- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1014
Pada, wieje, szaro i brzydko, a do tego człowiek jest bardzo słaby. Tuż po przebudzeniu zły podsunął mi "dobro", aby wstać i pisać do naczelnego rzecznika odpowiedzialności zawodowej.
Pani doktor Jolanta Orłowska - Heitzmann to nasz lekarski prokurator w działaniu przypominający Julię Piterę...właśnie pojawiła się w TVN Style z „dobrymi radami” dla pacjentki skrzywdzonej przez lekarzy.
W tym momencie nadeszła pomoc, bo żona przypomniała mi, że dzisiejszym patronem dnia jest o. Pio! Zerwałem się, przeżegnałem wodą święconą i kilka razy powtarzałem: „w Imię Jezusa Chrystusa idź precz szatanie”...poprosiłem też tego świętego o wstawiennictwo. Tak trafiłem do kościoła.
Dzisiaj lud został pobudzony przez króla perskiego Cyrusa do rozpoczęcia budowy Świątyni w Jerozolimie. W tym dziele wszyscy mieszkańcy „mają go wesprzeć srebrem, złotem, sprzętem i bydłem, nadto dobrowolnymi ofiarami”. Ezd 1, 1-6
W błyskach przesuwały się osoby, a jeszcze nie znałem intencji i nie wiedziałem, że moje modlitwy oraz działania będą trwały aż 5 dni:
- Piotr Adamczyk, bo miał wielką łaskę grania JPII, a szatan pogmatwał mu życie
- prawnik broniący Niepokonanych 2012 oraz Piotr Ikonowicz ratujący ludzi przed eksmisją, który przyjął do siebie rodzinę pozbawioną dachu nad głową (kłopot dla swojej rodziny)
- koledzy z Izby Lekarskiej, którzy stanęli po stronie antykrzyżowca i trwają w głupim amoku krzywdzenia
- premier Donald Tusk, który stwierdził, że odpowiada za Polskę, a stał się marionetką
- Robert Barszcz żywcem zakopany po żądanie wypłaty, którego chciałbym wesprzeć, ale nie udało się zdobyć kontaktu.
Podczas Eucharystii prosiłem o pocieszenie tej rodziny, bo to początek ich krzyża: „Panie Jezu! uzdrów jego ręce. Ojcze Pio! bądź z nimi. Matko Boża! bądź z nimi. Matko Dobrego Zdrowia! bądź z nimi”.
W listach do TVN i dziennikarza „Gw” prosiłem, aby pomogli mu w założeniu konta bankowego oraz w uzyskaniu renty wyjątkowej z ZUS lub z opieki społecznej. Jarosław Kaczyński zadeklarował uregulowanie kosztów jego leczenia, ale szydził z tego Kuba Wstrętny z „Krzywego zwierciadła"...
- Janusz Palikot, który szkodzi wielu duszom. Na jego blogu napisałem komentarz:
<Pan proponuje nam wyjałowione duchowo Państwo! Ponieważ człowiek posiada nieśmiertelną duszę będzie musiał Pan wypełnić lukę po skasowanej wierze w Boga Objawionego! Czy w kościołach będą paranabożeństwa w których - jak w Korei Północnej - będzie się śpiewać pieśni na cześć Janusza Palikota? Nawet widzę figurki z Pana podobizną /../
Dzisiaj w Kościele katolickim jest wspomnienie o. Pio. Poprosiłem tego świętego, aby wstawił się za Panem u Boga, bo siłami ludzkimi nie wyjdzie Pan z opętania intelektualnego. Bóg sprawi Pana upadek, ale to będzie dobre dla Pana duszy, bo: „Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł”? >
W sercu pojawił się abp Henryk Hoser na którego podstępnie napadnięto przy pomocy ks. Wojciecha Lemańskiego. W jego intencji będę na oddzielnej Mszy św. oraz wyślę list w którym wskażę na jego współcierpienie z Panem Jezusem, bo:
< Jego Ekscelencja został zaskoczony wymyślonymi zarzutami przez kapłana, który świadomie (?) uczestniczy w prowokacji („Palikot”). Po przeczytaniu wywiadu w „Do Rzeczy” („Ksiądz Lemański szkodzi Kościołowi”) stwierdzam, że taka dyskusja nie ma sensu. Teraz będzie możliwy zarzut, że Jego Ekscelencja chodzi po mass-mediach, a jemu się tego zabrania! >
Po Mszy św. z serca wyrwało się wołanie w jego intencji: „Matko Chrystusowa! wyślij do tego arcybiskupa zastępy Swoich aniołów i świętych”.
