- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 832
Matki Bożej Anielskiej
Siedziałem od 3.00 w nocy i postanowiłem, że pójdę na Mszę św. o 17.00, ale po zaśnięciu na 5-15 minut uzyskałem rześkość i tak trafiłem na spotkanie z Bogiem Ojcem o 6.30. Ludzie normalni dziwią się, że ktoś ma pragnienie codziennego spożywania Chleba Życia, ale zwykły kupują i jedzą...tak samo jest ze spotkaniami z ojcem ziemskim, a tu Stwórca naszej duszy.
Po wejściu do świątyni wzrok zatrzymała podświetlona figura Pana Jezusa Dobrego Pasterza oraz mała figurka św. Józefa z Dzieciątkiem. To znaki opieki i prowadzenia przez Boga Ojca.
1. Z pieśni do Matki Bożej uwagę zwróciły słowa o błądzących w ciemności, a serce zalał ból spowodowany „szerzeniem” wiary przez braci islamistów. Właśnie oglądałem film dokumentalny: „W szeregach ISIS” (National Geographic).
Napłynęły główne różnice naszych wyznań: wiara katolicka nie zabiera wolnej woli...możemy ją oddać Bogu Ojcu (moja łaskę). W Islamie bez szemrania musisz wykonywać to, co jest ustanowione...w tym zabijanie niewiernych (szczególnie „krzyżowców”). Można powiedzieć za Marylą Rodowicz, że „są dwa światy i jedno słońce”!
Czy jest jeszcze podobna wiara z takim bratobójczym nastawieniem na „tych, co nie z nami”? Przecież wszyscy jesteśmy dziećmi Jednego Stwórcy...dusz ludzkich, których nie mają nawet małpy od których mieliśmy pochodzić.
2. W tej grupie błądzących są ateiści oraz odwróceni bluźniercy, a także opanowani manią sławy (Kuba Wojewódzki), młodości (Magda Gessler), chorzy na władzę (Tusk, Schetyna) oraz posiadanie (Kulczyk), itd.
3. Szczególną grupę stanowią chorzy na władzę, a zapoznałem się z tym w Izbie Lekarskiej, gdzie koledzy zapomnieli jak wyglądają słuchawki, przyzwyczaili się do hołdów...sami siebie odznaczają i „świecąc blaszkami” wierzą w swoją wielkość.
Chwalą się tym, że jako samorządowcy „działają” od 30 lat i dalej przedłużają sobie trwanie na stanowiskach, a wielu chciałoby tak umrzeć. Po śmierci czeka ich zasłużony pogrzeb katolicki i trafienie do izdebki pamięci w Komorze Lekarskiej.
Chorzy na władzę cierpią na megalomanię, są bezduszni i oderwani od rzeczywistości. Jest to choroba wg klasyfikacji (ICD-10) o różnym nasileniu...na jej szczycie mamy paranoję.
4. Psychiatrzy stanowią grupę groźnych ateistów, którzy negują całkowicie naszą duchowość i to szczególnie wiarę w Boga Objawionego. Nie słyszałem, aby wyznawców innych wiar traktowali jako chorych psychicznie...szczególnie islamistów. Ich myślenie spotkasz na www.krzysztofpieczynski.com.pl (Polska Laicka)...czytaj: Polska Bezbożna.
5. Całe masy dobrych ludzi (80-90% ludzkości) z różnych powodów nie zna Boga Ojca Objawionego, Jahwe, a nawet wierzący negują posiadanie duszy i życia wiecznego („jeszcze nikt tam nie był i nie powiedział”), bo chcieliby wszystko dotknąć...
6. Opętani intelektualnie...to szczególnie zbłąkani, ponieważ walczą z naszą wiarą z natchnienia Księcia Ciemności, upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji (Jerzy Urban, Joanna Senyszyn i Jan Hartman). Oto ostatnia wypowiedź Jasia komentująca wymianę premiera: <<Będziemy mieli /../ głosiciela Ewangelii rozwoju i konsumpcji pod wezwaniem Najświętszej Panienki. /../ Mistyk w gajerku (garniturze). /../ Witaj święty czasie modernizacji pod znakiem krzyża /../>>.
