi:
- głupim piknikiem integracyjnym, gdzie dziadki grają w piłkę i się fotografują
- konferencją w Senacie RP, gdzie jest ich człowiek kolega Stanisław Karczewski
- oraz kazaniem wiceprezesa Juliana Wróbla w Seminarium Duchownym w Radomiu.
Pan prezes powinien wspomnieć też o założeniu w OIL kółka katolików...już po uznaniu mojej wiary za chorobę psychiczną. Na spotkaniu z ORL zapytałem: czy na sali jest katolik? Nikt się nie przyznał do Pana Jezusa, bo wszyscy trwają po stronie anty-krzyżowca, psychiatry z AM w Gdańsku...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 852
Milczenie Jezusa
Na Mszy św. porannej Eucharystia - pierwszy raz - ułożyła się brzegiem między wargami, a wcześniej „spojrzał” obraz s. Faustyny z krzyżykiem na jej piersi. To zapowiedź jakiegoś cierpienia, ale w krótkim czasie stwierdzę, że jest to zaproszenie Pana Jezusa o milczenie.
„Moją wadą jest gadatliwość, a walka o milczenie jest bardzo trudna”. To słowa z zapisu z dnia 31.07.1990 z uwagą, że „Pan Jezus milczał” w sensie zwykłych rozmów. Wada z tamtego czasu polegała na gadaniu o wszystkim i niczym.
Dzisiaj jest to pragnienie nawracania, dawania świadectwa i relacjonowanie przeżyć duchowych. Usta trzeba otwierać tylko dla chwalenia Boga Ojca! To niekiedy ma charakter rzucania pereł przed świnie, bo dla niewierzących i wrogów wiary są to śmieszne brednie.
Dodatkowo Matka Boża w „Poemacie Boga-Człowieka” wskazuje na potrzebę milczenia w sprawie otrzymanych łask od Boga. My mamy tendencję do chwalenia się, a to sprawia przykrość nie posiadającym takich łask.
Na ten moment ks. Wawrzyniec Scupoli wskazuje na tą skłonność i stwierdza, że wielomówstwo wynika z naszego przeświadczenia, że jesteśmy mądrzejsi od innych. Zaleca, aby nie mówić nawet do tych, którzy nadstawiają ucha...„/../ niech obcowanie twoje nie tak z ludźmi, ale raczej będzie z Aniołami, z świętymi, z Bogiem samym. Zwróć wreszcie uwagę na walkę jaką wieść winieneś"…
Ja obecnie nie prowadzę „rozmów ziemskich”, bo pragnę mówić tylko o Bogu Ojcu, ale „wiele rzeczy” dotyczących duchowości ludzkiej wymaga przemilczenia. „Milczenie jest osobliwszą pomocą w walce duchowej i ci którzy zachowują ono, mogą być pewni zwycięstwa /../”.
W środku następnej nocy w ręku znalazł się 2-miesięcznik (maj-czerwiec 20217) „Któż jak Bóg”, który otworzył się na art. „Milczenie” w którym ks. Grzegorz Sprysiak wskazał na momenty w których Pan Jezus milczał (Herod, Piłat, droga krzyżowa i wielkie przesłania 7 Słów na krzyżu), ale trzeba wskazać na Objawienia prywatne, gdzie jest uzupełnienie Ewangelii i wielkie nauczanie.
Tego dnia chodziłem w poszukiwaniu pomocy dotyczącej strony internetowej i niepotrzebnie gadałem, a przed 15.00 (czas koronki do Miłosierdzia Bożego) miałem wisielczy humor. Po latach będę wiedział, że jest to od demona...tak jak atak rozdrażnienia z pustką w sercu i kręceniem się bez celu.
Później było mi smutno, że nie posłuchałem zaproszenia do milczenia i dodatkowo pojechałem na Mszę św. wieczorną z nabożeństwem do Najdroższej Krwi Pana Jezusa, bo dusza gadająca i robiąca szum wokół swojej osoby jest odpychająca dla Boga.
