- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 927
Dzisiaj jest masakryczna duchota i dlatego pojechałem do kaplicy, która znajduje się w cieniu drzew i miłym wietrze od rzeki, ale nie miałem wielkich przeżyć duchowych, bo siedziałem w nocy i byłem niewyspany.
Postanowiłem poświecić tą Mszę św. w intencji żony...najbardziej pasowałoby wspomnienie św. Marty zatroskanej o wszystko, ale jest dopiero 29 lipca...
Pan Jezus do takich mówi: „(...) czemu się zbytnio troszczycie? (...) co będziemy jeść? co będziemy pić? (...) Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. (...) Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo (...) dosyć ma dzień swojej biedy"... Mt 6, 24-34
Ona ma mocną wiarę, ale większość ludzi zatroskanych codziennością bardzo cierpi z tego powodu. Dołóż do tego martwiących się o swoje życie lub życie najbliższych, a zobaczysz wielkie samoudręki.
Dodatkowo szatan straszy nas na różne sposoby, bo wie, co leży nam na sercu. Niektórzy wpadają w pracoholizm, zadręczają się wciąż pojawiającym się kurzem, wycieranymi spodnimi na kolanach (u klęczących) lub mającymi zły zapach z ust.
Wyobraź sobie s. Faustynę chorującą na gruźlicę, która - tak jak wszyscy mistycy - w swoim zakonie była traktowana jako dziwna, a u prostych sióstr zapach w jej pokoju wywoływał mdłości.
Każdy ma jakąś obsesję...ja chciałbym, abyśmy wszyscy wrócili do Królestwa Bożego, bo celem naszego zesłania jest uzyskanie świętości duszy. Cała reszta jest dodana i nic nie znaczy.
Jakby w podziękowaniu żona przyśniła się następnej nocy i była bardzo piękna... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 886
NMP Nieustającej Pomocy
Wyszedłem z radością na nabożeństwo poranne do Najś. Serca Pana Jezusa na którym będzie pielgrzymka mających nałogi. Moja dusza śpiewała kolędę „ujrzeliśmy Maleńkiego”, a to synonim pokoju.
Pod krzyżem Pana Jezusa ktoś zostawił dwa kubły pełne drogich róż na zmarnowanie (po dniu nauczyciela). Tacy jesteśmy...przynosimy Zbawicielowi to co nam niepotrzebne. Sprawdziłem, że mają odrobinkę wody, a niektóre wisiały w powietrzu. Poprawiłem wszystko, a Pan Jezus dał mi w podziękowaniu jedną różę, która ułamała się i upadła na ziemię...
Ktoś powie, że moje grafomaństwo przechodzi wszelkie wyobrażenie...to wielka prawda, ale kto nie ma łaski „rozmawiania” z Panem Jezusem niech tego nie czyta, bo dodam jeszcze, że „Matka Boża trzyma mnie za rękę i prowadzi”...!
Na Mszy św. "dla nałogowców" przystąpiłem do Eucharystii i zostałem na mojej. Jakże pasują słowa (Ps 30): „Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś. (...) z krainy umarłych wywołałeś moją duszę i ocaliłeś mi życie spośród schodzących do grobu. (...) Zamieniłeś w taniec mój żałobny lament. Boże mój i Panie, będę Cię sławił na wieki”...
To wielka prawda, bo faktycznie byłem wśród schodzących do grobu, a w dzisiejszych czytaniach padną słowa: „Bóg nie uczynił śmierci i nie cieszy się ze zguby żyjących”. Mdr 1
To łaska wiary, którą dzisiaj okazał przełożony synagogi...jego zmarła córeczka została ożywiona, a niewiasta z krwotokiem stała się zdrowa...po dotknięciu płaszcza Zbawiciela. Bóg nie może działać wbrew naszej woli, bez zawierzenia w Jego Moc. Podczas nabożeństwa do NSPJ zawołałem: "Panie Jezu! bądź ze mną, przy mnie, przede mną i za mną"!
Po nabożeństwie poprosiłem o zagospodarowanie tych kwiatów i wszystkie trafiły przed figurę i obrazy Matki Bożej. Różyczkę przywiozłem do domu i postawiłem przed pięknym obrazem Pana Jezusa błogosławiącego matki z dziećmi, który podarowała mi pacjentka w dniu śmierci naszego papieża.
