- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 816
Powiem ci, że teraz bardzo lubię pogrzeby, a natchnienie sprawiło, że trafiłem na pożegnanie byłego komendanta policji. W kościele znalazłem się pod stacją drogi krzyżowej: „Oto Matka twoja, oto syn Twój”...lubię ten znak Boga naszego.
Napłynął czas mojego nawrócenia w którym doszedłem, że składamy się z duszy i ciała psycho-fizycznego („z prochu powstałeś i w proch się obrócisz”), które jest przejściowym opakowaniem.
99% ludzkości prowadzi byt tylko zewnętrzny...jakby nie zauważając, że każdy starzeje się i odchodzi. Czas jest drugim darem Boga Ojca dla nas - oprócz wolnej woli - i płynie nieubłaganie. ..bardzo trudne jest wrócić do Boga w starości.
Przepłynęły lata mojego zapraszania znajomych do uczestnictwa w Mszach świętych, ale efektu nie widać. Wielu ostrzeganych zarzucało mi, że straszę ludzi. To tak jakbym małe dziecko straszył kochającym go ojcem ziemskim. Jest mi bardzo przykro, że ludzie nie przychodzą do kościoła, ale są wnoszeni.
Dusze ludzi dobrych oraz letnich katolików trafiają do Czyśćca i czekają tam na nasze wstawiennictwo. Niekiedy na nabożeństwa w ich intencji przychodzi garstka bliskich.
Kiedyś na forum www.onet.pl w dyskusji o życiu wiecznym zapytałem zagubionego: „Ja nie mam duszy? Nie łącz nauki z wiarą, bo zejdziesz na manowce. Jesteśmy natychmiast po śmierci. Gubisz duszę swoją i innych.”
W „Angorze” 18/2011 redaktor Tomasz Słomczyński szydził z istnienia Czyśćca i zamawianych Mszy św. w intencji zmarłych...szczególnie gregorianek, które powołał papież Grzegorz Wielki: „Żeby się Marian w czyśćcu nie męczył”. „Stoją duszyczki w kolejce do bram raju. Swoje muszą odczekać - za karę (...) tu się oczyszczają (...)”. Szczęście w życiu pozagrobowym można wymodlić. Za pieniądze”.
Część omamionych przez Szatana twierdzi, że duchowość człowieka (różne religie) to przyczyna wszelkiego zła na ziemi (wojen, itd.). To prawda, ale tacy wierzą w urojony ateizm („żyć krótko, ale dobrze i ładnie wyglądać po śmierci”). Jak wygląda dusza takich? Czy świeci Boską jasnością? Czy przypomina czarną ohydę wyjącą z przerażenia?
Ludzie nie mają świadomości, że jesteśmy tuż po śmierci, a tylko czterech biskupów na dziesięciu twierdzi podobnie do mnie. Stąd są akrobacje kapłanów w kazaniach o życiu wiecznym. Po co w takim razie jest Czyściec i Piekło? Nie mówi się też o Szatanie…
W czytaniach św. Paweł wskazał na istnienie Królestwa Bożego. Psalmista wołał: „Ciebie mój Boże pragnie moja dusza”, a w Ewangelii było wspomnienie Ostatniej Wieczerzy na której Pan Jezus wybrał nas do wiecznego działa zbawiania. Eucharystia sprawiła słodycz w sercu i ustach, która trwała przez godzinę.
Czy wiesz jak została podana ta intencja? W sobotę o 4.00 rano Pan sprawił, że otworzyłem zapis z 09.08.1989 roku, gdzie podczas przechodzenia obok kościoła zauważyłem żałobników stojących w powadze i ciszy. Jeden z mężczyzn trzymał czarną chorągiew z napisem „Błogosławieni, którzy umierają w Panu”…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 769
Nie przypuszczałem, że niespodziewanie uda się edytować 5 zapisów. To wyraźna pomoc Boga Ojca, którego poprosiłem, aby był ze mną w tym tygodniu. Musisz zrozumieć, że moja forma dawania świadectwa wiary łączy się z wielkim wysiłkiem (przepisywanie dziennika, opracowywanie i edycja z poprawianiem)...rzadko podoba mi się opis tego, co przeżywam.
