- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 770
Dzisiaj stracę ząb mądrości. Zawsze pytaj: co Bóg przez to pokazuje? Pan mówi do nas przez wszystko, ale większość...szczególnie psychiatrzy i racjonaliści nie rozumieją alegorii.
Pełnomocnik ds. zdrowia lekarzy w mojej Izbie Lekarskiej zapytała - co w "duchowości zdarzeń" oznacza pociąg? Chciałem odpowiedzieć, że „panowie używajcie hamulców w pociągu...do pań", ale nie mogłem żartować, bo to był sąd u k ł a d u nad moją wiarą.
Dzisiaj ograniczę się do dwóch znaków:
1. kruchości naszego bytu (przemijania)
2. mądrości ludzkiej.
Nasze przemijanie jest doskonale zaplanowane przez Boga, bo tylko rekinom odrastają zęby...
Na ten moment Jezus woła: "Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom”. Mt 11,25-30
Wewnątrz naszego ciała mamy nieśmiertelną duszę dla której odpowiednikiem uszkodzeń fizycznych są grzechy. Na to św. Jan dopowie: „Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy. (...) Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, Bóg będąc wiernym i sprawiedliwym odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. 1 J 1, 5-2,2
Po powrocie z kościoła chciałem podjechać jak najbliżej garażu i ukruszyłem kawałek obudowy tablicy rejestracyjnej. Tak też stało się z moim zębem, którego ukręcono, wyrwano i wyrzucono.
W bólu wyszedłem i odmawiałem koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz zacząłem moją modlitwę. Wielką udręką jest wówczas spotykanie znajomych, bo pragnę zjednania z Bogiem.
Trafiałem na staruszków podpierających się laskami, wpadłem na pacjenta po złamaniu szyki kości udowej oraz młodego mężczyznę po amputacjach palców stóp...wzrok zatrzymywały samochody po przebiegu, a nawet wyrzucony na śmietnik fotel.
Trafiłem też na cmentarz, gdzie budowano nowy grób, a wokół niego było pełno pokruszonych betonowych nagrobków i krzyży.
W telewizji pokazano dziennikarza sportowego, któremu amputowano obie nogi z powodu zakrzepicy żylnej. Profesorowie rozkładają ręce, bo jest uczulony na środki zmniejszające krzepliwość. Piszę, a w "Rozmowach w toku" trwa spotkanie z neurochirurgiem, który po infekcji wpadł w śpiączkę mózgową i miał być odłączony od aparatury, ale nagle otworzył oczy.
Teraz daje trudne świadectwo wiary, bo przed chorobą był obrażony na Boga, ale trafił do Królestwa Niebieskiego i dowiedział się Prawdy. Mnie jest to niepotrzebne, bo "nie ci, co zobaczyli i uwierzyli". Większość i tak to wyśmieje, bo to wytwór uszkodzonego mózgu, majaczenia gorączkowego lub bujnej wyobraźni.
Druga sprawa to nasza mądrość, która jest głupstwem u Boga i kończy się starczym mamrotaniem. Trzeba jej się pozbyć...jak zęba mądrości, bo przeszkadza w dochodzeniu do Prawdy.
„Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności. Jeżeli (...) chodzimy w ciemności, kłamiemy i nie postępujemy zgodnie z prawdą. 1 J 1, 5-2,2
W podziękowaniu za pomoc wróciłem na Mszę św. wieczorną... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 771
Bóg pragnie naszego uświęcenia, a takim znakiem był dzień wczorajszy. Wyobraź sobie, że nie przyjmujesz zaproszenia na Ucztę, opierasz się i wykręcasz. Znam to z rozmów, które prowadzę z zesłańcami „Obozu Ziemia”, którzy zamiast uczestnictwa w codziennej Mszy św. czynią wiele różnego „dobra”.
Normalnych ludzi dziwi moje zachowanie, a koledzy psychiatrzy-ateiści w wierze w Boga (mistyce) widzą psychozę (podobne objawy). Dla nich ewangelizacja to chorobliwa misja, modlitwa jest mówieniem do siebie, a ekstaza po Eucharystii to „brak krytycyzmu w stosunku do własnych przeżyć”. Ja mogę też ich ocenić ich: to głuptaki duchowe.