Dzisiaj prorok Izajasz (Iz 35, 1-10) zapewniał, że przyjdzie Bóg, aby nas zbawić! „Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą /../ chromy wyskoczy jak jeleń (w Ew Pan Jezus uzdrowi chromego) i język niemych wesoło wykrzyknie.”
Po odczycie tej intencji w wielkim bólu popłynie moja modlitwa. Wyobraziłem sobie cierpienie Serca Boga Ojca, który widzi całą ludzkość, jest przy każdym z nas i odbiera nasze myśli…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 874
Kiedyś prowadziłem życie nocne z niesieniem krzyża diabelskiego (dyżury, poker i drinki)...dzisiaj jest to samo, ale w dawaniu świadectwa wiary. Przez cały sobotni wieczór towarzyszyły mi krzyki i przekleństwa, bieganie po schodach z trzaskaniem drzwiami, które w końcu wyrwano...nawet polała się krew.
Tak będzie do rana, bo wynajmujący mieszkanie wzięły przykład z Romana Giertycha, ale on balangę zorganizował w swojej willi (podano go do sądu). Wpisz jeszcze w wyszukiwarce: cham i farmazon. Wyskoczy kręcący się przy Donku i Bronku "damski bokser" Franciszek Jagielski...
Zaczynam ten zapis, a z filmu „W szeregach ISIS” płyną cytaty z Koranu uzasadniające dzikie bestialstwo w „imię boga”...nawet zwierzęta nie zabijają dla zabijania. Dziwne, bo oni wiedzą, że istnieje Szatan, upadły Archanioł, ale tak jak św. Jehowy nie widzą tego, że właśnie ich oszukał.
Dzisiaj trafiłem do kaplicy Miłosierdzia Bożego, gdzie prorok Izajasz (Iz 40, 1-5. 9-11) wspomniał o tym, czego doczekałem: „Wtedy się chwała Pańska objawi /../ każdy człowiek zobaczy /../”. Ja mam właśnie tą łaskę, bo wiem, że nasz Bóg Ojciec przybył z mocą, a z Nim nagroda dla nas...otworzono Królestwo Boże: w r a c a j c i e!
Apostoł Piotr (2P 3, 8-14) potwierdził, że nasz Tata właśnie wypełnia obietnicę, a wiedz, że Bóg nie rzuca słów na wiatr...łatwo można sprawdzić, że wszystko, co było zapowiadane wypełniło się! Bóg Ojciec „wszystkich chce doprowadzić do nawrócenia”.
Wskazuje też na nadchodzącą zagładę („przyjście dnia Bożego”) i na to, że powinniśmy żyć „w świętym postępowaniu i pobożności”. Pan Jezus ma znaleźć nas „bez plamy i skazy”.
O tym mówiła też dzisiejsza Ew. (Mk1, 1-8)...mamy prostować ścieżki dla Pana czyli trwanie na modlitwie, bycie czystymi, a przede wszystkim oczekiwanie na Pana Jezusa. Kto to czyni...ja nie widzę! Ludzie żyją wg ciała, z dnia na dzień lub mają dalekosiężne plany.
Kapłan mówił o grzeszących językiem, który jako narząd jest cudem stworzenia. Drugi kapłan wskazał, że łatwo jest ujrzeć Boga w Eucharystii, a trudno w naszej codzienności. To duży błąd, bo tylko garstka wiernych wierzy w realną obecność Ciała Pana Jezusa w konsekrowanym chlebie.
My bierzemy wszystko dosłownie: ciało oznacza to, co możemy zobaczyć i dotknąć, a tutaj chodzi o ciało duchowe. Kto na co dzień dba o swoją duszę? Włącz wszystkie programy telewizyjne, a zobaczysz: „gotowanie na śniadanie”, kosmetykę, zabiegi chirurgii plastycznej, itd. Czy usłyszysz tam o pokarmie dla duszy i zabiegach ją upiększających (modlitwach, uświęcaniu cierpienia, pokucie, poście i Mszach św.)...nie ma tego nawet w TV Trwam.
Po Eucharystii zostałem przeniesiony do Królestwa Bożego...moje serce i duszę, a także usta zalała słodycz, która będzie trwała dłuższy czas.
Intencja została potwierdzona tuż po Mszy św. bo trafiłem na grających w piłkę nożną ze straszliwym przeklinaniem. Przypomniała się nocna impreza „lokatorów”, a teraz, gdy to piszę Jarosław Kaczyński mówi o bezczelnym obrażaniu kobiet. Ilu ludzi cierpi z powodu specjalnie rozsiewanych plotek...