W radości i dziękczynieniu Bogu Ojcu wyszedłem odmówić koronkę do Miłosierdzia Bożego, a dzisiaj jest ciepło i słonecznie...jak w „pierwszy dzień wiosny”. Chwilami wołałem: Tato! Ojcze!”.
W TVP W-wa oglądałem relację z procesu Adama Humera i jego towarzyszy oskarżonych o więzienie, torturowanie i mordowanie tych, którzy prowadzili walkę z okupantem niemieckim i sowieckim.
Bestialskie metody przesłuchiwania, zapieranie się oprawców...to standard w bolszewizmie. Ponadto zniszczono obciążające ich dokumenty. Żadnego głosu nie mają zamordowani. To szczyty sadyzmu podobne do banderowców mordujących Polaków na kresach.
Wyraźnie czułem intencję modlitewną, ale jaką? Nawet nie zdziwiłem się, że w Ew. (Mk 7, 14-23), padły słowa Pana Jezusa o nieczystości, która wychodzi z wnętrza człowieka: „złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota”…
Eucharystia sprawiła utratę ciała. Wołałem tylko na kolanach: „Jezu, och Jezu, Jezu” i chciałbym tak trwać w ciszy, ale kapłan szybko przekazał nam błogosławieństwo.
W TV Trwam trafiłem na dyskusję o globalizacji duchowości pogańskiej z dr Aldoną Ciborowską. To zbyt trudny temat dla zwykłych ludzi, bo dotyczy śmiertelnej walki o nasze zbawienie.
Udało się wejść na antenę i wskazać na bój idący od góry: Bóg Jahwe, a nie ma innego, jesteś wierzącym lub nie. Trzeba wskazać na Szatana...nie padło to słowo. Demokracja jest niezgodna z chrześcijaństwem: Bóg - papież - kapłani - wierni (hierarchia). Bój toczy się w każdym z nas: ciało/dusza.
Natomiast w TVN „Uwaga” przedstawiono sprawę przestępcy seksualnego. Jest ogólnie dostępny rejestr takich. O swoim lęku po napadzie takiego dzikusa mówiła niewiasta, która nie wychodzi wieczorem, a nawet boi się wchodzić do WC np. w centrum handlowym...mąż musi stać w pobliżu.
Moje serce uciekło od boju duchowego, który trwa od rana do wieczora, a nawet we śnie. Szatan takich jak ja nęka już od wstania. Nie przeżegnałem się i mówiłem o podłościach koleżków z samorządu lekarskiego. Napłynęło zdjęcie dr Ewuś i prezia Bronka, którzy odwiedzili Izbę Lekarską z Andrzejem Włodarczykiem (podwójnym prezesem w OIL i NIL, a zarazem ministrem zdrowia). Czytaj: „zobaczcie, kto tu rządzi”...
W sercu znalazł się neokatechumenat, który ma nas "nauczać", a u nich Pan Jezus w Eucharystii "jest lub Go nie ma"...zależy jak sobie wymyślisz. Ponadto w dużym zgromadzeniu można Cud Ostatni przyjmować na siedząco.
Do tego wróciły kłopoty, które czynił Kościół św. w powołaniu Pana Jezusa na Króla Polski. Ks. Natanka wyrzucono za kult Serca Pana Jezusa i zalecenie odbicia Watykanu. Przecież "sami swoi” rozpanoszyli się nawet w Kościele Świętym Boga naszego…
Szatan ma swoich wyznawców wszędzie: od okrutnych bestii do precyzyjnych specjalistów od robienia zamętu w głowach i zniewalaniu duchowym.
