- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 974
Przed kilkoma dniami w śnie widziałem Cyganów, którzy siedzieli na wozie bez konia, a ktoś fotografował wszystko. To sen „do przodu” i czeka mnie jakieś oszustwo...okaże się, że od największego Cygana na świecie, którym jest Bestia.
Wczoraj planowałem iść pieszo na wieczorną Mszę św. z późniejszym nabożeństwem do Najśw. Krwi Pana Jezusa. Podczas takiego przejścia udaje się precyzyjnie odczytać intencję i odmówić moją modlitwę. Pragnąłem wołać za napadających na innych z 30.06.2008 r. którą właśnie opracowałem i edytowałem.
Zobacz jak wszystko jest ułożone przez Boga, bo ten zapis czekał na opracowanie 10 lat. Szatan skuteczni przeszkodził w modlitwie, bo żona doradziła mi, abym pojechał samochodem (zaczęło „kropić z nieba”).
Wróciłem samochodem, bo cały kościół był wypełniony dziećmi i rodzicami (rocznica Pierwszej Komunii św.)...nie zostałem, a tak chciałem być ponownie pobłogosławiony przez Pana Jezusa, bo zszedł się kult Serca Pana Jezusa i Jego Świętej Krwi.
Natomiast dzisiaj - zamiast pojechać na Mszę św. poranną - szukałem symboliki snu, a napłynęło takie zaproszenie. Na siłę chciałem zasnąć, bo planowaliśmy wyjazd "na zakupy", a właśnie zadzwoniła córka...okaże się, że ten dzień będzie także w jej intencji.
Poprosiłem św. Józefa, aby wziął mnie na swoje ręce...okazało się, bo mamy zostać w domu, bo nie wolno stwarzać niebezpieczeństwa dla innych (kierowca musi być sprawny).
Później zamiast opracowywania zaległych zapisów dyskutowałem „na lisim forum”, gdzie niejaki ~apap zapytał: A kiedy Lisa trafi jasny szlag? Odpowiedziałem mu:
<<Powiem Ci, że Pan Tomasz jest bardziej kochany przez Boga Ojca ode mnie. Ja jestem tym synem, który „słucha się ojca". Pan Tomek jest przykładem syna marnotrawnego...
Przy powrocie ojciec przywita go orkiestrą, a płacząc obejmie go i zaprosi wszystkich na biesiadę. Rozumie to każdy ojciec ziemski. Pomnóż to przez miliard, a zrozumiesz cierpienie Boga Ojca i radość w Królestwie Niebieskim z jego nawrócenia.
Mnie najbardziej zabolały zdjęcia Matki Bożej i Jezusa z Sercami na okładce jego tygodnika z podpisem: „Jezus! Maria! Żydzi!". Ja życzę mu zdrowia duchowego (nawrócenia)…>>
Faktycznie Bóg Ojciec dzisiaj bardziej kocha red. T. Lisa, bo nie przyjąłem zaproszenia na poranną Mszę św. i nie modliłem się nawet przez chwilkę! Dodatkowo na wieczornej Mszy św. siedziałem pusty, nie podszedłem do Eucharystii z nabożeństwem do NKPJ, a później gadałem.
W środku dnia odwiedziłem zaniedbany pomnik bp Jana Chrapka na który wydano duże pieniądze (w miejscu jego śmiertelnego wypadku na E7). Pamiętam jego otwarcie z obecnością byłego oficera politycznego z jednostki wojskowej, gdzie pracowałem, który codziennie przychodził na „moje” Msze św.!
W tym czasie w Hamburgu trwała wojna domowa z antyglobalistami i ekstremistami pod hasłem "Welcome to Hell" (Witamy w piekle). Protestujący wznosili barykady, podpalili kilka samochodów oraz niszczyli wystawy sklepowe i siedziby firm. Policjantów obrzucono kamieniami, butelkami i petardami. To Szatan sprawia, że wie, że brat bije brata.