Właśnie czytałem obelgi rzucane w kierunku Lecha Wałęsy (Wałęsa po wpisie Tuska: teraz będę sypał maksymalnie). Dałem tam komentarz:
<<Nie wiem jaki był wkład Lecha Wałęsy w opuszczenie naszej ojczyzny przez Sowietów...bez wystrzału. Może wypili więcej jak trzeba, a wiemy, że Jelcyn wówczas nawet tańczył...fakt faktem stało się to w czasie urzędowania Wałęsy.
Może ktoś poruszy ten wątek, bo pamiętam, że wówczas - podczas przyjęć chorych -popłakałem się. Ja wiem, że sprawił to Bóg...tak jak teraz wywrotkę PO, ale wyobraźmy sobie, że wówczas nie byłoby Wałęsy... Poruszcie ten wątek, bo drogi Boże nie są naszymi >>.
Ogarnij cały świat...napływa, abym wszedł na blog Jerzego Urbana. Ciekawe kogo dzisiaj obraża dziadek nad grobem? Sam zobacz: wspomniał Jerzego Popiełuszkę i użył słów o boskim idolu. Bronił też „swojego” generała, któremu robią krzywdę („pocałunek śmierci”). Jerzy Urban jest symbolem obrażania językiem w sposób bezkarny...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 763
Ze snu zerwały mnie kłopoty w przychodni, gdzie załatwiałem jednocześnie sześciu pacjentów. Tak nierzadko było przez całe lata, bo wszyscy lekarze z władzy ludowej mieli swoje zespoły, a reszta - zgodnie z prawem - zapisanych pacjentów.
Tacy jak ja nie mieli żadnych praw...u nas zrobiono „komunę”, a maksymalnie mogłeś mieć 2.5 tys. pacjentów. Ja miałem 4-5 tys. a tej listy nigdy nie widziałem i przyjmowałem wszystkich.
Chorzy dzwonili do mojego domu...o każdej porze, ponieważ traktowali lekarza domowego jako tego, który jeździ po domach. Dziwili się odmową i mieli słuszne pretensje, bo "byli zapisanie do mnie". Zarobki też były tajne...na pewno miałem połowę tego, co kierownictwo z łaski grupy trzymającej władzę...”oto Polska właśnie”.
Od 3.00 opracowywałem i edytowałem jeden zapis i tak trafiłem na zakończenie Godzinek, a to czas śpiewnego uwielbienia naszej Matki. Jakże zadziwia Bóg każdego dnia, bo nagle poczułem się duchowo w Raju i to bez Eucharystii! „Boże mój! Matko nasza!” „Kiedy ranne wstają zorze Tobie ziemia, Tobie morze...Tobie śpiewa żywioł wszelki: bądź pochwalon Boże wielki”...
Na ten moment Deus Abba obiecuje narodowi wybranemu (Iz 30, 19-21. 23-26), że zlituje się nad swoim ludem, obdarzy go wszystkim, ale zaleca, aby iść Jego Drogą, a nie na lewo lub prawo.
Taka jest prawda, ale trzeba odczytać Wolę Boga Ojca...osobiście i jako naród, a jak głosi psalmista: „Szczęśliwi wszyscy, co ufają Panu”, bo On leczy złamanych na duchu i przewiązuje ich rany /../ Pan dźwiga pokornych, karki grzeszników zgina do ziemi.”
Pan Jezus w Ew (Mt 9, 35-10, 1.5a.6-8) wskazał na wielkie żniwa duchowe z brakiem robotników. Wówczas Pan Jezus zapowiadał otwarcie Nieba. Dzisiaj jest to fakt, ale ludzie nie wierzą w posiadanie duszy z jej powrotem do Raju...nie pragną tego. Dlatego mam głosić dzień i noc, że bliskie jest Królestwo Boże.
Eucharystia dała moc i szybko wróciłem do domu, który jest namiastką mieszkania w Domu Boga naszego...na wieki wieków. Większość żartuje z tego, bo znają tylko to życie, a ich dusza pragnie takiego powrotu, bo tutaj nic jej nie zadowoli. Nie wierz w pokazywane „gwiazdy”, które są szczęśliwe...tak samo jak bogacze!