Dołóż do nich zakładającego stronę (zapłaciłem), który napadł na moje komputery, chciał włamać się do bankomatu i zalewał spamem mój hosting. Twierdził, że religia jest przyczyną wszelkiego zła, a w tym czasie kłaniał się jakimś kacykom. Powinien za to trafić do więzienia, a został nagrodzony. Urzęduje tam z telefonem "smoleńskim" (nie świeci, a robi zdjęcia...tak jak Tuskowi z Putinem). To dzieje się "tu i teraz".
Intencja kończy się relacją w TV Trwam z likwidacji obozu koncentracyjnego Flossenburg 20 kwietnia 1945 r. i „marszem śmierci” tuż przed jego wyzwoleniem przez Amerykanów…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 818
Dzisiaj Pan Jezus niespodziewanie pokaże mi co oznacza pragnienie trwania na modlitwie. W czytanej - ponownie książce „Oczami Jezusa” - Syn Boga naszego modlił się całymi godzinami, co budziło zdziwienie uczniów.
Pan Jezus na ten moment mówi: „Jeżeli modlisz się szczerze, prosto z serca, wierząc, że twoje modlitwy zostaną wysłuchane, Bóg spełni twoją prośbę /../ większość ludzi nie rozumie ani w nią nie wierzy. Siła ta może zmienić cały, jeśli tylko ludzie zechcą z niej skorzystać”.*
Nie planowałem Mszy św. porannej, ale nie mogłem ponownie zasnąć i trafiłem na nabożeństwo o 7.30 z czterema osobami (trzy z nich to codziennie uczestniczący), a proboszcz nie chce zaprosić do Domu Boga mających czas. Z drugiej strony zaleca się karmienie Ciałem Pana Jezusa.
Nie wiedziałem jaka będzie dzisiejsza intencja, ale uwagę przykuła modlitwa Salomona w czasie święcenia świątyni (1Krl 8, 22-23, 27-30):
<<O Panie, Boże Izraela! Nie ma takiego Boga jak Ty /../ niebiosa najwyższe nie mogą Cie objąć /../ Zważ więc na modlitwę Twojego sługi i jego błaganie, o Panie, Boże mój /../ wysłuchaj to wołanie /../ o to, aby w nocy i w dzień Twoje oczy patrzyły na tę świątynię /../ Dlatego wysłuchaj błagania Twego sługi i Twego ludu /../”>>.
Psalmista w Ps 84[83] wołał ode mnie:
„Jak miła, Panie, jest świątynia Twoja. /../
Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich,
Serce moje i ciało radośnie wołają do Boga żywego. /../ przy ołtarzach Twoich, Panie Zastępów, Królu mój i Boże. /../
Doprawdy, jeden dzień w przybytkach Twoich lepszy jest niż innych tysiące /../”…
Pan Jezus w Ew (Mk 7, 1-13) obnażył fałsz faryzeuszy i uczonych w Piśmie, że trzymają się tradycji, przestrzegają zasad podanych przez ludzi, ale uchylają przykazania Boże i znoszą słowo Boże czcząc w tym czasie naszego wspólnego Ojca tylko wargami. U nas jest to samo…
Obecna władza żyje kultem Lecha Kaczyńskiego, nosi jego obrazy, proboszcz nawet zrobił z niego błogosławionego...z żoną (zwolenniczką aborcji) mają tablicę w kościele zamienianym na mauzoleum. Przed podobną tablicą ku czci byłego proboszcza płonie wieczna lampka i stoi wazon z pięknymi sztucznymi kwiatami.
Przypomina się Komora Lekarska w W-wie, gdzie działacze, a każdy jest po czasie zasłużony (w fałszu) robią takie izby pamięci, każdej sali nadają imię zmarłych doktorów-działaczy. Po obrazem Jana Pawła II jest wielka tablica fundatorów z naszej władzy (droższa niż obraz). Ludzie lubią, aby pamięć o nich przetrwała na wieki wieków...jak w państwie kimolskim (od Kimów)
W czasie tych przeżyć zły przeniósł mnie do walki o zajęty spadek po rodzicach, a także do Departamentu Sprawa Obywatelskich przy URM, gdzie udają niesienie pomocy. To atrapa jak wszystko w PRL bis, gdzie tylko „Sami Swoi” nie mają kłopotów.