Jak odczytałem intencję? Podczas opracowywania zapisu z dnia 29.11.2015 r. trafiłem na moje słowa przeproszenia Boga Ojca za siebie i podobnych na całym świecie, którzy ulegają pokusom…
APEL
Z „lisiego forum”:Rosyjscy parlamentarzyści wzywają Putina do zerwania stosunków dyplomatycznych z Polską – komentarze przekażę jeszcze trzymoje wpisy:
~~Stańczyk żałuje, że usuną pomniki tych, którzy nas zniewolili
Mamy bój pomiędzy Państwem Szatańskim a Królestwem Bożym. Okupanci dobrze wiedzieli, co czynią, bo zmienili nasze nazwy na swoje, a teraz jest krzyk. Pomniki tych, którzy nas zniewalali nie powinny istnieć nawet jednego dnia...tak jest tylko w Korei Półn. bo Szatan małpuje Boga. Jesteś oszukany przez propagandę, która trwa...
~~Jerzy też ubolewał nad pomnikami
Jurek. Proponuję, abyś wystąpił o wybudowanie pomnika tow. Putinowi, przecież walczy z terrorystami i szerzy pokój. Nie lubisz PiS tylko Pełnych Obłudy (PO), a widziałeś zdjęcie Donka z Putinem w Smoleńsku? Za taki precyzyjny zamach powinno się go ozłocić...
~~AZ stwierdził, że Rosja to jeden wielki szpital psychiatryczny
To prawda, bo nasza psychiatria jest wciąż radziecka. Jesteśmy jednością psycho-fizyczną bez duchowej. Jako lekarz internista-reumatolog, mistyk świecki zapoznałem się z tym kołtuństwem darwinowskim po obronie krzyża, który powalił opętany psychiatra. Wszystko w internecie wymazali...taki ważny jest ten "ruski" Polak, mocny w policji, a nawet w Nierządzie Lekarskim, gdzie usługiwał Kostek Radziwiłł.
Rzucił we mnie "psychuszką" (mistyka to psychoza, bo Tam Nic Nie Ma). Policja przez 3 lata ostentacyjnie jeździła za mną w drodze do i z kościoła. Chorobę udowodniono w sposób "krymski". Ekstaza po Eucharystii "to brak krytycyzmu do własnych przeżyć". Tak napisała małpa udająca lekarkę.
W psychozie mieści się sowiecka schizofrenia bezobjawowa. W TVN "Uwaga" pokazali ofiary (jeden siedział w szpitalu 8 lat - za to, że pogroził sąsiadowi, a drugi 30 lat). Pokazali i cisza...
Jeżeli ktoś z was trafi do tych przebierańców proszę zapamiętać i odpowiedzieć:
- Czy czuje się pan chory psychicznie - nie mówić "tak" (sprawa jasna) i "nie" (chory na 100%, bo żaden chory nie czuje się chorym).
- Proszą odpowiadać: nie wiem, bo nie jestem psychiatrą!
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 858
Tuż po wstaniu serce zalało dziękczynienie Bogu Ojcu za prowadzenie, za dobry sen i sprawność, bo przede mną jeszcze jeden dzień dawania świadectwo wiary. To wymaga czasu i działania Ducha Świętego...waśnie poprosiłem o pomoc, bo sam z siebie nawet nie mam chęci do pisania.
Jest mi bardzo przykro, że tak mała garstka katolików uczestniczy w życiu naszej wiary i teraz smaczni śpi, a później nudzi się. Tacy mogą handlować czasem z którego zostaną rozliczeni.
Podczas konsekracji usłyszałem najpiękniejszy dźwięk na świecie...to delikatne uderzenie w gong oraz dzwonienie. W tych świętych chwilkach chleb zamienia się w Ciało Pana Jezusa. To stało się pierwszy raz po Zmartwychwstaniu Zbawiciela. Nie wierzą w to chrześcijanie oderwani od następcy św. Piotra!
Serce rozrywa pieśń „Matko Najświętsza do Serca Twego /../ Wołajmy wszyscy z jękiem, ze łzami Ucieczko Grzesznych módl się za nami /../”. Teraz do Pana Jezusa: „Chwała niech będzie zawsze i wszędzie Twemu Sercu, o mój Jezu!”
Eucharystia ułożyła się w laurkę (zagięcie na brzegach, w odwrotne strony), a pokój i pragnienie dawania świadectwa wiary zalały serce. Dzisiaj zły działa z podwójną mocą, bo zeszedł się kult Najśw. Serca Pana Jezusa z miesiącem kultu Najśw. Krwi Pana Jezusa (wieczorem będzie litania z ponownym wystawieniem Monstrancji).