Nie wiedzą, że Pan Jezus wciąż rozsyła wybranych: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony /../ Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: W imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie". Mk 16, 15-20
Powiedz teraz psychiatrom o świętości (celu naszego życia), opętaniu i egzorcyzmach (leczą farmakologicznie), pokaż im stygmaty i mów językami.
Wyszedłem na Mszę świętą, a serce zalało poczucie obdarowania. Napłynęła też Obecność Boga. Dziwią zawołania psalmisty, ale to samo płynie z mojego serca: „Panie! cóż mogę dać za Twe hojne dary? Czym się odpłacę za bezmiar Twych łask i za to, co mi wyświadczyłeś?”.
Dusze wiedzących, że Bóg Jest krzyczą podobnie. Czas nie ma tutaj żadnego znaczenia. Dam Ci moją łaskę wiary, a zobaczysz. To nie może stać się nagle, bo normalny człowiek nie uniesie takiego krzyża, a nawet Bożej słodyczy. To tak jak z noworodkiem, który jest karmiony stopniowo (na początku otrzymuje siarę)...
Prawie chce się płakać z obdarowania: „Jezu mój! Panie!” Bóg na wyciągnięcie ręki, a właśnie biją dzwony. Ja żyję już w Królestwie Niebieskim. Dzisiaj buntuję się przeciwko cierpieniu, a jutro będę tego pragnął, a nawet tak jest w tej chwilce. Jak Ci to wszystko wytłumaczyć? To musisz sam przeżyć.
Zaczynam modlitwę, a wprost widzę uśmiechającego się Pana Jezusa z Najświętszym Sercem z „Mariówki”. Przez ciało przepłynął wstrząs aż chce się płakać. W kościele padłem na kolana i tak trwałem w oczekiwaniu na spotkanie ze Zbawicielem.
Nagle zobaczyłem moje szczęście, że urodziłem się już w czasie Prawa Chrystusowego, a stało się to dzięki zmazaniu naszego grzechu pierworodnego przez pozostawiony Sakrament Chrztu. Właśnie dzisiaj będę świadkiem takiego obmywania trójki dzieciątek.
To łaska wyjednana dla nas u Boga śmiercią Pana Jezusa (Baranka Bożego) zabitego w okrutny i poniżający sposób, a wielu głosi, że zostali ochrzczeni bez ich zgody.
Jan Apostoł potwierdza wszystko w Apokalipsie, bo ujrzał Kościół święty, Nowe Jeruzalem zstępujące z nieba od Boga..."Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni Jego ludem, a On będzie «Bogiem z nimi». Ap 21, 1-5a
Dzisiaj Pan Jezus (J 13) przed odejściem do Boga Ojca zalecił, abyśmy się wzajemnie miłowali, bo po tym „wszyscy poznają, żeście uczniami moimi"...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1068
Bóg daje nam różne łaski i ten dzień jest tego przykładem. Wczoraj, w święto MB Dobrej Rady otrzymałem zaproszenie na zjazd Apostolstwa Trzeźwości (osób, które modlą się za alkoholików).
Natychmiast wiedziałem, że mam tam być...nawet „przypadkowo” się wyspowiadałem. To też jest łaska, łaska rozeznania natchnienia Bożego służąca naszemu uświęceniu,
Pojedź tam, a zobaczysz „posiadłość” ziemską Matki Pana Jezusa, gdzie trwa praca i modlitwa Służek Niepokalanej („Mariówka”). Siostry naprawdę są pełne oddania.
Wszystko tutaj jest wypielęgnowane, poobcinane, wystrzyżone i posadzone na czas. Wszędzie pełno kwiatów, które stoją także w koszach przed Panem Jezusem Miłosiernym.
Wokół ośrodka jest droga krzyżowa, gdzie przy spotkaniu Pana Jezusa z Matką podziękowałem za zaproszenie do tego świętego miejsca. Z serca wyrwało się: „Matko moja! Dziękuję za możliwość współcierpienia z Tobą i z Panem Jezusem”.