Szatan nie lubi wdzięcznych Bogu i zalał mnie straszliwą pustką: kręciłem się niezdolny do niczego, nie mogłem zasnąć, a gdy to się udało żonie spadły garnki na ziemię! Chodziło o to, abym nie poszedł na Mszę św. wieczorną, ale nadeszła pomoc, bo przypomniałem sobie, że trzeba podlać kwiaty pod "moim" krzyżem.
To nabożeństwo przekazałem na Ręce naszej Matki, a w niedzielny poranek trafiłem (dzięki telewizji) do Łagiewnik i spotkałem się z Panem Jezusem Miłosiernym oraz s. Faustyną.
Tak, bo całe moje życie zostało odmienione dzięki Miłosierdziu Boga Ojca... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 922
Takie wydarzenie dziennikarze, znawcy problemu, eksperci i specjaliści rozpatrują po ludzku, a na wszystko trzeba patrzeć od Boga. Jest to pokazane na moim instruktażu, gdzie wola nasza i nasze widzenie tego świata krzyżuje się z Wolą Boga Ojca w perspektywie wieczności.
W telewizji przemawiają do nas fakty zabijania, bo widzimy trupy. W tym samym czasie w ciszy giną niezliczone dusze zabijane przez demony nierządu, które nakłaniają do nieczystości seksualnej, seksu, aborcji, rozwodów, a także bezwstydnego ubierania się („to nic złego, ponieważ prawie wszyscy tak się ubierają”).
Dołącz do tego diabelskiego zestawu Rebekę Gompers, lekarkę, która jest rozmiłowana w zabijaniu dzieciątek tuż po poczęcie. Nasza dr Ewa, pediatra też uważa to za sukces. Dorzuć do tego radość „spółkujących inaczej” w USA, którym możliwość „żenienia się” pobłogosławił prezydent Obama!
W TVN 24 była dyskusja o aborcji (Kongres Kobiet / Pro Life). Napisałem do wyzwolicielek z Kongresu Kobiet, bo szerzy się używanie życia, seks, a później walczy z przemocą. U nas w majestacie prawa można zbić:
Dzieci poczęte z gwałtu. Pytanie: czy Pani nie powstała z takiego gwałtu?
Dzieci chore. Matka ludzka bardziej kocha dziecko chore lub niepełnosprawne. Tylko zwierzęta odrzucają chore osobniki, ale widziałem lamparcicę, która zginęła w obronie maleństwa.
Dzieci zagrażające życiu matki. Wyobraźmy sobie sytuację, że ktoś napada na nas, a my zastawiamy się dzieckiem. Przecież ostatnio zginęła matka...po wyniesieniu wszystkich dzieci z płonącego domu! Zawołam za Was do Boga...nie idźcie tą drogą! Do wiadomości: Pro Life
Błąd wszelkich „ekspertów” polega na tym, że wykluczają moc szatana. On wie jak działa świat i do czego doprowadziła jego nauka. Wie też, że jedyną prawdziwą religię reprezentuje Kościół katolicki i wszelkiej maści mądrusiom sugeruje, że cierpienia ludzkości skończą się, gdy skasuje się religijność człowieka.
Zdążam do tego, że nad nami toczy się bój, ale duchowy...o śmierć lub życie każdej duszy. Ja jestem jego uczestnikiem jako dusza ofiarna. Moją bronią jest Msza św. oraz modlitwa zjednoczenia, wyrzeczenia, posty i cierpienia zastępcze...
Wczoraj MB Królowa Pokoju z Medziugorja w orędziu wezwała (czyni to samo od lat) do nawrócenia, bo naszą przyszłością jest Bóg Ojciec, który daje nam pokój w sercu. Musiałbyś przeżyć to jeden raz...
Na ten moment ze starych dokumentów wyciągnął się art. „Wielki sabat na dworze Lucyfera”, gdzie analizowano tajemne zapiski magów Hitlera, ale z punktu widzenia duchowości mylono obłęd z jego opętaniem.
Piszę to jako ofiara psychuszki za obronę krzyża, bo zapoznałem się ze stanem psychiatrii radzieckiej, która króluje w mojej ojczyźnie, a nad jej „czystością” czuwają instytuty i wszelkiej maści konsultanci.
