- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 788
„(...) Mąż, który z własnej woli uchyla się od walki. Bodajby tutaj psy z jego trupa miały igraszkę (...)”. „Iliada” Homera (230).
Tuż po przebudzeniu moje serce zalało cierpienie związane z bezkarnym obrażaniem Boga naszego i Pana Jezusa. Czynią to bracia Polacy w „Nie”, „Faktach i mitach”, dzwoniący do otwartego studia „Super Stacji” oraz bezwstydnicy, którzy zestarzeli się w przewrotności z TVN.
Ci ostatni promowali Madonnę rozciągniętą na krzyżu oraz nagą Joannę Krupę obrończynię kotków ...z krzyżem na łonie! Pani HGW, prezydent Warszawy chwasty przy drodze zostawiła, ale wszystkie krzyże przydrożne usunął zakład oczyszczania miasta.
Media publiczne wtórują wszelkiej maści wrogom Boga, którzy przejęci są celibatem, a także oburzeni odsunięciem zwolenników zabijania nienarodzonych (aborcja, In vitro) od Eucharystii. Prezydent Bronisław Komorowski koleguje się właśnie z takimi...wstyd i hańba. „Zgoda buduje”...to zgoda tych, co korzystają „z państwa w państwie”.
Intencja jest jasna. Dzisiaj jest uroczystość beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki. Msza św. nie jest „telewizyjna”. Procesja. Upał. List pasterski. Serce drgnęło podczas wspomnienia płaczu ludzi w kościołach po zamordowaniu księdza Jerzego...”Ojczyzno ma”.
Przepływają męczennicy w różnych krajach i dusze takich od początku chrześcijaństwa. Tyle dzisiaj moich przeżyć. Ale to dzień pozornej pustki duchowej, ponieważ cierpienie wybuchnie następnego dnia. W ręku mam obrazek Dzieciątka Jezus; „znak, któremu sprzeciwiają się”, a w „Echu” Matka Pokoju mówi, że „szatan nie śpi i poprzez modernizm spycha was i prowadzi na swoją drogę” (objawienie z dnia 25 maja).
W „Textus et studia” ATK 1975 trafiłem na zawołanie, które wywołało łzy w oczach; „Panie Jezu!, rozciągnięty na krzyżu uchroń mnie przed aniołem śmierci”. Natomiast w „Gościu niedzielnym” uwagę zatrzymał artykuł; „Krzyż na drogę”, gdzie było zdanie; „Bóg wyznaje na krzyżu swoją miłość (...) umęczonym ciałem, krwią płynącą z ran”.
W nagłej jasności widzę zebrane w ciągu kilku dni fakty:
1. w nocy napisałem do posła Palikota, który szukał duchowości nad Gangesem, a walczy z radiem Matki Bożej („trzeba cofnąć licencję”). Wskazałem, że uczestniczy w budowie „państwa w państwie” i reprezentuje demokrację pogańską.
2. przygotowuję list do tyg. „NIE”, bo w „wigilię” beatyfikacji wroga Bogu i ojczyźnie „Super Stacja” zaprosiła do siebie ledwie dyszącego „nauczyciela” Jerzego Urbana (maso-sado), który w tygodniku „Tu i teraz” (1985) nazywał ks. Jerzego „natchnionym politycznie fanatykiem” urządzającym w kościele „seanse nienawiści”. Redaktor w wywiadzie pyta;
- Urząd oceniał to jako seanse nienawiści?....czy ks. Jerzy odprawiając Msze św. robił coś złego?
- (...) z punktu widzenia władzy tak, a z punktu widzenia wyznawców nie, ale to wywoływało polemiki polityczne (...) wtedy rzeczywiście zakłamywaliśmy swoich przeciwników...teraz są oni beatyfikowani; jedno i drugie jest nieprawdą, prawda jest gdzieś pośrodku (...)”...
- Pisał pan, że póki ks. Popiełuszko ma swą klientelę i wzięciem cieszą się jego czarne msze (...) czy nadal przypisuje pan księdzu czarne msze?