W moim sercu znaleźli się uzależnieni i uszkodzeni przez alkohol. Normalny człowiek nie rozumie ich cierpienia. Wprost widzę siebie wśród tych biedaków, gdzie pod kontrolą picia doprowadzamy ich do człowieczeństwa. Ktoś pije 20 lat, a wszędzie słyszy, że pomoc uzyska, gdy będzie trzeźwy.
Wszelkie nałogi to straszna broń szatana i trudno jest z nich wyjść bez pomocy Boga (Eucharystii). Psychiatria, która zajmuje się leczeniem opiera się tylko na bezbożnej nauce.
Pijany szaleniec zamordował konkubinę i córkę, zranił dwójkę dzieci, a sam popełnił samobójstwo. Piszę, a w telewizorze pijany kierowca jedzie samochodem od chodnika do chodnika. Inny, uderzy w przyłącze gazowe i spowoduje wybuch budynku w Słupsku.
W kaplicy, która znajduje się w tym ośrodku znalazłem się przed obrazem Pana Jezusa z Najśw. Sercem. Popłakałem się, ponieważ Zbawiciel zalał mnie uśmiechem opisywanym w wizjach widzącej Marii Valtorty („Poemat-Boga-Człowieka”). Żona stwierdziła, że siedziała z boku, a Pan też patrzył na nią.
Podczas Mszy św. kapłan powiedział za św. Piotrem: „Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawiajcie się jemu. (...) A Bóg wszelkiej łaski (...) sam was udoskonali, utwierdzi, umocni i ugruntuje. 1 P 5, 5b-14
Popłakałem się po przyjęciu Eucharystii, bo alkoholik niepijący śpiewał z akompaniamentem gitary: „Za me grzechy Tyś umierał Jezu mój! Za me grzechy ciężki krzyż dźwigałeś! A dziś przychodzisz do mnie. Ja wiem, że zmartwychwstałeś. (...) Ty, przychodzisz i ratujesz dusze nam (...)”.
Jak nigdy rzuciłem się na smaczny i gorący obiad, który pobłogosławił kapłan, bo od czwartku pościłem (dwie kanapki, banan i kilka wafelków). Nakarmiono nasze ciała, bo gotują tutaj także „po Bożemu”.
Podziękowałem Matce Bożej za wszystko podczas koronki do Miłosierdzia Bożego, bo spotkała mnie wielka i niespodziewana łaska.
W domu, po przebudzeniu w środku nocy ponownie zostałem przeniesiony przed Monstrancję oraz uśmiechniętego Pana Jezusa. Padłem na kolana i dokończyłem moją modlitwę oraz dodałem koronkę do Miłosierdzia Bożego... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 843
MB Dobrej Rady
Po przebudzeniu serce zalała złość, ale przeżegnałem się i w wielkiej niechęci wyszedłem do kościoła. Niechęć to straszna broń szatana. Za nią idzie nienawiść, a dalej zbrodnia...
Przenieś to na człowieka niewierzącego, którego szatan zalewa nienawiścią do wiary i Boga. W takim stanie można zabić modlącego się z poczuciem chwały! Tak rodzą się zbrodnicze systemy...
Największa nienawiść wpuszczana jest przez szatana w stosunku do Boga. To sprytna sztuczka na którą nabrała się nawet red. Eliza Michalik, która stwierdza, że tylko brak Boga może wyjaśnić zło i wszystkie zbrodnie tego świata.
Zacząłem odmawiać „Ojcze nasz”, a moje serce otworzyło się. To tak jakbyś uchylił lufcik w oknie i wpuścił do mieszkania świeże powietrze! Poczułem radość...nawet z tego, że właśnie idę do kościoła.
Całkiem zapomniałem, że dzisiaj jest święto Matki Bożej...stąd podły atak Przeciwnika, który wiedział, że trafię na spowiednika i uzyskałem oczyszczenie, ponieważ pragnę napisać protest do krajowej komisji wyborczej (wybory w samorządzie lekarskim), bo grupka cwaniaczków utkała "pajęczynę"...