Eucharystia sprawiała, że z ciała z duszą stałem się duszą z ciałem, a to sprawiło wielkie pragnienie modlitwy pod obrazem „Jezu ufam Tobie”. Szatan nie znosi tego i sprawił, że pojawiły się przy mnie panie, które głośno rozważały strojenie ołtarza. Dołączył do nich proboszcz i kościelny oraz zmieniający żarówki w żyrandolach. Gadano jak na bazarze Różyckiego w W-wie.
Ja w tym czasie odmawiałem żarliwie moją modlitwę. Jednak musiałem wyjść, bo Dom Boga naszego potraktowano jak barak lub miejsce schadzek. Dlaczego tak postępuje proboszcz? Dlaczego pozwala na takie zachowanie kościelnemu? Wystarczyłaby wiara jak ziarnko gorczycy, a przecież przed chwilka król Salomon i psalmista wołali o tym świętym miejscu.
W telewizji pokażą małżeństwo „zwiedzające” Sanktuarium z pieskiem. Zdenerwowany kapłan potraktował ich paralizatorem... ApeeL
* „Oczami Jezusa” C. A. Ames
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 766
Przed snem podziękowałem Bogu Ojcu za bycie ze mną w zeszłym tygodniu, a teraz zaprosiłem do mojej izdebki Trójcę Świętą. Nie planowałem Mszy św. porannej, ale sypnęło śniegiem i postanowiliśmy pojechać z żoną...przed drzwiami kościoła otrzymałem błogosławieństwo z kończącego się nabożeństwa.
Ze łzami w oczach i ściśniętym sercem zawołałem: „Dobry Ojcze dziękuję Ci za samochód, sprawną żonę i wyzdrowienie po zabiegu operacyjnym. Tak bardzo tęsknię za Tobą, Tato...za powrotem do Ciebie, Boże mój”.
Jakże jestem zaskakiwany duchowo, bo przeżyć spodziewałem 02 lutego w Objawienie Pańskie, a właśnie w ten zwykły poranek moja dusza znalazła się w Królestwie Bożym. Właśnie „spojrzał" wizerunek Św. Michała Archanioła oraz z oddali Jezus Miłosierny.
Później wzrok zatrzyma stacja drogi krzyżowej: „Zbawiciel zdejmowany z krzyża”. To zawsze jest podziękowanie za mój wysiłek w dawaniu świadectwa wiary („zdejmujesz Mnie z krzyża”).
Dzisiaj król Salomon zgromadził wierchuszkę Izraela w celu przeniesienia Arki Przymierza Pana (zawierającej dwie kamienne tablice) z czasu Mojżesza przed wyjściem narodu wybranego z Egiptu.
„A kiedy kapłani wyszli z Miejsca Świętego, obłok wypełnił dom Pana /../ chwała Pana napełniła dom Pański.” (1 Krl 8,1-7.9-13) Król Salomon powiedział, że właśnie zbudował Dom Bogu naszemu, gdzie będzie przebywał na wieku wieków.
W czasie zapisywania tych słów moje serce zalała Obecność Boga Ojca, łzy zakręciły się w oczach, bo jest to nasz wspólny Deus Abba, Omipotens Pater. W tym czasie z radia popłynie wstrząsająca piosenka...do której pasowałyby słowa: „Panie! Panie!! Panie!! Gdzie jesteś Boże nasz. Przyjdź Panie, obejmij nasze narody, przebudź wciąż śpiących starszych braci w wierze”.
To chwilki, całkowicie niespodziewane, a moje serce stare i słabe: „Panie! Niech mój krzyk popłynie w świat...niech obudzi chociaż jednego”.
W dzisiejszym „Super expressie” o. Rydzyk wymawia partii rządzącej, że przejęła się nieludzkimi warunkami w których hoduje się norki i lisy, a w tym czasie pozwala na zabijanie nienarodzonych i do tego chorych.