- (...) ja jestem teraz zwolennikiem czarnych mszy i wolę je niż msze katolickie (...) na żadną mszę bym nie poszedł (...) nie jest to wydarzenie historyczne (...)
- Z łezką w oko wspomina pan PRL?...tęskni pan do PRL-u?
- (...) każdy czuje sentyment do swojej młodości, ja też czuję sentyment do systemu, który był moją ojczyzną (...) nie jestem idiotą, wiem, że realny socjalizm przegrał.
W liście do tyg. "NIe" dodałem, że; „Komunizm nie skończył się i Pan dobrze wie o tym; „tanki zamieniono na banki, a sekretarze stali się biznesmenami. Pan uważa, że Tam Nic Nie Ma, a Bóg dał Panu rozum i wszelkie możliwości, aby sprawdzić istnienie świata duchowego".
3. „Newsweek” przed Bożym Ciałem i dniem dzisiejszym zaprosił brata Józefa Glempa, który zawsze kochał „święty spokój”, a teraz oświadczył; „ks. Jerzy Popiełuszko sam pchał się do męczeństwa (...) bałem się radykalizmu „Solidarności” (...) o. Rydzyk powinien odejść z radia Maryja”.
Sam zobacz jakie liberalne sługi ma Pan Jezus, ale były pryncypał na zdjęciu trzyma się wielkiego krzyża Pana Jezusa. Napiszę do nich, bo bronią obrażających wiarę.
4. Zdobyłem adres emeryta Józefa Glempa...poproszę, aby został przy swoim „świętym pokoju” i nie chodził do wrogów wiary, bo go podeszli jako „dobrego człowieka”. Mamy być dobrzy, ale nie w tolerancji do „pokolenia żmijowego”.
5. „Gazeta wyborcza” usprawnia mój kościół zniesieniem celibatu i mądrościami zdrajców Pana Jezusa...mam napisać.
6. zadzwoniłem do KEP, aby się obudzili i zaczęli bronić Boga...powinno się stworzyć „siły szybkiego reagowania”, podawanie do sądów, grupowe wkraczanie do siedzib obrazoburców, szczególnie podłych pogan, bo nikt nie broni Boga i wyznawców. Wskazałem, że ”po moim telefonie wzrasta odpowiedzialność księdza" i poprosiłem o przekazanie moich uwag komu trzeba.
7. przygotowuję list do prezydent W-wy HGW, która sprawnie usunęła krzyże w stolicy...niech się teraz wykaże w niesieniu pomocy powodzianom (wyślę jej zdjęcie krzyża opartego o śmietnik).
Takie mam zadanie. Co to da? Nie wiem, ale nikt nie protestuje...nikt nie broni Zbawiciela i naszej wiary katolickiej. W wielkim bólu odmówię moją modlitwę... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 904
W śnie biorę udział w wojnie. Zawołano mnie po nazwisku, a ja mówię do przeciwników; przecież jestem takim samym człowiekiem jak wy!
Idę na bardzo ważne nabożeństwo, bo dzisiaj pierwsza sobota m-ca (kult Matki Bożej) oraz oktawa Bożego Ciała z procesją, a zły atakuje nienawiścią do przeciwników. Proszę św. Michała Archanioła o wsparcie, bo trudno jest pokonać bestię, która nie znosi czcicieli Bożej Rodzicielki i przeszkadza w tolerowaniu nieprzyjaciół, a szczególnie ich miłowaniu.
To najwyższa próba duchowa. Pan Jezus pokazuje mi tych, którzy żyją odwetem i zemstą. Na pewno sądzeni są z większym miłosierdziem ode mnie, bo nie wiedzą, że te grzeszne uczucia wpuszcza nam Szatan.
Na słupie zawieszono piękne zdjęcia Bronisława Komorowskiego; „Zgoda buduje”. Nie wiem o jaką zgodę chodzi, bo rządzący moją ojczyzną są jednomyślni. To PKWN; Palikot, Pitera, Pawlak - Komorowski - Walz - Niesiołowski, Nitras. Zgodę buduje p r a w d a. Ta refleksja jest nieprzypadkowa...