Dzisiaj Paweł, który jeszcze niedawno siał spustoszenie w synagodze wskazał, że w Jezusie nie znaleziono winy, ale od Piłata zażądano, aby Go stracił. Bóg wskrzesił Go z martwych. Tak wypełniła się Obietnica o której dał świadectwo wiary. Dz 13, 26-33
Pan Jezus powiedział do swoich uczniów: "Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele”. J14, 1-6
Wzrok zatrzymał tyg. „Nasza Polska” z art.: „Polską rządzi rosyjska agentura”? Wpisz: Jak napaść na państwo - Jurij Bezmienow. Przepłynęły obrazy: skrytobójstwa stosowanego na całym świecie, a także w mojej ojczyźnie, gdzie wielu sercem tkwi w sowieckich służbach.
W ramach intencji trafiłem też do gabinetu Hitlera (program Wołoszańskiego), któremu w wypowiedzeniu II Wojny Światowej przeszkadzali dwaj generałowie...w tym minister wojny Blomberg. Usunięto ich przy pomocy fałszywych oskarżeń.
Chyba od Matki Bożej otrzymałem zaproszenie do ośrodka „Mariówka”, gdzie jest Droga Krzyżowa usytuowana wzdłuż ogrodzenie rozległego terenu. Tam następnego dnia przez 2 godziny będę wołał w intencji służących śmierci i za dusze takich. Podziękowałem za to zaproszenie, a właśnie byłem przy stacji: „Pan Jezus spotyka Swoją Matkę”.
Modlitwa miała wielką moc, ponieważ byłem oczyszczony. W czasie wołań napływały mass-media, TVN szerzący fałsz intelektualny, służby specjalne, skrytobójstwa (w Fed. Rosyjskiej szatan wprost szaleje) oraz zabójstwa duchowe na tysiące sposobów (pułapki zadłużeniowe z zagarnięciem majątku, plotka, niesprawiedliwe oskarżenie...).
Jeszcze lista zamordowanych za czasów PO, hitlerowcy i bolszewicy, kapo w obozach zagłady, zabijanie przez pracę lub pozbawienie środków do życia, a nawet Rudolf Hoess, który nawrócił się przed wykonaniem wyroku śmierci.
To współcierpienie z Panem Jezusem, bo trwa ludobójstwo...w Syrii (rząd użył broni chemicznej), Afganistanie, Iraku, Korei Północnej z torturowaniem więźniów oraz w Indiach (topienie dziewczynek po urodzeniu).
Pan Jezus w czasie bolesnej męki był opasany i pociągany za sznury przez oprawców. Nic się nie zmieniło w okrucieństwie...tak samo uczyniono z Jerzym Popiełuszką. Dziwi fakt, że kierowca zabójców, który wówczas „uciekł”...szedł teraz z darami do ołtarza w kościele św. Stanisława Kostki!
Zbrodnie popełniają także koledzy lekarze: usg z usuwaniem ciąży, eutanazja, zabijanie upatrzonych dawców narządów (Chiny), afera „łowców skór” oraz "łowców narządów" (odłączanie od aparatury podtrzymującej życie) oraz zabójstwa duchowe poprzez psychuszkę... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 704
W symbolicznym śnie byłem na pustej plaży, a robił się już nieprzyjemny półmrok. Nieznajomego zapytałem o drogę, którą mi wskazał.
Po przebudzeniu serce zalała moja krzywda, bo w każdym z nas istnieje pragnienie sprawiedliwości, której na ziemi nie było, nie ma i nie będzie. Szatan wykorzystuje to i uderza w nas w największej słabości.
Przeanalizuj i zapisz sobie natchnienia, które pojawiają się w takich momentach, a zobaczysz od kogo pochodzą, bo Dobry Ojciec nie straszy nas bez powodu i nie namawia do złego („dobra”).
Przeżegnałem się i wyszedłem na pierwszą Mszę świętą, aby uzyskać moc i pokój. Zawróciłem po rower, bo już stali „znajomi” i udawali pijanych. Nie chcę słyszeć ich usypiającego kłaniania się. Przykre, bo czuwają też „panienki w okienkach”...staruszki wierne do końca.