„Tu się szanuje zwierzątka /../ ale równocześnie zabija się dzieci w Polsce. I mówią, że są to katolicy. Pewnie wszyscy byli w kościele na Boże Narodzenie. /../ Tu się zastanawiają nad tymi futerkami, rozdzierają szaty. Ale człowieka wolno zabić. I to jest prawica? I to ludzie są? /../”…
Na forum Onet.pl, gdzie dano ten artykuł napisałem: <<Mieniący się katolikami: prezydent, prezes i spółka z kultem Lecha Kaczyńskiego...pozwalają na zabijanie dzieci nienarodzonych. Przestraszono się czarnego marszu i Dorotki Wellman. Teraz płaczą nad zwierzątkami.
PO stworzyła polski obóz dla Polaków (afery z wyrzucaniem ludzi na bruk, odbieraniem oszczędności, itd.). Nie słyszałem głosów oburzenia w obłudnych mediach. Pan Bóg ma czas i każdy otrzyma to, na co sobie zasłużył. Dołóż do tego katolika Romana Giertycha, chorego na władzę, który będzie startował z Pełnych Obłudy.>>
Tak też jest ze mną, bo kotki i pieski mają większe prawa niż lekarz katolicki protestujący przeciwko zdemolowaniu miejsca świętego przez dyrektora-psychiatrę, który nie boi się Boga i ludzi. Po mojej stronie stanął tylko jeden lekarz: ateista Bartosz Arłukowicz...nie odpisał, ale sprawa trafiła do sądu, gdzie załatwiono mnie zaocznie (oszukano)!
Na ten moment ojciec Dolindo Ruotolo zaleca: kiedy widzisz, że sprawy się komplikują, powiedz z zamkniętymi oczami w duszy: „Jezu, Ty się tym zajmij!” Czyń tak za każdym razem! Czyńcie tak wszyscy, a ujrzycie wielkie, nieustające i ciche cuda!
Eucharystia ułożyła się w koronę, a później w węzełek. Pod wizerunkiem Pana Jezusa Miłosiernego odmówiłem koronkę. Moje serce zalało uniesienie duchowe, cichość i słodycz...także w ustach. To niespodziewane obdarowanie przez Boga Ojca, którego nie można przekazać.
Wyobraź sobie, że w tym czasie - zbolały i ciężki w ciele - pozostałbym w domu, a tak jest z większością emerytów i to wierzących. Mimo upływu czasu dalej trwała bliskość Boga Ojca i słodycz duchowa. Zważ, że te doznania przekazuje Tobie z „tu i teraz”...na żywo.
Próbowałem dojść, gdzie jest moja sprawa skierowana do Departamentu Dialogu Społecznego przy URM. Myślałem, że różnią się od wszystkich bolszewickich atrap, ale pomyliłem się. Z automatu potwierdzają przyjecie i trzymają. Podczas kontaktów zawsze odpowiada inna osoba, odsyłają od telefonu do telefonu, „gubią” pisma, a czas płynie. Jesteś powołany do niesienie pomocy, którą markujesz...
W radiu mówiono o wolontariuszach pomagających starszym. To musi być zorganizowane, bo pomoc doraźna może sprawić, że zostaniesz wciągnięty w opiekę i zamęczony.
Ogarnij cały świat. Następnego dnia siostra na Mszy św. zaśpiewa: ”Tylko Bóg mi dopomoże, Ten, co stworzył cały świat”.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 785
Pojechałem na Mszę św. o 7.00, a po wejściu do Świątyni Boga Ojca moja dusza została uniesiona, bo jest to miejsce Świętego Świętych z Jego Obecnością, której nie można przekazać...
W nocy czytałem ponownie książkę - przekaz („Oczami Jezusa”), która jest wielką Ewangelią. Nikt wcześniej nie chodził za Panem z dyktafonem i kamerą filmową...dlatego zapisana jest tylko garstka słów Zbawiciela oraz dokonanych cudów.