Atak szatana sprawił, że na nabożeństwie byłem nieobecny. Podrostek nie umiał czytać Pisma...dlaczego tak lekceważymy Święte Słowa? Zrozumiałem tylko; „(...) Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia, a nie tylko mnie, ale i wszystkim (...)”.
Mam prośbę, abyś bardzo poważnie traktował sprawiedliwość Bożą. W tym czasie napływają obrazy;
- zbrodnia na placu Niebiańskiego Pokoju w Pekinie
- Korea Północna, gdzie zabija się całe rodziny w szklanej klatce na oczach obserwatorów (eksperyment z gazem)
- Katyń...świadków umieszczano w szpitalach psychiatrycznych
- moja sprawa, gdzie broni się powalającego krzyż Pana Jezusa, a mnie celowo nęka.
Poproszono do niesienia chorągwi z obrazem Boga Ojca i Pana Jezusa królującego nad światem. Na mnie „patrzą” apostołowie Piotr i Paweł...zamordowani świadkowie prawdy! Duszę i serce odmieniła Eucharystia, ale po pewnym czasie od zakończeniu nabożeństwa. Na odczyt intencji naprowadzają;
- dodatek do „Gościa niedzielnego” o ks. Jerzym Popiełuszce; „Niewygodny świadek prawdy”
- „Fakt”. Kontroler ruchu w Smoleńsku, który znał prawdę o tragedii...”Czego się bał? Dlaczego zniknął”?
- śmierć naszego szyfranta.
W centrum handlowym odmawiałem modlitwę i koronkę, a Pan Jezus pokazał mi sytuacje w których jesteśmy niewygodnymi świadkami prawdy;
- widziałem sumę za którą pobrano benzynę (250 zł) na stacji
- całująca się parę zakochanych potrzebuje intymności
- stałem zbyt blisko bankomatu, gdzie pobierano pieniądze
- obserwowałem płacenie kartą
- trafiłem na moment wyjmowaniu złota z gabloty podłączonej do alarmu!
Zrozum teraz sytuację świadka wypadku z ofiarami śmiertelnymi, napadu, zabójstwa, kradzieży, bójki...ile obaw o życie ma świadek koronny. Na końcu opisujący działania mafii we Włoszech, któremu grozi zabójstwo.
Dziwne, bo kupiłem książeczkę bp Józefa Zawitkowskiego o przygotowaniu do spowiedzi; „Zapytaj własne sumienie”. Nagła jasność, bo sumienie to „czarna skrzynka” oceniająca zapisane myśli, słowa i uczynki.
To niewygodny świadek naszego postępowania...świadek prawdy! Dlatego sumienie jest łamane w przysiędze mafii, loży masońskiej i zbrodniczych grupach służb specjalnych. Do śmierci trwasz w wierności i obowiązuje omerta.
W takim stanie trafiasz w objęcia Sprawiedliwości Bożej. Lepsza jest śmierć ciała niż zniewolenie, bo to śmierć duszy czyli prawdziwa. Ostrzegam... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 656
Parafianie mają czuwać przed Najświętszym Sakramentem z czwartku/piątek (24g). Przypomina się Getsemani, gdzie Pan Jezus modlił się przed bestialskimi torturami, a uczniowie smacznie zasnęli.
Wielkie i bogate miasto, a przed Monstrancją kilka osób...momentami Pan Jezus opuszczony. Zobacz naszą wdzięczność za otwarcie nieba! Przecież wszystko jest dane, a właściwie dodane do wiary. Z garstką kobiet siedziałem do 3.00. Teraz jestem drętwy, a sen nie przywraca mocy.
Na Mszy św. wieczornej poproszono mnie o niesienie chorągwi „Jezu! ufam Tobie”. Dziwne, bo po procesji nabrałem mocy.