Rozmawiałem z alkoholikiem uzdrowionym przez Boga podobnie do mnie (mam odjęty nałóg). Tutaj uwaga dla tych, którzy nie rozróżniają tych stanów (np. koledzy psychiatrzy z certyfikatem radzieckim): alkoholika nie pijącego (musi cały czas być czujny, walczyć z nałogiem...z pokusami) oraz uwolnionego od nałogu przez Boga (alkohol nie przejdzie mi przez myśl).
Nasze zdrowie duchowe i jego podtrzymywanie sprawia: Sakrament Pojednania oraz codzienna Eucharystia (św. Chleb dla duszy). Po tym, co czytasz nie czekaj ani jednego dnia, bo jutro możesz być zimnym trupem...
Następnym warunkiem dobrego zdrowia duchowego jest postępowanie zgodne z Wolą Boga Ojca...pragnienie jej wypełniania. Zacznij się ćwiczyć, bo Bestia szczególnie napada dopiero przebudzonych. Nawet jest to pokazane na budzeniu się ze zwykłego snu, a cóż dopiero, gdy skręcasz z drogi pełnej wybojów do Autostrady Słońca.
Każdy, którego serce szuka Boga, a trafił tutaj będzie wiedział o co chodzi...tym bardziej, że właśnie wróciłem ze spotkania z Panem Jezusem (13 lipca w dniu wspomnienia III Objawienia w Fatimie).
Dalej mamy pragnienie przestrzegania Prawa Bożego. Jak czuje się dzisiaj matka HGW, której od dawna nic nie brakowało, ale jest opętana przez władzę i posiadanie. Teraz drży na każde „puknięcie w drzwi”. Zapoznałem się w tym w mojej Komorze Lekarskiej, gdzie jest karuzela stanowisk, wielofunkcyjność i fałsz związany z kultem własnej osoby.
Dam przykład. W Delegaturze Radomskiej Warszawską Komorę Lekarską reprezentuje kolega Julian Wróbel, który nie stanął w mojej obronie (katolika), ale po stronie opętanego psychiatry z odległej Izby Lekarskiej (w Gdańsku). Zna moja krzywdę, ale w ramach faryzeizmu miał „przemówienie” w Radomskim Seminarium Duchownym. To wielka ohyda powodująca konwulsje w moim sercu.
Ja kolegom przebaczyłem i modlę się za nich, bo niezasłużone cierpienie jest łaską, a uświęcenie go drogą do Nieba, ale przykre jest trwanie tych funkcjonariuszy w układzie. Kolega Maciej Hamankiewicz porzucił pomaganie chorym (ordynaturę w oddziale wew.) dla głupiej i fałszywej władzy. W jej ramach pozwala na rozpasanie podległych sobie urzędników.
To układ podobny do tego, który stworzyła matka HGW. Tutaj jeszcze gorszy, bo koledzy nauczali w TV Trwam już po napadzie na obrońcę krzyża. Moja sprawa w końcu wypłynie dla ich dobra duchowego, bo celebracje religijne wykorzystywali dla swoich niecnych celów.
Pan n a s ł a ł mnie na nich, bo widział ich paraliż duchowy. Panie prezesie Naczelnej Izby Lekarskiej proszę się przebudzić jeszcze za życia, bo po drugiej stronie nie liczą się stanowiska z przyjmowaniem fałszywych hołdów.
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 843
W śnie zakładano mi biały fartuch i uśmiechano się ze względu na moje świadectwa wiary. Jakiś pan strofował też swoją żonę, że gada o wierze, a ja powiedziałem, że ona mówi prawdę.
Po przebudzeniu w kuszeniach wołałem: „Jezu, Tobie przekazuję tą sprawę”...z powtarzaniem. To jest najkrótsza modlitwa świata, ale ma wielką moc i jest bardzo skuteczna (przekazana przez mistyka ks. Dolindo). Szatan nie ma szans na przeszkadzanie, bo odpędza go samo Imię Pana Jezusa („Ten, Który zbawia”).