Na obu nabożeństwach św. Hostia przylgnęła do podniebienia ("ułożyła się ochronnie"), a to znak, że - w tym ciężkim dla mnie czasie - Pan Jezus będzie ze mną... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1126
Do 4.00 pisałem dla Ciebie, a później nie mogłem spać, ale z wielką mocą zerwałem się na pierwszą Mszę św. o 7.00... i podziękowałem za wszystko Panu Jezusowi.
W kościele wzrok zatrzymała stacja Pan Jezus zdejmowany z krzyża (czytaj: zdejmujesz Mnie z krzyża). Siostra zaśpiewała pieśń, a w serce wpadły słowa: „Wola Twoja wszystko może, Ty nad nami zlituj się”.
Jeszcze niedawno Słowo Boże czytał maleńki chłopczyk, który wyrósł, a w tym czasie wiara upada...starzeją się wyznawcy i ich ubywa. Wokół jest pełno letnich katolików, którzy często są wrogami Boga.
Kapłan mówił o wielkiej łasce, którą otrzymujemy od Boga, a jest nią dar wiary. Właśnie św. Paweł zaleca, aby umacniać się w wierze, którą przyjęliśmy i mamy budować na Jezusie. Kol 2, 6-15
Powiem Ci, że musisz trwać w jedności z Panem Jezusem (Eucharystia), bo szatan dysponujący nadprzyrodzoną inteligencją oszuka każdego. Egzorcysta z wywiadu potwierdza, że demony odpowiadają - przez opętanego - na nasze myśli.
Ponadto św. Paweł prosi, abyśmy „modlili się na każdym miejscu, podnosząc ręce czyste bez gniewu”, ponieważ Bóg pragnie, „by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy”. 1 Tm 2, 1-8
Kapłan wskazał też, że tam jest nasze serce, gdzie nasz skarb. Większość zabezpiecza tylko swój byt materialny, bo od Boga odciągania nas: władza, seks i złoto za które można kupić wszystko. My mamy inwestować, ale w swoją wieczność.
Jakże pasuje dzisiejszy Ps 113 do mojego dziękczynienia za nawrócenie: Pana pochwalcie, On dźwiga biednego. (..) Podnosi z prochu nędzarza (...) by go posadzić (...) wśród książąt swojego ludu.
Z nędznika w gnoju stałem się księciem. Sam z siebie nie dojdziesz do mojego stanu, ale możesz prosić Boga o tą łaskę lub o przymnożenie wiary. Akt nawrócenia to dopiero początek boju duchowego, który trwa do ostatniego uderzenia serca. Piszę to jako „ofiara nawrócenia”...
Pan Jezus powiedział przypowieść o rozliczeniu się z otrzymanych łask, bo: „gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków”. Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny (...) Żaden sługa nie może dwom panom służyć". Łk 16, 1-16
Teraz, gdy opracowuję ten zapis wzrok zatrzymały zdjęcia świętych i męczenników wspominanych dzisiaj. Wyobraź sobie tą niekończącą się pielgrzymkę wkraczających w chwale do Nieba. Przez moje serce przepłynął wstrząs, bo coraz częściej pragnę świętości.