Moja wada znika po zjednaniu z Panem Jezusem w Eucharystii. Wówczas pragnę ciszy wewnętrznej, bycia sam na Sam ze Zbawicielem (duchowe Getsemani). W takim stanie omijam ludzi...nie mogę odpowiadać na zapytania, żadna rozmowa jest niemożliwa, a wzajemne kłanianie się sprawia wielką udrękę.
Dopiero - w takim milczeniu wewnętrznym - widzę okropność dusz gadatliwych. Nie mogę zrozumieć wiernych, którzy po Eucharystii rozmawiają i śmieją się! Jak wówczas czuje się Pan Jezus!
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 861
MB Szkaplerznej
W „Miłujcie się” były dwa świadectwa uratowania życia przez Matkę Pana Jezusa: robotnika na lokomotywie oraz prowadzącego samochód, któremu Anioł skręcił kierownicę, a przez to uniknął czołowego zderzenia (zza zakrętu pojawił się pojazd na jego pasie).
Ja miałem wiele podobnych zdarzeń, ale nie wiem ile razy uniknąłem śmierci...słuchając się Boga. Kiedyś z wielkiego ciągu samochodów wyskoczył samochód i pędził wprost na mnie. W tym czasie moja głowa została odwrócona na 3 sekundy, a to sprawiło, że nie hamowałem i uniknąłem zderzenia czołowego…
Wróćmy do dzisiejszego poranka. Nie wiedziałem gdzie i o której godzinie mam być na Mszy św. ale wzrok zatrzymał kalendarz liturgiczny, gdzie stwierdziłem, że dzisiaj jest św. MB Szkaplerznej. Od razu widziałem, że mam jechać do pobliskiej parafii, gdzie jest specjalna uroczystość. Daję to jako przykład prowadzenia przez Boga, bo cały czas noszę szkaplerz (medalik).
Bóg Ojciec mówi do każdego z nas. Ja już jestem w tym wyćwiczony, a nadal oszukiwany, bo Bestia jest upadłym Archaniołem o nadprzyrodzonej inteligencji. W kuszeniu wykorzystuje nasze słabości i bez codziennej Eucharystii oraz Matki Bożej nie poradzisz sobie.
Na miejscu spotkałem matkę z dziewczynką, która prawie płakała, bo będzie sama szła w procesji z kwiatami. Powiedziałem jej o wybraniu, a jak się to ja mogę nieść koszyczek z kwiatami.
W wejściu świątyni padłem na kolana, a w tym momencie "spojrzała" Matka Boża z ołtarza. Przez moje serce przepłynął wstrząs duchowy, łzy zalały oczy, a z duszy wyrwał się krzyk:
„Matko pomóż, potrząśnij kolegami oszukanymi przez szatana...posiadaniem władzy, należeniem do masonerii i służeniem okupacyjnym służbom specjalnymi”.
Musisz zrozumieć, że takie spotkanie to nie jest godzina przeżyć duchowych na najwyższym poziomie. Nie wytrzymasz tego, a malowanie świętych, którzy trzymają stopy Pana Jezusa i patrzą w niebo to tylko nasza wyobraźnia.
Msza św. zawiera wiele elementów radujących duszę...obrazy, nastrój, śpiew (celebracje) oraz rozpraszanie informacjami parafialnymi, młodymi siedzącymi przed kościołem, handlującymi, a nawet zbyt długim kazaniem z powtarzanymi słowami prezydenta Trumpa.
Później wewnętrzny sprzeciw budziło zamieszanie z przygotowywaniem się do procesji...podczas czytania litanii loretańskiej przed Monstrancją! Tym bardziej, że dzisiaj były modlitwy dotyczące zbezczeszczenia Najśw. Sakramentu w jednej z parafii dekanatu.
W czasie procesji wielu rozmawiało jak na pochodzie 1-Majowym, a ja w tym czasie szedłem „za Panem Jezusem” i płakałem całkowicie odmieniony w sercu i duszy.