Mamy już III Wojnę Światową...wojnę z chrześcijanami i krzyżem, a na Onet.pl patriarcha z ruskiej wierchuszki powiedział, że „wojna będzie dzięki Bogu”!
W intencji tego dnia poświęciłem Mszę św. wieczorną z nabożeństwem do Najświętszego Serca Pana Jezusa... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 879
Na dzisiejszej Mszy św. podczas konsekracji napłynęło natchnienie od Anioła Stróża, aby ten dzień poświęcić za kapłanów przenoszonych z naszej parafii. Następnego dnia dowiedziałem się, że trzech z nich odchodzi, a wśród nich mój spowiednik.
Taki kapłan „na stałe” to wielka wygoda, bo zna moją duchowość i nie pyta jak obcy. Podchodzisz ze swoim problemem jak do znajomego lekarza, który nie musi przeglądać historii choroby. Zawsze trafiał z zalecaną pokutą: przeczytać Pismo Święte po otworzeniu „na chybił- trafił” lub jego fragment. Wiedział, że modlę się codziennie i nie „karał” mnie odmawianiem „dziesiątek” różańca.
Najbardziej trafił przed spotkaniem z Inkwizycją Nieświętą w Izbie Lekarskiej (przeczytaj: 08.01.2013). Biblia otworzyła się na zaleceniu Boga: „(...) gdy będziesz razem z możnymi, żebyś czasem nie zapomniał się w ich obecności i żebyś z przyzwyczajenia jakiegoś głupstwa nie popełnił (...)”. Syr. 23, 13-14
Wówczas nikomu nie śniło się, że Putin przestanie być naszym człowiekiem w Moskwie i to, że Bóg ześle nam prezydenta Andrzeja Dudę. Nikt też nie wiedział, że wiatr historii przewróci „dom zbudowany na kłamstwie (piasku), który runie, a jego upadek będzie wielki”.
Każdy kapłan przy codziennym kontakcie sprawia, że „jest nasz”... Z różnych cech można stworzyć sobie wirtualnego kapłana naszych pragnień. Np. proboszcz ma mocny głos i powinien przewodzić duchowo, pilnować Domu Boga jak własnego oka...
Dziwne, bo przed opracowaniem tej intencji miałem przejrzeć zapisy wymagające ponownego edytowania (upadła spółka Vel.pl) i tak powstał cały „ciąg kapłański”. Nawet nie wiem na ilu codziennych spotkaniach z Panem Jezusem (od 1989 roku) prosiłem w intencji Jego namaszczonych sług, ale wszystko jest zapisane na serwerach Królestwa Niebieskiego o którym mówił dzisiaj Pan Jezus.
Szkoda, że tylko garstka widzi wielki dar Boga Ojca, którym jest Jego namaszczony sługa... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 944
Rozsądek «zdolność trafnego oceniania sytuacji i odpowiadającego tej ocenie zachowania się» Istnieją 74 synonimy...wymieniana się m.in. roztropność i rozwagę, a także „chłopski rozum”.
Z punktu widzenia mojej łaski w podejmowaniu decyzji zgodniej z wolą Boga Ojca nie można postępować prawidłowo bez modlitwy i wsłuchiwania się w natchnienia. Jeżeli szatan oszukuje nas w drobnych sprawach to cóż dopiero w istotnych dla naszego życia, a szczególnie dobrych dla duszy.
Zobacz na tej chwilce, bo jeszcze nie wiedziałem jak poważna jest ta intencja, a mąciciel popędzał mnie, bo „msza o 6.30”. Jak stwierdzić, że to było kuszenie? Wszystko poznajemy po owocach, bo w tym wypadku jego zadaniem było przerwanie mojej chęci do pracy.
Wszystko zrobiłem i trafiłem na Mszę św. o 7.30. To zły dla mnie dzień, bo dzisiaj jest posiedzenie Sejmu RP, a to oznacza naloty dywanowe śledzących mnie...także w kościele. Jak to wytrzymałem tyle lat i dlaczego ktoś podjął tak nierozsądną decyzję?
Mimo, że zabito mnie duchowo (moja wiara to psychoza i w sposób krymski zawieszono mi pwzl 2069345)...dalej jestem figurantem! To perwersyjne znęcanie się zniosłem tylko dzięki Panu Jezusowi. Czy wiesz jak wielkie prawa posiada chory psychicznie? Władza ludowa wpadła w pułapkę.