Dziwne, bo ze środka wielkiego pudla wyciągnąłem „Rycerza Niepokalanej” z 2009 roku, który był otwarty na art. „Nocny Andrzej” o św. Andrzeju Boboli. Tam była modlitwa o jego wstawiennictwo ze słowami...wyjednaj mi łaskę, której tak bardzo pragnę (wyrażamy swoją prośbę).
Zostałem zaskoczony, ale w końcu poprosiłem o wstawiennictwo tego świętego zamęczonego w bestialski sposób przez Kozaków 16 maja 1657 r.
Napłynęło też, aby zajrzeć do pliku z początku mojego nawrócenia (1989 r.), gdy jeszcze szukałem drogi do Prawdy, a sam zobacz, co wówczas napisałem:
Jak mam Cię pojąć, Panie? Jak ogarnąć? Ty jesteś ze mną, a ja z Tobą! Spraw, abym nie utracił Ciebie. Nasza rozłąka jest chwilowa. Pragnę Ciebie! Jezu Chryste, mój Zbawco! Bądź ze mną w każdy czas!
Ojcze Niebieski! Umiłowany w głębi mego serca i duszy i Ty Matko Niebieska z Synem Swoim Jezusem Chrystusem, Najczystsza z Najczystszych! Pomóżcie przetrwać ten czas w pokorze i cichości... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1160
W śnie straszyłem jakąś panią rozbijaniem wielkich kamieni, a to będzie pomocne w odczytaniu dzisiejszej intencji modlitewnej.
W poprzednią sobotę Anioł zerwał mnie do kościoła zdecydowanym poleceniem: idź! Dzisiaj to polecenie jest natarczywie powtarzane. Bardzo trudno jest odróżnić te natchnienia, ale mnie czeka wyjazd, a Pan Bóg nie chce, abym prowadził samochód niewyspany!
Dojechaliśmy szczęśliwie i sprawdził się wcześniejszy sen "do przodu" w którym byłem w wielkim zgromadzeniu ludzi (centrum handlowe), trafiłem na pliki pism (Empik), widziałem „Uważam Rze” (zdjęcie tow. Putina)...
Po nagłym poznaniu intencji w wielkim uniesieniu zacząłem wołać do Boga za tych ludzi, a sam jestem "wybuchowy". Agresję rodzi nienawiść, a to grzech, który zamyka drogę do zbawienia.
Potwierdzenie otrzymałem w przesuwających się zdarzeniach: na okładce „Gazety Polskiej” było zdjęcie wściekłego Stefana Niesiołowskiego, w piśmie łowieckim walczyły ze sobą jelenie, przypomniał się artykuł o płatnych zabójcach, a także scena straszenia minami sędziego przez rozwścieczonego trenera Alex’a Ferguson’a oraz rozmowa Jerzego Urbana z Elizą Michalik z jego życzeniem Jarosławowi Kaczyńskiemu wszystkiego najgorszego i atak na niego Henryki Krzywonos.
Cała modlitwa trwała z przerwami prawie 3 godziny. W okolicę serca napływał ból wywołujący łzy w oczach. Pragniesz wówczas padnięcia na kolana, odosobnienia z głośnym błaganiem Boga. Nie pojmiesz tego, bo samemu trzeba przejść przez takie „umieranie”.
W tym czasie przepłynęła wojna w Syrii, a jeszcze nie wiedziałem, że dzisiaj dojdzie do zamachu terrorystycznego na podobne centrum handlowe w stolicy Kenii (Nairobi).
Pan wskazał mi na agresję w słowie i piśmie, bo na Onet.pl ~max napisał: Ja bym ukrzyżował tych psychopatów (katolików) jak Rzymianie Jezusa....jakoś Pan Bóg za to ich nie ukarał, a więc do dzieła...łapać psycholi i na krzyż z nimi!
Trafiłem też na moją dyskusję sprzed 3 lat na temat: Dlaczego bezbożnicy są agresywni? Tam archii 1 obraził mnie pisząc, że: rozerwało mi główkę od kościelnej propagandy...