W drodze na Mszę św. poranną - wraz ze wschodzącym słońcem - napłynęła bliskość Pana, a ja wołałem w wielkim uniesieniu: „Kiedy ranne wstają zorze„ i „Pod Twą obronę Ojcze na niebie”. Później kapłan zaintonuje tą pieśń pełną pochwały Boga Ojca za to, że nas stworzył (dusze), ocalił (Pan Jezus dokonał naszego odkupienia) i otworzył bramy Ojczyzny Niebieskiej (dla pragnących zbawienia).
Pomylono czytania i w Ewangelii (J4, 35-38): "Podnieście oczy i popatrzcie na pola, jak bieleją na żniwo. Żniwiarz otrzymuje już zapłatę i zbiera plon na życie wieczne, tak iż siewca cieszy się razem ze żniwiarzem. Tu bowiem okazuje się prawdziwym powiedzenie: Jeden sieje, a drugi zbiera. Ja was wysłałem żąć to, nad czym wyście się n i e n a t r u d z i l i. Inni się natrudzili, a w ich trud wyście weszli”.
Zobacz drogi Pana, bo w ten sposób została podana intencja modlitewna...dodatkowo w dzień modlitw za kapłanów (1-wszy czwartek m-ca), a później - w drodze z kościoła - spotkam alumna, który za dwa lata będzie kapłanem.
Za kilka dni Pan Jezus powie do uczniów (Mt19, 27-29), którzy porzucili wszystko i poszli za nim, że przy odrodzeniu zasiądą na tronie chwały. << /../ I każdy, kto dla mego imienia opuści dom /../ lub pole” oraz rodzinę łącznie z dziećmi „stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy”>>. Eucharystia ułożyła się ochronnie, a później zwinęła w łódź oraz węzełek...jak dla żniwiarza (moc do pracy na niwie Pańskiej).
Wróciłem na Mszę św. wieczorną z prawidłowymi czytaniami i z nabożeństwem do Najświętszej Krwi Pana Jezusa.
1. Mojżesz był poddany próbie oddania własnego syna...jako ofiary
2. W Ps 116A[114] psalmista wołał do do Boga o uchronienie duszy od śmierci, oczu od łez, a nóg od upadku
3. Natomiast w Ew (Mt9, 1-8) Pan Jezus uzdrowił trędowatego, a moim sercu pojawili się: egzorcyści i uzdrowiciele.
Eucharystie oddałem na ręce Matki Bożej, a w litanii do NKPJ prosiłem w intencji zaćmionych duchowo kolegów i niechętnych mi, a także za walczących z krzyżami. Podjechaliśmy pod mój krzyż, gdzie żona oceniła stan kwiatów.
Modlitwa w intencji tego dnia popłynie dopiero 12 lipca w drodze do i z kościoła, a po błogosławieństwie Monstrancją napłynie poczucie bliskości Boga Ojca. Ze strony ciała jest to wielka radość, a dla duszy smutek spowodowany rozłąką i tęskną miłością. Tego nie można przekazać naszym językiem.
Wracałem prawie przyciskając do serca 2-miesięcznik "Któż jak Bóg" (zabrany z kościoła) z odmawianiem mojej modlitwy. Bóg Ojciec na zakończenie powie do mnie i podobnych, którzy pracują dla Jego Chwały: „Policzę /../ nawet najmniejszy wysiłek, jaki podejmiecie, i odpłacę wam za wszystko stokrotnie w wieczności”. *
Ja pracuję dla Ojca Niebieskiego z pragnienia mojego serca i duszy...tak jak małe dziecko kochające ziemskiego tatusia.
APEL
*”Bóg Ojciec mówi do Swoich dzieci”...
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 845
Kończę zapis, a kaszlący i plujący Lech Wałęsa chwali opozycję w czasie "miesięcznicy smoleńskiej" za to, że „że mądrzy ustąpili głupim”...„Solidarność” szła w manifestacji, bo to jest ORMO. Trzeba zorganizować społeczeństwo i odsunąć PiS od władzy: ”oni dali 500+” to trzeba ogłosić, że „da się 1000”.