Pan Bóg pokazuje czuwanie; ochrona dobytku, obawa przed podpalaczem stodół, napadem...systemy alarmowe w bankach, oraz urzędach, u jubilera i w kantorze. Dalej służby specjalne, siły powietrzne państwa, ochrona przed terrorystami.
Powódź. Ludzie siedzą na strychach i dachach...strzegą dobytku w obawie o własne życie. Jakże umęczeni są ludzie, którzy - godzinami i w napięciu - muszą czuwać nad bezpieczeństwem innych. Do ochroniarza w markecie powiedziałem, aby zawsze przed służbą prosił o pomoc św. Michała Archanioła, bo to nasz Prawdziwy Opiekun. Ile bólu sprawia czuwanie przy umierającym lub chorym dziecku. Szkoda, że nie korzystamy z Opatrzności Bożej...
W ramach intencji znalazłem się na stronie internetowej; zadajpytanie.pl Dlaczego Jezus na krzyżu wołał; "Boże, mój Boże! czemuś Mnie opuścił?" Przecież to nie może to być wyraz zwątpienia. Proszę o wyjaśnienie tego. Napisałem:
<< Każde słowo Pana Jezusa na krzyżu jest wynikiem Mądrości Boga. "Pragnę"...nie oznacza potrzeby picia! Zwykły człowiek niech nie stawia takich pytań, bo oszuka go Szatan. To jest rozważanie dla mistyków, a często odpowiedź dają aktywni ateiści...i wskazują, że to dowód na brak Boga!
Nikt nie zrozumie - bez łaski wiary - "opuszczenia" przez Boga. To nie jest opuszczenie w sensie; "ojciec zostawił dziecko”, ale to opuszczenie polega na pozornym odejściu. Można to porównać do ojca z dzieciątkiem w markecie...ojciec widzi dzieciątko i obserwuje tą próbę! Czy mnie szuka? Czy biegnie gdzieś na oślep?
Musisz sam to przeżyć, bo też jesteś synem Boga Ojca. W takim „opuszczeniu” nie możesz uczynić nic duchowego; modlić się, zapisać przeżyć. Przeciętny człowiek nie pragnie Boga...sam Go opuszcza. Jeżeli żyjesz blisko Boga to pragniesz Jego Obecności. Każde "opuszczenie" to wielkie cierpienie. Nagle nie masz Prawdziwego Ojca... >>
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 642
Boże Ciało.
Dzisiaj trwa pustka duchowa, a nawet złość i to w dniu tak wielkiego święta. Procesja, ale ja nie mam żadnych doznań. Dlaczego to przekazuję? Pragnę podzielić się doświadczeniem wiedzącego, że Jest Bóg.
Poprzez stan mojego serca można sobie wyobrazić uczucia katolików „niedzielnych”, ludzi obojętnych duchowo, a także wrogów kościoła. Pech, bo w drodze do kościoła musiałem ominąć kolegę, „syna tego świata”, a ponadto spociłem się (straszliwy upał).
W takim „opuszczeniu” przez Boga nie można modlić się i nic zapisać. Spróbuj przekazać mi swoje przeżycia duchowe, a zobaczysz. W naszej gazecie ordynator opisał swój dzień; co jadł, kiedy wsiadł do tramwaju. Taki sam kolega-lekarz w Japonii fotografuje każdy swój posiłek, ponieważ chce znaleźć panaceum na długowieczność, a przecież jest ona na wyciągnięcie ręki; dla grubych i chudych, małych i dużych.
Proboszcz przy każdym ołtarzu pięknie mówił o cudzie stworzenia wody. Nawet istnienie w trzech postaciach jest zadziwiające (para, lód, stan ciekły). Nie można bez niej żyć dłużej niż kilka dni. Później podziękowałem, ale dodałem, że zapomniał powiedzieć o wodzie święconej i żegnaniu się, chrzcie Janowym, chrzcie dzieci, akcie święcenia pokarmów, samochodów, domów...!