Przed wieczornym wyjazdem na litanię do NKPJ szatan odciągał mnie, a jak się okaże była mała garstka ludzi...później odmawialiśmy modlitwę za tych, którym grozi ekskomunika. Popłakałem się podczas śpiewu „Święty Boże”…
Po błogosławieństwie Monstrancją jeździłem rowerem po osiedlu domów jednorodzinnych, których właściciele nie widzą, że mieszkają w namiastce raju na ziem i nie dziękują Bogu za to obdarowanie...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 912
„Bóg jest naszej drogi celem”…
Na Mszy św. porannej z późniejszym nabożeństwem do Najświętszej Krwi Pana Jezusa nie miałem wielkich przeżyć duchowych, ale w serce wpadły słowa z Ew (Mt 10, 24-33), że mamy policzone „wszystkie włosy na głowie”.
Uśmiechnąłem się, bo zły podsunął mi łysego kolegę Konstantego Radziwiłła ("reformatora" służby zdrowia), który jest większy od Salomona (nie potrafił "nalać z pustego")...
Podczas odmawiania litanii do NKPJ przed Monstrancją zostałem rozproszony brakiem nagłośnienia, bo kościelny lekceważy swoje obowiązki. Nigdy nie nadawał się do posługi w Domu Pana...wstydzi się komży i nie nie uczestniczy w podawaniu Eucharystii.
W drodze do Warszawy „po buty” żona myślała, że pomyliłem się na rozjeździe i zaleciła „jechać pod górkę”...mogłem spowodować wypadek. Prysnęła cała radość, łzy zakręciły się w oczach, ale okaże się, że w ten sposób miałem podaną dzisiejszą intencję modlitewną!
Natychmiast zacząłem moją modlitwę, a podczas wołania do Boga przepływały ofiary złych przewodników:
1. Postawienie proroka Mahometa ponad Zbawicielem, Synem Boga naszego, w Trójcy Jedynego. My mamy wolną wolę, która u nich jest zabrana, a to główny dar Stwórcy! W Islamie nie możesz „zdradzić”, bo zabije cię własna rodzina. W dwumiesięczniku „Miłujcie się” (3/2017) był opisany los takiej niewiasty („Islam nie dał mi pokoju”)...
2. Tam też pisano o protestanckiej reformacji, której dokonali: Marcin Luter (w 1517 r.) oraz Jan Kalwin. W tej grupie są wszyscy ewangelicy oderwani od następcy św. Piotra i pozbawieni Eucharystii. Tutaj pasują neokatechumeni (przewaga celebracji nad liturgią) oraz uparci Lefebryści, którzy wierzą, że liturgia po łacinie sprawia większa świętość nabożeństwa. Stoisz wówczas jak na „ruskim kazaniu”.
3. Świadectwo wiary dał nawrócony wyznawca szatana, który uczestniczył w czarnych mszach...szyderstwie z Boga i Eucharystii. Te „nabożeństwa” były odprawiane na grobach, a uczestnicy spowiadali się z dobrych uczynków, dręczyli zwierzęta i pili ich krew. Wielkie święto mają w noc Walpurgii (z 30 kwietnia na 1 maja).
4. Natomiast w ostatnim „Przymierzu z Maryją” (maj/czerwiec 2017) był art. „Nie bluźnij”. Chodzi o wypowiadanie przeciwko Bogu słów nienawiści, mówieniu źle o Bogu, braku szacunku względem Niego i nadużywaniu imienia Bożego. Jest to pokazane na blogu Joanny Senyszyn, gdzie popisuje się ‘Konserwatysta’ nienawidzący naszej wiary i Boga, a wreszcie nas samych.
5. Napłynęła sieć Antykościoła, Wielkiej Nierządnicy (masonerii) z członkami zasiadającymi także w mojej Izbie Lekarskiej. Tacy lekarze są hołubieni, a dowodem jest art. w „Pulsie” pt. „Próba bezkonfliktowego różnienia się”. Jak może dojść do konsensusu pomiędzy kochającym Boga Ojca, a członkiem organizacji małpującej Kościół Zbawiciela.