Nie znałem intencji modlitewnej, ale od Ołtarza św. popłynęły słowa z Ks. Hioba (Hi 7, 1-4. 6-7) o marności życia ludzkiego, gdzie mówi się o przepływających czasie i beznadziei: <<Czyż nie do bojowania podobny jest byt człowieka? /../ noc wiecznością się staje i boleść mną targa do zmroku >>.
Psalmista wołał do Boga (Ps 147/146): „Panie, Ty leczysz złamanych na duchu.” A w dzisiejszej Ew (Mk1, 29-39) Pan Jezus uzdrowił teściową Szymona i wypędzał złe duchy.
Powiem Ci, że tylko garstka wierzy w pomoc Boga Ojca, Boga Syna i Boga Ducha Świętego. Pismo mówi: „Przyjdźcie do Boga, On czeka, aż poprosicie Go, a wasze prośby zostaną wysłuchane”.
Codzienna modlitwa jest ważna, ale w twojej sprawie zawołaj do Boga Ojca z całego serca swoimi słowami. Błyskawicznie przepłynęły:
- ofiary wojen, biedy i głodu
- wypadków komunikacyjnych
- wszelkich chorób
- zaginionych, których poszukuje rodzina poprzez program:„Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie”
- pełni pustki duchowej i złamani na duchu...w tym po śmierci najbliższych
- ofiary z czasu panoszenia się PO...w tym wyrzucani na bruk i umierający w rozpaczy w aferze reprywatyzacyjnej i Amber Gold (właśnie trwają przesłuchania odpowiedzialnych)
Ogarnij cały świat takich i ich rodziny...to jeden wielki krzyż. W telewizji popłyną obrazy powodzie w Boliwii.
Większość ludzi traktuje śmierć jako unicestwienie, a jest to tylko odrzucenie ciała...rozstanie z bliskimi. Dowiedzą się o tym po śmierci, bo nawet chrześcijanie podchodzą z niepewnością do tego faktu. Śmierć to życie prawdziwe duszy...nie trzeba już jeść kartofli i klusek, łazić po doktorach, a szczególnie po kolegach psychiatrach. Resztę udręk niech doda sobie każdy kochający to życie...
Zapytam: dlaczego nie byłeś dzisiaj w kościele...dlaczego nie przyjąłeś zaproszenia od Boga w dniu na to poświęconym? Nie przychodzisz, a później wniosą cię do jakieś „świątyni” i pochowają w alei głównej.
Czy "Stokrotka" po śmierci też będzie miała taką uroczystość religijną? A jej ulubieniec Robert Biedroń, Kazimiera Szczuka i Eliza Michalik o moralności „lisiej i mnisiej”.
Ty, który to czytasz nie będziesz mógł powiedzieć, że nie wiedziałem. Dlaczego chcesz żyć tylko 100 lat, a nie wiecznie? Ja mówię Ci, że wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim, a rozpacz wywołuje śmierć duszy…
APeeL
- 03.02.2018(s) ZA MAJĄCYCH OBJAWIENIA PRYWATNE
- 02.02.2018(pt) ZA DBAJĄCYCH O CZYSTOŚĆ
- 01.02.2018(c) ZA POBOŻNYCH KAPŁANÓW
- 31.01.2018(ś) ZA OFIARY POLSKIEGO OBOZU DLA POLAKÓW
- 30.01.2018(w) ZA DOTKNIĘTYCH PRZEZ BOGA
- 29.01.2018(p) ZA MOCARZY DUCHOWYCH
- 28.01.2018(n) ZA TRĘDOWATYCH DUCHOWO
- 27.01.2018(p) ZA PRZYTULONYCH PRZEZ BOGA OJCA
- 26.01.2018(pt) ZA CZEKAJĄCYCH NA PRZYJŚCIE ZBAWICIELA
- 25.01.2018(c) ZA WALCZĄCYCH Z WYZNAWCAMI JEZUSA