10 lipca napisałem na jego stronie, że życzę mu zdrowia duchowego z wycofaniem się z naprawiania tego świata. Wpisu nie dali, a ja od razu zrezygnowałem z portalu (FB). Bolek („nie chcem, ale muszem”) jest całkowicie oderwany od rzeczywistości (psychoza). Stąd już niedaleko do schizofrenii bezobjawowej, którą szafują w Federacji Rosyjskiej w stosunku do przeciwników politycznych.
Zasłużył się „nocną zmianą”, ale nadal marzy o „wyprowadzaniu milionów na ulicę”...tak jak tow. Putin o przywróceniu ZSRR. Zanik mózgu nie boli i nie wiesz, że chorujesz. Powinno przebadać się wszystkich rządzących.
Ja nie jestem za „miesięcznicami smoleńskim”, ale wśród protestujących zauważyłem Stefka Burczymuchę (Niesiołowskiego), który w czasie demolowania RP przez Pełnych Obłudy powiedział: jak Pis dojdzie do władzy („czyli prędzej zostanie przejechana na pasach zakonnica w ciąży”)...to będzie robił sobie, co zechce. Teraz założył czapeczkę demokraty europejskiego i pragnie biblijnego najazdu Afrykanów. W TVN (ruska prawda całą dobę) zastąpił go pucek Marcin Kierwiński („Pitera w spodniach”).
Moja modlitwa w tej intencji popłynie następnego ranka w drodze do kościoła, a w jej trakcie będą przesuwały się obrazy: dyktatora przebierańca Muammara Kadafiego z „lochami gwałtów”, gdzie przechowywał niewolnice seksualne, przywódcy Państwa Szatańskiego oraz komuniści i ich spadkobiercy, którzy do wczoraj byli pewni swego.
Człowieka można nękać na tysiące sposobów, co pokazano przy aferze reprywatyzacyjnej (z „czyścicielami kamienic”). Ja zapoznałem się z tymi metodami: „reperacja” aparatu do mierzenia ciśnienia z pływająca rtęcią, precyzyjne zakończenie remontu mojego pokoju lekarskiego ze zwolnieniem mnie następnego dnia, danie psychola z żoną jako sąsiada, który właził do wynajętego mieszkania po moim balkonie, kopał "swoje" drzwi i systematycznie bił żonę.
Po interwencji zapowiedział, że „rozwali mi łeb”, wyzwał moją żonę, którą później przesłuchiwano na policji. Szereg razy zarzucano mi, że pisałem anonimy, a wszystko zakończyła psychuszka spowodowana przez duet w Okręgowej Komorze Lekarskiej: Konstantego Radziwiłła i Andrzeja Włodarczyka. Powinni założyć sobie samorząd, ale w więzieniu.
Nadal królują tam ubecy + masoni + mafia psychiatryczno-ginekologiczna. Bóg to widzi i kara spotka ich jeszcze w tym życiu...nie mówiąc o przyszłym. Chyba, że się nawrócą, ale nie znam takiego, który przyznałby się do współpracy (warunek nawrócenia), bo większość takich katolików służy "dwóm panom").
W 2008 roku do „Faktu” napisałem ocenę Donalda Tuska, bo jego wizycie w tym dzienniku (znajdź w spisie: 04.03.2017 Prawda wyszła na jaw). Zacytuje tylko zakończenie tej intencji:
Pan rządzi bez błogosławieństwa Boga, ponieważ nie wystarczy zawołanie; „tak mi dopomóż Bóg”? lub wyjazd - w świetle kamer - do Częstochowy. Trzeba wszystko czynić nie dla siebie i swoich, ale zgodnie z modlitwą „Ojcze nasz” i słowami; „bądź Wola Twoja”. Teraz mam potwierdzenie intencji:
1. TVP Historia Ściśle tajne Tajemnice zbrodni wojennych ¾. Tutaj chodziło o pokazanie błędów sowietów podczas napadu Niemców hitlerowskich. Wyburzono Kijew z mieszkańcami...zwalając to na agresora (tak jak w Katyniu). Stracono armię (700 tys. ludzi) i najlepsze na świecie czołgi, które w walce były bezużyteczne z powodu braku benzyny i radiostacji
2. W TV Trwam trafiłem na film-reportaż „Nocna zmiana” z 1994 r. oraz próbę lustracji (w Sejmie RP było wówczas 60 agentów). Sekretarze stali się biznesmenami, a tanki zamienili na banki