Podziękowałem Bogu Ojcu za wszystko, a szczególnie za łaskę dawania świadectwa wiary. Każdy mój dzień życia jest uświęcony, przemodlony i ofiarowany. Właśnie odczytałem także intencję z czwartku: za tych, którzy pragną kultu Boga Ojca, a obie są także za mnie…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 818
Niepokalanego Poczęcia NMP
Pisałem dla Ciebie prawie do 3.00, bo czasy ostateczne zbliżają się milowymi krokami, a właściwie pędzą jak drony...nic nie słychać, a nad miastem można rozpylić trutkę lub broń biologiczną.
Bracia Kainowi wykorzystają wszystko, aby wprowadzić raj na ziemi dla "samych swoich". Tak też było za o. M. M. Kolbe, którego zabito w obozie, a po wyzwoleniu (zniewoleniu) przez kacapów zarekwirowano maszyny drukarskie i zakazano prowadzenie kolportażu „Rycerza Niepokalanej”.
W miejsce Boga Objawionego i Prawdy Kościoła katolickiego wprowadzono bożków (Marksa i Engelsa, Lenina i ludobójcę Stalina), a gazetką przewodnią była „Trybuna ludu”. To wszystko trwa nadal, ale pod postacią demokracji. która jest niezgodna z wiarą katolicką, gdzie obowiązuje hierarchia: Bóg - papież - namaszczone sługi Boga z wiernymi.
W bolszewizmie i jego żmijowych odmianach musisz wykonywać rozkazy kacyków, a katolicy mają wolną wolę (dobrowolnie powinno oddać się ten dar Bogu...”bądź wola Twoja”). To jest bardzo proste, a duchowy podział ludzkości jest nadprzyrodzony.
Obudzono mnie z Nieba o 6.10 i udało się zdążyć na Mszę św. o 6.30. Podziękowałem Bogu Ojcu, Matce Najświętszej, św. Józefowi i Michałowi Archaniołowi. Dzisiaj jest opisane skuszenie pierwszej niewiasty Ewy przez Szatana (Rdz 3.9-15).
Nie wiem czy to bajka, ale faktem jest to, że Matka Boża ma wielką przewagę nad Bestią, której symbolem jest wąż. Nawet Goebbels stanu wojennego dał w „Nie” taki obrazek...w ramach szyderstwa z naszej wiary. Powinien już dawno stracić polskie obywatelstwo...
Św. Paweł pięknie mówił od Ducha Świętego (Ef 1, 3-6.11-12): „Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa /../ W Nim wybrał nas /../ abyśmy byli święci i nieskalani /../” jako przybrani synowie, „abyśmy istnieli ku chwale Jego Majestatu /../”. Dzisiaj jest Zwiastowanie Matce, że zstąpi na Nią Duch Święty i pocznie Syna, któremu da imię Jezus.
Tak samo cudowny był „poród” w stajence betlejemskiej...Matka Niepokalanie Poczęta wyjdzie z Dzieciątkiem w Światłości Wiekuistej. Cud Poczęcia i Narodzenia. Po Eucharystii pokój i słodycz zalały serce i duszę, a nawet usta. Dalej dziękowałem za wszystko, a szczególnie za Misterium Mszy św.
Jakże pięknie zaczął się ten dzień, bo zawsze cieszy mnie edycja dziennika i radość z poświęcania nocy dla Boga. Nawet uratowanie jednej duszy będzie dla mnie wielką zapłatą...
W moich świadectwach możesz zobaczyć nędzę karciarza i pijaka z całkowitą przemianą po otrzymaniu łaski wiary i typowym życiem takich...zabito mnie duchowo we własnej Izbie Lekarskiej.
Jednak przykrość wynika z upiornego trwania kolegów po stronie antykrzyżowca, a także dziwi całkowita niemoc pięknie nazywanych instytucji, które trzeba rozgonić, bo mają korzeni bolszewickie.
W tym systemie przeciwnikiem był Kościół Pana Jezusa (Prawda) z panoszeniem się komoruskich, których Pan Bóg wywrócił i teraz krzyczą. Potrafią tylko przemawiać, lubią konferencje, światło kamer i błyski fleszów. Ich zaślepienie duchowe jest tak wielkie, że wroga widzą w braciach Polakach.