Dopiero niedawno...podczas błagalnych modlitw za śmiertelnie zatrutego rtęcią przypomniał się fakt nieświadomego kontaktu z zepsutym aparatem do mierzenia ciśnienia w którego obudowie pływała rtęć...
Dzisiaj Jan Chrzciciel głosił chrzest nawrócenia całemu ludowi izraelskiemu i mówił, że nie jest tym, za kogo go uważają i wskazywał na przyjście Zbawiciela. Dz 13 Prosty lud widział jego świętość, ale Sanhedryn nie uznaje go dotychczas, a z Pana Jezusa śmieją jak wówczas.
Eucharystia rozpłynęła się w ustach, a ja poczułem piękny smak. Podczas wychodzenia z kościoła na moich oczach o wystającą posadzkę potknął się starszy pacjent. Przypomniał się dzień w którym niszczono dobre płyty, aby je wymienić na „lepsze”...śliskie i wystające po bokach, bo nie starczyło pieniędzy na wymianę całości. W tym czasie Ołtarz Boga naszego z Tabernakulum wciąż czeka na renowację.
Może Bóg odmieni chociaż jedno serce i sprawi, że koledzy, funkcjonariusze publiczni z OIL i NIL w Warszawie przejrzą i oddadzą mi niepotrzebnie wydane pieniądze, które przeznaczę na ten cel. To przykład wielkiego nierozsądku, a każde działanie „na złość” nie ma błogosławieństwa Bożego.
Ostatni raz napisałem prośbę do prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej, aby mi spojrzał w oczy, bo nigdy nie widzieliśmy się, a jest katolikiem nauczającym w TV Trwam. Poprosiłem też o pomoc lekarza, senatora Stanisława Karczewskiego, który kilka lat wstecz otrzymał materiały dotyczące dewastacji miejsca kultu religijno -patriotycznego przez psychiatrę. Nie odpisali, bo buta rządzących jest u nas standardem.
W ramach intencji pod kościołem spotkałem mechanika, który sprzedał mi samochód, a ponieważ nie targowałem się sam obiecał, że kupi mi zapas opon zimowych. Nie kupił, a dodatkowo zabrał mi 5 dobrych, które widziałem w punkcie wymiany opon („do sprzedaży”). Chyba pamiętał, że mnie oszukał, bo strasznie się zdenerwował.
W tej grupie ludzi jest zdolny wg „senatora” Romana Giertycha Radosław Sikorski, który za swoje „wyczyny” wskoczył na stanowisko marszałka Sejmu RP. Na nabożeństwie do Najśw. Serca Pana Jezusa ponownie nie zapalano świec podczas wystawienia Monstrancji, ale pocieszył mnie mały ministrant, który klęczał przez całą litanię...
Nie będę wymieniał nierozsądnego działania, bo wystarczy prezia do końca tańczącego z demonami i Michała Kamińskiego (wg Stanisława Michalkiewicza „do niedawna przypominającego prosię tylko zewnętrznie”) oraz premierzycy dr Ewuś, która „każdemu pomagała” i często „wybiegała z domu, jak stała”, a redaktor Stanisław Michalkiewicz dodaje, że „więc pewnie czasami nawet bez majtek”... APEL
Oto przykład wiarygodności obecnej premier z czasów, gdy była Ministrem Zdrowia. Nie odpowiedziała na pisma, gdy w Naczelnej i Okręgowej Izbie Lekarskiej łamano rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia!
08.09.2009 Szanowna Pani Doktór Minister Zdrowia Ewa Kopacz 0-952 Warszawa ul. Miodowa 15
Dotyczy: zawieszenia mi pwzl (2069345)
Skarga! Bardzo proszę o wnikliwe przeanalizowanie mojej precedensowej sprawy, która jest przykładem tego, że w mojej ojczyźnie nie wolno mówić prawdy, a lekarz katolik jest dyskryminowany. Piszę to jako ostrzeżenie, ponieważ Pani Minister także deklaruje się jako wierząca w Boga.
W dniu 04.10.2007 napisałem protest do AM w Gdańsku - z powiadomieniem tamtejszej OIL oraz NIL w W-wie - przeciwko walce z krzyżem naszego kolegi psychiatry, bo życie osobiste lekarza nie jest obojętne, ponieważ jest osobą reprezentującą zawód zaufania publicznego.