Nie wolno dyskutować w tym stylu, bo nienawiść rodzi nienawiść. Napisałem złośliwie, że: Tak jest, gdy komisarze zajmują się wychowywaniem sierotek czyli osobników pochodzących od małpy. Takie wyćwiczone małpiątka szaleją później na forach internetowych. Zejdź z tej drogi, bo jesteś człowiekiem czyli jednością psycho - fizyczną i duchową. Dowiesz się o wszystkim po śmierci...
Aktualnie dyskutowałem z Leonem na Onet.pl, który napisał: Głupota fanatyków wierzących w absurdalnie idiotyczne infantylne bajki o Jezusie i Maryi zawsze dziewicy (nawet po poczęciu i urodzeniu dziecka) jest porażająca... Tych ludzi należy leczyć i izolować od zdrowego społeczeństwa...religia to rak, rak ludzkości.
> Głupota fanatyków...
Nie czuję się głupim z powodu miłości Boga i Zbawiciela. Ty nie wiesz, że to są Istniejące Osoby, Bóg, który się Objawił.
> wierzących w absurdalnie idiotyczne i infantylne bajki o Panu Jezusie i Maryi
Ja codziennie udowadniam Istnienie Prawdy. Jak Ty udowodnisz, że nie ma Boga? Czy możesz oddać życie za swoje poglądy?
> zawsze dziewicy (nawet po poczęciu i urodzeniu dziecka)...jest porażająca!
Jako lekarz, już po nawróceniu też miałem taki problem, ale poprosiłem o wyjaśnienie Ducha Świętego. W "Poemacie Boga-Człowieka" Marii Valtorty jest wizja cudownego narodzenia Pana Jezusa w grocie w Betlejem. Wówczas pojawiła się wielka Światłość z Nieba i Matka wyszła z Dzieciątkiem na ręku...nie było porodu w ludzkim wydaniu.
Kończę, a pisarko-malarka Hanna Bakuła w "Super Stacji" z wielką agresją mówi o innych. Nie widzi belki we własnym oku, a ”ma dodatkowy nerw oczny” i „szuka smutnych, którzy potrafią się śmiać”. Sama wypowiedziała opinię o swoich mądrościach: „szambo intelektualne”, bo mężczyzn ocenia po wyglądzie rąk, zegarka i noszonych spodniach...
Ten dzień zakończyła Msza św. z Eucharystią, która ułożyła się w zawiniątko. Ja wiem, że to było podziękowanie Pana Jezusa za współcierpienie, bo ludzie pełni agresji strasznie ranią Najświętsze Serce Boga... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 790
Tak się składa, że dzisiaj, gdy edytuję ten zapis (31.07.2018) wnuczek odwiedził nas i jest już większy ode mnie. Widzimy się okresowo i nie mogę dawać mu wskazówek duchowych, a jeszcze nie jest zmanierowany.
Szkoda, ze nie pozwolono mu na bycie ministrantem, bo do kościoła ma dwa kroki. Zrozum teraz ból Serca Pana Jezusa, gdy „władcy tego świata” deprawują dzieci i rodziny. Właśnie w „Gazecie warszawskiej” będzie art. o szatańskiej teorii gender.
Na ten moment św. Paweł ostrzega (1 Tm 6): „Jeśli ktoś naucza inaczej i nie trzyma się zdrowych słów Pana naszego Jezusa Chrystusa /../ niczego nie pojmuje, lecz choruje na dociekania i słowne utarczki. /../ Ty natomiast, o człowiecze Boży /../ podążaj za sprawiedliwością, pobożnością, wiarą, miłością, wytrwałością, łagodnością”.