W drodze na wieczorną Mszę św. skończyłem modlitwę .Na ten moment psalmista wołał (Pa 105/104): „niech się weseli serce szukających Boga”. Dzisiaj Pan Jezus potwierdził intencję, bo w Ew (Mt10, 24-33) powiedział, że:
<<Uczeń nie przewyższa nauczyciela ani sługa swego pana. Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa – jak jego pan. Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie w świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach>>.
Po Eucharystii z powodu ekstazy nie mogłem wyjść z kościoła, a wszystkiego dopełnił piękny śpiew organisty...w tym „Kochajmy Pana, bo Serce Jego”.
Wracałem do domu i chciało mi się płakać, bo przepłynął czas moich poszukiwań, a mamy tylko dwóch przewodników: Boga Ojca i Księcia Ciemności. Wówczas myślałem o chrześcijaństwie z reinkarnacją i wierzyłem w determinizm, który wyklucza wolną wolę. Fascynowała mnie też książka „Eksterioryzacja” w której autor Robert A. Monroe poszukiwał Drugiego Ciała (duszy).
Zarazem negował istnienie Boga Ojca i Królestwa Niebieskiego, bo po 12 latach „badań” nie trafił na istnienie czegoś takiego. Ponadto modlitwę czyli bezpośrednią rozmowę z Bogiem określał „irracjonalnym zwyczajem”. Zobacz do czego prowadzi nasz rozum wykorzystywany przez Księcia Ciemności.
Przypomniała się matka Joanna od demonów (prof. Skrzeczyszyn), która miała doświadczenie „życia po życiu”. To było wielkie ostrzeżenie od Boga, które zlekceważyła i po czasie pewna swego wróciła do bluźnierstw, bo Tam Nic Nie Ma. To jest przykład ślepego przewodnika, który gubi siebie i innych
Ogarnij cały świat takich...od ćwiczenia jogi i karate poprzez tarot do okultyzmu i satanizmu. Całe kraje są bezbożne lub z religiami wymyślonymi (Kościół Scjentologiczny, buddyzm, hinduizm), a także - trwający w odwróceniu od Boga - naród wybrany. Dodaj do tego wierzących niepraktykujących i niewierzących „praktykujących”.
Kończę zapis, a w TVP Historia płynie film dok. „Hitler i wiedza tajemna” z dowodami na prowadzenie tego dyktatora-ludobójcy przez Szatana, który popełnił samobójstwo...właśnie w święto Walpurgii!
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 888
W Sejmie RP trwa bój o praworządność. Wojciech Cejrowski wskazał, że - poprzez jakąś ustawę - wszyscy sędziowie z poprzedniego systemu powinni zostać usunięci .
Ja dodałbym do tego skasowanie samorządów zawodów zaufania społecznego, bo to jest przykład „państwa w państwie”. Tam wszystkie wybory są fałszywe, a jako prawdziwa władza możemy z każdym zrobić, co chcemy, bo członkostwo jest obowiązkowe.
Po skrzywdzeniu upatrzonej ofiary („strzał zza węgła”) wszyscy chowają się (nie odpowiadają na pisma, nie przyjmują telefonów, nie można z nimi się spotkać)...przestępca jest przenoszony na wyższe stanowisko, a „głupi” niech dochodzi swoich praw.
Redaktor Wojciech Sumliński opisał to w książce „Z mocy bezprawia”. Takim przykładem jest też moja sprawa: starcie dwóch tytanów...mocnego we władzy lekarza psychiatry powalającego krzyż z wiernym obrońcą naszej wiary. Prokurator, sędzia i psychiatra to „trójca”, która była hołubiona przez "samych swoich".
Powiesz, że nudzę, ale czym różnimy się w prawach człowieka z psychiatrą Leszkiem Trojanowskim...tym, że on jest z poprzedniej władzy, która jest bezkarna. Natomiast ja - po zawieszeniu prawa wykonywania zawodu lekarza - jestem traktowany jak powietrze...takie „mniej niż zero” (vide: Zbigniew Ziobro wg. Leszka Millera).