Protest był moim obowiązkiem, ponieważ doszło do jawnego p r z e s t ę p s t w a (miałbym grzech, a nawet „kamienie by wołały”)! Nie zareagowano na czyn kolegi, ale w krótkim czasie zastosowano wobec mnie sowiecką psychuszkę.
Wyrwano mnie z przychodni z dnia na dzień i spowodowano moją śmierć cywilno - zawodową, a jako chorego psychicznie wpisano do Centralnego Rejestru Ukaranych! Mogę zgodzić się, że jestem niezdolny do pracy, ale przyczyną tego nie jest moja wiara w Jezusa Chrystusa.
19.02.2010 Minister Zdrowia Pani Doktór Ewa Kopacz 00-952 Warszawa ul. Miodowa 15
„Krzycz na całe gardło, nie przestawaj. (...) Wytknij mojemu ludowi jego przestępstwa (...)”. Iz 58, 1
Pani Doktór!
Jak to jest, że Pani otworzyła obchody Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i spotkała się z Benedyktem XVI? Ja w tym czasie straciłem prawo wykonywania zawodu lekarza za obronę powalonego krzyża przez naszego kolegę. Moją krzywdę spowodował Pani b. zastępca (proszę to sprawdzić w NIL i w OIL).
Lekarz katolicki powinien mieć to wypisane na drzwiach, bo „lekarz - kapłan” leczy duszę i ciało. Jako katolik wiedzący, że jest Bóg mam obowiązek ewangelizacji, bo wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim, co wyrażam w moim dzienniku duchowym (www.wola-boga-ojca.pl).
Pisałem do Pani przed rokiem, ale nie otrzymałem odpowiedzi na skargę. Kto segreguje listy w Ministerstwie Zdrowia. Proszę Panią ze względu na Duszpasterstwo w Służbie Zdrowia o pomoc. Przez 40 lat nie zrobiłem żadnego błędu, a pracowałem jak niewolnik (30-40 pacjentów dziennie + wizyty)...długo za parę groszy. (...)
W środowisku psychiatrów nie ma katolików. Nic nie wiedzą o duchowości człowieka. Nie uznają rzeczywistości nadprzyrodzonej...na pewno leczą uwiedzionych i opętanych przez Szatana.
Dla nich ważna jest obrona kolegi z korporacji, który powalił Krzyż Pana Jezusa. W Izbie Lekarskiej pod przewodnictwem Pani b. zastępcy badali mnie w komisji dwuosobowej! Nie ma takiej nawet w tańcu z gwiazdami. Jako pokrzywdzony „chory” lekarz jestem przeganiany przez psychiatrów, a mam się leczyć.
Pani odpowiada za całość służby zdrowia. To wielka łaska Boga. Wybrała Pani służenie człowiekowi, a nie Bogu i ludziom (dzieciątkom nienarodzonym) i uzasadnia pełnienia stanowiska pogańskim prawem.
Nie może Pani uczestniczyć w życiu Kościoła katolickiego (Eucharystia), a to wielkie nieszczęście. Przed Bogiem nie ma nic zakrytego, co nie byłoby odkryte, a to oznacza odpowiedzialność...
- 23.06.2015(w) DZIEŃ DZIĘKCZYNIENIA ZA BOŻĄ OPATRZNOŚĆ
- 22.06.2015(p) ZA UNIŻONYCH PRZED BOGIEM
- 21.06.2015(n) ZA DUSZE POKREWNE DUCHOWO
- 20.06.2015(s) ZA TROSZCZĄCYCH SIĘ O SWOJE ŻYCIE
- 19.06.2015(pt) ZA ŚLEPCÓW DUCHOWYCH
- 18.06.2015(c) ZA PRAGNĄCYCH PORZUCENIA NAŁOGU
- 17.06.2015(ś) ZA NAPADNIĘTYCH PRZEZ BLISKICH
- 16.06.2015(w) ZA NIEGODNYCH EUCHARYSTII
- 15.06.2015(p) ZA ZABIJANYCH CHRZEŚCIJAN
- 14.06.2015(n) ZA MYLĄCYCH KULT BOGA Z CELEBRACJAMI ŚWIECKIMI