3. Dzisiaj była próba odwołania ministra Błaszczaka z głupimi przemówieniami...szczególnie ohydnego Borysa Budki.
4. Masoneria w Izbie Lekarskiej, a dowodem jest art. w m-ku „Puls” 5/2012 art. „Szkoła bezkonfliktowego różnienia się”.
Z wielkim zdziwieniem czytałem w/w artykuł, ponieważ ten miesięcznik redagują koledzy, którzy biorą udział w procesie psychuszki jaki zafundowała mi ta właśnie Okręgowa Izba Lekarska w W-wie. Po pewnym czasie do tematu masonów wrócił telewizyjny dziennikarz Piotr Marciniak w programie "Babilon" (TVN24).
W ten sposób znalazłam się obok Czcigodnej Mistrzyni Loży Prometea na Wschodzie Warszawy, pierwszej loży żeńskiej w historii polskiej masonerii, czyli obok dr Mirosławy Dołęgowskiej-Wysockiej. Bardzo elegancka pani, dziennikarka, sekretarz redakcji kwartalnika „Wolnomularz Polski". Czy tej pani doktór nie powinni też zbadać psychiatrzy "izbowi"? Przecież też wyznaje jakąś wiarę (Antykościół).
5. Anty-krzyżowcy we władzy z opętanym psychiatra powalającym krzyż i walczącym do dzisiaj z „nielegalnie” postawionym krzyżem.
6. Michał Kamiński („Misiek”) w rozmowie telewizyjnej wskazał na niepotrzebny kult Lecha Kaczyńskiego. Mam takie samo poczucie, bo jego dusza - wprost krzyczy przeze mnie, że - tak trzeba czcić tylko Boga naszego. Ponadto wywołuje się złość w stosunku do wierzących, a dodatkowo Pan Jezus mówi, że „kto kocha bardziej ode Mnie...”.
W tej intencji poświęciłem dwie Msze św. i nabożeństwo do Najświętszej Krwi Pana Jezusa...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 850
Zniszczenie Sodomy i Gomory
Dla mnie znakiem zaproszenia na Mszę św. jest przebudzenie się o odpowiedniej porze...dzisiaj była to g. 7.30. Nie zerwałem się jak skowronek, bo toczył się bój o „decyzję chwilki”. Zły zaczął swój taniec i zalewał myśli moimi „wrogami”, a ja wg zalecenia mistyka śp. ks. Dolindo Ruotolo zacząłem wołać: „Jezu, Ty się tym zajmij”. To jest najkrótsza i bardzo skuteczna modlitwa, którą powtarzałem przy nawrotach kuszenia.
W drodze do kościoła wołałem za dusze trędowatych (z 30 czerwca). W czytaniach było zniszczenie Sodomy i Gomory (Rdz 19, 15-29), gdzie został ocalony tylko Lot, ale jego żona podczas ucieczki - wbrew zaleceniu obejrzała się - i stała się słupem soli. Czy chodziło o posłuszeństwo Bogu?
Psalmista prosił (Ps 26/25): „Doświadcz mnie Panie, wystaw mnie na próbę, zbadaj me sumienie i serce /../ Nie zabieraj z grzesznymi mej duszy, a mojego życia z mężami krwawymi /../ wyzwól mnie i zmiłuj się nade mną /../”. Na ten moment Pan Jezus uciszył burzę na jeziorze.
Dzień zejdzie na pisaniu, a w przerwie będę grał na akordeonie: „Idzie mój Pan, Idzie mój Pan, On teraz biegnie by spotkać mnie” oraz „Święty, Święty, Pan Bóg Zastępów”.
W wielkim uniesieniu szedłem na Mszę św. wieczorną z późniejszym nabożeństwem do NKPJ odmawiając koronkę do Miłosierdzia Bożego. Szkoda, że nie mogę swobodnie nagrać lub zapisać moich przeżyć duchowych wynikających z nadprzyrodzonej łączności z Bogiem.