W tym czasie zbliża się nawałnica jedynie prawdziwej religii w której Mahomet jest większy, a nawet świętszy od Syna Boga Samego (wg nich bożka). Mnie nie przeszkadza ich wiara, ale serce zalewa ból o ich zagubione dusze, a wierzą tak jak my w istnienie Piekła!
Na jego drugim piętrze jest miejsce dla takich jak ja! Ciekawe na którym poziomie przebywać będzie: Janusz Palikot (krzyż z puszek z piwa), matka HGW, matka Joanna od demonów oraz Jasie (Hartmany), Jurki (Urbany), niewierni Tomasze (lisy i dworaki), red. Michnik oraz zabawiający publiczność Kuby (Wojewódzki i Wątły). Mają szansę trafić na mój poziom...pod warunkiem nawrócenia!
Bracie muzułmanie wierzą też w predestynację (wyznaczenie losu)...u niewiernych to determinizm. Na początku nawrócenia wyznawałem ten pogląd, który jest niezgodny nawet z ludzką logiką, bo wyklucza wolną wolę i grzech. Tak jest, gdy poprawiasz dzieło Boga Objawionego i jedynie prawdziwą wiarę katolicką. To jest śmiesznie proste, ale nie dla oszukanych przez Bestię.
Z telewizji popłynie melodia pozdrawiająca Matkę Zbawiciela...łzy zaleją oczy, a z serca wyrwie się zawołanie: „Matko! Matuchno! Matko Zbawiciela...Matko wszystkich ludzi”…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 767
Przed snem czytałem pisemko „Bóg Ojciec” (z 1998 r.) w którym była poruszona sprawa kultu Stwórcy z petycją do papieża o ustanowienie święta liturgicznego Boga Ojca.
To pragnienie zrozumiesz tylko z moją łaską o której świadczą oczy pełne łez (test Prawdy)...chodzi o to, że obecnie przeważa kult Syna Bożego, Jezusa Chrystusa. Nie ma „Dnia Ojca”, nie ma kultu Jego Najświętszego Serca.
W ręku mam list przysłany ze Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich („Z Niepokalaną”): „Odkryć w Bogu Ojca”, ale jego treść dotyczy kultu Pana Jezusa. Prawdopodobnie jest to następstwo czasu, gdy Bóg Ojciec był znany jako Jeden Jedyny i to pozostało w narodzie wybranym, ponieważ nie rozpoznano zapowiadanego i oczekiwanego Zbawiciela, który odkupił nas i otworzył bramy Królestwa Niebieskiego.
Zobacz, co mówi w tej sprawie Sam Stwórca:
1. <<Wiem, że są tacy, którzy potrafią wznieść się całkowicie od Mego Syna do Mnie, ale jest ich bardzo niewielu. /../ Czcicie Mnie, gdyż przebywam w Moim Synu! /../ Chciałbym jednak widzieć, że człowiek w szczególny sposób czci swego Ojca i Stworzyciela.>>*
2. <<Niewiele dzieci Bożych chce, abym się o nich troszczył. Smutno mi, że „opiekę” nad sobą powierzają te dzieci drugiej stronie. Ta „opieka” prowadzi swoich podopiecznych na wieczną zgubę. Ja nigdy nie działam na zgubę duszy i ciała człowieka. Często bywa, że niszcząc ciało człowiekowi różnymi zdarzeniami i sytuacjami, ratuję często duszę od jej wiecznego potępienia.
Pamiętaj o biedny człowiecze, że bez względu na to wszystko, co cię spotyka, choć często nie rozumiesz Woli Bożej, zawsze zgadzaj się na wszystko, na każdy przejaw myśli i Woli Bożej. Godząc się na wszystko, zyskujesz wszystko, a nawet niejednokrotnie znacznie więcej.>>**
Zaspany walczyłem ze wstaniem na Mszę św. o 7.00 wołając „Matko moja” i pomyślałem o kapłanach (1-wszy czwartek) oraz Bogu Ojcu. W kościele ujrzałem błąd, bo w Adwencie nie ma Mszy św. o 7.00. Ponieważ trafiłem na Konsekrację padłem na kolana i podszedłem do Eucharystii.