Podziękowałem też niosącej krzyż Pana Jezusa i poprosiłem, aby ofiarowała ten akt za powalających krzyże. Eucharystia całkowicie odmieniła moją duszę. Napłynęła moc. Wprowadzamy Pana Jezusa do świątyni, a za Monstrancją garstka; „wszyscy Go opuścili”. W tym czasie orkiestra grała „Bądźże pozdrowiona Hostio żywa”, a ja umocniony chciałbym iść na czele ludu.
Wróciłem do świątyni Pańskiej na czuwanie (2x) i pozostałem tam do 3.00. Znowu garstka. Jakże wytrwałe są niewiasty od o. Rydzyka, które czuwały całą noc...w intencji kapłanów. Przede mną książka „Jezu! synu Dawida ulituj się nade mną”! Łzy pojawiły się w oczach...
W przerwie nocnego czuwania (o 2.30) powiedziałem do niewiast, że przeciętny kapłan nie wie jak świętym jest jego powołanie. Porzucający kapłaństwo powinni odnaleźć i ucałować swoją sutannę i wrócić do powołania. Tak było z kapłanem z Medziugorja.
Kościół katolicki bez kapłana nie ma żadnej mocy. Zdziwiony słuchałem nauki neokatechumenów, gdzie w hierarchii od Boga do mnie negowali pośrednictwo kapłana. Tak mówią wrogowie kościoła; można modlić się bezpośrednio do Boga, ale tylko kapłan może dać rozgrzeszenie grzechów i konsekruje św. Hostię.
Wszystkie kościoły oderwane od Watykanu są błędne. Kościół Prawosławny ma piękną obrzędowość, ale znieśli celibat. W każdym roku liturgicznym Pan Jezus umiera dwa razy (różne daty naszych świąt). Kościół Zielonoświątkowy z kultem Ducha Św. ale nie ma tam Matki Zbawiciela i Eucharystii!
Kapłan skalany nie kala św. Hostii, a fałszywy poda mi opłatek. Nie można wyświęcić kobiety; nie będzie miała mocy konsekracji. Komunia św. to ostatni cud na ziemi. Demon wychodzący z opętanego darł się; że Matka Boża przyjmowałaby Ciało Zbawiciela na kolanach i 3x mówiłaby; „nigdy nie byłam godna, nie jestem i nie będę godna”.
Teraz przekazuję kapłanowi z KEP moje doświadczenie z walki duchowej, ponieważ nie ma brygady, która podążałaby do plugawców i podawała ich do sądu, uczyła i organizowała protesty. Nikt nie broni krzyża, Boga i dyskryminowanych katolików. Trzeba zorganizować taką grupę, bo czeka nas odpowiedzialność przed Panem Jezusem.
Jerzy Urban dał zdjęcie stajenki z sierpem i młotem, w „Newsweek’u” pojawiła się panienka z krzyżem na łonie i Madonna, a „Fakty i mity” ośmieszają Najśw. Sakrament.
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 765
Po mszy porannej dowiedziałem się, że dzisiaj jest zebranie zwolenników Jarosława Kaczyńskiego. Wiem, że mam w nim uczestniczyć, bo garstka widzi, co wyczyniają poganie w naszej ojczyźnie.
Donald Tusk był gościem red. T. Lisa...wiało fałszem; aferę hazardową wywołała opozycja,a w tym czasie powodzian zostawiono na pastwę losu. Na oczach ludzi rozkrada się dary i całe samochody jeżdżą do tych, co wody nie widzieli. Tak jest, gdy ludzie żyją jakby Boga nie było...
Na spotkaniu powiedziałem, że w moim życiu dwa razy płakałem z powodu politycznego;
1. gdy ojczyznę opuścili sowieci z drugą armią świata...bez wystrzału, bo kard. Stefan Wyszyński zawierzył Polskę MB Częstochowskiej.
2. podczas spotkania wyborczego z przyszłym prezydentem Lechem Kaczyńskim.
Dałem radę: Trzeba wszędzie dawać na Msze św. aby Bóg wskazał na przyszłego prezydenta...”prawego i sprawiedliwego
W ramach tej intencji zetknąłem się z dokumentem: XI/XII 1982 r Wydział ds. Wyznań Urzędu Miasta.