Mam pomysł: w każdym oknie dla bezpieczeństwa postawić czuwającego manekina...będzie taniej, bo z daleka nikt nie odróżni.
Teraz władza ma argument, bo trwa terroryzm. Trwa terroryzm, ale państwa. Czym różnimy się od Korei Północnej? Zasieki z drutów istnieją tyle, że ich nie widać, a dowodem na to jest fakt, że nie mogę spokojnie przejść do kościoła.
Koledzy psychiatrzy z nadzorcą Markiem Jaremą uważają, że inwigilacja nie istnieje, a ofiary są chore psychicznie (urojenie prześladowcze). Kolega nawet w to wierzy, bo całkiem zaślepiła go naiwność polityczna i choroba władzy. Można powiedzieć; lekarzu zbadaj się sam.
W złości krążyłem rowerem, aby ominąć pilnujących „bezpieczeństwa własnego”, a nawet chciałem wrócić do domu...w ramach protestu przeciwko łamaniu moich podstawowych praw. Piszę to, a b. minister sprawiedliwości mówi o nielegalności takich działań i moich prawach (Konstytucja RP, Międzynarodowy Pakt Człowieka).
W państwie prawa nie wolno p o d s t ę p n i e testować uczciwego obywatela, ale władzę ludową nie obowiązują żadne prawa. Ja kocham Boga i ojczyznę, ale dla "władców tego świata” im ktoś gorszy tym lepszy, bo zawsze można go wsadzić do więzienia. Pan Bóg to wszystko widzi, a piekło jest pojemne...
Poganie znają się na „duchowości” chrześcijańskiej i specjalnie podają różnym próbom „pchających się na śmierć”. Tak mówił Jerzy Urban o ks. Jerzym Popiełuszce. Można powiedzieć, że tych dwóch Jerzych jest przykładem głównego podziału: na służących Bogu i Przeciwnikowi.
Złość trwała przez całą Mszę św. aż do zjednania z Panem Jezusem w Eucharystii, któremu towarzyszyły pieśni: „Niech żyje Jezus zawsze w sercu mym” oraz „Niechaj z nami będzie Pan. Alleluja”.
Musiałbyś zobaczyć moje ściśnięte serce przed i po zjednaniu ze Zbawicielem. To dwóch różnych ludzi. Wrócił pokój i poczucie bezpieczeństwa. Tylko tyle, ale to wszystko czego potrzebowałem.
Posprzątałem pod krzyżem, podlałem kwiaty i wieczorem ponownie trafiłem na Mszę św. Spotkałem resztkę Pana...tych, którzy przychodzą tutaj codziennie.
Siostra właśnie zaśpiewała: „Idźcie na cały świat...”. Tak jak rano wrócił pokój i radość. Pasują tutaj dzisiejsze słowa św. Piotra: „/../ troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was. /../”.
Nie będziesz miał mocy bez Cudu Ostatniego. Z kościoła wyszedł młody człowiek i płakał, a zauważyłem, że nie przystąpił do Eucharystii...
APEL
- 24.04.2013(ś) ZA SŁUŻĄCYCH BOGU Z RADOSNYM ODDANIEM
- 23.04.2013(w) ZA WEGETUJĄCYCH
- 22.04.2013(p) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ WDZIĘCZNI ZA OPATRZNOŚĆ BOŻĄ
- 21.04.2013(n) ZA ZAGRAŻĄJĄCYCH NASZEJ WIERZE
- 20.04.2013(s) ZA LEKCEWAŻĄCYCH EUCHARYSTIĘ
- 19.04.2013(pt) ZA CZEKAJĄCYCH NA SPRAWIEDLIWY WYROK
- 18.04.2013(c) ZA PRZYTŁOCZONYCH CIERPIENIEM
- 17.04.2013(ś) ZA ROBIĄCYCH Z IGŁY WIDŁY
- 16.04.2013(w) ZA OFIARY DYSZĄCYCH ZEMSTĄ
- 15.04.2013(p) ZA UMIERAJĄCYCH W PANU