Lud śpiewał bez organistki: „Witaj Jezu, Synu Maryi”, „Święty Józefie Patronie nasz módl się, módl się, módl się za nami”. Mszę roratną zakończyła pieśń-prośba do Boga Ojca: „O! Wstrzyma, wstrzymaj Swoje zagniewanie i grzechów naszych zapomnij już Panie”.
Bóg Ojciec (Abba) nadal jest traktowany jako groźny i karzący władca Nieba i ziemi. Tak jest, gdy serca ludzkości zalewa zło (stąd: potop, zniszczenie Sodomy i Gomory, wojny itd…). Poprzez cierpienia zostajemy oczyszczeni. Dzisiaj jest apogeum naszej niewdzięczności i Apokalipsa już trwa...
Po powrocie do domu popłakałem się podczas słuchania wstrząsającej piosenki: „Okaż nam Panie, Boże Dobry, Ojcze otwarte Serce, które życie daje nam. Gdzie Miłość Twoja wierna jest i ukojenie daje dusz”…
Sam zobacz co straciłbym leżąc w łóżku, a Szatan proponował zostać i pisać. To był czas od 6.30 - 7.15. Po Eucharystii jestem duszą, nie mam ciała, mogę oddać swoje życie z ludzkość.
Wróciłem na pełną Mszę św. o 17.00. Prorok Izajasz właśnie mówił (Iz 26, 1-6): „Złóżcie nadzieję w Panu na zawsze, bo Pan jest wiekuistą chwałą”, a psalmista wołał (Ps 118/117): „Błogosławiony, idący do Pana”. Natomiast Pan Jezus wskazał w Ew (Mt 7,21,24-27), że do Królestwa Niebieskiego wejdzie ten, kto „spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.”
Teraz Eucharystia rozpłynęła się w ustach i przyjęła formę manny z nieba. W podziękowaniu zapaliłem lampki pod „moim” krzyżem Pana Jezusa i podziękowałem Bogu Ojca za wszystko.
Jeżeli trafiłeś tutaj to wiedz, że nie jest to przypadkowe, a to co przeczytałeś zostało ułożone z pomocą Ducha Świętego. Nie patrz na nic...jeszcze dzisiaj wrócić do Boga Objawionego i jedynie prawdziwej wiary katolickiej. Nie będziesz miał moich przeżyć mistycznych, ale zobaczysz jak zostaniesz obdarowany przez Boga Ojca…
Ja natomiast zawołam za matką Eugenią: „Mój Boski Ojcze, spraw, by Cię poznali wszyscy ludzie” z trzema prośbami:
<<Boski Ojcze, słodka Nadziejo naszych dusz, bądź znany, czczony i kochany przez ludzi!
Boski Ojcze, nieskończona Dobroci objawiająca się wszystkim narodom, bądź znany, czczony i kochany przez ludzi!
Boski Ojca, dobroczynna Roso dla ludzkości, bądź znany, czczony i kochany przez ludzi!>>*
Moją modlitwę odmówiłem dopiero w sobotę po odczytaniu intencji...
APeeL
* „Bóg Ojciec mówi do Swoich dzieci” S. Eugenia E. Ravasio
** Bóg Ojciec Przekaz nr 741 (26 luty 2017) Żywy Płomień
- 06.12.2017(ś) ZA OBDAROWUJĄCYCH SIĘ
- 05.12.2017(w) ZA WIDZĄCYCH RZECZY ZAKRYTE PRZEZ BOGA OJCA
- 04.12.2017(p) ZA TYCH, KTÓRZY MNIE URATOWALI I ZA DUSZE TAKICH
- 03.12.2017(n) ZA TYCH, KTÓRZY NIE CZUWAJĄ
- 02.12.2017(s) ZA ZNIEWAŻAJĄCYCH MATKĘ BOŻĄ
- 01.12.2017(pt) ZA TKWIĄCYCH W EGIPSKIEJ CIEMNOŚCI
- 30.11.2017(c) ZA ZWIASTUJĄCYCH DOBRĄ NOWINĘ
- 29.11.2017(ś) ZA RZĄDZĄCYCH, KTÓRZY ZAPOMNIELI O BOGU
- 28.11.2017(w) ZA TYCH, KTÓRZY ZAPOMNIELI O KULCIE BOGA OJCA
- 27.11.2017(p) ZA NAJCIĘŻEJ CIERPIĄCYCH