Poprosiłem Matkę Bożą o jego ochronę i poprowadzenie, aby odczytał swoje powołanie. Eucharystia była w jego intencji, a po wyjściu zawołałem:
„Spraw Ojcze, aby w mojej rodzinie panował pokój i nikt nie szedł spać z grzechami. Ojcze! Jezu! Dziękuję Ci za Twój Pokój, który dałeś dzisiaj mojej rodzinie!"
"Matko! Opiekunko mojej rodziny - dziękuję, że Jesteś. Dziękuję za Twoje wezwanie do modlitwy za rodzinę. Ta modlitwa sprawia, że otwierają się nasze serca i pięknieją dusze.
Matko spraw, abyśmy rozkwitali z Tobą w Panu...uproś błogosławieństwo u Boga Ojca dla najbliższych i wszystkich krewnych. Wspieraj nas w trudnościach życia codziennego!”
Ktoś stykający się ze mną może powiedzieć, że gadam do siebie, a to działanie Ducha Świętego. „Kocham Cię, o mój Boże i pragnę tego aż do ostatniego uderzenia serca...wolę umrzeć niż żyć bez Ciebie! Boże mój, chcę, aby moje serce powtarzało: „Chwała na wysokości Bogu...”.
Ciało staje się wówczas małe, a mnie nie obchodzi ten świat i „znajomi”...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1118
Zły jest niezmordowany i już od rana zalewa serce „dochodzeniem swego” i „rozgłaszaniem krzywdy”. Zaraz zapytasz jak psychiatrzy: skąd to wiem, w jaki sposób mówi szatan i jak to odczytuję?
Koledzy nie uznają żadnych natchnień, a szczególnie duchowych. Szatan nie atakuje ich, ale niech tylko któryś drgnie ku Bogu, a zobaczy co się stanie. Przypuszczam, że Ty też traktujesz kuszenie jako bezpośredni kontakt z demonem, a przecież jego nie ma!
To tak jak z działaniem służb specjalnych, które kontrolują wszystko, ale ich nie ma. Też pozwalają „swoim” na wszelkiego rodzaju wybryki: mogą kłamać w żywe oczy i krzywdzić „tych, co nie z nami”.
Szatan przypomniał mi istnienie strony internetowej dla lekarzy: forum.oil.org.pl...to była iskra zapraszająca do pisania, ale w porę przybyła pomoc, bo wzrok zatrzymywał obraz Ecce homo! Teraz Ty odpowiedz: co powiedział mi Bóg? Przeżegnałem się wodą święconą i poprosiłem Pana Jezusa o prowadzenie.
W ręku znalazł się zapis z początku nawrócenia, gdy jeszcze szukałem dojazdu do Autostrady Słońca. Wówczas na dyżurze w pogotowiu (26.04.1989) słuchałem nagranej audycji radiowej dla nauczycieli (pr. ”Nurt” nadawany do 1990 roku):
<< Naprawdę istnieje tamten świat i On Jest. Twój Pan jest Dobry i chwalisz Go, bo muszą dowiedzieć się o Nim wszyscy. Zastanawiasz się: dlaczego ja? Odpowiedź jest tylko jedna...zostałeś wybrany, ale nie w sensie ziemskim dla zaszczytów i dóbr...zostałeś wybrany do pełnej przeszkód s ł u ż b y Chrystusowej!
Pan Jezus będzie dla ciebie wzorem. Jego życie było jednym pasmem wyrzeczeń i samozaparcia... aż do śmierci! Dopiero teraz zrozumiesz jak cenna jest każda chwila twojego życia, każde słowo i czyn.
Jasno zobaczysz jaką dostałeś łaskę...staniesz się szczęśliwym i będziesz się dzielił tą radością z innymi. Wielu uśmiechnie się pod nosem, a niektórzy zakręcą kółko na czole...! >>
Potwierdzam to wszystko po 24 latach! To były prorocze słowa i nie przypadkowo spisałem je z nagranej taśmy.