Komu zagrażałem i zagrażam codziennym spotykaniem się z Panem Jezusem z chęcią ogłoszenia tego na cały świat. Tak też „chronili” Niemcowa (przeciwnika Putina), którego zamordowało pięciu Czeczenów...później „złapanych” i skazanych na śmierć. Inaczej postąpiono ze „zdrajcą”...Litwinienką, którego skażono śr. promieniotwórczym.
Mnie truto w gabinecie lekarskim oparami rtęci (2006-2008) z aparatu do mierzenia ciśnienia, który wrócił do mnie po naprawie, ale rtęć dalej pływała. Pisałem o tym do Okręgowej Komory Lekarskiej, gdzie mamy Rzecznika Praw Lekarzy, Pełnomocnika ds. zdrowia lekarzy, Okr. Rzecznika Odp. Zawodowej, a nawet Sąd Lekarski, ale tam bronią tylko przestępców (przykładem jest danie poręczenie dla dr. G z afery „łowców” narządów).
Wyobraź sobie, że twój 20-letni syn, zdrowy dotychczas miał wypadek i wpadł w śpiączkę. 10 lat temu była specjalna komisja lekarska, która ustalała kogo trzeba zabić...czyli odłączyć od aparatury! Tak uczyniono z młodym mężczyzną - po 2 tygodniach śpiączki, bo nie rokował powrotu do zdrowia - i skradziono mu wszystkie narządy. Sam widziałem jego płaczących rodziców.
Ówczesny prezes OIL lek. Andrzej Włodarczyk, a zarazem wiceprezes NIL poręczył za dr G. aby nie wtrącono go do więzienia. Wiedział o tym obecny minister zdrowia Konstanty Radziwiłł, bo był prezesem NIL i wiceprezesem OIL. Teraz reformuje naszą sł. zdrowia, a nie skasował NFZ...zabiera i daje swoim.
Zapomniał już jak wyglądają słuchawki lekarskie, ale naucza etyki zawodowej. Jak taki człowiek może być funkcjonariuszem publicznym? Promował go obecny marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski (poseł z mojego okręgu), którego nazywam „konsultantem”.
Moja krzywda zawodowa trafiła do Senackiej Komisji Praw Człowiek, Sprawiedliwości i Petycji, ale nie wezwano mnie, bo kolega chirurg jako specjalista „skonsultował” zabicie mnie przy pomocy psychuszki (mistyka to psychoza). Nie ma błogosławieństwa Bożego i skończy jak Donek i Bronek.
Dlaczego nikt nie dotknie mafii w samorządach zawodów zaufania (zadufania) społecznego? Przecież pokazuje to komisja śledcza dotycząca Amber Gold i reprywatyzacji z honorową przedstawicielką: matką HGW.
To szczególnie perfidna postać, bo była honorowym członkiem Komitetu Budowy Świątyni Opatrzności Bożej. Tam jest to samo, bo koledzy zabili mnie duchowo za obronę krzyża, a w tym czasie uczestniczyli w Mszach św. koncelebrowanych przez JE arcybiskupa Henryka Hozera.
To tyle narzekania ze strony „ciałka”, bo moja dusza pragnie przyjmowania niezasłużonych cierpień, które są największą łaską Boga naszego. Wówczas pragniesz nieść krzyż ze Zbawicielem...nie tak jak przymuszony Szymon, ale podchodzisz sam do Umęczonego. Popłakałem się…
APEL
- 03.07.2017(p) ZA PRAGNĄCYCH ZBAWIENIA
- 02.07.2017(n) ZA TYCH, DLA KTÓRYCH BÓG NIE JEST NAJWAŻNIEJSZY
- 01.07.2017(s) ZA CIĘŻKO CHORYCH DUCHOWO
- 30.06.2017(pt) ZA DUSZE TRĘDOWATYCH
- 29.06.2017(c) ZA POTRZEBUJĄCYCH DOWODÓW WIARY
- 28.06.2017(ś) ZA BĘDĄCYCH W PRZYMIERZU Z PANEM
- 27.06.2017(w) ZA PROWADZONYCH PRZEZ MATKĘ BOŻĄ
- 26.06.2017(p) ZA BEZCZELNYCH OSZUSTÓW
- 25.06.2017(n) GDZIE SKARB TWÓJ, TAM SERCE TWOJE
- 24.06.2017(s) ZA OFIARY PRZEMOCY RELIGIJNEJ