Na nas jest pokazana nędza trwającego systemu, bo nadal wszystkie stanowiska są opanowane przez poprzednią władzę okupacyjną (dzieci, wnuki). Szczególnie ważne są punkty, gdzie przelewa się informacja (sekretariaty, centrale z kontaktowaniem się elektronicznym).
W całej RP Pogańskiej trwał i trwa totalny fałsz, który reprezentowała PO (Pełni Obłudy). Przecież milczeli podczas reprywatyzacji z zabijaniem ludzi wyrzucanych na bruk, a teraz udają reformatorów i obrońców demokracji. Ten system trwa.
W śnie odebrałem list polecony z Okręgowej Izby Lekarskiej. Ucieszyłem się, bo pragnę przebudzenia duchowego kolegów, a wielu z nich jest w wieku „odlotowym”. Ja jestem nękany od 2007 i nie mogę znaleźć sprawiedliwości.
Z radiowej Mszy św. radiowej (6.00) popłyną słowa o eskapadzie narodu wybranego do Egiptu...na zlecenie Boga Ojca. Kapłan powiedział, że nasze trudy życiowe są wynikiem grzechu pierworodnego, ale Pan jest zawsze z nami. Nie bójmy się trudności w życiu, ale zawierzajmy je Bogu, bo własnymi siłami nie damy rady. „Ja pójdę pójdę z tobą i stamtąd cię wyprowadzę”.
W drodze na Mszę św. odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego, a w Ew (Mt10, 16-23) Pan Jezus powiedział:
<<Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie. Miejcie się na baczności przed ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. /../ Brat wyda brata na śmierć /../ Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia /../>>.
W odczycie tej intencji pomogła mi relacja żony, której demonicznie nienawidzi jedna z sąsiadek i trzęsie się podczas jej wychodzenia do kościoła, a podczas zapisu tego świadectwa w Sejmie RP (18.07.2017) trwał bój o sprawiedliwość.
O naszych prawach mówił Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar z którym - w aktualnym szmatławcu, gdzie „dowalają katolikom” (tyg. "Faktycznie") - jest wywiad na dwie strony! Tak się stało, że była wolna infolinia i przekazałem do jego biura moją krzywdę. To nic nie da, bo tam przewodniczącym komisji zdrowia jest kol. Marek Balicki mający w „Pulsie” (m-ku Izby Lekarskiej) stałą rubryczkę.
Wróciłem na Mszę św. wieczorną z nabożeństwem do Najświętszej Krwi Pana Jezusa i wołałem za kolegów oraz za to miasto, gdzie jestem wyobcowany…
Na ten moment organista śpiewał: „więc podaruj, podaruj mi Panie tylko jedno, tylko Twoje przebaczenie”, a później pieśń do Boga z prośbą, abyśmy się wzajemnie miłowali. Prawie chciało się krzyczeć: „nawróćcie się, bo wszyscy zginiecie”…!
APEL
- 13.07.2017(c) ZA TYCH, KTÓRYM UPRZYKRZA SIĘ ŻYCIE
- 12.07.2017(ś) ZA TYCH, KTÓRYM WIARA POMIESZAŁA W GŁOWIE
- 11.07.2017(w) ZA OFIARY LUDOBÓJSTWA NA KRESACH WSCHODNICH
- 10.07.2017(p) ZA TYCH, KTÓRYCH NIE ZAWODZI UFNOŚĆ BOGU
- 09.07.2017(n) ZA DŁUŻNIKÓW CIAŁA
- 08.07.2017(s) ZA ULEGAJĄCYCH POKUSOM
- 07.07.2017(pt) ZA WIERZĄCYCH W UZDROWIENIE
- 06.07.2017(c) ZA TRUDZĄCYCH SIĘ DLA BOGA I WIARY
- 05.07.2017(ś) ZA TYCH, KTÓRYM WŁADZA POMIESZAŁA W GŁOWIE
- 04.07.2017(w) ZA OCYGANIONYCH PRZEZ SZATANA