Na spacerze modlitewnym z serca wyrwały się słowa chwalące Boga: Panie! niech Cię chwalą ptaki, które nie kłamią, rzeki i drzewa szumiące, a także cisza. Niech Cię chwalą chudzi i grubi, młodzi i starzy oraz malutkie dzieciątka.
To stało się nagle na szczycie uniesienia duchowego, bo przypominało się wczorajsze wołanie psalmisty (Ps 148): "Chwalcie Pana z niebios (...) chwalcie Go, wszyscy Jego aniołowie (...) Królowie ziemscy i wszystkie narody, władcy i wszyscy sędziowie tej ziemi, młodzieńcy i dziewczęta, starcy i dzieci”.
Po przybyciu do kościoła serce zalała radość, ale zły „zamyślił mnie” i przeleciała część czytań. Przeprosiłem Pana Jezusa z nadzieją, że mój Anioł będzie mnie w porę upominał.
„Pan Bóg jest dobry dla wszystkich na ziemi. / Będę Cię wielbił, Boże mój i Królu, i sławił Twoje imię (...) Każdego dnia będę Ciebie błogosławił (...)”. Ps 145
Podczas czytania Ewangelii uśmiechnąłem się, bo Pan Jezus mówił o mnie, a dodatkowo Msza św. była za duszę nawróconego 1-go sekretarza. Niekiedy Bóg wydobywa z błota piękny kwiat (Magdalena), a dowodem na to jest fakt, że pierwszym świętym jest Dobry Łotr. Trzeba tylko zaufać w dobroć Boga Ojca i uwierzyć Jego miłosierdzie!
Faryzeusz zaprosił Jezusa, a grzesznica „płacząc, zaczęła oblewać Jego nogi łzami i włosami swej głowy je wycierać. Potem całowała Jego stopy i namaszczała je olejkiem”. Jezus wskazał, że on nie przywitał Go w ten sposób i wyjaśnił wielką wdzięczność tego, któremu darowano większy dług. Łk 7, 36-50
Po Eucharystii radość i pokój zalały duszę. Przypomniała się piękna pieśń neokatechumena: „Zmiłuj się nade mną Boże w miłosierdziu swoim. W swojej dobroci zgładź moją nieprawość. Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego”...
Na ten czas czytam resztkę zapisu do wykorzysta z dnia 17.10.2008, gdy w „mojej izdebce” pełnej świętych obrazków wołałem do Matki Bożej:
Przepraszam za całe moje życie, za plamy…także na lekarskim fartuchu, sumieniu, ciele i duszy. Niech przyciągnę teraz do Ciebie tych, którzy zgrzeszyli z mojego powodu i mogli zginąć na wieki. Matko! obejmij ich, wyproś i wybłagaj u Boga miłosierdzie dla wszystkich aż po krańce ziemi. Pomóż im Matko, przyjmij moje cierpienia w ich intencji...
Jakże chciałbym przy głównych trasach postawić wielkie banery z wizerunkami Jezusa Miłosiernego... APEL
- 18.09.2013(ś) ZA TYCH, KTÓRZY ZNALEŹLI SIĘ W OPRESJI
- 17.09.2013(w) ZA OFIARY APRESJI SOWIECKIEJ
- 16.09.2013(p) ZA WALCZĄCYCH Z WROGAMI WIARY
- 15.09.2013(n) ZA DZIELĄCYCH SIĘ CHLEBEM
- 14.09.2013(s) ZA CIERPIĄCYCH Z MIŁOŚCI
- 13.09.2013(pt) ZA PRZYOBLECZONYCH MOCĄ...
- 12.09.2013(c) ZA ŻAŁUJĄCYCH ZA SWOJE GRZECHY
- 11.09.2013(ś) ZA SKRZYWDZONYCH, KTÓRZY PROTESTUJĄ
- 10.09.2013(w) ZA WALCZĄCYCH O SWOJE
- 09.09.2013(p) ZA NIEWIERZĄCYCH W ODPUSZCZENIE GRZECHÓW