<< W kościele p.w. Stanisława Kostki są organizowane nabożeństwa w intencji ojczyzny, a ks. Jerzy Popiełuszko w kazaniach zniesławia władzę. Toleruje się wznoszenie rąk w geście znaku V.
Ks. Jerzy Popiełuszko nadużywa praktyk religijnych do wystąpień antypaństwowych, a jego wypowiedzi wyczerpują znamiona przestępstwa z art. 194 KK. Gen. Jaruzelski oświadczył, że „(...) Polska, która istnieje między Bugiem i Odrą jest socjalistyczna. Innej nie ma i nie będzie! (...) chcemy oddzielić to, co ludzkie i prawdziwe od tego, co zatwardziałe, przestępcze i wrogie. >>
Płynie śpiew; „Ojczyzno ma tyle razy we krwi skąpana (...) jakże długo cierpienie twe trwa”, a ks. Jerzy mówi, że w każdą ostatnią niedzielę odprawia Mszę św. za ojczyznę.
<< Jestem przekonany, że to co robię jest słuszne i dlatego jestem gotowy na wszystko. Cierpienie narodu - poprzez ofiarę Mszy św. - trzeba ofiarować Bogu i zamienić je na łaski potrzebne do umocnienia ludzkiej nadziei.
Liczę się z tym, że mogą mnie internować i aresztować, ale nie mogę przecież zaprzestać tej działalności, która jest służbą kościołowi i ojczyźnie. Zdaję sobie sprawę, że za prawdę trzeba cierpieć!
Prymitywnie mi dokuczają...o 2-giej w nocy na szczycie zmęczenia zadzwoniono do drzwi, a do mieszkania wpadła cegła z materiałem wybuchowym (...) Jestem już bardzo zmęczony. (...) Czuję się coraz bardziej zaszczuty, ale Dobry Bóg daje mi dużo siły duchowej. >>
„Jak wiele potrafisz Boże zdziałać poprzez takich jak ja, niegodne stworzenie. Dziękuję Panie, że mną się posługujesz”!
„Matko! Nasz naród dał światu papieża. Takim narodem poniewierać nie wolno. Takiego narodu przemocą na kolana nie rzucisz. Taki naród kolano zegnie tylko przed Bogiem”...
Jak to się stało, że włączyłem TV Trwam, gdzie o. Rydzyk w ramach tej intencji mówił; Uzależniają nas od Rosji (...) W Katyniu rozmawiał o tym Putin (...) w cztery oczy! Jeden z Polski, a drugi z Moskwy. (...) Niszczy się rolników, którzy zawsze żywili i bronili...(...) Jesteśmy w sytuacji kraju kolonizowanego! Polska jest Boża i Szatan chce to zniszczyć"...
Metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga w homilii podczas Mszy św. dodał, że: „Tylko pod znakiem krzyża Polska jest Polską, a Polak Polakiem”.
3.00 Ból zalał serce, odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego w intencji służących ojczyźnie...dziwne, bo już pieje kogut i śpiewają ptaszki. APEL
- 01.06.2010(w) ZA WALCZĄCYCH O WIARĘ
- 30.05.2010(n) ZA TYCH, KTÓRYCH DZIWI IMIĘ BOGA
- 29.05.2010(s) ZA TYCH, KTÓRZY NIE ROZUMIEJĄ WIARY
- 28.05.2010(pt) ZA TYCH, CO W MIŁOSNYM ZLANIU SERC
- 27.05.2010(c) ZA ROZTARGNIONYCH
- 26.05.2010(ś) ZA KARANYCH PRZEZ RĘKĘ MIŁUJĄCĄ
- 25.05.2010(w) ZA POMAGAJĄCYCH SOBIE
- 24.05.2010(p) ZA ZDENERWOWANYCH
- 23.05.2010(n) ZA BOJĄCYCH SIĘ PRAWDY
- 22.05.2010(s) ZA DRĘCZONYCH Z POWODU WIARY